Lat ponad 40 i 30 kg nadwagi - czy znajdzie sie ktos z podobnymi "parametrami"?

A do kogo o tej słonicy, jak do mnie, to rozczaruję, mam męża. Pozdrawiam wszystkich zgorzknialcow;]

udało mi się ABS8 no mozr nie do konca dobrze ale czuję ze w tym miejscu pod słoninką mam cos z mięsni hihi jezcze spacer,3 lata temu rozbijając posiłki do 5 i chodząc ponad 2 godz z kijkami schudłam 27kg,ale słodycze po 2 latach mnie zgubiły no i oczywiscie jedzenie raz dziennie-czytaj przez cały dzień

ja naprawde pytam sie na jakim programie mozna to zobaczyc bo na vod.pl tego nie ma

a na marginesie to ta pomarńcza powinna wiedzieć ze na kosci to tylko pies leci ja także nie jestem samotno

wpisz w google rozmowy w toku a znajdziesz

haha, facet na kosci nie poleci ale zapewniam cie ze na 120 kilo nawet nie spojrzy :D:D:D:D:D:D

Co człowiek, to opinia... A czy poleci, to się bardzo mylisz... Są tacy, ktorym się tylko takie kobiety podobają... Czy kręciliby takie pornosy gdyby tak nie było? Oczywiście nie usprawiedliwiam tak swojej ogromnej wagi...ale nie dam się obrażać. Poza tym, jak widać, wagę można zmienić...ale głowy z odpowiednim rozumem nie da się przeszczepić.

poziomka wmawiaj sobie,wmawiaj:D:D:D:D

Czolem kobietki. Ja narazie siedze cicho bo u mnie dietetyczna masakra :-O... zre (bo jedzeniem tego nazwac nie moge) i sama siebie nie znosze :-O.... Czuje ze musze najpierw dosjsc troche do siebie (zmeczenie, niewyspanie) zeby zaczac sie o siebie troszczyc... Moze jak przez week-end troche odpoczne to mi sie troche samopczucie poprawi i nabiore ochot do zycia i zrobienia czegos dla siebie ... wtedy sie zamelduje.... Narazie pozdrawiam.... jestem z Wami.

Witajcie :) Poziomka z ta kapusta kwaszona to chyba telepatycznie sie umowilysmy, bo ja postanowilam juz wczoraj, ze na nowo zaczynam ja jesc ;) Kupiona juz dluzszy okres temu, ale chodzi za mna od kilku dni i dlatego dzisiaj i jutro zostanie wchlonieta... Ja bardzo lubie a ze jest zdrowa, przeczyszczajaca i sycaca to jeszcze lepiej, warto podjadac na codzien. I sok z niej tez lubie sobie wypic a wiec smacznego :) Wczoraj podjadlam sporo, wiec od dzisiaj dietka na calego. Sniadanie porzadne juz za mna, jak i kilka szklanek wody i jablko, obiad kolo 15-tej a o 18 tej pewnie jogurt i jakas mala kanapka a moze jajecznica, dawno nie jadlam. Nie jem po 17-18 tej i na razie mam zamiar tak dalej, za 5 dni minie mi miesiac odchudzania i wtedy robie konkretny bilans. Jej, to juz miesiac! Dobrze, ze ten czas tak szybko leci, ani sie nie obejrzymy a minie drugi, trzeci.... a kiloski spadna jak nic :D ;) Oby! Mnie tez juz brzuch troche zmalal, poruszam i zginam sie o wiele swobodniej i bardzo mnie to cieszy. Reszta nadal tlusta jak byla, ale ten ciazowy brzuch to na razie najgorsza zmora, wiec niech spada jako pierwszy, bardzo dobrze. To fakt, ze kazdy troche inaczej tyje czy chudnie. I ze mamy rozne sylwetki. Ale jak Kleo stwierdzila - najwazniejsze schudnac :D Pozdrawiam i piszcie duzo babeczki, ja Was czesto czytam, ale nie zawsze mam czas na pisanie, bo albo dziecko, albo cos w domu musze zrobic albo jestem z nia na dworzu. Codziennie wychodzimy dwa razy, przed poludniem i po, jakies 4 godziny dziennie, wiec dobrze, ze chociaz taki ruch mam, lepiej niz zadnego nie miec. A za jakis czas planuje sobie kupic rower i troche zaczac jezdzic, bo bardzo to lubie a tak sie zlozylo, ze juz daaaawno nie pedalowalam. P.S Kleo ja nie pojde sie kapac nawet majac 80 kg :O to dla mnie nadal 20 kg nadwagi i na pewno jeszcze duzy cellulit. Taka juz jestem, jak nie moge sama na siebie patrzec to i bym sie nie rozebrala przed ludzmi.... Trudno sie mowi. Ale moze pod koniec lata sie jeszcze uda ;) Gdzie sie podziewa reszta dziewczyn??? Tyle Was bylo chetnych do walki....

Marlenko trzymam za Ciebie moooocnoooo kciuki! i czekamy na Ciebie, wspolnie damy rade A teraz juz zmykam, pa!

wyczytałam juz dawno ze dla zdrowia powinno się chodzic a 10tys krokow to wykonują dziennie osoby aktywne hihi jestem aktywna.Ja mimo mojej wagi jestem umięsniona,od dziś dokładam czwiczenia na brzuszek-wiadimo ze nie wykonam abs 8 dokładnie i w takim tep.ale się staram i mysle ze z kazdym dniej będzie łatwiej.Dziś przedpołudnie bardzo aktywnie spędziłam,i spacerek zaliczony czyli mam moje 10tys kroczkow a o 17 znowu dołoze 10tys i juz mi minie dzien -

hej zagladam przeczytalam zjadłam i herbatka jeszcze, potem znowu w droge bede wieczorem Marlena pisz i niech ten weekend bedzie tworczy oj, ja dzis zjadłam wiecej... mam nadzieje, ze wybiegam, jak co to zamelduje ale nie jestem dumna Hania, mi do basenu tez daleko, tak naprawde na razie chyba tyle pa (znow jakies anonimowe nieszczescie chciało sie dowartosciowac? )

laseczki Jestem z Wami! w pracy mam urwanie głowy i brak czasu na pisanie, dopiero wieczorkiem mogę zerknąć jak Wam idzie. MaHanka gratuluję konsekwencji:) Będę brac z Ciebie przykład.

Witam wieczorem . Byłam dziś w przychodni, nie wytrzymałam do środy...a było po drodze...i zważyłam się. Wprawdzie ostatni pomiar był dwa dni temu i pewnie nadmiar wody ze mnie odpłynął... ale pokazało 1kg i troszkę mniej... Jaka by nie była tego przyczyna, to mobilizuje.Rozmawiałam z fajną pielęgniarką i mam namiar na miejsce z niedrogim, a ciekawie prowadzonym aerobikiem...Z tego co mówi chodzą tam kobiety o różnej posturze i kondycji..Pojadę sprawdzę. Zobaczymy co będzie w środę. Z tą kwaszoną kapustą rzeczywiście fajnie wyszło. Widocznie organizmowi tego brakuje i się domaga... Pozdrawiam wszystkie super dzielne dziewczyny...a pomarańczy może przydałaby się szczepionka na wściekliznę?

Poziomka jasne, ze idz. Mnie juz niestety ruch na odchudzanie nie pomaga. Cwiczę 4 razy w tygodniu, spinning, ABT, piłki, joga, czasami jeszcze w domu plus tance, waga bz.

Rapsodia pójdę... podziwiam Cię, ja po takiej dawce ruchu nie przeżyłabym...

Hej rapshodia schudlas w ciagu tygodnia 1,60 kg??? No to kochana ja powinnam brac z Ciebie przyklad a nie odwrotnie ;) Ja to nawet nie mam szans na takie wyniki, u mnie jak lekko ponad kilo zejdzie to juz jestem szczesliwa, na ponad poltora kilo w tygodniu nie mam szans... :O Oporne te moje schaby strasznie :D Chyba, ze bardzoooo bym sie ograniczala z jedzeniem a do tego duzo cwiczyla (dodatkowo do mojego ruchu z mala) to moze wtedy... No, ale nic, chyba dla mnie jednak jest lepiej powoli, zeby z tej skory wlasnie tu juz wspominany fartuch na brzuchu (i nie tylko) sie nie zrobil :P trzeba sie cieszyc malymi sukcesami, oby tylko systematyczne byly a odcinek prowadzacy do celu zmniejsza sie za kazdym dniem..... Ale sie podbudowywuje :D :D Sloniku zazdroszcze Ci ruchu i tego zaparcia do niego, tak trzymaj a na pewno sie oplaci. Raphsodia to samo, oklaski. Poziomka gdybym tylko miala czas, sily i mozliwosci pojsc gdzies na aerobic to tez bym poszla z checia, bo kiedys chodzilam 2 razy w tygodniu i bylo cudownie. No ale moze i ja sie zapisze za jakis czas ;) U mnie dzisiaj tak sobie, nie mam sie czym pochwalic....

Zazdrościć to mi będziesz mogła za 15 kg ;):) odchudzam się ostatni raz. Jesli któraś mieszka w okolicach Opola i mogłaby jeżdzić tam raz na miesiąc, niech napisze. Ja sie umówilam na wizytę u lekarza ktory obiecuje trwałe schudnięcie.

Niestety mam bardzo daleko do Opola a szkoda. Napisz co i jak on radzi, przyda sie na pewno i innym. Pewnie calkowita zmiana nawykow zywieniowych.... chyba w tym siedzi caly sekret.

Nie ma żadnego sekretu, odstawienie słodyczy, białego pieczywa, tłustego mięsa. je się tyle ile organizm potrzebuje i chudnie bez jojo http://www.hipnozaopole.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=5&Itemid=47 tutaj zdjęcia częsci pacjentów

Powiedział wprawdzie, że mało ważę heheheheh :) ale zgodził się mnie przyjać.

No wiec jednak sekret jest - hipnoza ;) Ponoc moze byc bardzo pomocna. Fajnie.

Aaaa i lubie patrzec na takie fotki przed i po, niezle to wyglada jak ludzie maleja... tez tak chce.

hej witam juz pewnie nikogo nie ma. Ja wrociłam do domu dopiero przed 30 minutami. Zaraz ide spac, jutro tez rano wyjezdzam. Niestety, ja dzis cały dzien niemal poza domem, nie miaałm czasu na biegi...buu Zdzisiejszego dnia nie jestem dumna, powtorze za Hanka, ale ja na pewno mam wiecej powodow, by nei byc dumna. Ale jest jutro. Rapshodia, ja mam juz za soba hipnoze i to ze specjalista, ktory ma tytuł dra, tez ma stronke itd, wiele osiagniec ponoc, ale nie specjalizuje sie w otyłosci. Jak dla mnie jednak, strata. Kosztowało mnie to 2000. Nie ma na mnie mocnych. Ja jezdzilam do Łodzi, bo mieszkam w miare blisko. Rapshodia, powaznie mowiesz, ze tyle cwiczysz i waga bz? Spac mi sie chce, bede rano, jak wstane...ale musze, bo musze znow jechac i załatwiac swoje sprawy. Pa.

Dobrego dnia Wam życzę. Dzisiaj staram sie dietkować dalej, ale muszę rodzince coś upiec na niedzielę. To pieczone ciasto zawsze mnie gubi, bo mam postanowienie silne , że nie jem słodyczy kupnych więc jak coś upiekę to silna wola pęka. Patrząc z drugiej strony jak w domu jest pelno słodyczy po wizycie rodziny w święta i zajączkach dla młodzieży to muszę się pochwalić nieskromnie,że i tak jestem dzielna. Kleo odpowaidam na Twoje pytanie, moja dieta nie jest jakaś wyjatkowa ograniczylam słodycze , pieczywo biale no i oczywiście tłuszcz wszelkiego rodzaju. Używam kombiwara i parowara. Jeżeli nie zdążę zjeść przed 18 kolacja przepada. Muszę przyznać,że najlepiej chudnę jak mi przepadają kolacje a dzieje sie tak przeważnie we wtorek i środę , bo wracam koło 20. Uważam, że wiele eksperymentów z różnymi dietami powoduje tylko rozregulowanie metabolizmu i chudniemy wolniej bo organizm broni się jak może jest taki skołowany. Chodzę na aerobik raz w tygodniu. No i jedna sprawdzona metoda, korą polecam woda na głoda. Pozdrawiam Was wszystkie , trzymajcie silną wolę w ryzach. Pa.

Witam Nietczka, dzieki..proste zasady, a chudniesz. Ja tez jestem przeciwna dietom. Nawet bialkowej. Jesli ktos chce stosowac białkowa, to niech najpierw przeczyta topik o jej szkodliwosci, a szczegolnie niech sobie weźmie do serca to, co pisze chante fleur- (jakis taki nik) Ja byłm tylko 5 dni na bialkach, ale mysle, ze czułam nerki i to nie wszystko. Na moim jednym budziku jest prawie jedenasta, wiec kiedy wstałam, nie miałam dobrego humoru. Przyszłam tu i okazało sie, ze jest dopiero przed 9. Ciesze sie. Ja juz po snaidaniu, jeszcze tylko herbata i jade. Pozdrawiam, milego dnia z dobrym (zdrowszym) jedzeniem

kurczę zle nacisłam i zniknoł moj post no nic ..Niteczko Twoja waga jest mojm marzeniem ale to jecze jakies 16 tyg .cięzkiej pracy a potem jezcze 5kg i będzie ok.Ja dzis czwiczyłam 30 min na orbiteku,i nawet nie mam ochoty jesc,piję sobie maslankę cała jestem mokra,na dziś mam w planie jezcze 2 godz spaceru szybkiego i abs 8-bo mam wałeczek taki ze szok,pozdrawiam

Dzień dobry:) Kleo jesli chodzi o ruch, naprawdę. Trochę mnie zmartwiło to co napisałaś o hipnozie. Mogłabys coś więcej napisac mi na @? rapshodia@o2.pl interesuje mnie ile trwała kuracja, czy schudłaś? jak patrzę na cenę wychodizłoby 20 m-cy u mnie gdyby nie było efektów zrezygnowałaby po 6, więc strata 600. No chyba że przytyłas np. dwa lata po, co też wydawałaby sie dziwne, bo ten pan obiecuje trwały wynik. Ja w to wierzę.

a dziewczyny eksperymentuję z mydełkiem pod prysznic od wczoraj mieszam z olejem ,i nam taką gładziutką skórke bede stosowac przez tydzień zobacze czy zwiększy się mi nawilzenie skóry a i oczywiscie pylinh kawowy-czasem dokładam do niego jezcze kakao