Drugie spotkanie część druga

Bonita prawie trafiłaś:) myśleliśmy o 3 stówkach, ale Ty masz extra pomysł z tymi banknotami:)

moja koleżanka umie robić kwiaty z liści, może uda się zrobić z banknotów, tak by ich nie zniszczyć takiego jednego kwiaciora?

Albo kosz prezentowy. Dobre winko, koniak, bomboniere dla mlodej-starej i jakies inne delikatesy:O Najlepiej samemu zestawic, bowsklepach zestawiaja straszne badziewie.

o w kwestii takich upominkowych koszyków mam wprawę, kilka lat z rzędu z ramienia komisji socjalnej takie zestawy komponowałam, więc dbałam, by były oki:)

Zuzik poszukam i sprobuja podeslac Ci linki jak zapakowac taki prezent. Mozna dodac butelczyne i bedzie z glowy prezent:P Moze to malo orginalne i niektorym wygaje sie byc wulgarne dawanie pieniedzy, ale to funkcjonuje i z takiego prezentu uciesza sie najbardziej. Tym bardziej ze maja wszystko. Jestem zdania ze czywiscie rodzicom i bardzo bliskim osobom, nalezy kupowac prezenty.

Bonita masz rację, jak mogę unikam dawanie kasiory, bliskim tylko prezenty, bo kasa się rozejdzie i niet ani kasy, ani prezentu:o dziękuję Ci za pomoc:D

a teraz znikam pomalutku, jutro czeka mnie ciężki dzień, co tam jutro cały tydzień taki:o nasz boss wraca po długaśnym urlopie, mają być tzw regulacje, ale czy będą? oto jest pytanie:o wekipie 5-cioosobowej musimy popracować nad strategią firmy to apropos przyszłotygodniowych warsztatów, na które jadę z kol. a w środę mam zebranie ze swoimi dziewuchami, oj sama nie wiem co to będzie:o zatem sorry pomykam w merynosy;) Bonitako buziaka ślę i mam prośbę napisz na @ kilka słów o Medicusie czy to Twoje klimaty czy niekoniecznie? dzięks z góry:)

piszę jak pijany zająć w kapuście;):p Bonitko papapapapa

haha zając;)

Zuzik Poszukaj tylko ladne niezniszczone bankonoty, albo uprasuj jak sa zniszczone:P Ja zawsze tak robie:P I zapakuj do szkatulki, albo pudelka z butelczyna wina i bombonierka. Jakas kartka z dowcipnymi zyczeniami i bedzie z glowy. Chyba ze ma byc "widokowo" i kazdy moze zobaczyc prezent. Wtedy kup kwiat w wazonie i do tego powkladaj zlozone jak kokardki banknociki. Calosc zapakuj w celafon, zeby kokardki nie odfrunely, i bedzie dobrze.

Dobranoc Zuzik. Spij dobrze. Do jutra

Dobranoc wszystkim dzieczynkom. Spijcie dobrze. Do jutra

Zuzik, rzeczywiscie powinnam napisac. Swintuch ze mnie. A to sa bardzo,bardzo moje klimaty!!!

Przepraszam stokrotnie, że odpadłam ale moje szczęście wróciło!!!!!! Po przeszło 16 godz podróży :-( - i to tylko w poprzek Polski :-O Vivat polska kolej!!!!!!

Dobranocka! ! I proszę, aby Anioły czuwały nad nami!!!

Tak bardzo sie przejelam tym tematem zapakowania pieniedzy na prezent. Ja bardzo lubie takie rzeczy. Ach, Zuzik gdybys mieszkal blizej:( Tak bardzo zaluje:( Szukalam w internecie i chcialam podeslac jakies linki, ale wlasciwie nie ma duzo sensownych pomyslow. U nas na pieniadze mowi sie "myszy" albo "siano" i dlatego przewaznie pieniadze zapakowane sa w worki z sianem, albo maja cos myszkami (np. zapakowane w lapke na myszy:P) Wiekszosci pomyslow nie da sie przeniesc na nasze warunki bo bylo by to troche dziwne. Poza tym uwazam ze nieladnie jest dawac jakies bardzo wymietoszone i 100 razy poskladane banknoty. Moze by wystarczylo po prostu pieniazki, koniecznie 25, zwinac w rurki, przewiazac waziutka wstazka kazdy banknot i razem np. z 25 czekoladowymi serduszkami ulozyc na szklanym talerzu czy tacy, Zapakowac w folie, zawiazac kokarde i gotowe! Albo taka zawartosc, zapakowac w srebrne pudelko, woreczek i przywiazac wielka srebrna wstazka. Koniecznie trzeba wykorzystac srebrny kolor, bo to przeciez srebrne wesele! Tutaj cos znalazlam co moze zainspirowac ale jest sztuczny koszyk z kwiatkami. Niespecjalnie to pomyslowe ani ladne:( Ja kupilabym normalny wazon z kwiatkami. http://www.ewelinasznajderowska.pl/?472,kosz-z-kasa-i-kwiatkami

No to rozpoczynamy nowy tydzień zapraszam na kawe (__)? (__)? (__)? (__)? herbate I_I> I_I> I_I> inusie U> U> U> Dziękuje za sobotnie liściki z adresami Personalna dziękuje z poczte :D Kosmi - nie dostałam Twoich tynków Szybciutko śniadanko bo zaraz lece do pracy: maślane bułeczki masełko twarożek, szczypiorek, troche pasztetu z drobiu musli Pięknej jesieni ciąg dalszy Pozdrawiam i życze miłego dnia

Jak zwykle dziękuję za musli. Postaram się zjeść codziennie, bo po ostatnim tygodniu było tego na raz za dużo :D U mnie mgła i zimno Mimo to pozdrawiam wszystkie cieplutko

U mnie także mgła Ale nic to ja witam słonecznie i cieplutko:):) Terterek Wysłałam do Ciebie wiadomość ale chyba na stary adres i nie wiem czy doszło.Gdyby nie daj znać. Dziewczynki to chyba tyle na razie,jestem kompletnie połamana,gnaty mnie bolą.Jedno kolano to zapiernicza jak wściekłe,chyba niedługo będę chodzić o lasce.Chyba za dużo się ostatnio o dźwigałam,dzisiaj także wycinałam i woziłam kapustę,sporo jej więc i trochę się zmęczyłam.A wiadomo mgła zimno,zaraz człowiek się przemoczy to i gnaty od razu bolą i glut wisi.Chomik kapusty nie zeżarł,hi,hi pewnie za bardzo wzdymająca.Obiecałam sobie ze ostatni raz tyle sadzę wszystkiego,potem moje siostry przychodzą na gotowe a ja się muszę z tym pierniczyć sama jeszcze kurtka zwierzątka z całej okolicy dokarmiam.O matko jak ja nie lubię jesieni,na wiosnę to i robić się chce a przed zimą odechciewa się wszystkiego.Nawet na gębie więcej zmarszczek człek ma,macie podobnie?! zauważyłam że moja gęba jakoś latem lepiej się prezentuje mimo wszystko.:);)o rajuśku ale Wam tu nawijam,co Was obchodzą moje wory,hi,hi pod oczami i nie tylko?!.Buziaczki idę coś robić z tymi moimi bólami kostnymi,będzie jakieś smarowanko:):)

Cześć U mnie dziś słonko świeci :) Podaję żurek z białą kiełbaską i jajeczkiem :) :) (____)> (____)> smacznego paaaaaaa do potem :)

Wesołku :) ja też nie lubię jesieni ani zimy wolę ciepełko :) Kościska też mnie bolą i to fest zwłaszcza ramię i kolana nawet nie mogę przyklęknąć ani kucnąć a jeszcze gorzej ze wstawaniem :( A o gębie to już nie wspomnę :P :) też jakaś taka nawet kremy nie pomagają :P :) No ale bądźmy dobrej myśli, że jesień i zima szybko miną i znowu będzie ciepełkoooooo łał Bechemotku nie przejmuj się jeszcze sobie pogadulimy ustalimy w tedy godziny :P :D

mmmm...:P:D Pszczółko! Ty to gotujesz.... palce lizać! żurek pucio :D Wesołku Kochany - odebrałam @ i odpowiedziałam odbierz poczte - zapisz sobie mój adres interiowy bo tlen jest niepewny i tlen usuń. Jestem przekonana, że na moj adres na tlenie ludzie piszą i ja nie dostaje listów. Dostaje tylko wtedy kiedy mam uruchomiony program pocztowy. A jak wyłącze komputer i w tym czasie przyjdzie na tlen list to D U P A i G Ó W N O i wściekła jestem bo może krolewicz z bajki do mnie pisał a przez tlen jestem pozbawiona jego uroku :D:D:D:D:D O matko! jak ja też nie lubie jesieniiiii..... aby do wiosny No dobra - nagderałam sie a teraz kawusia popołedniowa!!! (__)? (__)? (__)? (__)?(__)? (__)? (__)? (__)?(__)? (__)? (__)? (__)? i jeszcze szarlotke mam ZAPRASZAM!!! I__############__I

Bonito! ja Ci dam oponki!!! jakie oponki????:O:O:O Każda nawet chuda jak szczapa w takim sweterku bedzie miała fałdki materiału. Nie usuwaj tych fotek z gara bo są fajniste i bardzo fajnie tam wyglądasz

:) :) Tertereczku ciesze się bardzo, że smakuje Ci mój żurek :) a ja z przyjemnością poczęstuję się Twoją pyszną szarlotką mmmm pychotka. Dziewczynki napiszcie czy któraś z was używała takiego kremu ? jak tak to czy on jest dobry na suchą skórkę :) http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-29491-opis-Nivea-Visage-Natural-Beauty-Upiekszajacy-krem-nawilzajacy.htm

Terterek Jejku jaka ja Ci jestem wdzięczna:):).No ale zanim przeczytałam Twój wpis na cafe odpisałam na poczcie no i chyba poszło na tlen.No ale i tak bardzo,bardzo dzięki. Pszczółko Ten kremik kupiłam córce i podkradłam jej ale tylko jeden jedyny raz.Otóż jak dla mnie krem ładnie wygląda jedynie w pudełeczku,pachnie dosyć dziwnie i na mojej paszczy tworzy dziwna maskę,w ogóle się nie wchłania tylko wałkuje.Moja córka także jak widzę go nie używa więc i ona nie zadowolona,tylko nic nie mówi bo to był nietrafiony prezent od mamusi:p.Moja gęba może za stara ale jej?!,czyżby za młoda:p:);) no to dla kogo ten kremik?!:):)

Pszczółko hi,hi poczytałam sobie komentarze pod tym kremikiem w linku który przesłałaś jak widzę to kremik dla nikogo bo większość go krytykuje.Ja także go nie polecam,aż korci łapa aby dodać swój komentarz;):):)

Wesołku :) hi, hi dzięki serdeczne za opinię na temat kremiku dobrze mieć takie źródełko informacji i dowiedzieć się coś mądrego za nim człowiek zrobi głupstwo i kupi coś co jest do niczego:) :) buziammmm Cię mocno

Wesołku a co Ci szkodzi skrobnij swoją opinię nich ludziska wiedza jaki to szajs :P :D

Wesołku A ja dziewczynki - używam o dziwo tylko kremu nivea zwykłego (ale tego w dużych puszkach 400ml) bo żaden na moim pysku Wesołku sie nie sprawdził - wszystkie sie du piato pienią. Ale za to zużywam go baaardzo dużo - i mam nawyk czestego smarowania w tych trudnych miejscach na buzi. Co by jednak nie robić - trzeba sie pogodzić z czasem - nie mam zamiaru gębą sie przejmować :P:D Ważne żeby druga połowa mój dziób akceptowała i na razie akceptuje

Terterek Taki kremik o jakim piszesz używa wielu ja sama znam dwie osoby które go wręcz kochają.Ja lubię jakieś odmiany,hi,hi i najczęściej kupuje różne kremiki za każdym razem inny i nie są to kremy drogie.Ale generalnie wiosną i latem moja gęba wygląda lepiej zimą,dużo,dużo gorzej i nie ma znaczenia jaki krem używam,więc byle do wiosny:):) Pszczółko może na Twojej gładkiej buzi ten kremik by się sprawdził,gdyby się tak nie wałkował,nie lubię wałkujących się kremów:p:)