Drugie spotkanie część druga

Hallo dziewczynki Bola mnie plecy i rece. Zakupy zrobione, lekarstwa wykupione, pranie zrobione i powieszone, zamrazarka odmrozona ale nie umyta bo po co si meczyc i myc, jak i tak wyladuje na smietniku? I niby to ja nie pracuje:O Tylko dlaczego tak czesto jestem zmeczona? Musze sie na chyba na godzinke polozyc i odpoczac.

Witam wieczorkiem jestem po pierwszym dniu pracy i już mam dosyć :( Nie dość że dajek kręgosłup mnie boli to jeszcze usłyszałam od P dyrektor że ona chodzi z zapaleniem korzonków już miesiąc, ze jest po masażach igłach ale chodzi. W ten sposób dala mi do zrozumienia że powinnam tak jak ona heroicznie traktować pracę i mimo silnego bólu( co tam że dysk wypadł) powinnam pracować bo ona przecież pracuje. Kucze nawet nie dała mi czasu na ripostę , tylko zawinęła się na pięcie i sobie poszła. W sumie co jej mogłam powiedzieć że chodzić to ja też chodzę tylko jakoś nawet to ciężko mi idzie ale jeszcze pracować ciężko muszę a nie pierdzieć w stołek. Nienawidzę ludzi którzy wzbudzają we mnie poczucie winy, cholera ja nie chciałam chorować nie wymyśliłam sobie choroby ,no ale jestem winna lenistwa bo widocznie nie chciało mi się pracować skoro poszłam na L4 Ta dzisiejsza rozmowa przypieczętowała podjętą już dawno decyzję że 28 lutego to koniec mojej pracy a jeśli mnie wkurzą na dobrze to oddam wypowiedzenie znacznie wcześniej No to się wyżaliłam :D eh szkoda słów. Teretereku dziękuję za fotki , nie będę się powtarzać , wiadomo że masz super dzieciaczki i nie tylko dzieciaczki. Miasto piękne , trochę przypominało mi Czeski Cieszyn ,ale ten też mi się podobał:) Przepraszam , może później jeszcze wskoczę ale teraz muszę do Małży , bo jak nie jedno to znów go drugie chwyciło:( Jeszcze nie wyleczył ślinianek to znów zaatakowało go kolano i chodzi o lasce wściekły na cały świat i pytam sam siebie - dlaczego ? . Ja mu mówię że sobie całym swoim dotychczasowym życiem zasłużył na takie choroby , to się na mnie też wścieka :D Dobra idę go obsłużyć . Trzymajcie się cieplutko

DziewczynkiDziękuję..wróciłam przed trzydziestoma minutami:PLudzi ogrom:O Pani doktor stwierdziła,że jest duża poprawa i to prawda:))) Jedyne co zostało,to nie domykające się oko:(((które ,,pracuje,,w zwolnionym tępie...ale ponoć minie... Na 50 zastrzykach się skończyło,teraz jedynie tabsy i rehabilitacja. Pozostało mi po 2 zabiegi laser+solux i dziś dostałam skierowanie na 10 elektrostymulacji:O:O:O Jeszcze tydzień w domku i do pracory:P:P:P...a raczej do masakry!!!Przeca widziałam te wszystkie zaległości:P:P:P...ale ja juz chcę do ludzi;))))tylko oby oko wróciło do formy:)))) Buziam mooocnooi zdrówka życzę,bo chyba jakaś epidemia na kafe się rozprzestrzenia:O

tokinozastosuj P:Pdyrektor terapię szokową:P:P:P...idź ponownie na zwolnienie,a jej powiedz;))))żeby pocałowała Cię w cztery litery!!!!!!!!!!!!!Małpa:P:P:P

jestem i ja na moment jakoś cały dzień mi przeleciał nie wiem nawet na czym nic takiego nie robiłam byłam w córką u dentysty.Dziewczynki to nie tak ja nie mieszam córki w sprawy wyprowadzki byłego przecież ja jej nie buntuje przeciwko ojcu nie kazałam jej tego zrobić u mu nagadać to nie tak.To tyle już nie marudzę o moich sprawach pozdrawiam życze miłego wieczoru

Banderasku super ze jest poprawa

betinie marudzisz!No:))))

czasami tak tak mi się wydaje :D

Dziewczynki Lecę na serialowy maratonik:))) Dobranoc

betino właśnie:)))tylko Ci się wydaje:D

miłego oglądanie Banderasku i spokojnej nocki

Witajcie! Ja przepraszam, że tak mnie nie ma ale mam jakąś blokadę i nie umiem pisać. Czytam was i wiem mniej więcej (bo też jakoś głowy się nie trzyma) co słychać u każdej z was. I czasem nawet obiecuję, że coś skrobnę....a potem kicha, nie umiem zlecić zdania :-(.

Wrrrrrrrr! sklecić!

Bechemootku skąd ja to znam:( wiem że na taki dół potrzeba czasu i masz go ile chcesz ale pamiętaj ze bardzo Cię kochamy i czekamy na Ciebie Banderasku , sama wreszcie zauważyłaś poprawę , hura ! a mówiłam że prawie nic nie widać :) Cieszę się że idziesz do pracy bo będąc w domku i tak wciąż myślałaś o tym co Cię tam czeka i ile masz zaległości Beti, wykorzystuj swoje dni wolności jak najlepiej , rozpieszczaj się ile wlezie:D A tak apro-po rozpieszczania , to pamiętacie że kiedyś pisałam o pięknych filiżankach z Chodzieży - Jumbo- właśnie dziś rano spełniło się moje marzenie :D kilka dni temu zakupiłam je w sklepie internetowym bo na miejscu nie było szansy, mimo 3 miesięcy poszukiwań i udało się dziś dotarły, całe , piękne i wreszcie jest coś z czego się cieszę :D Też się dziewczynki rozpieszczajcie, spełniajcie swoje marzenia, choćby były malutkie - warto :D Miłego wieczoru, idę na podusię bo cały kręgosłup mnie boli i znów wróciłam do leków :( Mam nadzieję że choć dziś zasnę bo tej nocy udało mi się zasnąć dopiero koło 3 , no ale pełnia księżyca, więc pewnie dlatego

Ja widzę, że tu same chorowitki :D Dziewczyni bierzcie się do życia, bo coraz bliżej do wiosny :D Tokina ty się kuruj, a masochistka dyrektorka niech chodzi do pracy :P Kosmitka ja mam ten dobrobyt, że u mnie kolęda co drugi rok, więc w przyszłym mam luz Banderasowa to ty po tych zastrzykach możesz siedzieć na czterech literach ? Beti, a pomarudź sobie niech Ci ulży :D Bechemoot poczekamy cierpliwie jak Ci wróci wena twórcza do pisania Bonita, a ty co tak zachłanna na prace domowe, trzeba było sobie trochę odpuścić :D Pszczółka, dobrze, że się nie rozchorowałaś czekaniem w kolejce do doktora :D Zuuzik Tobie mam nadzieję, że zdrowie dopisuje To by było narazie tyle, z niskich gór pozdrawiam Was serdecznie zahartowana i zdrowa Ja

Spokojnej nocy życzę. I proszę, aby Anioły czuwały nad nami!!!

Pa, pa dziewczynki dobranoc śpijcie smacznie :) :D

Achhhhh bym zapomniała Terterku cudna rodzinka :) dzieci masz wspaniałe jak piszą dziewczynki No a teraz lecę już na podusię :) :)

K U R N A :O:O:O trzeci raz pisze :P dwa razy utraciłam wpis przez głupote wrrrrrr... więc już tylko tyle napisze że zrobiłam kawe herbate i inusie że mam piękna mroźną pogode i że podałam śniadanko w postaci przepysznych tostów hawajskich i tostów z dżemem http://www.przepysznie.pl/uploads/recipes/2231/0/4cc41be9b7c03.jpg te drugie tosty uchowały mi sie w schowku :P więc wkleiłam ale nie wiem czy link będzie "żył" musli dla ciężko pracujących i herbatka żurawinowa dla Pszczółki Pozdrawiam i życze miłego dnia

Bonito - byłam niewyspana ale to był dobry dzień - nie czułam się źle, wszystko sie udawało: podróż o czasie, światła na skrzyżowaniach tylko zielone :D , miejsca na parkingach ile wlezie, kelner pojawiał sie na każde skinienie a żeberka w ichniejszej knajpie rozplywały sie w ustach. A w drodze powrotnej popijałam kawe z termosu i jakoś poszło :D:D:D Tylko blada byłam z niewyspania ( choć po winku zmieniłam kolor na czerwony :P ) Personalna Bechemotku dzieki za poczte

jestem ciekawa zamrażareczki i nowych filiżanek

Dziewczynki terterkudzięki za kawusię:)))) Zdjęcia cuuuudne:DJesteście wspaniali!!! Idę dziś z E.. do sądu:O...będzie sprawa o rozdzielność majątkową:O Trzymajcie proszę kciuki:)))) Udanego dnia Ściskam ,,moje,,Dziewczynki

Witam w piękny słoneczny poranek już prawie 10-ta, więc znowu nie taki poranek , ale dziś wyjątkowo spałam. Być może spałam po wczorajszym zmęczeniu, albo po tabsach, które zażyłam wieczorkiem. Dziękuję Tereterku za kawusię , pachnie w całym domu. Filiżanka w garnku, bez kawy bo już wypiłam :)) Następnym razem będzie pełna :) Biorę się za robotę , bo czas leci. Miłego słonecznego dnia

Dzieńdoberek wszystkim Dzięki za kawę w przecudnej urody filiżance Tokiny:D Czuję się już trochę lepiej, zawsze przed południem jest lepiej, gorzej po południu, wynika to chyba ze zmęczenia materiału:P Pozostały mi jeszcze trzy zastrzyki, man nadzieję, że pomogą. Dzisiaj idę na mecz siatkówki, bilety były kupione wcześniej więc szkoda je zmarnować, a i tak chyba bym nie odpuściła, bo bardzo lubię siatkówkę. Miłego dnia wszystkim

Dziewczynki cud wyjrzało słoneczko:):):) Mam wprawdzie lekki mrozik ale świeci słońce,jak pięknie:):):) Pozdrawiam więc promiennie i życzę udanego dnia,na meczu,w sądzie,w pracy,na lenistwie w domu,na spacerze,na zapełnianiu nowej zamrażarki i gdzie tam jeszcze sobie życzycieusta]

witam ja dopiero teraz bo robiłyśmy z mamcią pierogi narobiły my 120 zapodaje są z mięskiem i@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@2 i ruskie QQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQQ zapraszam i życzę smacznego pozdrawiam wszystkie [

betiżycie mi uratowałaś;)))) Już wcinam :))))ruskie...uwielbiam:D Mmmmmmmmmmm:)))))dzięki są pyszne!!!! Muszę się czymś zająć,siedzę w sądzie:O Właśnie zaczęła się rozprawa:O ...Boże jakie to wszystko jest straszne!!!

Dzien doberek Normalnie nie odpalam komuterka tak wczesnie ale dzisiaj chyba zwabily mnie te pierogi Beti:) Az 120 sztuk!!!! Glowa mala, ale wyzerka!!! I jeszcze do tego z miesem!!! A tak na powaznie. Czekam na zamrazarke i "lodufke" Maja to dostarczyc miedzy godzina 13 a 17:O Bardzo precyzyjnie podali termin dostawy:( W domu jak po tornado. Szafki na buty wyladowaly w palarni bo przedpokoj waska kicha i trudno przejsc, dywaniki zrolowane bo u mnie pada a wiadomo jakie buciki noga miec fachowcy:P Resztki jedzenia z lodowki zapakowalam do termo-pojemnika i na taras. I czekam:OJuz jest po 13:O

Banderasek badz spokojny. Wszystko skonczy sie dobrze. Ciesze sie ze nie maltretuja juz twojej dupiny i koniec z zastrzykami:)

Bonitko:D....jak zwykle hi:)))hi:)))) Nie martw się ;))))....zaraz nadjadą! Ale będziesz miała fajnie:))))wszyściutko takie nowe!:))) Ale długo tam siedzą:O