Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anka234,

Czy dzwonicie do facetów po zapoznaniu się?Faceci jak myslicie?

Polecane posty

Gość aiaiiaiia
zagralam w otwarte karty, on tez, w piatek, a w soboote suprise :( musze isc, mam gosci do wieczora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telegrosik 123
To w takim razie bardzo mi przykro. Ale może faktycznie to tylko koleżanka jest ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aiaiiaiai
wsciekl sie o sms, ale gdybym nie przeczytala, nic bym nie wiedziala, moze tego oczekiwal ide, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telegrosik 123
pa, spokojnego dzionka :) Daj czas, samo się wyjaśni, a jak się okaże , że chłopak nie ten co powinien, to tego kwiatu jest pół światu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was. aia bardzo mi przykro,że spotkało Cię coś takiego. Z tym sprawdzaniem smsów to ja Cię rozumiem, bo mam to samo-wiecznie nieodpartą chęć żeby zajrzeć mojemu do komórki,powiedziałam mu o tym,a on co dziwne nie miał nic przeciwko. To mnie uspokoiło,ż raczej jestem jedyną z którą się spotyka. Ale skoro Twój kolega też nie miał nic przeciwko temu,żebyś sobie popatrzyła na jego smsy,to może rzeczywiście te kobiety to tylko jgo koleżanki,ni traktuje ich w kategoriach czegoś więcej i dlatego nie zdawał sobie sparwy,że czytanie tego może Cię zaboleć. W końću to facet,a dla nich wszystko jest albo białe albo czarne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aiaiaiiaiai
ok a gdzie grubyyo? na Teneryfie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na Majorce. :) Pojechałaś z innym do Torunia to pojechałem sobie sam na wczasy. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telegrosik 123
cześć :) Widzę, że dziś prawie komplet, to sie dołączam, również podzielam zdanie Jadźki - każdy może mieć kolegów i koleżanki - a wyjścia na basen ze znajomymi to jeszcze nie koniec świata - może to znajome z pracy i mają "przydziałowe" karnety ... w ramach Funduszu Socjalnego w zakłądzie pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aiaiaiaiaai
nie wspominaes ze chcesz ze mna jechac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telegrosik 123
Hejko, co u Was słychać?????????? Czyżby wszyscy na urlopach wypoczywali, tylko ja muszę pracować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj telegrosiku Miejmy nadzieję, że temat nie padnie i po okresie wakacyjnym będzie tu bardziej żwawo ;) Jestem po jednym urlopie wyjazdowym i szykuje się do drugiego :) Fajnie mam prawda? a Ty na kiedy planujesz swój urlop telegrosiku? Ciekawa jestem co u innych (nawet Jadźka zamilkła) :) Do następnego napisania bo dziś zmykam śnić... Trzymajcie się ciepło (to nie trudne chociaż w czasie upałów ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj telegrosiku Miejmy nadzieję, że temat nie padnie i po okresie wakacyjnym będzie tu bardziej żwawo ;) Jestem po jednym urlopie wyjazdowym i szykuje się do drugiego :) Fajnie mam prawda? a Ty na kiedy planujesz swój urlop telegrosiku? Ciekawa jestem co u innych (nawet Jadźka zamilkła) :) Do następnego napisania bo dziś zmykam śnić... Trzymajcie się ciepło (to nie trudne chociaż w czasie upałów ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telegrosik 123
Cześć Anka :) Fajnie masz :-) Bardzo fajnie... Te góry stołowe to kiedy ? Były czy będą ?? Ja się przygotowuję ciężko do obrony, która juz za równy tydzień i na razie nie mam planów na urlop, który i tak będzie dopiero pod koniec sierpnia... I tych planów pewnie nie będzie ... Chyba spędzę ten urlop w domu, będę musiała tylko cos wymyślić, żeby z pracy za mną nikt nie dzwonił - poproszę wujostwo, by wysłali w moim imieniu kartkę do zakładu pracy - będą myśleć, ze jestem za granica, to dzwonic mi nie beda ;) A Jadźka pewnie całą swą energię życiową poświęca na budowanie nowej znajomości :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was kobietki, miło mi bardzo że jeszcze o mnie pamiętacie.:) Moja znajomość to już nie taka nowa.;) Urlopu jak na razie nie planuje,chyba że dopiero pod koniec sierpnia, a poza tym to u mnie stagnacja,która nie przeszkadza mi wcale.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telegrosik 123
Cześć Jadźka - fajne określenie, że nei taka nowa znajomość ;-) A co stara ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
telegrosiku więc jakby co to już życzę Ci na obronie powodzenia! a urlop zawsze możesz spontanicznie zaplanować, np jakiś wypadzik nad morze, na weekend chociażby :) Już jestem po górach stołowych, teraz zagranica mnie czeka :) Jakoś nie mogę się doczekać :) Chociaż wiem, że kolejny powrót tutaj to będzie zderzenie z szarą (nieciekawą) rzeczywistością, ale tak już chyba musi być coś się kończy coś zaczyna... (chociaż nie do końca to powiedzenie pasuje bo tak naprawdę nic nowego się nie zacznie) ale co tam żyjmy chwilą póki co ;) Jadźka a co takiego robisz, że znajomość nadal trwa??? :-) choć już do najnowszych nie należy. Zdradź nam sekret, nie bądź taka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
telegrosiku więc jakby co to już życzę Ci na obronie powodzenia! a urlop zawsze możesz spontanicznie zaplanować, np jakiś wypadzik nad morze, na weekend chociażby :) Już jestem po górach stołowych, teraz zagranica mnie czeka :) Jakoś nie mogę się doczekać :) Chociaż wiem, że kolejny powrót tutaj to będzie zderzenie z szarą (nieciekawą) rzeczywistością, ale tak już chyba musi być coś się kończy coś zaczyna... (chociaż nie do końca to powiedzenie pasuje bo tak naprawdę nic nowego się nie zacznie) ale co tam żyjmy chwilą póki co ;) Jadźka a co takiego robisz, że znajomość nadal trwa??? :-) choć już do najnowszych nie należy. Zdradź nam sekret, nie bądź taka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No znajomość nie taka nowa,bo już kilka miesięcy.:) A szczególnego nic nie robię, po prostu chyba mamy się ku sobie:) i jest między nami coś więcej.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telegrosik 123
;-) Co do obrony - nie dziękuję z przezorności ;) A jesli chodzi o spontaniczny wypadzik nad morze ....... ciekawy i spontaniczny pomysł ;-) Tylko chyba w góry mam bliżej, poza tym perspektywa 12 godzin w pociągu to średnia przyjemność, poza tym taki weekend jedynie w swoim własnym towarzystwie to tez tak troszkę... demobilizujące :-) I jak było w tych gorach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telegrosik 123
Moje drogie - moi drodzy - skoro znamy się już parę miesięcy mogę Wam się pochwalić, że obroniłam się na 5 ;-) Teraz tylko czekać na urlop :-) Którego Wam i sobie życze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratulki i udanego
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telegrosik 123
Dzięki. Do wakacji jeszcze trochę - choć jakoś ekscytująco się nie zapowiadają ;-) Ale ważne, że będą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik1212
a co slychac u aiaiiaiaiaiia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telegrosik 123
No właśnie - co u Was słychać dziewczyny :-) I chłopaki ! ????????? Bo chłopaki też na tym forum się udzielali - choć może w skromniejszym ilościowo gronie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich tu zaglądających (jeszcze) ;-) bardzo serdecznie :) a telegrosik juz po wakacjach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telegrosik 123
Ja wakacje dopiero zaczynam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aiaiaiiaiaiaia
hej, wreszcie dzis znalazalm ten temat, nie mialam juz nadziei u mnie tak sobie, moze od poczatku- czyli lipca bylo ok, wzloty i upadki, zapomnialam o tych kolezankach, przez miesiac nie mial pracy, wspieralam go, wyciagalam z domu . potem mial ur to male przyjecie zrobilam, tort kupilam, etc. bylo ok, za 2 dni wyjechalam na wakacje z mama. przez ten czas jakies sms, on nadal byl bez pracy, raczej dola juz mial.jak wrocilam dostalam smsa, ze najlepiej bedzie jak zostaniemy przyjaciomi. spadlo to na mnie jak grom z jasnego nieba :( nie umialam sie odnalezc. zadzwonilam, spotkalismy sie, zeszlo pare h, pwoiedzial, ze to co czul juz mu minelo, ze chce bysmy zostali przyjaciolmi. bylo mi strasznie zle przez nastepne kilka dni.w sumie nawet nie wiem co czulam do niego, ale skoro tak to przezywalam to musialo byc cos na rzeczy.nalegalam na spotkanie, juz troche inaczej mowil i zachowywal sie. rozpoczal prace, ale znow nie ma czasu i jest zmecozny. rozumiem go, bo to zupelnie nowy rodzaj pracy i jest meczacy. spotkalismy sie wczoraj, bylo sympatycznie, spytalam czemu mi tak powiedzial wtedy mowil, ze mial dola i wszystko mu bylo obojetne. ciezko w ogole go namowic na powazne rozmowy, bo ciagle mowi, nie wiem, nie wiem co bedzie. widzisz jak bylo z praca, miala byc na 2 dzien, a nie bylo miesiac. co mam ci obiecac, zlote gory, ze bedziemy razem, a potem bedziesz mowila, ze ci obiecalem.nie wiem co bedzie, niczego ci nie obiecuje. na pytanie co czuje powiedzial, ze mnie lubi, ze moze troszke bardziej, ale sam nie wie. teraz ma taka prace na rozne zmiany i po duzo h, nie wie czy ebdzie sie kiedy spotykac, bo mieszkamy 30km od siebie. nie wiem juz co myslec, wszystko zaczyna mnie wkurzac. widzi, ze mi zalezy, to sie wykreca czy co? jestem marudna przyznaje, ale kurde on tez nie ma malo lat, zeby jakos sie okreslic. w sumie od 3tyg bylo "nijako" by nie powiedziec, ze nic nie bylo. a jak ma cos byc to kontakt musi byc chyba czesto co? przynajmniej tak mi sie wydaje. jeszcze te teksty, ze nie goli sie, bo laski na to leca :( czasem jak mowi, to mi przykro, potem niby sie smieje, ale mi do smiechu nie ejst. sorry za chaos myslowy. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telegrosik 123
Cześć aiiaiaiaiiai - a czy Ty byś się w jakiś sposób określała na jego miejscu ? Kobieta bez pracy czuje się źle, to wyobraź sobie, jak może się czuć w takiej sytuacji facet - zupełnie tak samo. Bardzo uczciwie stawia sprawę, kiedy nic nie obiecuje, bo nie wie, czy uda mu się to wypełnić - wierz mi, że obietnice bez pokrycia bolą dużo bardziej. Myślę, że należy mu okazać wsparcie, zrozumienie - a czas pokaże, czy jego słowa pokierowane były przygnębieniem, czy rzeczywiście, łączą Was tylko przyjacielskie relacje - które sa również bardzo cenne - pod warunkiem, że są przyjacielskie dla obydwu stron. A co do nie golenia się i podobania kobietom - może sama mu powiedziałaś kiedyś że ładnie mu nieogolonemu ... Takie teksty naprawdę nie są groźne, wierz mi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aia ja Ci dużo nie pomogę bo nie mam za dużego doświadczenia w tej dziedzinie, ogólnie mało wiem o facetach, niby dużo, ale każdy przypadek jest z nich inny ... Myślę, że telegrosik ma racje co do tego braku pracy i perfidnego przy tym uczucia, jeśli to go gryzie to tylko dla niego na plus bo najwidoczniej jest odpowiedzialny i faktycznie obietnice bez pokrycia są bez sensu , a do tego sprawiają ból. Jeśli cos ma z tego być to wg mnie kontakt powinien byc czesty, moze chwile przeczekac , aby nie wywierac na nim presji Wazne, ze calkowicie nie urwal kontaktu Jak ma byc to milosc to sie wybroni "na bank" :-) Powodzonka Ci zycze i glowa do góry! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×