Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dietobójczyni

Zdrowe odchudzanie / MŻ - START

Polecane posty

witam :):) Kaja widzę że podobnie jemy też zjadłam dzisiaj 3 kromki chleba tylko z serem żółtym kurczę nie zrobiłam zapasów dietetycznych wrrr może jakąś zupkę upichcę a tu placek w lodówce ech:):) Na razie się trzymam woda, woda i woda heh mnie ratuje waga mi dziś zaczeła wariować ile razy weszłam tyle razy pokazała co innego zdecydować się nie może:):) Miłego dnia trzymajcie się diety oczywiście heh:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie u mnie dzień mija jak zwykle,ćwiczonka mam zaliczone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej u mnie nie najlepiej wczoraj i dzisiaj zjadłam tyle, że starczyłoby dla wszystkich tutaj na forum. jutro u mnie grill, ale ja chyba nie idę, po co kusić. z resztą nie lubię jak ktoś ciągle mnie namawia mimo ze tłumaczę że się odchudzam ( próbuje się odchudzać). dietobójczyni gratuluje i nie martw się. a pogoda jest naprawdę rewelacyjna. Pozdr,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewczynki ,ja w weekendy nie cwicze daje miesniom odpoczac,ale tez sobie pofolgowalam dzisiaj zjadlam pizze i popilam to piwem ale tak jak wspominalam grzeszki wskazane zeby nie bylo efektu jojo:)niech mi ktoras powie co zrobic z brzuchem bo robie brzuszki,orbitrek,wiosla i hula-hop i nic:(nadal jest chyba go wytne:)papatki rybki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór paniom, jak majóweczka mija? Miałam wyjechać na kilka dni, ale jednak zostałam, jakoś nie mam nastroju i cierpliwości do ludzi ostatnio. Dietetycznie dość ladnie, tylko trochę mało i posiłki nie pełne, ale.. tak bywa, ostatnio kompletnie nie myśle o jedzeniu. Jutro, jak będzie ciepło idę na działkę trochę popracować i opalić blade cielsko :) menu śniadanie: grahamka z serem, pomidorem i cebulką obiad: sałatka: sałata lodowa, feta, 2 pomidory, oliwki, oliwa podwieczorek: jogurt kolacja:serek wiejski pokolacja: energy drink :) Zgrzeszyłam dzisiaj pierwszy raz i bardzo się z tego cieszę, bo to było trochę nienormalne, ze nic mnie nie ruszało :P Nie mam żadnych wyrzutów sumienia :) Kupiłam sobie energy drinka świadomie (byłam, a może jestem uzalezniona od tego cholerstwa, jak i od pepsi :o), w zasadzie to powiedziałam sobie, a co mi tam! od prawie miesiąca nie wzięłam do ust niczego spoza diety więc mogę, miałam do wyboru batona lub drinka i wybrałam drinka ( nie dlatego, że ma mniej kalorii), ach niebo w gębie, juz zapomniałam jak smakuje, całe szczęście :P Wyciągnęłam z szafy mój czerwony płaszczyk, który był na mnie za mały i to dużo, w ramionach za wąski, w piersiach guziki się rozsuwały, a dzisiaj wbiłam się luźno w niego, jeszcze miejsca troche zostało i jestem bardzo szczęśliwa z tego powodu :D Widać już dużą różnice po ubraniach, jedne jeansy musiałam wywalić bo zrobiły się wiszące, ach aż chce się żyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kika nie wycinaj brzucha, oszalalaś :P Ja ci nie powiem bo jak narazie to cwicze ogólnie, brzuchy robiłam na początku, ale zostałam doinformowana, że na nic się zdadzą na razie, bo na początek trzeba zwalić tą górę tłuszczu, którą mam, a potem się brać za lepienie mięśni, ale ty ważysz spooro mniej więc pewnie musisz dać sobie troche czasu i efekty muszą być widoczne, cierpliwości:) Przy tych wszystkich majówkach i łikendach cieszy mnie to, że nie jem mięsa, jeden problem z głowy bo mnie nie ciągnie do grillowanej kiełbasy czy karczku, za to zimnego piwska bym się napiła i to bardzo! a nawet i kilku :P Ustawiamy się z dziewczynami na grilla koło wtorku i wtedy nie odpuszczę sobie, będzie zimne piwo! trzeba sobie umilać życie :P Schlange, skąd ja to znam? co chwilę ktoś coś próbuje we mnie wmusić :o I te gadki, ze za chwilę mnie nie będzie, bo znikne :D Lila, Markofka, gdzie wy? Pewnie majówkujecie się równo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w ten majowy weekend:) u mnie trochę poległam ale dziś już staram się podnieść zobaczymy co z tego będzie:):) Ja niestety dietobójczyni mam odwrotnie piwo może dla mnie nie istnieć za to kiełbaski z grila bardzo lubie:) Zaraz idę kawkę robić. Na śniadanie to co zwykle zjadłam a na obiad planuję i plaster schabu troszkę sosu i dużo kapusty czerwonej:):) i może popedałuję trochę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki :) a ja wczoraj grilowałam ale byłam twarda i piłam tylko wodę a potem wypiłam 1 redsa :P juz efekty są o mi sie odechciało grilowania hehe a waga dziś pokazała 89,2kg jestem taka SZCZĘŚLIWAAAAAA co prawda zaczęłam sie ważyć na nowej wadzę ale i tak sie cieszę,a widzę po spodniach że mi wisza hihi ide jeść śniadanko :) miłej niedzieli :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, pogoda jest cudna, więc zaraz idę na spacer z moim kocurem:) śniadanie płatki z mlekiem. a na obiad dzisiaj królik i surówka z kapusty pekińskiej. a wiszące spodnie to marzenie każdej z nas :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lila serce, gratuluje Ci i zacieszam razem z tobą :D Piękne uczucie nieprawdaż? :P Znalazłam w biedronce zajebiście dobre mleko sojowe waniliowe z wapniem i dużą ilością witamin, bez zbędnych konserwantów i polecam, szklanka ma tylko 145 kcal, dobre na drugie śniadanie lub podwieczorek mniam :) W końcu zrobiłam zakupy, bo wczoraj już nie miałam co jeść, kompletnie zapomniałam o zamkniętych sklepach :P Dzisiaj trochę potańczyłam w domu, pogody jak nie było tak nie ma, cielsko dalej wybladzone 😡 zjedzone śniadanie: kromka razowa z serem zółtym, pomidor II śniadanie: szklanka mleka sojowego na obiad będzie jakaś sałatka, tylko jeszcze nie wymyśliłam, ale na pewno z fetą :P na kolacje: serek wiejski z ziarnistą bułką Idę na film, mam nndzieje, że u was przynajmniej słońce świeci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny poleććie mi coś dobrego na rozstępy i skórę ogólnie, już zaczynam panikować powoli, bo skóra na ramionach zrobiła się luźna :( Muszę się wziąć za ćwiczenia na ramiona i hantle zakupić. Za to cycki mi się ujędrniły, dziwnym sposobem skóra na cyckach jest nawilżona i taka jakaś natłuszczona dobrze, ciekawe :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dietobojczyni najlepsze na skore moim zdaniem oczywiscie sa fusy z kawy naprawde czynia cuda i faktycznie cwicz bo jak ci skora zacznie mocno z wisac topotem jest bardzo trudno zeby weszla na swoje miejsce wiem po sobie do dzisiaj na dole brzucha mam flak:(u mnie pogoda do du.....pada wieje zimno ale od jutra ma byc sloneczko i zamierzam isc do parku pobiegac:)na powietrzu zawsze lepiej niz w domku,milej niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peeling fusowy robię dwa razy w tygodniu Kika, ale i tak się martwię :( Jak tam dziewczyny? trzymacie się? u mnie całkiem ładnie dietowo, tak jak zaplanowałam. Ruchowo mniej, choć potrzęsłam dupencją trochę do muzyki :P Jutro ważenie z rana :) pełne menu śniadanie: kromka razowa z serem zółtym, pomidor II śniadanie: szklanka mleka sojowego obiad: sałatka: feta, oliwa, pomidory, cebula, sałata lodowa, kukurydza i bułka sojowa podwieczorek: pomaranczka kolacja: serek wiejski ze szczypiorkiem i oregano, mniam Dzisiaj się chyba prędzej położe, dziwnie się czuje, chyba przeziębienie mnie dopada..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, ale się rozpisałyście, widzę, że Wam nieźle idzie. Ja niestety ostatnio nie pisałam, bo dużo sie u mnie działo, mam maturę przed sobą i trochę mnie to stresuje... Chwilowo rzuciłam dietkę, ale raczej się nie obżeram, więc i tak jestem na dobrej drodze. Pozdrowienia i trzymajcie się, będę tu zaglądać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojoj jakie tu pustki potworne, chyba wszyscy wypoczywają :P Klucha fajnie, że się odezwałaś, myślałam o tobie, wpadaj częściej i powodzenia na maturze :) zjedzone śniadanie: bułka sojowa z sałatą, serem, pomidorem i szczypiorkiem II śniad: kiwi obiad: kasza gryczana z cebulką, maślanka na podwieczorek będzie szklanka mleka sojowego na kolacje: sałatka: seler naciowy, jajko, ananas, kukurydza, lyżka majonezu Byłam na szybkim spacerze 2 godzinnym, ale pogoda paskudna, niech już się cieplej zrobi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny te 122 kg to jakaś farsa :D Okazało się, że postawiłam wagę na dywanie w pokoju, który ma różne dziwne prążki na sobie i kanaliki(dywan, nie pokój :P), dlatego dziwnym cudem wyszło 122, po dwóch dniach postawiłam wagę w kuchni na prostym i ważyłam 127, więc coś mi śmiedziało, poza tym to niemożliwe, żeby w 4 dni zrzucić 6 kg :D Więc dzisiaj się zważyłam na prostym już, jest 126 kg, czyli 2 kg zleciałam od ostatniego razu, 2 kg tygodniowo chudnę od początku i to mi odpowiada, a tak się zmartwiłam tymi 6 kg, o jaaa głupia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kto to widział zeby sie cieszyc z mniejszej ilości spadniętych kilosków? ale fajnie ze jestes juz spokojniejsza. ja niestety nie mam czym sie chwalic wiec temat mej wagi przemilczę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja skrócę,nażarłam się jak dziki koń,,i na pewno ważyć się w tym tygodniu nie bede

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie OK fakt wczoraj zjadłam kawałek placka i pizzy ale poźniej był spacer i jakoś waga dziś pokazała 74 równe więc weekend zaliczony w muszę się jeszcze pochwalić że na rowerku jeździłam w niedziele 91 minut:):):) to od dziś zaczynamy walkę na poważnie:):) idę na rozmowę o pracę trzymajcie kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dietbójczyni, myślę ze na to, aby skora nie zwisała najlepsze jest to, aby przynajmniej 3 razy dziennie zjadać chude białko: mięso, jajka, twaróg itp. Ja tak robię, chudnę też ponad kilogram na tydzień i skora bardzo ładnie się wciąga. Poza tym łykam tez Omega 3. Ponadto najlepszym masażem dla skóry jest ruch. Ja stosuje codzienne godzinne szybkie marsze i po tym krew aż buzuje we mnie i skora się tez dobrze przy tym dotleni, lepsze krążenie krwi itp. a o to przecież chodzi, aby chudnąc bez zwisów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka laeczki ja tez dalam czadu przez weekend z jedzeniem oczywiscie:)w sumie jesc tak nie jadlam tak jak zwykle moze nawet mniej ale za to swojego placka to chyba w calosci prawie sama zjadlam:(tak nie jadam slodyczy jakos mnie nie ciagnie jak mam ochote to zjadam takie dietetyczne z blonnikiem ale ja zrobie snikersa to zmiluj sie nie moge sie powstrzymac:(i tak od kawalka do kawalka ale tez bylam wczoeaj pobiegac z mezusiem,dzisiaj byl od rana spacer z corcia do szkoly i juz mam za soba krecenie hula-hopem teraz pije zielona herbatke i wcina m salatke z ziel salaty,pomidorow,ogorka,cebulka dymka i tunczyk a wieczorkiem silownia,od dzisiaj zero slodyczy i ostry trening:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ dziewczyny, pogoda jak nici w rzyci, aż się nie chce nic, a tu trzeba :o Umówiłam się do kosmetyczki na czyszczenie twarzy bo strasznie się czuje.. zjedzone śniadanie: bułka sojowa plus 3 lyżki sałatki z kolacji z wczoraj :P II: jogurt naturalny z płatkami z pełnego ziarna Kaja :D zawsze mam wszystko na odwrót :P Zuza gratuluje 74 🌻 Ja też juz chce, a gdzie tam jeszcze :( majo dzięki za rady :) ładnie chudniesz widzę, robisz coś szczególnego? :) Kika, ja wam szczerze zazdroszcze tych placków, pizz i reszty ładunku, sama chciałabym sobie pojeść, ale nie mam tyle siły, jak już zacznę to rzuce diete w piździec :o u mnie nie ma czegoś takiego jak podniesienie się po "porażce" jedzeniowej, najczęsciej łapie takiego doła i wyrzuty sumienia, ze próbuje je zażreć jedzeniem, błędne koło takie :o W sumie to się nie dziwie, że kobiety są podatne, się głodzą i robią chore głodówki typu 300 kcal, skoro z każdej strony gazety i opakowania wodzą za nos i obiecują cudy jak 50 kg w ciągu 5 dni, na opakowaniu moich płatków widnieje napis " Piękne bikini w 14 dni" :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie ,powoli wracam do dietowania,dzisiaj ćwicze wieczorkiem bo narazie mam lenia zuzka trzymam kciuki,daj znać co ci powiedzieli majo ma racje co do tej skóry,najlepszy jest ruch i odpowiednie jedzenie kika ja to mam słabość też do jednej potrawy u nas to się nazywa kluchy na pyrach ,naprawde do tego nie mam umiaru,choćbym miała peknąć dietobujczyni właśnie co do tyc napisów na opakowaniach to sa dle tyc kobitek co mają do żrzucenia 2kg,a nie dla nas:) to tak jak moja mama kupiła sobie jakiś płyn dość drogi i myślała że zrzuci w 14dni cały brzuszek:) gratulacje dla wszystkich którym wagi ubywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej i z tej rozmowy wyszło że na staż na razie mnie wezmą bo w sumie nie mam doświadczenia ale dobre i to:) zaczynam od przyszłego miesiąca więc teraz biorę się ostro skoro jeszcze w domu jestem :):) Dietobójczyni ja też mam te płatki z owocami ale nie zauważyłam żebym już mogła bikini założyć a jem je już hohoho :):) Majo ty masz dietę od dietetyka? bo chyba czytałam wasz topik i tak mi się jakoś kojarzy:):) super Ci idzie:) Dziś olałam trochę siłownię ale na rower muszę wsiąść na godzinkę minimum:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ostatnio cos tu taka dziwna cisza....czyżby topik umierał??Nieeeeeeeeeee tylko nie to bo z kim będę sie dzielić upadkami i sukcesami ?? ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×