Kto tu jest najbardziej znany i dlaczego jest to La fin du monde?!

jezu.. następny z urojeniami wparował do tematu....:O NFZ obciął kasę na leczenie i zaczeli was wypuszczać z ośrodków zamkniętych czy co? :D

leszczyk się odszczekuje, cóż za postawa, uuh

raczej leszczyk wpadł tu poujadać, bo jego mikre ego zostało podeptane... :D

hmm czy ty mnie przypadkie m z kimś nie pomyliłeś Nowy ? z 2 strony to fajnie ,ze tak słodko do mnie się zrwacasz

nie muszę stymulować swojego ego zakładając o sobie topiki z nadzieją, że ktoś zacznie mnie kojarzyć, leszczyku :D

a mógłbyś jakiś założyć, bo trochę tu siedzę a za chooja cię nie kojarzę... napisz coś o sobie, obyś sie zmieścił w 3 zdaniach bo więcej nie będę czytał, zresztą pewnie i tak masz niewiele do napisania o sobie...

to, że o mnie nie słyszałeś świadczy tylko i wyłącznie o twojej ograniczonej zdolnościach poznawczych tudzież o krótkim stażu na kafe... krótko mówiąc jesteś po prostu jednym z wielu leszczy, pojawiających się kilka razy do roku i próbujących zrobić trochę szumu na forum - przerabiałem większych kozaków i żaden nie zapadł w pamięć kafeteriuszom na dłużej niż dwa miesiące "napisz coś o sobie" nie jesteś kimś, z kim chciałbym się dzielić swoim życiorysem, chuderlawy trollu gimnazjalny :D " obyś sie zmieścił w 3 zdaniach bo więcej nie będę czytał" trudności w rozumieniu tekstu czytanego to dość powszechny objaw wśród młodzieży szkolnej - podobno korepetycje z czytania skutkują, chłopczyku :)

20 minut zajeło ci sklecenie tego tekstu? :D bystry musisz być niesamowicie A zaglądam tu już dość długo, i jakoś nie widziałem ani interesującego tematu przez ciebie założonego, ani jakiegoś specjalnie błyskotliwego posta twojego autorstwa... jesteś więc zwykłym nudnym goownem które sądzi, że jest zajebiste tylko dlatego, że długo siedzi na tym kuurwim dołku... :D No ale trwaj sobie dalej w tym samozachwycie... :D najsmutniejsze jest to, że ja ten temat założyłem dla jaj, a ty się faktycznie podniecasz swoją "kafeteryjną sławą"... nie wiem, czy można przegrać swoje życie bardziej niż ty to zrobiłeś spieerdolasie... :D

:D.ja pierdole :D Fajnie sobie piszecie :P

"petrol" a istnieje taka możliwość? Chyba nie. :) Obiecuję już nie będę.... wracał na drugą stronę :)

buahahahah, jak szybko odpisał, typowy przykład człowieka bez życia i zainteresowań :D "20 minut zajeło ci sklecenie tego tekstu? " w przeciwieństwie do ciebie mam wiele innych zajęć poza siedzeniem przed monitorkiem i obgryzaniem pazurków w oczekiwaniu na to, aż ktoś mi odpisze, chuderlawy noł lajfie :D "najsmutniejsze jest to, że ja ten temat założyłem dla jaj, a ty się faktycznie podniecasz swoją "kafeteryjną sławą"... nie wiem, czy można przegrać swoje życie bardziej niż ty to zrobiłeś spieerdolasie..." najśmieszniejsze jest to, jak prawiczek ze śmiesznej wawki pragnie przebić się na babskim forum bo to jedyne, co może osiągnąć człowiek z jego poziomem umysłowym :D PS: " spieerdolasie"? to jakieś nowa, coolasta obelga z twojego miasteczka, leszczu? :D

"sexy" idę do Was :P gdzie teraz nie wejdę to nie wypada przeszkadzać. :O O ile nie migdalisz się właśnie z "zaczernionym" :P :D

hmm nie wiem Nowy ale raczej nie Nowy zaciekawiasz mnie

Ooo, z pewnością o 23 masz wiele innych ciekawych zajęć... masz teraz lepszy transfer i możesz ogladać filmiki z redtuba bez czekania? :D Zrozum tępaku, że dla mnie stwierdzenie 'jestem tu znany i mam długi staż' jest równoznaczne ze stwierdzeniem 'jestem synem kuurwy i złodzieja, molestowanym przez ojca w dzieciństwie'... jeżeli tego nie pojmujesz to nie mamy co dalej gadać... i nie patrz na mnie z góry wsioku bo nawet nie wiesz z kim masz do czynienia :D

Bywasz agresywny na forach internetowych? Obrażasz innych uczestników dyskusji na blogach? Być może powód nie tkwi w anonimowości, ani w chęci bronienia do upadłego swojego zdania lecz w ..... niedoskonałościach anatomicznych. Brytyjscy naukowcy po sześciu latach badań nad przyczynami agresji w internecie udowodnili, że istnieje niepodważalny związek pomiędzy ilością negatywnych wypowiedzi na blogach i forach, a długością męskiego przyrodzenia. Po pierwsze dowiedli, że 95 procent agresywnych zachowań w sieci dotyczy mężczyzn. Okazało się, że płeć, powszechnie uważana za piękną potrafi w internecie dyskutować kulturalniej. Wiąże się to oczywiście podobnie jak w świecie realnym z ilością testosteronu, ale również z tym, że panie rzadziej dyskutują w internecie na tematy kontrowersyjne, a częściej o problemach dnia codziennego, dzieciach, urodzie i zdrowiu. Po drugie zbadali przyczyny frustracji leżące u źródeł zachowań agresywnych w internecie. Okazało się, że są to mężczyźni, którzy w świecie realnym zachowują się raczej wstydliwie i nieśmiało. Głównym problem, wypowiadających obelgi i wulgaryzmy w sieci wiąże się z budową anatomiczną i długością prącia. Dowiedziono, że im dalej od średniej długości ogólnej populacji mężczyzn czyli 13 cm. tym więcej negatywnych zachowań. Średnia internetowych frustratów wynosi 10,1 cm, a u najbardziej sfrustrowanego i szyderczego blogera było to 8 cm. Czytając wiele polskich forów trudno się z tym nie zgodzić.

musi jakieś dobre kursa kończyłeś bo texty masz zaje-kuurwa-biste. ;)

Nowy :Dchooo :D,nie migdalę sie bo czarnego nie ma :P:D

to pisałam ja;)

oficjalnie moje prącie ma 11 cm, ale jest bardzo żylaste - może więc nie jestem aż tak sfrustrowany? ((()))

Facet:d,to było dobre a teraz choo do nas;):D

nooo beeez kitu, dwie minuty i odpisuje, buahhahahaha, pewnie zeżarł już wszystkie pazury od początku topiku :D noł lajf po trzykroć :D

hyyy, nie odpisał :( pewnie spadł mu transfer a może myje mamę przed snem wracaj szybko :D

no weź nie pieerdol, przez te 2 minuty obskoczyłem 3 imprezki w okolicy i zaliczyłem 2 cycaste wulgarne lachony... aż sie boję pomyśleć ile ty zrobiłeś przez te 6 minut nasz kafeteryjny gwiazdorze

"Kamecha" dobrze zdajesz sobie sprawę że "świetlistemu" możesz tylko buty wypastować. :O Tak wiem :O przesadziłem ma tylko sandałki, ale nie znaczy to wcale że jego białe skarpetki nie domagają się śnieżnej bieli i chociaż w mokasynach prezentował się jak zwierze to sandałki w czysto śnieżnym białym kolorze też muszą robić wrażenie na nieco zagubionych niewiastach na wiejskiej dyskotece. :O Więc zamiast pisać marudzić, weź się do roboty i zacznij dopierać te pewne niedostatki "zwierzęcego magnetyzmu" :O Na litość........

ooo, znasz pojęcie "imprezy", internet ma swoje dobre strony, co? :D PS: czy twoje mokre sny traktują o kobietach czy może o nowej karcie graficznej albo o popularności na kafe? :D

Śniłem o popularności na kafe, ale jak zobaczyłem ciebie - tutejszego gwiazdora to stwierdziłem, że jednak to pieedrolę... już wolę oddać się w całości na przeszczepy niż stać z tobą w jednym szeregu p.s. to ty jesteś tym idiotą mietkeim trolskim z f23? ponoć robisz tam za lokalnego clowna, wieśniaku spod wyszkowa? :D

wątpię, byś spełniał warunki dawcy - twoje gnuśne ciałko nawykłe do dłubania w nosie przed monitorkiem ma raczej słabą jakość, warszawski wątlaku ;) f23? tam też siedzisz? uuuu, przepraszam, że nazwałem cię "noł lajfem po trzykroć" - jesteś noł lajfem po czterokroć czy jak to się odmienia :D

czyli widzę, ze z tym mietkiem trafiłem... :D tutaj też jesteś takim popychadłem jak na efe? :D a ty ponoć jeszcze na spikerii siedzisz? no to faktycznie przegrałeś swoje życie całkowicie.... aż mi ciebie troche żal, ale może UE da wam trochę kasy w ramach jakiegoś programu typu "walka ze skuurwieniem i zidioceniem na prowincji w Polsce B" i to pozwoli ci wyjść na prostą

trafiłeś, że hohoho :D widzę, że polską scenę dla ludzi bez życia znasz od podszewki, w zasadzie to można to zrozumieć biorąc pod uwagę to, jakim jesteś samotnym, niedocenianym dzieckiem :D podpowiem ci jednak, że na kafe nie znajdziesz kolegów - tutaj siedzą głównie samice płci odmiennej a faceci zwykle mają powyżej 17 lat ;) nie wiem jak z f23 - zapewne ty wiesz lepiej jako dziecko neo... nie wiem jak ci pomóc :(

Cóż leszczu.. na dobranoc napiszę ci tylko że jestem starszy od ciebie... o tym, że dużo bardziej inteligentny i lepiej wykształcony nawet nie będę wspominał... a o swoim życiu osobistym nawet się nie zająknę, bo pewnie sprokurowałbym u ciebie jakąś depresję i za kilka dni wyłowili by twoje truchło z Bugu... Kończę tą bezcelową dyskusję, radze ci się tylko zastanowić nad swoim żywotem, bo mimo efe i tej spikerii być może masz jakąś szansę żeby do śmierci nie być pogardzanym powszechnie podczłowiekiem