Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rena443

Szczęśliwe mamuśki - Rzeszów i okolice

Polecane posty

No to ja już nic nie wiem. Na tej stronie tvn24 pisze, że można je spokojnie podawać a w dzień dobry tvn mówili, żeby na wszelki wypadek tego nie robić. Zadzwoniłam sobie dzisiaj do przychodni i Pani mi powiedziała, żeby na wszelki wypadek nie dawać, bo 7-miesięcznemu dziecku nic się nie stanie jak przez parę dni tych kropel nie dostanie, a oni żadnej informacji na ten temat nie mają i sami dowiedzieli się o wszystkim od pacjentów. Więc widzę, że dobrze działa ostrzeganie pacjentów nie ma co. Ja oczywiście też mam ta wadliwą serię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100916/REG00/889756159 Tu sa wadliwe serie. Filip wcina chlebek ze az miło.Nic sie nie krztusi tylko oczywiscie rozmazuje sie po całej buzce no ale pozniej kapiel i juz. Na poczatku dałam mu taką miekką pietke a teraz to juz normalnie daje kromeczke Moze to zalezy od dziecka.Moj maly to taki troszke inny.On tak jak kiedys wiejskie dzieci co to wszystko i szybko jadły i nic im nie bylo. Kiedys przez przypadek dorwal moje klucze,wymymłał je ze az strach i nic a Zuzia jak raz mi tak tez zrobila to na drugi dzien byla cała w krosteczkach na buzi.Rozne sa dzieci nawet od jednej matki hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja po wizycie u lekarki - nic nie wiedziała o tej witaminie - vigantolu, ale kazała kupić wita d chyba jak dobrze pamiętam, bez recepty, a ja myślałam że to tylko na receptę i poszłam i wyczekałam się godzinę, a tak sama bym sobie w aptece kupiła bez wizyt u niej :/ eeehh- mam tylko nadzieję ze nie było tam jakichś groźnych substancji, będziemy czekać, ciekawe czy się przyznają co tam było, czy sprawa przycichnie i tyle :/, a u nas też strasznie lało, musiałam przeczekać w sklepie :) maluch padł :) i śpi więc ide sobie obiad robić, Miłego dnia mamusie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta ulewa i do nas dotarła :P Rena - ja też się bałam i skórki Zuzce nie dawałam, niby sobie dziecko tak miętoli ale kawałek zawsze może sie oderwać , ja już taka strachliwa jestem. A żeby sie przekonać czy dziecko toleruje gluten trzeba go podawać przez jakiś czas. Łapa- a Ty jednak zmieniłaś zdanie co do tego glutenu ? Bo chyba pisałaś że dopiero po roku zaczniesz wprowadzać albo mi się coś przywidziało :P Wiem ze łatwo mi pisać jak Zuza nie dostawał nigdy tego Vigantolu , ale się nie martwcie , na pewno się okaże że wyszła z tego zbędna afera , pewnie znowu walka firm farmaceutycznych , ale fakt ze cała ta akcja z GIFem jest beznadziejnie zorganizowana , np weszłam na ich stronę i się dowiedziałam że Euphorbium było wycofane a ja o tym nic nie wiedziałam i używałam go swego czasu ale tam na szczęście chodziło o złe oznaczenie na butelce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia - a wiesz dokładnie co kazała Ci kupić ? Bo ja też muszę Zuzce na zimę kupić a nie chce mi się iść po receptę a tez zawsze byłam przekonana że jest potrzebna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz sobie znalazłam, pewnie chodzi o te kapsułki o których pisała Siasia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kika to ja pisałam o glutenie, że zamierzam podawać po 10 miesiącu :) A co do tej wit d to jak dzwoniłam to pielęgniarka mi powiedziała, że można sobie kupić narazie witaD i to jest dostępne bez recepty. To są właśnie te kapsułki o których tu któraś z was pisała. Można w sumie kupić na przeczekanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze a my od czerwca nie dajemy witd3 dopiero w pazdzierniku dostaniemy recepte i bedziemy podawac:/ bo nasz lekarz twierdzi ze przez lato jest jej pod dostatkiem i nie trzeba dawac:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja kupilam po prostu Vibowit bobas i pol daje malemu do picia.22go mamy isc na szczepienie to moze cos nam lekarka przepisze innego. A moze to i prawda z ta walka firm farmaceutycznych,gdzies to czytalam.vigantol jest tani a inne temu podobne duzo drozsze wiec wiecej ludzi kupuje ten vigantol z drugiej strony jak by nie bylo w nim nic groznego to by od razu powiedzieli zeby sie nie martwic a tak to boja sie oskarzen i paniki. naroba afery i matki maja metlik w głowie u mnie paskudna pogoda,zanosi sie na deszcz.W sumie cieplo tylko pochmurno,a chcialam isc z malym na zakupy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas też lało, a miałam iść dzisiaj z małym do Apartu po nowy pierścionek zaręczynowy :) bo sprzedali mężowi jakiś badziew, na którym po roku używania i ściągania do wszystkiego cokolwiek robiłam zaczęły się pojawiać jakieś czarne plamy. Tak to jest wyłoży człowiek pół swojej wypłaty, żeby zapłacić nie wiadomo za co. Ale na szczęście udało się chociaż dojść swojego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A bo ja to ciągle coś namieszam :P faktycznie przecież łapa pisała że już dawno daje :) Z ta wit. D3 to odwieczny problem , bo każdy lekarz mówi co innego , ja podawałam Zuzi do ok 20 miesiąca po kropelce Devikapu , teraz przez lato nie dostawała. Taka starsza Pani doktor , co to jeszcze mnie za dziecka leczyła zawsze powtarzała że jak dziecko będzie min. 10 minut dziennie na słońcu to nie trzeba podawać a moja znajoma lekarka mówi znowu że trzeba podawać do 18 roku życia i bądz tu mądry ... O tak nam ostatnio napisała na forum: "Przypominam, że naszym dzieciom dobrze jest już od teraz dawać Vit D3!!!! Jak badam dzieciaki to poziom mają zastraszająco niski- średni 4-16ng/ml przy normie 30-80!!!! 400j /dzień do końca 18 roku życia, szczególnie w sezonie jesionno-zimowo-wiosennym!!! "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie tak to jest. Każdy mówi coś innego. Z drugiej strony ciekawe ilu 17-latków przyjmuje witaminę D3 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nam lekarz mowil ze w okresie letnim jest slonce a do tego podaje mleko modyf. w ktorym ta witamina jest i jeszcze gdyby podawac ja w kropelkach to bylby jej nadmiar:/ no to nie pozostaje mi nic innego jak sluchac lekarza:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kupiłam wczoraj małemu te gruszki Williamsa czy coś takiego bo mówiłyście, że wasze dzieci się tym zajadają. Spróbuje dać Patryczkowi jak wstanie. Ciekawe czy mu posmakuje nowy deserek bo ciągle je jabłka z brzoskwiniami bo kupiłam już dawno całą zgrzewkę w Alimie, ale już się na szczęście kończy bo ileż można jeść to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiula mojej bardzo smakowaly te gruszki a dzis dalam krem z jablek i jagod z Bobo Frut (sa troche tansze ale maly wobor smakow) na poczatku sie krzywila a potem mruczala z zadowolenia i dodalam 2 lyzeczki tej kaszki ryzowo-pszennej o smaku jablko,gruszka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filip znowu zjadł krome, popił soczkiem .Wykapalam go juz bo maz poszedl na wywiadowke do syna a maly po kapieli zasypa. Jutro na bank o 4 rano pobodka. Poszlam dzis do lekarza rodzinnego zeby mi cos na tego hemoroida przepisał a ten głupek zapisał mi czopki hemoral. Takie to ja moge sobie sama bez recepty kupic,nie po to poszłam zeby mi takie przepisywal.Wiecie....coraz czesciej uwazam ze wiekszosc lekarzy to durnie /nikogo nie obrazajac/ byc moze jakis madry sie trafia ale to ze swieca szukac. Do trzech razy sztuka,zapisze sie jeszcze raz do innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dałam małemu te gruszki dzisiaj. Aż płakał, żeby mu więcej dać i zjadł prawie cały słoiczek, a mówią żeby nowe pokarmy dawać w małych ilościach. To chyba nie z moim dzieckiem :) Łapa moim zdaniem najlepiej by było jakbyś poszła do jakiegoś specjalisty. Nie wiem może gastrolog zajmuje się też takimi rzeczami? Może on przepisałby Ci coś lepszego na receptę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajawor
moja Jula po 11 dniach buntu dziś wzięła cyca:) Nie wiem czy dlatego, że już przysypiała a ja podstepnie wsunęłam jej do ust czy poprostu znowu nabrała ochoty na mamine mleczko ale aż mnie za serce ścisnęło z radości. I mam nadzieję, że to nie był jednorazowy wybryk i że jutro też weźmie. Mój tata przeciął dziś palca pilarką. Krew się lała strumieniem ale tato jak to chyba każdy facet stwierdził, że nic się nie stało i że się samo zagoi. Ale uparłam sie razem z mamą i pojechaliśmy na pogotowie. Okazało się, że rana jest dosyć głęboka i trzeba było założyć kilka szwów. Chwila nieuwagi i takie zmartwienie. Ale szczęście w nieszczęsciu, że to tylko przecięty a nie całkiem odcięty palec jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gastrolog nie ale proktologale w moim miescie takiego nie uswiadczysz.Zapisałam sie do ginekologa ale dopiero na wtorek,a do tego czasu sama musze sie leczyc.Ech......nasza słuzba zdrowia :( Filip przed chwilka wytrąbił flaszke mleka ale spi dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łapa hemoroidami zajmuje się też chirurg, idź do tego co Ci mówiłam, do Szpejankowskiego. Na pewno Ci pomoże. Jak chcesz podam Ci telefon do rejestracji. Milenka wczoraj strasznie płakała wieczorem. Nawet na rękach nie chciała się uspokoić. Już nalałam wodę do wanienki, że może kąpiel jej pomoże a ona jak poczuła, że grzejnik elektryczny włączam od razu zasnęła...Coś jej dolegało, bo nigdy tak nie wrzeszczała. Na szczęście dziś jest już ok, zasnęła po kąpieli jak aniołek:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ŁApa mąż dostał od lekarza taką maść RUSKOREX. Bez recepty ponoć można ją kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. dzieki wela//Zapisałam sie wczoraj do niego ale dop na srode. A dzis weekend na szczescie.Ostatnio moja corka cos mi na nerwy działa.Zrobila sie pyskata,niepotrzebnie dyskutuje i ogolnie jest niegrzeczna.Wczoraj juz nie wytrzymalam i dostała ostrą reprymende. Dzis na szczescie jedzie do ojca i bede miala dwa dni spokoju. Dzieci czasem potrafia strasznie wkurzac i meczyc. Wlasnie ogladam tv i relacje z wczorajszego wieczora pod palacem prezydenckim.To jakas paranoja w Polsce co sie dzieje.Ten Kaczynski chyba zwariował,buntuje ludzi,wygaduje głupoty,zeby z tego nie bylo jakiejsc wojny.Po smierci brata blizniaka miał prawo zwariowac i powinni go oddac na leczenie./to moje pryw.zdanie/ Macie juz swieze orzechy ? Jak ja lubie takie zółte ze skorki obierac i jesc mmmmmm Wczoraj dostałam pol reklamowki i nie moge sie od nich odczepic hihi Filip zrobil pobodke o 2.30 w nocy i godzine nie spał. Musze starac sie go pozniej kłasc spac a nie jak wczoraj o 17ej bo nie wydole tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooooooooo a co tu takie pustki?;);) łapa ja to nawet nie ogladam tych patafianow bo po co sie stresowac;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, Długo mnie nie było ale załatwailismy rehabilitacje dla małego. Byliśmy prywatnie w Mazmedzie, a na NFZ zapisałiśmy na Hofmanowa. W poniedziałek była pierwsza wizyta, dostalismy 1 cwiczenie z Vojty. Dkarolcia Ty też chyba tam chodzisz. Jsteś zadowolona, Mały robi postępy? Nasz wczoraj zadziwił nas podnoszeniem głowy, wczesniej lezął plackiem a tu na raz trzymał długo, dzisiaj juz mu się chyba nie chce. Zastanawiam sie czy nie lepsza jesst ta druga metoda rehabilitacji. A czy szczepiłaś małego ? ja się wstrzymałam z druga dawką bo po pierwszej cofnął sie troche w rozwoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moja Maja jakaś taka marudna,jeśc nie chce;(Cóz,tak to jest...Moze to pogoda,moze jej foszki,sama niewiem...Pogoda paskudna,na spacerek nie wyjdziemy,byłam chwilkę u kolezanki,ale musiałam jechać po dzieciaki do szkoły o i tak....Czekam aż mąż wróci z pracy ,to mnie odciązy troszeczkę;)Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kotik byliśmy raz na rehabilitacji tylko Adaś ma wzmożone napięcie m. grzbietu...głowe trzyma od 3mieś. Jak narazie jesteśmy zadowoleni, a dostaliśmy takie zalecenia: 2x masaż pleców, 6x leżenie na brzuszku i podpieranie się na łokciach, 6x podnoszenie z leżenia na plecach za barki tak żeby ciągnął główke. Ja widzę różnice bo wczesniej adaś na brzuszku nigdy nie kładł główki żeby sobie odpocząć, a teraz kładzie a nawet zasypia na brzuszku. Za tydzień idziemy znowu i mówiła dr że jak nie będzie poprawy to wtedy wprowadzimy Wojte czy coś takiego :-) aha i idziemy na usg główki na Lubelską na NFZ Ja chyba nie nadrobie zaległości w czytaniu...nie mam kompletnie czasu :-( Adaśko ma katar i tak się męczy, najgorzej przy jedzeniu bo nie ma jak oddychać...a przy ściąganiu Marimerem tak płacze że coś... Pozdrawiam pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki, faktycznie dziś tutaj malutko nas, a i pogoda okropna :( nawet na spacer nie można wyjść :/ ja dziś deserek robiłam z jabłuszek Maksiowi:) - mniammmm a tak spytam - dziewczyny a czemu chodzicie na rehabilitację, czym się to objawiło, lekarz u Was coś rozpoznał?, bo np mój maluch też jak leży na brzuszku to nie położy główki żeby mu odpoczęła i zaraz się złości bo mu ciężko i trzeba go odwracać - mam się martwić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dkarolcia, moj ma obnizone od razu dostałam vojte, 1 cwiczenie usisk przez 1 minute na ramieniu i pod sutkiem, głowa nieruchomo 3-4 razy dziennie. Do cwiczen musi być nagi.Bałam się ze będzie bardzo płakał ale on jest odporny i nie jest tak źle ale strasznie mi go szkoda. Do tego 8-10 razy dziennie na brzuszku z podłozonym ręcznikiem pod ramiona. Tez mam skierowanie na lubelską. Do tego opieka codzienna noszenie itp. wg. Zawitkowskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monia, moj słabo podnosił główkę na brzuszku i jak sie go ciągnie za rączki to głowa mu wisi do tyłu i jescze trzyma główke częściej w prawą stronę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my byliśmy dziś u lekarki z tym katarkiem ale wszystko ok tylko syropek przepisała i kazała syrop przeciwbólowy, przeciwzapalny podawać. Filip był bardzo grzeczny u doktorki a jak nam coś tłumaczyła to patrzył na nią i się uśmiechał była pod wrażeniem ze taki grzeczny. Noc dziś była o wiele lepsza nawet nie musiałam ściągać kataru dopiero rano. Rena. My właśnie mamy do odkurzacza ale jak nie śpi to się nie boi najgorzej w nocy ale jak się odkurzacz włączy to od razu wie co go czeka. Mamy teraz witaminę D3 - Devikap ile kropli się daje bo doktorka nie napisała na recepcie też po jednej????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×