Szczesliwe mamusie 2010 r

aniolek-nie rozumiem.....tak pozytywny...czemu pytasz?

jakie kreseczki? przeciez na tym tescie pokazuje-pregnant albo not pregnant albo ciaza-brak ciazy ....to chyba to jednak byly inne testy

martita-wlasnie to wykancza mnie najbardziej

ja tak szczerze mowiac to nie wiem jak wyglada test z kreseczkami

Jazawsze sprzatam w piątki ,zeby na weekend bylo czysto;ja w soboty pracyje do 16.00 i jde do tesciowej,w niedziele takze tam jedziemy,takze nie ma nas przez te dwa dni w domu,nie ma kto nabrudzić

Ja swój test schowałam,tylko teraz nawet nie pamiętam gdzie;robiłam jeden,z kreseczkami właśnie:-)

a u mnie nawet jak lsni....to do h jest juz multum zabawek na podlodze w kadym pomieszczeniu.....beeee

chodzi o to ze sa dwie czesci tego testu na jednej jest pasek na ktory sikasz i obok jest okienko gdzie pokazuja sie 2 niebieskie kreski i ta czesc wkladasz do tego czytnika gdzie jest wyswietlacz no i mialam 2 kreski a wyswietlacz ze nie ma ciazy:(nazywa sie clear blue digital ciagle wycodza nowe wiec niewiem:(

chodzi o to ze na jedna czesc testu gdzie pokazuja sie kreseczki wkladasz do tego czytnika i na tej 1cz pokazaly mi sie 2 kreski a jak to zlozylam to pisalo ciazy brak:(

jak mowi ze brak to chyba brak....ale przeczytalas dokladnie instrukcje?co to oznacza zgodnie z instrukcja?moze trzeba powtorzyc czy jak?

a moze tak ma byc...bo sa jeszcze takie z tej firmy co sa 2 kreski to znaczy-nie....a jak robi sie z jednej znak "+" to znaczy tak

wydaje mi sie ze jak ta linia jest gruba i niebieska to wtedy wyjdzie pozytywny a ten test plusik minusik to inny!

nic nie bede sie zamartwiac dzis kupilam strumieniowy testinnej firmy i zrobie ponownie:)

robilam rok temu ten test 1 krecha byla

moj wampir wrocil z boiska juz wykapany...usypia.....mala chciala do lozeczka i tam usnela sama...bogu dzieki...a wasze maluchy spia? ja ide cos zjesc i zabieram sie za sprzatanie...nie wiem czy maz mi pomoze bo mowi,ze pada tylko zapomnial o tym ze ja tez i jakos nic nie mowie.....jeszcze do tego mam okres wiec wogole jestem podwojnie przybita....nogi mnie tak bola ,ze ruszam sie jak stara baba....

a tak wogole dlaczego zawsze mezczyzni uwazaja ze oni maja najwiecej pracy? i czemu to im wypada byc zawsze zmeczonymi?

Miki moj facet tez jest wiecznie zmeczony. Jak ma wolne spi do 12, spi w salonie bo maly sie budzi w nocy a ja w nocy sie nie wysypiam i musze wstawac tak jak chce moj synek czyli kolo 8. i on nie pomysli ze mogłby sie rano nim zajac a ja bym pospała do 12... choc raz w tygodniu. ach szkoda slow :O Martita nasze dzieci funkcjonuja podobnie, z ta roznica ze Twoj sie rzadziej budzi sie na karmienie. Bo moj je o 20 i spi potem do 1:30 (szok codziennie dokladnie tak samo sie budzi). A Twoj synus troche dluzej daje Ci pospac. Ale jest starszy (troszke) wiec pewnie i moj wkoncu sie zlituje:P a w nocy raczej zasypia od razu po jedzeniu, ale zdarza mu sie probowac roznych sztuczek. Zazwyczaj jednak daje sie "uglaskac" Dobranoc mamusie :)

dobena-widzisz zawsze zmeczeni.....no ci biedni mezczyzni.....mnie tez szlag czasami trafia.... a dopiero teraz zauwazylam ze Marcel urodzil sie w ten sam dzien co twoj maly tylko ,ze 2 lata wczesniej....hehe....dobra data

ja ide do wanny i spac....do jutra drogie mamy...do wieczora bo niedziela wiec duzo do roboty....dobranoc

Ja już uśpiłam małego,nocka w porzadku;mj się rzadziej budzi na jedzenie bo jest na butelce,ale ostatnio znowu je 2 razy w nocy,takzechyba zaczyna potrzebować więcej;na przełomie 1 i 2 miesiąca też tak było,on dokładnie wie kiedy będzie dostawać więcej mleka:-) 'starsze' mamusie chciałam was zapytać od kiedy mogę podawać małemu soczki?I jakie? Ja nie mam zabardzo kogo spytać więc może wy pi coś poradzicie;mojemu małemu już nie smakuje woda ani herbatki:-(nie chce ich pić co do zmęczenia to ja z moim mężem nie mam problemów,to on w nocy wstaje robi mleko,ja podajęje malemu,jak nieraz trzeba małego uśpić w nocy,bo się rozbudzi tez to robi,ale zawsze z rana ja wstaję,np dzisiaj on spi a ja od 6-stej na nogach,ale coś za coś:-) ja jutro też idę do pracy,tesciowa pobędzie z maluchem,wczoraj oczywiście przywlekłam do domu kolejny ciuch:-)wszystko co zaroię i tak od razu wydaję...

dzien dobry :) Nasza nocka dzisiaj super, Oskar obudził sie dopiero o 3, zrobił mamie niespodzianke ;);) Miki a wiesz ze moj Oskar miał miec na imie Marcel, haha to by bylo dopiero:D Martita a wiesz co, moj synek tez juz nie chce herbatki od paru dni, wypycha smoczek jezykiem, nie wiem co mu sie stało, myslisz ze przestały im herbatki smakowac? Soczki z tego co sie orientuje to dopiero po 4 mscu i to małymi kroczkami. A meza zazdroszcze ze taki kochany i pomocny :) Moj (nie maz) zamiast mi pomagac w nocy uciekał zawsze do salonu spac a teraz to juz na stałe spi w salonie i kiedy my przychodzimy rano on wraca do sypialni spac dalej.

soczki sa chyba po 4 miesiacu- jest to napisane na nich i tez slyszalam, żeby powoli i ostroznie;)

dziendobry ja mam chwile....wstalismy oczywiscie 6:30 slonce swiecilo upal sie zapowiadal a teraz jak to w glupiej anglii pochmurno.... martita-soczki od 4 tak jak dziewczyny mowia...ja zaczelam od przecierowych bobofrut ale malo na poczatek.... moj "maz" jak Marcel sie urodzil tez wstawal w nocy, przewijal, dawal do karmienia a teraz.....juz chyba wydaje mu sie ze jestem taka wprawiona z drugim dzieckiem ze hoho.... teraz obiad gotuje niedzielny wiec chociaz tyle...a kucharzem jest wysmienitym..... dzisiaj tez mamy spotkac sie ze znajomymi a ja juz sily na to nie mam...no i spacer obowiazkowo.....

dobena to musimy jeszcze poczekać z tymi soczkami,ale co dać do picia?mój ani herbatek ani wody z glukozą,a powinien coś pić;dobena to fajnie ze mały pospał,mój teraz wstał a zasną 3 godz temu,dzisiaj chyba taki dzień Marcela mam chrześniaka,ma 2 i pół roku i jest bardzo fajnym dzieckiem,jest bardzo ciekawy świata; co do męża to mam szczęście,bardzo lubi spędzać czas z małym,w soboty super się nim zajmuje,nieraz ma więcej cierpliwości niż ja,a i rozpieszczać będzie go bardziej,bo już częściej nosi na rękach:-)ja jestem bardziej stanowcza;wcześnie chodził spać do sypialni jak mały budził się o 4-tej,a teraz to już małego nawet wtedy odnosimy do łóżeczka i dalej śpimy; miki zazdroszcze pogody na spacer,u nas jest masakra,ja już zimę wolę

Martita ja nie przejmuje sie piciem bo karmie piersią jak ostatnio bylam u lekarki to powiedziala ze po co mu w ogole daje herbatke. A dawałam bo to troche pomagało na trawienie, ale jak nie chce to nic nie poradze. Nie wiem jak jest w przypadku kiedy karmisz butlą. Ale z drugiej strony jakby mu sie chcialo pic to by pił. A moze trzeba zmienic herbatke. Jak bede w miescie na zakupach to kupie Oskarkowi rumianek to moze mu posmakuje :) A wody z glukoza nigdy nie lubił. U mnie w domu to tez ja jestem bardziej stanowczym rodzicem, haha tatus jest od przyjemnosci a mama od "brudnej roboty" czyli usypiania (a tu trzeba byc konsenwentnym) i wychowywania, jesli mozna w ogole juz mowic o jakims wychowywaniu :P Ostatnio zauwazylam ze moj synek uwielbia telewizje, wasze dzieci tez tak maja? ale to mu chyba szkodzi, co myslicie? nie pozwalam za dlugo mu patrzec w tv ale czasem to wykorzystuje np jak poloze go na bzuszku w kierunku telewizora to nie protestuje.

Hej!Ja powinnam dopajać małego,ale rzeczywiście jak nie chce to nie,rumianek też mu nie smakuje:-) mój mały też uwielbia tv,jak leży na brzuszku też ogląda,ja nie pozwalam,tylko na krótko

hej my dzisiaj mielismy odwiedziny i maly nie spał od 17 wcale a powinien choc godzinke. teraz strasznie placze bo jest zmeczony, az sie boje co bedzie jak bede go usypiac :O

To jest najgorsze jak ktos przyjdzie i maly przetrzyma swje spanie mój Igor juz śpi,dzisiaj szybciutko poszło,ja tez sie kładę,bo jutro do pracy,a ja nie czuje sie najlepiej,mam nadzieję ze nie zachoruję strasznie wieje,u mnie po dachu trzaska,zawsze sie wtedy boje spokojnej nocki

no wlasnie tak jak przypuszczalam :O maly usnał ale po 45 minutach placzu i krzyku, masakra!!! Nastepnym razem goscie nie goscie wychodze z nim do sypialni i spanie wg typowego schematu dnia :) Bo i on biedny sie nameczy i ja padam

Dzien dobry :) My juz wstalismy, nocka juz nie taka dobra jak wczoraj ale nie narzekam:) U nas dzisiaj leje na dworze a w domu ciemno i moj synus humorek ma nieciekawy. Teraz na szczescie juz spi. Dałam mu herbatke uspokajajacą i chetnie wypił. Chyba tamta po prostu mu sie znudziła.