Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

solansz

POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

Polecane posty

znowu ten sam dzień Musztardo, ano dlatego, że w świetle tego, co napisałaś o topnieniu popracia dla Jarosława, Komorowski miałby wygraną w kieszeni. Czyż nie tak? A gdzie ja napisałam o topnieniu poparcia dla Jarosława? Wybory muszą odbyć się 20 czerwca br. jeśli Komorowski chce je wygrać. Poparcie topnieje właśnie jemu, a po kilku jeszcze wpadkach sztabu wyborczego, za 90 dni może nie być po nim śladu. I myślę, że używanie argumentu o wprowadzeniu stanu nadzwyczajnego w kontekście wyborów jest, jak dla mnie, niesmaczne. Jak nie wprowadzi, to padnie zarzut, że chcą jak najszybszych wyborów, jak wprowadzi, to padnie zarzut, że się tych wyborów teraz boi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu ten sam dzień
"Jesli wybory beda we wrzesniu to z popracia dla Jarka Kaczynskiego nic nie zostanie" sorry, to napisała niejaka -ff- :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do... o co z tym chodzi Masz kłopoty z przeczytaniem i zrozumieniem tesktów napisanych w języku polskim ? No to trudno. Jak tego nie zrozumiesz to i tłumaczenia nie zrozumiesz.. ciagle te same teksty od 3 lat identyczne ludzie otworzcie w koncu oczy z kim dyskutujecie. a jak juz go zawsze pod sciana postawilem to jeden magiczny tekst i podkulony ogon ze niby zyczylem smierci jego tesciowej czy cholera wie tam komu. ciagle jakies majaczenie. szkoda czasu na czlowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wawcia_powraca5 no wiesz ty w tworzeniu wspanialego obrazu platformy tez brylujesz osttatnimi czasy tutaj A dostrzegasz różnicę w tworzeniu wspaniałego obrazu PO, a krytyką działań PiS? Wskaż mi choć jeden mój post, w którym tworzę wspaniały obraz PO, czekam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musztarda (unknownroad1@wp.pl) I widzisz teraz... takie tutaj odbywają się dyskusje... A to było nie w odniesieniu do Twoich wypowiedzi, tylko pomyłki w osobach, które pisały o tym, że Kaczyńskiemu się kurczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy ty myslisz ze ja bede przeszukiwal to zalosne forum i wklejaj cos czego i tak nigdy nie uznasz ?? bo przeciez masz swoja racje zawsze jak kazdy tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wawcia_powraca5 a czy ty myslisz ze ja bede przeszukiwal to zalosne forum i wklejaj cos czego i tak nigdy nie uznasz ?? bo przeciez masz swoja racje zawsze jak kazdy tutaj. Bez komentarza. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty lepiej musztardo zajmij sie krytyka obecnie panujacego rzadu ktory wyprzedaje majatek publiczny budowany przez pokolenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wawcia_powraca5 a czy ty myslisz ze ja bede przeszukiwal to zalosne forum i wklejaj cos czego i tak nigdy nie uznasz ?? bo przeciez masz swoja racje zawsze jak kazdy tutaj. Nie, jednak się pokuszę o komentarz. Nigdy, w ani jednym słowie nie poparłam PO, nie wypowiadałam się w ogóle na temat tej partii. Nie wychwalałam też Komorowskiego, wręcz przeciwnie, powiedziałam, że to nie jest dobry wybór. To, że krytykuję PiS, prezydenturę wcześniejszą, czy nie daj Boże następną, nie znaczy, że popieram PO, ale jak widzę dla Ciebie to jest zbyt trudne. Już pisałam, ani PiS, ani PO, nie jest pępkiem świata. Kolejny manipulant i kłamca. Żegnam ozięble. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie nigdy mniejszym zlem nie bedzie ktos kto wysprzedaje majatek mojego kraju to chyba jest oczywsite i nie rozumiem jakim trzeba byc idiota zeby tego nie rozumiec po prostu nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WxWxW
Odpowiedź dla Do w kontekście postów i -być może to rozwinę później. Jeszcze nie wiem ale uznałem za stosowne odpowiedzieć. Otóż moim zdanie ktoś kto ma dzieci nie zawsze wie czym jest rodzina. Można mieć dziesięcioro dzieci i o tym nie wiedzieć.-wypowiedź Bartoszewskiego nie uwzględnia tego. To brzmiało jak dogmat. Ps skąd on może wiedzieć że kandydat jest dobrym ojcem. Ma prawo się domyślać ale wiedzieć tego na pewno nie może. Po drugie paradoksalnie ktoś kto nie ma rodziny czy partnera bardziej kwalifikuje się do pełnienia misji publicznej albowiem może się jej poświęcić całym sobą. Jarosław Kaczyński będąc samotnym nie umniejsza się w swej empatii na problemy społeczne zwłaszcza. Jeśli zaś chodzi o Kwaśniewskiego to widzisz jest pewien problem. Dla mnie jego wybicie się ponad podziały to pusty slogan. Dla mnie WAŻNE JEST WYBICIE SIĘ PONAD UKŁADY. A co do kandydata PO. Mam poważne podstawy by podejrzewać że będzie on prezydentem tak samo dla wszystkich jak dla nikogo. Dlaczego? Weźmy przecytowane jego wypowiedzi dziś z 2008r. Ze spotkania ze studentami. Wiesz dlaczego to tak istotne dla mnie? Czysto psychologicznie rzecz ujmac był bardziej sobą niż teraz w czasie kampani(choć gafy to inna sprawa). Studentka zadała mu istotne pytanie o pracę dla kobiet w służbach np pożarnictwie...i jeśli on odpowiada jej anegdotke o kobietach"kaszalotach"na statku wojskowym w Danii jako symbolu zawziętej rywalizacji kobiet z mężczyznami o miejsca pracy to coś tu jest nie tak. Z dwóch powodów. Jeden można zasadniczo przemilczeć-chamski charakter wypowiedzi. Ale drugi warto podkreślić. Pytanie dotyczyło kwestia wywiązania się z zaśpisow w konstytucji odnośnie równych szans z zatrudnieniu i bez wg na to kto ma jaki pogląd w tej sprawie taka odpowiedź to sygnał że lekceważy się interlokutora. To pewna forma kpiny. Ten człowiek nawet jeśli słucha pytań na nie odpowiada..... Abstrahujac od opowiastki o murkach jak plastry salcesonu,nauce niemieckiej precyzji czy wypowiedziach w stylu"czy się stoi czy się leży z unii fundusz się należy". To oczywiście nie jest pogląd który Ci chce narzucić ale nie obawiam się że to może być prezydentura "dla prezydentury"wg dla "interesów". No cóż. Czas pokaże kto i jak będzie rządzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WxWxW
To znaczy"obawiam się iż ta prezydentura nie będzie dla wszystkich a dla siebie bądź jak to zwykle bywa dla pewnych interesów".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Warszawa zagrożona
- fala wyższa niż w 1997 roku to jest problem, że wszystkie rządy po 1989 r. nic nie zrobiły jak chodzi o zagrożenie p/powodziowe Daczego zezwala się na budowę domow i gospodarstw na terenach zagrożonych powodzią ? Kto za to odpowiada ? Kto ponosi konsekwencje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mówiły w telewizji
że Bismarck powiedział onegdaj: jeżeli chcesz polaczkowi zrobić dobrze to xzamknij mu pysk zagoń do roboty wypłać wynagrodzenie , poganiaj batem a jak chcesz mu krzywdę wyrządzić to zostaw go wolnym samemu sobie i niech się jeden z drugim rządzi sam polaczek. i to mówił wróg polaczkowa a jak prawdziwie o podludziach brudnych polaczkowych się wyraził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytania do kandydata cz.2
http://bezdekretu.blogspot.com/2010/05/pytania-do-kandydata-komorowskiego.html 30. Czy wiedział, że w 2004 roku płk. Aleksander L. przedstawiając się jako rzecznik prywatnych interesów Bronisława Komorowskiego oferował dziennikarzowi Leszkowi Misiakowi informacje o wypadku syna Komorowskiego Piotra, potrąconego w Warszawie przez auto znanego biznesmena? Czy jest mu wiadome: skąd Aleksander L. posiadał szczegółową wiedzę o kulisach zdarzenia, skoro nie informowały o nim media? 31. Skąd posiadał niejawną wiedzę na temat procesu tworzenia nowych służb Wywiadu i Kontrwywiadu Wojskowego, gdy w wypowiedzi dla „Trybuny w dniu 02.02.2007 roku stwierdził: „Poza tym tam się ciągle odbywa nabór nowych ludzi. Częściowo sa to pewnie agenci ze starych służb. A reszta to pewnie studenci, harcerze itp. Zanim te służby będą w stanie działać skutecznie, upłynie 10, 15, a może 20 lat ?Twierdzenie to jest zbieżne z tezą zawartą w sporządzonym rok później tzw. raporcie płk. Grzegorza Reszki, o którym informowały media w dniu 20.02.2008 roku. Przekaz ten zawierał uwagę: „w SKW zatrudnieni zostali też dawni harcerze i działacze partii, z którymi związany był Macierewicz. 32. Czy prawdą jest, że we wrześniu 2007 roku spotkał się z Jerzym G. byłym oficerem WSI, obecnie prezesem warszawskiej spółki zajmującej się systemami telekomunikacyjnymi? Czy Jerzy G oferował mu zakup aneksu do raportu i czy jest mu wiadome, że rozmówca nagrał treść tej rozmowy? Jak podaje Leszek Szymowski w artykule „Polityczna prowokacja „Najwyższy Czas nr.25 (966) z 20 czerwca 2009r: „ ABW wszczęła przeciwko Jerzemu G. śledztwo dotyczące jego udziału w nielegalnym handlu bronią oraz przeszukała jego mieszkanie i biuro, poszukując nagrania rozmowy z Komorowskim. Ponieważ nagrania nie znaleziono, sprawa stanęła w miejscu. 33. Dlaczego, w październiku 2007 roku, mając możliwość złożenia wyjaśnień i ustosunkowania się do treści aneksu odmówił stawienia się przed Komisją Weryfikacyjną WSI ? 34. Czy spotykając się z płk. Aleksandrem L. miał wiedzę, że ten były szef kontrwywiadu WSW jest rozpracowywany przez ABW na okoliczność kontaktów z wywiadem rosyjskim? 35. Dlaczego przez ponad dwa tygodnie ukrywał fakt spotkań z oficerami byłej WSI, którzy ofiarowali mu zdobycie i dostarczenie tajnego aneksu do raportu o WSI? 36. Dlaczego natychmiast nie powiadomił organów ścigania lub którejś ze służb specjalnych, choć oficerowie ci mieli mu też oferować dowody na domniemaną korupcję w komisji weryfikacyjnej? Zgodnie z art. 304 2 k.p.k.: „Instytucje państwowe i samorządowe, które w związku ze swą działalnością dowiedziały się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu, są obowiązane niezwłocznie zawiadomić o tym prokuratora lub Policję (...). 37. Dlaczego, pełniąc obowiązki marszałka Sejmu przystał na propozycję płk. Aleksandra L. nielegalnego uzyskania informacji stanowiących tajemnicę państwową i umówił się z nim w kwestii dalszych kontaktów? W dniu 27.07.2008r., składając zeznania w Prokuraturze Krajowej w Warszawie w sprawie sygnatura akt PR-IV-X-Ds. 26/07 Bronisław Komorowski pod rygorem odpowiedzialności karnej zeznał: „Ja wyraziłem wstępnie zainteresowanie jego propozycją. Umówiliśmy się, że on odezwie się, gdy będzie miał możliwość dotarcia do tych dokumentów. Tym samym - pod pozorem zdobycia dowodów popełnienia przestępstwa przekroczył swoje uprawnienia i mógł naruszyć normę art. 231 1 kk, zastępując powołane do tego służby i organy państwowe, takie jak prokuratura lub Policja. Mógł także nakłaniać do popełnienia przestępstwa z art. 265 1 kk (gdyż dalsza część aneksu do raportu o WSI miała dopiero zostać zdobyta przez płk. Aleksandra L. i mu przekazana), działając przy tym na szkodę interesu publicznego, jaką spowodowałoby ujawnienie tajemnicy państwowej, czym mógł wyczerpać znamiona art. 18 1 i 2 kk. 38. Z jakimi jeszcze oficerami WSW/WSI (poza płk. Aleksandrem L. i płk. Leszkiem Tobiaszem) spotykał się w okresie od października do grudnia 2007 roku? 39. Czy jest mu wiadome, by jego wieloletni współpracownik z czasów, gdy był ministrem obrony narodowej gen. Józef Buczyński spotykał się z byłymi oficerami WSI w sprawie aneksu do Raportu z Weryfikacji WSI ? 40. Czy spotkania te były realizowane na polecenie Komorowskiego? 41. Z jakiego powodu nie zawiadomił "o prowokacyjnych działaniach oficerów WSI" ówczesnego szefa komisji weryfikacyjnej premiera Jana Olszewskiego? 42. Z jakiego powodu w lutym 2008 roku stwierdził: „muszę zobaczyć aneks przed publikacją i jakimi informacjami, potencjalnie zawartymi w aneksie był osobiście zainteresowany? (wypowiedź Komorowskiego dla prasy z 05.02.2008r.) 43. Dlaczego w dniu 27.07.2008r., składając zeznania w Prokuraturze Krajowej w Warszawie w sprawie syg. akt PR-IV-X-Ds. 26/07 zataił istotną informację mogącą świadczyć, że działając wspólnie i w porozumieniu z Krzysztofem Bondarykiem (Szefem Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego), Grzegorzem Reszką (p.o. Szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego), Pawłem Grasiem (zastępcą przewodniczącego sejmowej komisji ds. Służb Specjalnych) oraz płk. Leszkiem Tobiaszem (negatywnie zweryfikowanym oficerem b. Wojskowych Służb Informacyjnych) mógł starać się zdyskredytować członków Komisji Weryfikacyjnej kierując na nich podejrzenie o przestępstwo korupcji? Jak zeznał płk.Leszek Tobiasz, na początku listopada 2007 r. doszło do jego spotkania z w/w osobami, a na spotkaniu poczyniono ustalenia w zakresie postępowania z członkami Komisji Weryfikacyjnej. Biorąc pod uwagę dalsze zdarzenia w zakresie szeroko zakrojonych działań wobec członków Komisji i jej pracowników można stwierdzić, iż poczynione ustalenia były realizowane przy udziale płk. Leszka Tobiasza, jako jedynego świadka w śledztwie w sprawie domniemanej korupcji w Komisji Weryfikacyjnej. Poseł Paweł Graś oraz płk Leszek Tobiasz (jak wynika z informacji prasowych) zeznali, iż takie spotkanie miało miejsce. Fakt ten nie pojawił się natomiast w zeznaniach Bronisława Komorowskiego. 44. Dlaczego w swoich zeznaniach w dniu 27.07.2008r., złożonych w Prokuraturze Krajowej w Warszawie w sprawie sygnatura akt PR-IV-X-Ds. 26/07 zataił informację o rzeczywistych kontaktach płk Leszka Tobiasza z ABW twierdząc, iż płk Tobiasz stawił się do dyspozycji ABW w grudniu 2007 r., natomiast sam płk. Tobiasz oraz poseł Paweł Graś twierdzą, iż pierwsze spotkanie z ABW miało miejsce na początku listopada 2007 r.? Jak donosiła prasa („Nasz Dziennik, 13 października 2008 r., nr 240) z zeznań płk Leszka Tobiasza wynika, iż spotykał się z Bronisławem Komorowskim ponad miesiąc wcześniej niż podawał to marszałek. 45. Dlaczego w swoich zeznaniach w dniu 27.07.2008r., złożonych w Prokuraturze Krajowej w Warszawie w sprawie sygnatura akt PR-IV-X-Ds.26/07 podał nieprawdziwą informację w kwestii terminu i okoliczności poznania płk Leszka Tobiasza zeznając: „po kilku dniach pani Jadwiga Zakrzewska, poseł PO, przekazała mi, że chce się ze mną spotkać pułkownik z WSI, który jest jej sąsiadem podczas gdy posłanka Jadwiga Zakrzewska zaprzeczyła tej informacji ? 46. Dlaczego w swoich zeznaniach w dniu 27.07.2008r., złożonych w Prokuraturze Krajowej w Warszawie w sprawie sygnatura akt PR-IV-X-Ds. 26/07 pod rygorem odpowiedzialności karnej zeznał: „nazwisko Wojciecha Sumlińskiego kojarzę jedynie z prasy. Nie znam go osobiście, podczas gdy w listopadzie 2008 roku Wojciech Sumliński składając wyjaśnienia przed sejmową komisją ds. służb specjalnych oświadczył, że spotykał się wielokrotnie z Komorowskim w roku 2007, a tematem ich rozmów był przygotowywany dla programu „30 minut" w TVP Info materiał o Fundacji Pro Civili? 47. Czy może potwierdzić lub zaprzeczyć, że w roku 2007 spotykał się z dziennikarzem Wojciechem Sumlińskim, a tematem ich rozmowy była m.in. działalność Fundacji Pro Civili ? 48. Dlaczego, podczas wywiadu dla programu I PR w dniu 1.08.2008 roku, odpowiadając na pytanie o treść zeznań w Prokuraturze Krajowej i znajomość z Wojciechem Sumlińskim stwierdził nieprawdę mówiąc: „o panu Sumlińskim nic nie wiem, chyba nie znałem tego pana, więc moje zeznania dotyczyły byłego czy pułkownika dawnych służb komunistycznych.? 49. Czy prawdą jest, że podczas spotkania z płk. Leszkiem Tobiaszem jesienią 2007 roku obiecywał rozmówcy, że po zeznaniach obciążających Wojciecha Sumlińskiego pomoże mu załatwić posadę attache wojskowego w Tadżykistanie, a po skończeniu tej rozmowy płk. Tobiasz został przewieziony do siedziby ABW służbowym samochodem Agencji oddanym do dyspozycji jej szefostwa i złożył tam zeznania? 50. Czy po objęciu stanowiska p.o. prezydenta zapoznał się z treścią Uzupełnienia nr 1 do Raportu Przewodniczącego Komisji Weryfikacyjnej, tj. tzw. aneksu do raportu o WSI ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ten satyryk majewski jest w ogole jakis znany czy to jakas 5liga? bo ja go pierwszy raz widzialam:P:P zreszta wszystko jedno....jak on mogl tak publicznie obrazic drogiego bronka mowiac ze ludzie z charyzma to psychopaci? czy nad tym komitetem nikt nie panuje? przeciez sam autorytet general jaruzelski stwierdzil, ze drogi bronek ma charyzme, a ten majewski publicznieod psychopatow go wyzywa i jeszcze wszyscy bija brawo:O:O:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma konto na sympatii
zablokował konto jak go zdemaskowali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wracajac do tematu to w necie mozna znalezc info na kazdy temat:classic_cool: mnie bardzo nurtowala sprawa zwalnienia z obozu koncentracyjnego no i troche poszperalam i znalazlam bardzo ciekawe rzeczy:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wracajac do tematu to znalazlam bardzo interesujace rzeczy na temat Vlada. na polskich stronach jest raczej wszystko wyczyszczone, zostal tylko ten podrasowany zyciorys, chociaz gdzie niegdzie zdarzaja sie jeszcze ciekawostki, ale za to na niemieckich to ho ho ho .......otulona🌼 w wolnej chwili rzuc okiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wstępny raport w sprawie
katastrofy - wiemy, że nic nie wiemy http://obserwator.salon24.pl/184238,wstepny-raport-w-sprawie-katastrofy-wiemy-ze-nic-nie-wiemy Mniej więcej taki obraz wyłania mi się z tego co czytam i słyszę na temat wstępnego raportu dotyczącego katastrofy prezydenckiego TU-154M pod Smoleńskiem. Niby wszystko wiadomo, a jednak dalej nie wiadomo nic. Z raportu wynika, że lotnisko było należycie przygotowane do przyjmowania samolotów, nawet w trudnych warunkach. Polacy - Rosjanie są niewinni. Również samolot był sprawny technicznie. Wszystkie urządzenia pokładowe działały prawidłowo, system TAWS zadziałał i ostrzegał przed zbliżaniem się do ziemi. W kabinie pilotów były co prawda jakieś dwie osoby spoza załogi, a jedną z nich miałby być dowódca Sił Powietrznych RP. Nie wiadomo jeszcze kim była druga osoba, a co istotniejsze o czym rozmawiano w kabinie i czy miało to wpływ na zachowanie załogi. Do tego miejsca można by stwierdzić, że w zasadzie wszystko było ok, a ten niedobry samolot tak się sobie rozbił po prostu. Taki foch. Dalej jest już lepiej. Załoga nie przechodziła regularnych ćwiczeń i w zasadzie została skompletowana na chybił-trafił, na potrzeby tego konkretnego lotu (wcześniej razem nie latali! Sic!). Raport zawiera też wstępną wersję wniosków końcowych i sugestii. W ocenie komisji należy lepiej szkolić pilotów, przeprowadzać ćwiczenia na symulatorach. Do tego należy opracować zasady współpracy czteroosobowej załogi TU-154M i opracować procedury lądowania na lotniskach nie mających statusu lotnisk cywilnych. Czyli w zasadzie wszystko ok, tylko piloci do dupy a procedury do bani. Daleki jestem od zwalania wini na pilotów, choć nie mogę wykluczyć, że być może jakiś błąd popełnili. Czy to wskutek złęgo szkolenia czy też jakiegoś własnego błędu. Dużo byśmy się dowiedzieli lub też pewne teorie wykluczyli, gdyby opublikowano pełny zapis czarnych skrzynek z pełnymi rozmowami z kabiny pilotów włącznie. To się jednak pewnie nigdy nie wydarzy i pozostanie nam wierzyć w raporty. Powódź w południowej części kraju to „świetna okazja do zmienienia tematu. Teraz zamiast płakać nad zmarłymi i psioczyć na wyszkolenie pilotów będzie można poobiecywać miliardy złotych na doraźną pomoc, mamić wizją „systemowych rozwiązań aby takie powodzie już się nie wydarzyły. Ciekawe tylko, że te systematyczne rozwiązania nie powstały i nie zostały zrealizowane chociażby po ostatniej wielkiej powodzi. 13 lat temu. Polak mądry po szkodzie? Chyba nie zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pochodzenie majątku
Komorowskiego. WSI i 260 tys. DEM http://lowcaszpiegow.salon24.pl/184151,pochodzenie-majatku-komorowskiego-wsi-i-260-tys-dem Ile pieniędzy zainwestował B.Komorowski w parabank Janusza Palucha? Skąd dysponował taką kwotą w 1991r.? Fragment tzw.Raportu o likwidacji WSI (strona 78 i 79) „Służby interesowały się również kontaktami finansowymi Komorowskiego i Rayzachera z Januszem Paluchem, który prowadził tzw. „działalność parabankową. Komorowski, Rayzacher i Benedyk mieli zainwestować w przedsięwzięcie Palucha 260 tys. DEM. Płk Janusz Paluch działał wśród oficerów, a jego pośrednikiem w przyjmowaniu lokat był m.in. ppłk Janusz Rudziński(118). Po bankructwie Palucha (wiosną 1992 r.) ws. „TOMASZEWSKI, Bronisław Komorowski i Maciej Rayzacher chcieli odzyskać zainwestowane pieniądze przy pomocy wynajętych firm detektywistycznych, które wkrótce wycofały się z umowy, obawiając się powiązań politycznych Palucha. Komorowskiemu sugerowano, że pieniądze może odzyskać kontrwywiad WSI, który pomógł innym oszukanym w ten sposób wysokim oficerom WP(119). „TOMASZEWSKI twierdził, że fundusze zbierane nieoficjalnie przez Palucha mogły posłużyć do sfinansowania biura wyborczego Lecha Wałęsy lub kandydata przez niego popieranego.(120) W czasie, gdy miał kłopoty z policją, Paluch ukrywał się w mieszkaniu siostry Wachowskiego w Bydgoszczy a w listopadzie 1994 r. zaproponował „TOMASZEWSKIEMU wspólne interesy(121). (118) Według „Notatki służbowej z 14.04.1995 r., sporządzonej przez kpt. Piotra Lenarta z Wydziału 2 Oddziału KW POW, Bronisław Komorowski i Maciej Rayzacher w okresie 1991-92 powierzyli WS. „Tomaszewski wysokie sumy pieniędzy, aby ten wpłacił je do tzw. „banku Palucha za pośrednictwem płk. Janusza Rudzińskiego. Cała suma opiewała na 260 tys.DM. Z odnalezionych dokumentów nie wynika, że WSI interesowały się źródłem pochodzenia zgromadzonego kapitału. Według rozpoznania Kontrwywiadu Wojskowego, pieniądze wpłacali także inni wyżsi oficerowie WP. (119) W notatce WSI stwierdzono, że Rayzacher i Komorowski nie mieli „możliwości żądania zwrotu pieniędzy drogą prawną. WS Tomaszewski dowiedział się, że „generałom udało się odzyskać pieniądze przy pomocy kontrwywiadu wojskowego. Próbą odzyskania pieniędzy zajął się w imieniu Komorowskiego i Rayzachera WS „Tomaszewski. Podjął się on obserwować Demola, w zamian za pomoc w odzyskaniu od Palucha pieniędzy. W aktach nie ma informacji, czy próby odzyskania zainwestowanych pieniędzy przez ws. „Tomaszewski, Komorowskiego i Rayzachera w „Bank Palucha powiodły się. Brak też informacji, skąd tak dużą sumę posiadali wyżej wymienieni. Nie wiadomo też, jak zakończyło się rozpracowanie Komorowskiego, Rayzachera oraz wyższych oficerów WP. PS: Maciej Rayzacher jest w komitecie honorowym B. Komorowskiego. PS2: Będe powtarzał notkę do skutku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ankieta......
1.Jak Pan ocenia zakres wiarygodności politycznej Jarosława Kaczyńskiego? 2.Czy Jarosław Kaczyński jest przywódcą posiadającym wizję celów i wartości partii i państwa? 3.Jak można ocenić skuteczność Jarosława Kaczyńskiego w sferze wywierania wpływu przywódczego? (Czy jest skuteczny w przeprowadzaniu swojej woli?) 4.Jak Pan ocenia jego umiejętność tworzenia zespołów i pracy w zespołach? 5.Jakie można wymienić ważniejsze walory i słabości osobowości Jarosława Kaczyńskiego? 6.Jakie wymieniłby Pan największe osiągnięcia przywódcze Jarosława Kaczyńskiego? 7.A w związku z tym, jakie są największe jego porażki przywódcze? 8.Jaki styl przywództwa preferuje Jarosław Kaczyński? (Autokratyczny czy demokratyczny, zorientowany bardziej na ludzi, czy bardziej na zadania, a może mający jakąś inną specyfikę?) 9.Jak się Panu jawi ogólny format przywództwa Jarosława Kaczyńskiego? a.wybitny b.ponadprzeciętny c.przeciętny d.poniżej przeciętnej e.mierny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oglądając dzisiaj wszelkiej maści informacje patrzę z przerażeniem na wielką wodę. Zastanawiam się dlaczego od 1997 roku, właściwie nic nie zrobiono by zapobiegać takim zdarzeniom, dlaczego rządy nie zrobiły nic, by do takich sytuacji nie dopuszczać. Pamiętam, że po wielkiej powodzi w 1997 mówiono, że teraz po takiej powodzi wszystko się zmieni i co? Nic się nie zmieniło. Ludzie dalej tracą dobytek swojego życia, wszelkie władze pojawiają się tylko, by się pokazać w telewizji i "niby" zapewnić tych poszkodowanych, że na pewno im pomogą, a potem co? Potem ludzie zostają sami. Z wypowiedziami WxWxW zgadzam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczywiście nie wprost,
ale będą zostawiać "szerokie pole do domysłu". Byle wygrał polski Janukowycz. Potem będzie to "wina załogi".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×