Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Darkanna

Nici hialuronowe

Polecane posty

Twarz wygląda BARDZO naturalnie. Ja jestem zdecydowaną przeciwniczką sztucznosci i widocznych efektów zabiegów . Mam dośc "mocną" urodę i zwaracam szczególną uwagę na to żeby nie przesadzić z zabiegami.Robiłam szereg zabiegów ,ale wszystkie z umiarem (botox,usta itp.) Jedyną obawą jaką miałam przed sculptrą ,to obawa przed nadmierną "pucułatowością " buzi. Mam okrągłą twarz i bałam się,aby nie wyglądać jak księżyc w pełni:) więc Pani doktor podała mi sculptrę tylko w niekture rejony twarzy ,aby uniknąć okrągłej buźki . Proponuję ,abyś zadzwoniła do tej lekarki,a może ze względu na odległość będzie dobrze jak prześlesz jej zdjęcia ? Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce w krakowie
Chyba ta strona zaczyna mnie uzalezniac i bedac w pracy mysle,zeby jak najszybciej byc w domu i zajrzec tu.Ciesze sie,ze po skulptrze wyglada sie naturalnie,bo ja tez nie luie zabiegow po ktorych nienaturalnie sie wyglada.Tak naprawde sporo rodziny i znajomych nie dowierza,iz do tej pory nie korzystalam z chirurgi plastycznej,czy tez estetycznej,ale to juz ich problem.Zstanawim sie jeszcze,jak wyglada twarz zaraz po zabiegu.Pomyslalam ze moglabym,moze tego samego dnia ,wrocic do domu.Piszesz,ze nie mialas zadnych siniakow na twarzy(po zabiegach),co pewnie nie znaczy, ze ja ich moge uniknac.Na razie bede probowala telefonicznie cos ustalic,adalej zobaczymy.serdecznie dziekuje i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Zaklin!
Zaklin,co u Ciebie,jak wyglądasz obecnie po zabiegu i czy już coś widać? Odezwij się prosze. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wracałam bezpośrednio po zabiegu autem do domu. Jedyny dyskomfort jaki miałam to to,że do sculptry dodają właściwości znieczulające i podanie jej w okolicy skroni wywołuje takie dziwne uczucie .W moim przypadku przez pół godziny źle mi się prowadziło autko - miałam problemy z powiekami,ale potem wszystko minęło. Co do siniaczków,to ja mam bardzo duże tendencje. Radzę sobie biorąc przez jakiś czas przed zabiegiem rutinoscorbin i arnikę . Tobie też polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce w krakowie
do Eor.Jak u Ciebie po sculprze na szyje,to juz chyba drugi zabieg na ten obszar,no i na twarzy tez sa jakies pozytywne zmiany?Ja troche poczytalam sobie na niemieckich stronach i przyznam,ze jestem pelna obaw.Wiele osob pisze o jakichs grudkach i sama juz nie wiem co o tym myslec.A jak u Ciebie?pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety,ale byłam zmuszona przełożyć zabieg sculptry na szyję o tydzień - także będę w najbliższy piątek na zabiegu . Co do grudek ,to też czytałam o tym ,ale u mnie nie ma nic takiego . Jestem bardzo zadowolona z efeku.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do,do Zaklin!
Kochana odezwij sie,jak się czujesz i wyglądasz po swoim zabiegu - złotymi nićmi,bardzo jestem ciekawa,cały czas trzymam kciuki za Ciebie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość didey
Do Eor. Jak Twoja szyja?.Jakie mialaś na niej zmarszczki:poziome czy pionowe?Ja mam pionowe i niestety moja pani doktor powiedziała mi,że sculptrę nie robi na szyję.Dziwne,robi na twarz,a na szyję nie.Proponuje mi na szyję zabieg radiesse,ale miałam go robionego na dłoniach i efekt taki sobie,a kasa duża,bo 1800zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarotofanka
Polecam wejsc na strone szklanakula.com, w zakladce TAROT znajdziecie swietna wrozbe, mozna samodzielnie postawic sobie karty z calej tali - na dodatek wrozba uwzglednia obie pozycje kart. Nie moglam uwierzyc jaka dokladna. zadajecie pytania jakie chcecie. SUPER!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie miałam zmarszczek na szyi ( no może delikatne poziome tzw. obręcze ) bardziej bym to nazwała " luźną skórą" . Siniaczki zniknęły po tygodniu . Był problem z masowaniem,ale jakoś sobie poradziłam . Pani doktor stwierdziła,że trzeci raz nie będzie raczej konieczny . jadę do niej dopiero pod koniec marca . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekarz partacz !!
tu na kafeteri jest bardzo latwy dostep dla wszystkich i nie trzeba sie nawet rejstrowac . Lekarz partacz ma pelno swoich reklam tu na forum jaki to on niby kompetentny w swoim zawodzie ! Kompetne bzdury , albo baba jego pisze, albo sam , albo z recepcji naganiaja mu pacjentow . Ze strony znanylekarz .pl nagminnie ma usowane zle opinie i widnieja na jego koncie same pochwaly . Spiepszyl tylu osobom powieki i nawet fraxelem nie umial prawidlowo wykonac zabiegu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekarz partacz !!
tu na kafeteri jest bardzo latwy dostep dla wszystkich i nie trzeba sie nawet rejstrowac . Lekarz partacz ma pelno swoich reklam tu na forum jaki to on niby kompetentny w swoim zawodzie ! Kompetne bzdury , albo baba jego pisze, albo sam , albo z recepcji naganiaja mu pacjentow . Ze strony znanylekarz .pl nagminnie ma usowane zle opinie i widnieja na jego koncie same pochwaly . Spiepszyl tylu osobom powieki i nawet fraxelem nie umial prawidlowo wykonac zabiegu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do...! Zaklin
Codziennie,patrzę na ten temat i nie widzę Twojego wpisu odnośnie 'Złotych nici" - a obiecałaś dzielić się z nami. Zaklin,prosze podziel się z nami swoim spostrzeżeniem,napisz uczciwie czy zabieg jest warty takiej kasy - czy żałujesz? Minęło jednak już troche czasu i powinnaś widzieć jakieś zmiany na Twojej twarzy. Gorąco Cię Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny czy ktoras z Was miala obrzek po niciach?ja mialam robione w piatek a do dzis jak sie usmiecham wygladam jak spuchniety chomik:(bylam juz w pn u dr sie pokazac bo nie dawalo mi to spokoju i powiedzial ze mam poczekac tydz i napewno to zejdzie.Ja sie zalamuje bo juz tyle dni minelo i wydaje mi sie ze cos jest nie tak.Dr twierdzi,ze ja tak widocznie reaguje na takie zabiegi,mezo pod oczy jak mialam to tydz z siniakami chodzilam.Teraz wyglada tak jakbym nie miala zabiegu podciagania chomikow i wyszczuplenie przez to buzki-choc i tak mam drobna i szczupla tylko jakbym wypelnila ja i zrobila sie ogragła przy usmiechu!!jak to mozliwe???A jeszcze zanim zaczelismy zabieg ostrzegalam,zebym tylko nie miala efektu opuchnietej twarzy bo to najgorsze co moze byc i mi sie strasznieeeee to nie podoba jak widze niektore laski.Gwarantowal ze nie a tu taki babs!czy mozliwe ze nici mi wypelnily dolna czesc twarzy a nie wyszczuplily?dodam ze bylam w bardzo dobrej klinice i u naparwde znanego i cenionego lekarza,nie bede narazie podawala nazwiska bo licze ze to zejdzie i efkt bedzie jaki mial byc.Niepokoi mnie to,ze gdzie nie czytam to efekt mialyscie natychmiastowy,wrecz uniesione policzki i wyszczuplona twarz a ja mam efekt odwrotny.malo tego moje poczatki chomikow,ktorych mialam sie pozbyc i tak dr mowil jak byly widoczne tak sa smaruje sie zelem i mascia z arnika bo mam tez siniaka pod kacikiem ust w dol do brody.Analucia mialam na zuchwie blisko ucha i czulam kaniule jak wszedzie dochodzila wachlarzowo wiec czemu taki efekt? miala juvedrm 4,po jednej (0,8ml)na strone. co jesli za tydzien mi to nie zejdzie??przeciez dr nic mi nie zrobi bo bedzie twierdzil ze tak jest bardzo dobrze bo juz to uslyszalam.mc temu robilam bardzo delikatnie policzki co mnie kosztowalo 2 tys lacznie z botoksem czola,w miedzy czasie robilam juz 2 mezo pod oczy i teraz nici za 2,5 tys!jestem zalamana bo wydalam kupe kasy a efekt zaden a wrecz nie taki jak powinien byc a za ta kase powinnam wygladac naprawde super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Cię serdecznie polaa34. Jezeli chodzi o opuchniecia- to fakt mialam takie w okolicach skroni i oczu,bo p. doktor zaaplikowała mi też troszeczkę kwasu w okolicach skroni ,co ponoc zatrzymuje limfę i stąd te opuchnięcia. Smarowałam żelem z arniką ( wg zalecen ) i po paru dniach wszystko wróciło do normy. Jezeli chodzi o niższe partie buzi to lekkie opuchnięcie ( typowe po iniekcji ) utrzymywało się tylko przez parę godzin . Ale było ono naprawdę delikatne. Efekt podciągnięcia buzi był widoczny zaraz po zabiegu ,ale tak jak pisałam wcześniej -nie była to efekt spektakularny. Dziwi mnie też zasinienie o którym piszesz . Ja po kaniulach nie miałam ani jednego siniaczka .Raz "udało się "to jednemu warszawskiemu lekarzowi (przy okazji zupełnie innego zabiegu),ale do niego już wiecej nie wrócę. Pozdrawiam Cię serdecznie i mam nadzieję,ze wszystko wróci do normy,a Ty będziedziesz zadowolona z efektów nici .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje eor za wiadomosć, niestetey u mnie nadal to sama a jutro minie tydzien od zabiegu:(w trakcie zabiegu jak dr pokazal mi lusterko po zrobieniu jednej str to rzeczywiscie cos delikatnie widzialam ze sie unioslo,przy drugiej juz mniej ale ciagle mnie martwi ten "niby"obrzek!ja rzeczywiscie po roznych zabiegach tak reaguje ale najabrdziej jestem zaskoczona ze u mnie nie ma tego efektu o ktorym pisza na roznych forach,ze efekt jest widoczny od razu i jest ewidentne wyszczuplenie a u mnie odwrotnie:(poczekam do pn i znow sie do niego przejade bo gwarantowal ze to zejdzie do tyg.A siniaki nadal mam i dzis jeszcze zauwazylam malego pod broda,to sa miejsca gdzie dosiegala kaniula.O siniaki sie nie martwie bo w koncu zejda a kazdy inaczej reaguje tylko ten efekt przy usmiechaniu opuchnietej twarzy do szlau mnie doprowadza!i co jesli de nadal bedzie twoerdzil ze wszystko pieknie a nie bedzie?walka z wiatrakami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymam kciuki zeby wszystko przez weekend wróciło do normy . Jezeli będzie konieczna wizyta u lekarza w poniedziałek :( , to podziel się z nami wrazeniami . Ja mam zamiar iśc na nici na górną cześć twarzy . Na dolną partię ostatnio robiłam sculptrę i jest ok. - nie potrzebuję nici - moze delikatene uwypuklenie kości policzkowych ? ale muszę to jeszcze przemyśleć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandrine ;-)
Po zabiegu nitek hialuronowych zawsze może wystąpić obrzęk i siniaczki, nawet w przypadku pracy kaniulą - polecam krem Auriderm z witaminą K (siniaczki zejdą szybciej). Natomiast odnośnie obrzęków to u każdego schodzą one inaczej. Czasem szybciej, czasem wolniej. Mam pytanie czy przed zabiegiem nie przyjmowałaś żadnych leków? Czasami antybiotyki, leki hormonalne, zwłaszcza te na menopauzę zatrzymują wodę w organizmie i obrzęk schodzi zdecydowanie wolniej, nie mówiąc już o autoimmunologicznej odpowiedzi z organizmu. Myślę, że powinnaś skonsultować to z lekarzem, który wykonał zabieg, niech zrobi zdjęcia, porówna przed i po? Jeżeli dojdziecie do wniosku, że coś jest nie tak to myślę, że powinien to poprawić i tyle... tak abyś była zadowolona. Pamiętaj, że zawsze najwięcej daje rozmowa i dążenie do porozumienia, a nie jak ta osoba powyżej pisząca o rzekomym lekarzu partaczu - nie napisze o kogo chodzi, bo wie, że wówczas lekarz może dochodzić w sądzie aktu zniesławienia, a pewnie to co pisze jest przypuszczalnie kłamstwem - tak często się zdarza nie w przypadku źle zrobionych zabiegów - bo lekarze dbają o swoja opinię i zawsze chcą jak najlepiej wykonać swój zawód - w końcu jak Ty będziesz zadowolona to także polecisz go innym osobą, koleżanką i tym samym on ma więcej pacjentek i więcej zarabia - to proste, ale kiedy jakiś pracownik zostanie np. zwolniony, bądź kontrakt nie podpisany... Taki rodzaj zemsty jest tylko żałosny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj,dziękuje za szczegółowa odpowiedz.odpowiadając na Twoje pytanie odnośnie leków to nic nie brałam poza kwasem foliowym. Może on rownież miec wpływ? Oczywiście ze będę próbowała porozumieć sie z lekarzem.szkoda właśnie ze on nie zrobił mi zdj przed ale przygotuje sie na ewentualna wizytę i poszukaj takiego zdjęcia i pokaże obecne.Ja właśnie dlatego nie chce pisać nazwiska lekarza bo nie chce od razu go oczerniac,czekam cierpliwie aż zejdzie mi opuchlizna. Dziękuje raz jeszcze i napewno będę na bierzaco was informować. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Trzymam kciuki za satysfakcjonujące rozwiązanie ;-) Bo każda z Nas chce czuć się piękna ;-) Czekam na relacje i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje:) własnie zrobiłam sobie zdjecie i jestem załaman jeszcze bardziej bo na fotkach widac duzo gorzej niz w lustrze:(w ogole nie mam zachowanych swoich rysów twarzy!zmienilam sie ale na niekorzysc...:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdat
Witajcie :) Robilam sobie nici dwa dni temu. Polaa 34 - mam podobne objawy do Ciebie - jedna strona jest nieco opuchnieta i faktycznie jest jakby asymetria twarzy. Moja doktor, ktorej w 100% ufam, polecila mi lykac tabletki z escyna przez klika dni (np. Aescin) zeby obrzek szybciej zszedl. Radzila tez delikatnie masowac twarz przy nakladaniu kremu (ale nie robic zadnych masazy twarzy u kosmetyczki - po prostu lagodny masazyk samodzielnie). Wyjasnila mi, ze moze sie tak stac, ze przy wkluwaniu kwasu kaniula dojdzie do przerwania naczynek i stad bierze sie ten objaw ale na pewno jest to przemijajaca sprawa. Byc moze u Ciebie obrzek schodzi wolno - moze tabletki pomoga? Na pewno bedzie dobrze i za chwilke bedziesz slicznie wygladala :) Pozdrawiam. Magda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie zgadzam się, Sandrine ;-)
To nie tak jak piszesz Sandrine, to byłoby zbyt piękne,żeby było prawdziwe - lekarze którzy spartaczą zabieg,nie są wcale tacy skorzy do przyznania się do swojego błędu,raczej dopatrują się błędów u pacjętki,że niby coś robiła nie tak,albo nie stosowała jego zaleceń (a co ma piernik do wiatraka) dobrze wykonany zabieg to,dobrze wykonany i tyle. Były na kafeterii panie które pisały z imienia i nazwiska o jakiego lekarza chodzi ku przestrodze dla innych kobiet i wyobraź sobie,że zaraz w/w post był usuwany - dziwne to,jakieś jest,nie uważasz. Uważam,że to raczej,poszkodowane pacjentki powinny wreszcie zacząć nie tylko straszyć sądem lekarzy ale wnosić oskarżenia za źle wykonany zabieg i żądać wysokich odszkodowań,tak jak to jest na zachodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście jestem również za tym, by niezadowolone pacjentki skarżyły lekarzy, którzy jak piszecie "spartolili" zabieg i wymigują się z odpowiedzialności. Należy jednakże w przypadku niezadowolenia z zabiegu skonsultować się i ewentualnie dążyć do naprawy - ponieważ czasami pacjentki zbyt pochopnie oceniają efekt - lecą do konkurencji, która nagada bzdur, bo sami nie wykonują danych zabiegów - dają "cudowny" kremik po którym są jeszcze gorsze komplikacje niż by były (wówczas rozumiem, iż lekarz wykonujący zabieg mówi o niestosowaniu się do zaleceń). Dlatego: 1. Wybór lekarza u którego decydujecie się na zabieg nie powinien opierać się tylko na promocji i niskich cenach. Warto sprawdzić klinikę, doświadczenie lekarza, preparaty, którymi ostrzykuje. 2. Najpierw udać się na konsultację: jeżeli lekarz poświęci Wam odpowiednio dużo czasu i zaproponuje kilka metod, opowie dokładnie wyjaśni czego możemy się spodziewać i porówna to z Waszymi oczekiwaniami (nie zawsze są realne do spełnienia) to powinno Wam dać już pierwszy sygnał czy chcecie coś wykonać własnie u Niej/Niego. 3. Opowiedzcie lekarzowi czy na coć chorujecie i czy zażywacie jakiekolwiek leki - często nawet te zażywane w przeszłości mogą mieć wpływ na zabieg. 4. Zapytajcie konkretnie jakie są przeciwwskazania do zabiegu, czy może pokazać jakiekolwiek zdjęcia przed i po z poprzednich zabiegów tego typu etc. 5. Zapytajcie o zalecenia pozabiegowe - u Nas poza mową jest także kartka z zaleceniami, a ponadto każdy pacjent, który nie jest czegoś pewien ma możliwość kontaktu telefonicznego/mailowego/osobistego (bez dodatkowych kosztów oczywiście). 6. Macie prawo wiedzieć jaki dokładnie preparat był użyty: jeżeli był to botox na zaleceniach pozabiegowych dobrze jest jak lekarz napisze jaki był numer partii i data ważności, wypełniacze natomiast zawsze mają tzw. stickery - czyli nalepki identyfikacyjne mówiące o nazwie preparatu i jego objętości - jedna nalepka idzie do zgody na zabieg, a druga na zalecenia. 7. Jeżeli macie wątpliwości zawsze pytajcie lekarza prowadzącego, gdyż to on wie, gdzie umieszczał preparat i co może się z nim wydarzyć. Jeżeli Was ignoruje, wypiera się czegokolwiek, bądź widzicie, że sam nie wie co zrobił wtedy warto jest zażądać udostępnienia dokumentacji fotograficznej a także kopii dokumentacji medycznej - wówczas warto porównać zdjęcia i udać się do kilku lekarzy w celu weryfikacji - czy rzeczywiście tak mogło się wydarzyć. 8. Jeżeli natomiast lekarz, u którego wykonywaliście zabieg stwierdza, że rzeczywiście coś poszło nie tak i usiłuje to skutecznie naprawić, to myślę, że nie ma co go przekreślać - w końcu nie popełnia błędów tylko ten kto nic nie robi. Oczywiście każdy może mieć odmienne zdanie na ten temat i ja to szanuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobrze to, uzasadniłaś!
Sandrine! Oczywiście pięknie to,przedstawiłaś i gdybyś to,ty była lekarzem w danej dziedzinie na pewno bym skorzystała z twoich usług. Ale uwierz proszę,lekarze(niektórzy) przed zabiegiem tego wszystkiego nam nie mówią i powiem jeszcze, nie mówią o tym,że mogą wystąpic jakieś komplikacje i to,jest nie do przyjęcia . Każda pacjętka która zamierzałaby przeprowadzic jakiś zabieg i miałaby świadomość,że mogą wystąpić nieodwracalne efekty uboczne(na piśmie) z pewnością by się zastanowiła czy dany zabieg wykonać,a gdyby go wykonała będąc w tym temacie dokładnie poinformowana to,uważam,ze nie powinna mieć pretensji do lekarza tylko do siebie. Tak to,ja widzę. Chcę tu nadmienić,ze dużo,jest świetnych i odpowiedzialnych lekarzy,którzy potrafią przeprowadzić zabieg poprawkowy (nawet kilka) aby pacjętka była zadowolona i ty lekarzom można się pokłonić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie,zgadzam się z przedmówczynią... Lekarze niestety nie informuja o tym wszystkim przed zabiegiem a mało tego mi nawet nie powiedzial o zaleceniach po zabiegu.Chodze do naprawde renowonaych klninik i znanych nazwisk i nie dlatego ,ze sa znani z tego ze byly u nich "celebrytki" a dlatego ,ze na własne oczy widziałam ich "prace".Nigdy nie szukam -aby taniej.Wszystkie moje zabiegi z medycyny estetycznej byly przemyslane i wybieram takie,ktore nie robia-nie powinny wyrzadzic krzywdy.Mam kilku lekarzy bo nie kazdy dobry lekarz jest super we wszystkich zabiegach,jeden robi super usta a drugi volume...Niemniej jednak nie jest tak kolorowo jakby sie wydawalo jesli chodzi o poprawki w ramach rekompensaty i to mnie bardzo dziwi,ze lekarze w wiekszosci uwazaja ze wymyslamy i ze wszystko przeciez jest pieknie i cacy!A wszystkie wiemy ,ze ich taka ampułka kwasu kosztuje grosze... kiedy robilam mezo pod oczy dr tylko wspomnial ze trafil na naczynko i bedzie siniaczek.Siniaczek???ja wygladalam jakbym miala starcie z tirem!i nic nie powiedzial zeby ewentualnie czyms smarowac etc.sama do tego doszlam.Pewnie powinnam tez sama dociekac co robic gdyby....ale wydaje mi sie ,ze jest to dr obowiązek.O niciach jak rozmawialam na konsultacji to mialam przedstawione wszystkie superlatywy i co zrobimy,jakie partie,gdzie mi dr wypelni przy luku brwiowym bo widzi zanik tluszczu czy czegos tam i ze robi sie cala twarz,na karcie wpisal ceny za moje zabiegi ktore mamy w planach i przy niciach wpisal 2,5-2,800.Gdy pojawilam sie na zabiegu okazalo sie ze robimy tylko dolna partie za 2,5 tys!ja zapytalam czy pan dr mi wyrowna to przy brwiach o czym wspomnial to uslyszalam ze musialaby doliczyc jeszcze 1300 za ampułke...wiec?czulam sie naprawde zle i troche oszukana.Wiem teraz ze trzeba pytac od A DO Z za co zaplace i co napewno bedzie w tej cenie.Mam tez asymetrie,jeden polik jest bardziej plaski i podczas konsultacji sam dr powiedzial ze to wymodelije nicmi.i guzik...wiem,ze to dobry specjalista ale po kolejnej juz wizycie u niegi widze ze idzie tasmowo a to mi sie nie podoba bo dla mnie wydane prawie 5 tys u nigo a efekt nie taki jak mialby byc to jest duze wyrzeczenie i duza kasa! A zabiegi trwaja po kilkanascie minut... u mnie sytuacja wyglada bez zmian,na zdjeciach wrecz jest tragedia dla mnie.Jesli sie nie usmiecham to jeszcze jest ok ale to mam sie nie smiach prze rok?nie wiem co mam dalej robic.mam jeszcze jedna mezo pod oczy do zrobienia ale dopiero chce po swietach bo te obrzeki u mnie dlugo schodza a mam impreze w planach i pozniej swieta...nie wiem czy w pn isci do niego?nie mamy zadnej dokumentacji w postaci zdjec przed zabiegiem i po zrobione przez dr.I jeszcze nigdy sie nie spotakalam aby ktorys takie robil...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiec nie bylam u dr,po 1 nie mialam kiedy ,po 2 albo cos sie zmienia na lepiej albo poprostu przyzwyczajam sie do tego co mam.Obstawiam to drugie bo zmiana po 2 tyg to chyba dziwne.Niestety za 2,5 tys to jest naprawde porazka,zero zmiany na +!i nie zmaierzam tego tak zostawic,bede na mezo pod oczy po swietach wiec napewno porusze ten temat bo u mnie podciagniecia zadnego nie ma a o to przeciez chodzilo-podniesc moje poczatkujace chomiki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Altruistka
Ja chodzę na zabiegi kwasem hialuronowym do doktora Kęckiego w Opolu.Ostatnio zrobił mi nici hialuronowe.Twarz jest odmłodzona i nie ma siniaków.troche szczypało jak wpuszczał kwas ale to jest do zniesienia. Pytałam go o cenę kwasu przed zabiegiem ipo zabiegu "w kasie " nie sie nic nie zmieniło.ampułka kwasu od 800 do 900złotych.Juvederm i Teosyal.U mnie trzyma sie ok 10miesięcy.Za 2akpułki zapłaciłam 1600zł,zabieg wykonał kaniulą bez igieł.Jestem zadowolona i nie rozumiem niektórych waszych kombinacji oraz gdzie są tak wysokie ceny skoro Opole to nie jest takie małe miasto a cenyjak widać normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
super ,ze jestes zadowolona.Tylko nie rozumiem Twojego stwierdzenia:ze nie roumiesz naszych kombinacji-jakich???a ceny?nikt nie ma powodow zeby zmyslac i pisze jak jest.Ja zaplaciłam 2,5 tys za nici i nic na to nie poradze ze w renomowanych klinikach takie sa ceny a to,ze nawet w takich nie robia super to juz druga sprawa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość didey
Ile zapłaciłaś za to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×