Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magdalena 1981 .....

W MOIM DOMU STRASZY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość sumatra kalamon
nie straszcie mnie z tym mieszkaniem na studiach bo ja też bd sama mieszkać :O no nie teraz to chyba się postaram o jakąś współlokatorkę ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoko Yo!
ciekawe co bedziejak autorka wroci do mieszkania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dove twenty five
moja babcia twierdzi ,ze jej niezyjacy maz chodzi po mieszkanu...czasem siada na swoim fotelu a ona do niego mowi - moja babcia jest normalna osoba wiec na pewno to nie problemy z glowa. mowila ,ze gdy umierala jej matka to slyszala pukanie w barku a ptem spadly wszystkie rzeczy z polki nad umywalka jakby ktos zgarnal je reka. ale ona sie nie boi. uwaza ,ze nalezy bac sie zywych nie umarlych ;/ ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaauuuuuuuu
sumatra kalamon- ale to wina koleżanki, bo gdybym go zobaczyła po raz pierwszy nigdy bym tego mieszkania nie wynajęła. Wyglądało jak siedziba jakiejś sekty. Także bądź spokojna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sumatra kalamon
mój pies miał tylko 2-3 incydenty gdzie się gapił w ścianę w nocy (a właściwie na coś,kogoś kto stoi pod ścianą), ale dopóki nie wariuje i nie daje mi ostro znać że coś jest nie tak to się nie boje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dove twenty five
moj kumpel tez wynajal mieszkanie. dzialy sie tam dziwne rzeczy. wynajal je od rodzicow kolegi. kiedys przygotowujac sie do remontu wszystko sciagali ,wykladziny itp. no i wyszlo na jaw. w pokoju kolegi na podlodze narysowany byl pentagram....a na osiedlu dowiedzial sie ,ze ten kolega od ktorego wynajal mieszkanie odprawial dziwne rzeczy tam...byl jakims sekciarzem. kumpel odrazu zrezygnowal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sumatra kalamon
jeszcze dodam, że w moim domu czesto straszy moja babcia jak się wkurzy, dziś w nocy miałam z nią koszmar. Książkę można by napisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow :O teraz to się boję wynajmować mieszkania :/ tyle że będę mieszkała z chłopakiem.. ale już sobie ten pokój bordowy wyobraziłam :P masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoko Yo!
ja pamiętam jeden taki przypadek, nie bylo to w domu.. bedac dzieckiem jezdzilam z moim ojcem na giłede samochotowa pod warszawa, chyba w józefowie z tego co pamietam, nie wazne... wiec pewnego razu wracajac z giely w nidziele zatrzymalismy sie na postój, chcialo mi sie siusiu, mialam wtedy z 11 lat.. wiec poszlam w las, szlam i szlam, dosc gleboko w las, bylam wstydliwa i nie chcialam zeby mnie ojciec czy jego wspolpracowanik widzial, wiec jak juz nie widzialam samochodu, zaglebilam sie w krzaczki i zaczelam robic siusiu i wtedy ogarnelo mnie dziwne uczucie, jakby ktos mnie obserwowal, czulam normalnie obecnosc jakiejs osoby, rozgladalam sie i niekogo nie widzialam, strasznie dziwne uczucie... szybko podciagnelam spodnie i biegiem, przełajem do samochodu, zajelo mi to kilka sek. tak sie spieszylam,,, oczywiscie nikomu o tym nie powiedzialam, nie sadzilam ze ktos mi uwierzy, z reszta sama nie bylam pewna co to bylo... to moja historia, moze błacha ale wiem ze to nie bylo nrmalne i ktos tam był...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pelne ziarno
To w koncu facet Twoj jest mezem czy chlopakiem?????? I tu Cie mam :P Jesli jednak to przejezyczenie ( dziwne ) to moze byc tak ze poprostu naoogladalas sie za duzo filmow, i psycho wiariuje. Tez czasami tak mam ze jak sie namysle to widze/ slysze rozne rzeczy, ale to w duzej mierze przez te filmy ktore ryja psychike... Wiecej relaxu, nie mysl o tym, modl sie, poszukaj na necie modlitwy odganiajacej zle moce etc... i pomodl sie za zmarlych.. wieczne odpoczywanie...!! Jak nie pomoze, wyprowadz sie. Ja to mialam schiza na widok mysz! :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spoko Yo! - ja tak mam prawie codziennie, tyle że w mieszkaniu w którym mieszkam z rodzicami i nikt nie chce mi uwierzyć :O po prostu czuję czyjąś obecność, jak "coś" mnie obserwuje i takie tam, dreszcze mam też.. ale jak już wcześniej pisałam niby to mieszkanie nie jest nawiedzone.. ale czuję TO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaauuuuuuuu
A blisko mojego miasta jest dom, którego nie mogą sprzedać, bo podobno tam straszy. Nawet śmieszną ceną nie potrafią zachęcić kupujących. Było nawet o nim w programie Nie do wiary. Sąsiedzi mówią, że czasami słychać z stamtąd dochodzący płacz, zapala się światło i dzieją się inne dziwne rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam jeszcze że często śnią mi się duchy, bardzo często :/ i po tych snach z duchami budzi mnie takie jakby dotknięcie i koszmarnie się trzęsę z zimna i jestem zlana potem :O po czym natychmiast zasypiam.. kiedyś śniły mi się osoby które znałam, teraz śnią mi się różni ludzie.. To jest straszne i się boję czasami :( Tak samo jak kiedyś dosłownie przyśnił mi się Jezus i powiedział mi że jeszcze mam czas aby nawrócić się na dobrą drogę, bo ta po której dążę nie jest dobra. Co lepsze w owym czasie kiedy miałam ten sen chodziłam z pentagramem na szyi a kiedy go wyrzuciłam od razu mi było tak jakoś lżej... Dziwne to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoko Yo!
lacrymoska90 codziennie?? u ja bym tego nie wytrzymala, ja m alam tak tylko raz i bylam pewna ze tam ktos byl... czułam to, pozniej rozmyslalam o tym i podejrzewalam ze moze tak ktos zginał czy cos, na bank był to cos nadprzyrodzonego! a gdzie, w jakiej czesci domu 'to' czujesz, w calym, czy tylko w jakis pokoju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dove twenty five
placz dziecka? ogladalam to .zreszta kolo mnie tez jest taki dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalena 1981 .....
Czytam wasze historie i już tu odchodzę od zmysłów i zaczynam się bardzo bać. Że też mi się takie coś musiało zdarzyć :O Sama nie wiem co bym wolała, czy wolałabym żebym to ja wariowała czy żeby to była wszystko prawda. Planuję ślub, ale wiem jak ja bym zareagowała gdyby to na przykład on takie coś mi opowiedział, nie wiem czy bym uwierzyła, bo nigdy nie wierzyłam w takie rzeczy. Ja wierzę w fizykę i matematykę :O To jest mój chłopak, narzeczony. Nie pisałam że mąż, a jak tam gdzieś napisałam to i tak niewielka pomyłka bo już żyjemy jak małżeństwo, formalności też niedługo będą załatwione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dove twenty five
a nie mozesz sie POPROSTU wyprowadzic??????????????!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lacrymoska90 jaka była to ta zła droga? Bo mi się nic takiego nie śniło, też chcę iść dobrą drogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spoko Yo! tak, codziennie :/ najbardziej u siebie w pokoju i w kuchni, najgorsze jest to że nikt nie chce mi w to uwierzyć :( jedynie moja mama mówi że widocznie mam bardzo unerwioną osobowość i wyczuwam dziwne rzeczy i jakieś przepływy energii, ale żebym się nad tym nie skupiała bo mogę się pogrążyć, tyle że nie da się na tym nie skupić kiedy czujesz czyjąś obecność w pokoju a jest się samym.. Nawet w tej chwili jestem ja i moja siostra w pokoju i czuję jeszcze kogoś trzeciego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalena 1981 .....
ej ej! Jak to się będzie powtarzać jeszcze to ja się napewno wyprowadzę. Tylko no to się zaczęło jakiś miesiąc temu. I to w takim zupełnie przypadkowym momencie, nic wielkiego się wtedy nie zdarzyło :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoko Yo!
hmmm a co z tym pentagramem? moze wywoływalas kiedys duchy czy cus? cos sie moze przyplątało? wiec mama ci wierzy! to dobrze... nie wiem co bym na twoim miejscu zrobila, boisz sie tego? jezeli tak to jak sobie radzisz, w koncu zyjesz w tym domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, no to ci kobieto powiem że na miejscu Jezusa też bym się wkurzyła :D Teraz juz mam nadzieję że tego szatana nie czcisz? A szatan? Pojawił się, działał jakoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e548949
magdalena 1981 ..... - jak dlugo juz tam mieszkacie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pelne ziarno
Pentagram? Wiecej modlitwy i pokory!! Mimo wszystko napisze Wam moja (dla niektorych banalna historie). Mieszkam w Anglii i kiedys przeprowadzilam sie do takiego jednego mieszkanka... Polozylam sie na lozku (niektorzy pewnie wiedza jakie sa tutaj slynne lozka tj podsawa i materac;)) i czulam jak unosi sie wlasnie materac i to kilka razy. Pozniej spala ze mna mama i ona tez to odczuwala.. Mieszkancy domu twierdzili ze wywoluje to chodzenie po mieszkaniu, dole.. a moj pokoj byl na gorze i ze to jakies wsrzasy. No ok, ale jak wstrzasy materaca w pokoju na gorze, efektem chodzenia po dole?? Odwronie bym wierzyla.. ale tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalena 1981 .....
od lutego. Niecałe 3 miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoko Yo!
magda a czujesz obecnosc drugiej osoby? aha a co z twoim psem, zostal w domu????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e548949
I na poczatku bylo ok i dopiero teraz zaczelo sie cos dziwnego dziac ? Ja to wierze w te zjawiska paranormalne, choc nigdy nie mialam (chyba) z nimi kontaktu, przeprowadzalam sie juz kilka razy i owszem czasami slychac "strzelajaca" podloge, jakis stukot, szuranie czy cos, ale ja to uwazam ze to po prostu odglosy "pracujacych" murow, ale jak tak Was czytam to sie zaczynam bac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy nie wywoływałam duchów bo zawsze miałam pietra no i wolałam się nie bawić, a odkąd zaczęłam nosić pentagram czułam się jakby ktoś mnie zmienił o 180 stopni (po 2 latach to dopiero widzę), zawsze byłam wesoła a kiedy założyłam naszyjnik zmieniłam się :| przepełniała mnie złość, nienawidziłam wszystkiego :O a po tym śnie wywaliłam pentagram i było lepiej.. Wierzę w moc Jezusa i nie zamierzam się już od niego odwracać. A Szatan wydaje mi się że działał tak że ciągle byłam zła, tak jak wyżej pisałam. Masakra z tym wszystkim, czasem zdaje mi się że coś już nie tak z moją głową jest, ale fakt taki że jak jestem poza domem to czuję się bardzo dobrze. Serio współczuję wszystkim którzy mieli do czynienia z jakąś nadprzyrodzoną siłą. A Tobie Magda życzę żebyś znalazła odpowiednie mieszkanko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×