dieta protal - zaczynam!! Kto ze mną??

Paulla wysłałam na Twoją pocztę wiadomość :) co do kąpieli wodnej to te foremki z pasztetem włożyłam do większej brytfanny z wodą i to do piekarnika. jak wrócę z pracy to sobie też te placki zrobią bo mi ochoty narobiłyście :)

jowita, Tobie już wyslałam :) miałam maila Twojego, bo mi przepisy wysyłałaś :) w dniu powstania topiku :) zdjęcie na nk moje niezbyt wyraźne i niezbyt aktualne, bo to było sprzed ciąży więc sporo kilogramów temu :D ale zobaczycie moją pannicę :) acha zapomniałam jeszcze wczesniej napisac Wam o mojej wadze, dziś stanęłam na wadze, pokazała mi najpierw 81,3 ucieszyłam się - po tych 83kg w niedziele miałam powód do radości :p, stanęlam jeszcze raz - 81,6kg :o przesunęłam wage na płytkę obok -81,0 :p przesunęłam na następną płytkę 81,0 :D nie wiem , czy średnią z tego wyciągnąć czy co :D PO PROSTU KOCHAM MOJą WAGę :D

Paulla właśnie obejrzałam sobie Ciebie na NK :) od początku po tym co pisałaś miałam wrażenie że z Ciebie to taka agenciara jest i Twój wygląd tylko to potwierdził :) a tak poważnie duży pozytyw :) no a Twoja niunia to cudeńko jest :)

dziewczynki poszło wcinam obiadek zrobiłam sobie naleśniczki które bardziej przypominają omlet smakiem i wyglądem, miały być z białym serem a że niestety nie wyszły podczas smażenia wszystko się rozwaliło to wymieszałam z serkiem na talerzu i też zjadliwe Paula :) cieszę się że ci serek smakował, mi też on bardziej wchodzi niż zwykły naturalny, jakaś odmiana a jutro zrobię sobie te placuszki :)

Natasza dzięki za maila :) super babka z Ciebie :) a zdjęcia jak z tamtego roku to od razu wiadomo że teraz jeszcze lepiej wyglądasz :) ale kobieto Ty masz świetne nogi, poważnie !!!! nie dość że długie to szczupłe, kurde jak ja bym tak miała to brzuszek to pikuś byłby :) z twarzy tez bardzo ładna jesteś ;)

jej Jowita jestem czerwona jak burak za te komplementy... ale dziękuje masz bardzo przyjazną buźkę i bardzo ładnie wyglądasz, chyba jesteś wysoka czy mi się wydaje.... bo jak tak to świetnie wyglądasz i ja tam żadnego brzuszka u ciebie nie widziałam.... weszłam też na profil twojego chłopaka i się uśmiałam bo on ma też w pseudonimie Adams na mnie też tak wołali ale przechodząc dalej to bardzo ładnie wyglądacie razem, świetna para a na tym zdjęciu co wysłałaś na fotkę to oddałabym wszystko aby mieć taką figurkę z profilu swojego chłopaka będziesz mogła obejrzeć sobie mnie, bo na pewno mu się wyświetli że byłam na jego profilu

ho ho ale dziś ruch:) paula - też jadłam dziś placki;) uwielbiam je:) do tego serek homo i jestem w siódmym niebie:):P wiecie co...ma konto na nk, ale ani tam, ani na kompie nie mam zdjęcia gdzie byłam bym ''w całości'':o nie lubię się fotografować:o ino FACE można zobaczyć:D po jutrze się odstroję do kościoła to mnie sfotografują:D:D:D wesoła - 4,5kg!!! fiu fiuuu!!! gratuluje;)

100krotka zatem czekamy :)

kurka znowu skasowałam posta dziewczyny ja uciekam do pracy, nie chce mi się no ale muszę, jeszcze tylko jutro do usłyszenia wieczorem i nie grzeszcie za dużo ,

no kochane :) popatrzyłam na Wasze fotki, i oto moje wnioski : Jowita- masz po prostu PRZE-NIESAMOWITE oczy!!!!!!!masz spojrzenie jak taka.... kocica ;) nie no boskie!!!urzekły mnie dosłownie te Twoje oczy :) Podobnie jak Nataszka nie widzę żadnej oponki ani nic,a Twoja waga to chyba naprawde i domowa popsuta bo wcale nie jestes puszysta, poza tym wydaje mi się ze wysoka jestes( i dłuugie fajne nogi masz :p) to te kilogramy ładnie sie rozkładają :) a na tej focie co dałaś, naprawdę jesteś mega odchudzona:) w ogóle żaden tam z Ciebie pulpet-bo tak o sobie pisałaś :D niezła laska i tyle :) Twój facio też spoko spoko :) fajnie razem wygladacie :) Nataszka-A Ty znów masz uśmiech uroczy :) taki sympatyczny, widać że miła z Ciebie osóbka, taka wesoła i chyba nieco szalona :) i tu musze poprzeć Jowite, że masz świetne nogi , długie:) I też chyba do szczególnie niskich nie należysz(a Twój facet to już w ogóle ;) - też fajnego masz męża, Wasze zdjęcia ze slubu jak się ogląda to az sie ciepło na sercu robi:) ) i również fajna, ładna z Ciebie laska :) Jak by ktoś wszedł na to forum odchudzających się "grubasek" i zobaczył Wasze foty, to by nie uwierzył że Wy to Wy :) ja mam na nk zdjęcie samej twarzy własciwie, nie chciałam dawac jakiegoś super wyraźnego, a zdjęcia córki też już nieco stare :) teraz jest o wiele większa :) jak facet mi naprawi kompa starego(padł wiatrak od zasilacza) , to Wam powysyłam zdjęcia jakies porządniejsze i aktualniejsze na maila, bo w starym kompie mam wszystkie zdjęcia a tu, w laptopie to nic nie mam :( i na nk musze też dodać chociaz jakies aktualniejsze fotki Małej :) a jakies moje to dam moze za pare kg :D 100krotka czekamy na Twoje foty , Wesołałosica, również :)

Paula ty komplemenciaro hehehe :) posłodziłaś nam na całej linii :) ale nie ukrywam miło mi sie zrobiło mrauuuu :) no to czekamy na naprawę kompa i foteczki :)

no kobietki, obiecałam sobie ze dzis troche poszyje na mojej maszynie :D z takim zapałem szyłam przez pare dni a teraz maszyna juz kurzem sie pokryła :p musze np. Małej spodenki w pasie poszerzyc:D hehe ta to ma dobrze, ma w nosie odchudzanie i ciagle przybiera na wadze :) wazy juz prawie 8kg:) odezwe sie potem:) fajnie, ze widzialam Wasze twarze:) jak do Was teraz pisze to mam Wasze buzie przed oczami:):):)

Cześć dziewczyny:-) przeczytałam dziś od początku Wasz topik i jeśli nie macie nic przeciwko to chętnie bym się przyłączyła do Waszej paczki. Zaczynałam juz dietę proteinowa kilka razy ale zawsze odpuszczałam sobie i miałam różne wymówki. Od wczoraj zaczełam juz powaznie i wiem, że jak jest taka grupa wsparcia to to motywuje wiec może wreszcie dam radę schudnąć???

Aisia skoro zapoznałaś się z naszym topikiem i mniej więcej coś nie co o nas wiesz chętnie przygarnę Cię (przygarniemy)do naszej "paczki" :) tymczasem dziewczyny ja zmykam bo kończę niedługo pracę. wieczorem pewnie zajrzę do Was. 3majcie się i do z pisania :))

Zawsze byłam takiej zdrowej bydowy mam 171 cm wzrostu i ważyłam około 71-73 kg, całe życie musiałam się pilnowac z jedzeniem więc jem zdrowo i dietetycznie i dużo ćwiczyłam. Ale ostatnie pare miesięcy to jakis koszmar. Ciagle tyje! ważę juz 83 kg. Pare miesięcy temu przestałam palić ale nie zaczełam wiecej jeść. Faktem jest też ze przez zimę nie ćwiczyłam i to pewnie jest przyczyna...

Aisia witaj;) razem damy radę;) zjadłam pół piersi jako gyros i muszę do chyba kefirem truskawkowym popić bo czuję małego głoda;):p paula - 8kg! hooo kawał dzieczyny:D:D niech rośnie dużo, ZDROWA, i szczupła:D:D:D

proszę meldować się do bazy!!! :D prawo europejskie powinnam zakuwać ale mi się nie chce:o poprzedni egzamin zaliczyłam:D:D nie na jaką ocenę, grunt, że jeden mniej:D

100krotka gratuluję zdanego egzaminu, ja na obiad zrobiłam sobie placki wg twojego przepisu, tylko że go zmodyfikowałam troszkę. otóż dałam zmielone otręby i łyżkę mąki kukurydzianej i do tego pół łyżeczki sody i troszkę mleka tak by konsystencja była średnio gęsta i to smażyłam jako małe placuszki. bardzo smaczne wyszły bo lekko urosły i takie fajne miekkie były. placki zjadłam z pasztetem :) wierzę że nie chce Ci się uczyc bo tez to przerabiałam, zazwyczaj wtedy robiłam wszytsko byle tylko się nie uczyć. a dziś po pracy po obiadku kosiłam trawę, sporo ruchu mnie to kosztowało bo mam duuuże podwórko. a przed chwilą doła złapałam, bo weszłam na NK łukasza i zobaczyłam że jego eks dodała zdjęcia. kurde strasznie ładna ta babsko i zgrabna ;( a najgorsze że co jakiś czas pisze do łukasza niby że pod jakimś pretekstem ale juz ja wiem co to za preteksty. tak sobie kurde myślę że jak łukasz znów coś o ślubie wspomni to na wszytsko się zgodzę :))) niby jestem pewna go jak nikogo na swiecie ale jak to się mówi licho nie śpi i lepiej mieć się na baczności.

zaufanie, zaufaniem a czujnym trzeba być;):p nie wiadomo co tamtej może w głowie siedzieć... 33 dzień diety minął :)

hej dziewczyny, już po pracy , zmęczona ale mam jeszcze siłe aby zajrzeć do was... witam serdecznie nową dukankę, zapraszamy do naszego grona:):) a więc zaufanie zaufaniem ale powiem wam szczerze, że ja mojemu też n-k przeglądam, fotki jego byłych i pocztę, wiem to chore ale czasem mam takie głupie myśli, a tak to jestem przynajmniej spokojna no nic zmykam spać a i bardzo się cieszę, że mam takie sympatyczne, miłe i zajefajne koleżanki, każda na swój sposób piękna a i życzę wam kochane wszystkiego dobrego z okazji Dnia Dziecka, a co nam też się coś od życia należy

hej moje ulubione kafeterianki :) no i mamy środę :) ostatni dzień w pracy jeśli o mnie chodzi i dopiero przyjdę w poniedziałek :) Natasza mamy podobne myślenie, bo wczoraj też sobie pomyślałam o tym jak miło mieć nowe koleżanki hihihi :) tymczasem idę robić kawę i pasowałoby trochę popracować. a dziś jestem 3 dzień na proteinach - a waga ani drgnie :((

jowita może jakiś chwilowy zastój...:o ciekawa jestem co u mnie słychać? w piątek się okaże. przed chwilą czytałam, że nawet 2tygodnie waga może stać w miejscu, a nawet trochę wzrastać:o ale za to później szybko ubywa...OBY!!!

a wiesz 100krotka ze możesz mieć rację :) bo o ile dobrze sobie przypominam to właśnie był taki czas że będąc już na diecie waga stała w miejscu a w pewnym momencie niewiadomo kiedy ubyło i to znacznie :) muszę więcej wody pić bo herbat i kaw w ciągu dnia co prawda mogę sporo wypić za to z woda opornie mi to idzie ;/

hej, melduje się i Ja:) właśnie zaparzam kawkę, i idę wszamać jakieś śniadanko, chyba zjem makrelę.... z ogórkiem i jajcem, ale nie nawidzę jej obierać z ości, fee.... ja też miałam chwilowy zastój, ale chyba się coś ruszyło, czuje to po wielkości brzucha, ale może to tylko zmylenie, po rano zawsze jest tak ładnie płaściutki a póżniej piłeczka się robi :P:) co dziś robicie na obiad, ja niestety zero pomysłow i praktycznie zero produktów ale coś wymyślę.... do póżniej

a wczoraj dziewczyny wysmarowałam się po kąpieli kremem z serii EVELINE Slim Extreme 3D i normalnie myślałam że mi tyłek wypali :) kurde ale kopa daje normalnie jakby ktoś człowieka podgrzewał. ale dziś skóra już gładsza się wydaje :)

ja w lodówce nadal pasztet mam więc pewnie pasztet :) jeszcze trochę i mi bokiem wyjdzie :)

a dziś na śniadanie usmażyłam sobie racuszki wg wczorajszego przepisu, tylko że tym razem na słodko i powiem Wam że pyszne wyszły.

ja te placki jem codziennie:D dziś mi trosze za gęste ciasto wyszło, ale z serkiem i tak były super:P mama robi flaki...chyba ja też mogę jeść??? już sama nie wiem:o wątróbkę mam też w zanadrzu

hej dziewczyny! moge sie do Was przylaczyc? zawsze to razniej? jestem trzeci dzien na dukanie i troche mi sie znudzily jajka na sniadanie... o jakich placuszkach piszecie?

oki, znalazlam... a co taka cisza??