Dukan faza I

Aga, no tu niestety może być problem z wizytami w toalecie... W książce Dukan napisał, że coś takiego może się przydarzyć. Postaraj się wszamać trochę produktów bogatych w błonnik - np otręby, czy chleb z masłem, ale cienko posmarowany i koniecznie pełnoziarnisty... Rano możesz spróbować wypić kilka łyków letniej wody przegotowanej. Mam nadzieję, że Ci pomoże.

ja wiem ze moga byc problemy:( ale wtedy jak zaczynalam diete pierwszy raz to mialam problemy ze znikoma iloscia potrzebnych wizyt w toalecie, czyli w ogole nie musialam chodzic ;) a teraz ze mnie woda sie leje:( za pozno na ten ciemny chleb bo nie mialam w domu innego, zjadlam najpierw 2 tosty z serem zwyklym, a pozniej zwykla bulke z maslem, wiem ze nie powinnam ale chcialam czyms zapelnic zoladek:( to ostatni taki moj wybryk na diecie bo jednak 4 dzien i jakos sie trzymam,:)

Kurde, ja to się boję tej morfologii... Najgorsze jest u mnie to, że ja nie lubię mięsa... A jak rano mam spojrzeć na tuńczyka w puszce to mnie odrzuca na odległość 200 km :D. Skoro na pełne ziarno już za późno, to teraz nic nie zrobimy. Mam nadzieję, że jak zjadłaś trochę węglowodanów, to uspokoi się ta biegunka. W razie czego, polecam na "przegonienie" kisiel, zwykły kisiel owocowy bez cukru. Rewelacja :)

gdyby to byla biegunka to ok ale ze mnie woda tryska, normalnie jak sie napinamy zeby sie wyproznic, to ja sie tak napinam i ze mnie woda leci jakbym siku robila sama woda! wczoraj duzo wody wypilam ale chyba bym ja wysikala w normalny sposob nie?:P

krew mialas pobierana? ja jak widze strzykawke, igle lub cokolwiek to blada jestem mi zawsze glupie pielegniarki pokazuja - niech pani popatrzy jaka igla, pozniej wyjmuja to tez niech pani popatrzy sladu nie ma, a tu dziura i ja mdleje zaraz:P

No dziś, na zrobienie badań. Już miałam pobraną, ale to mi akurat nie straszne :) Jeśli chodzi o tę wodę, nie mam zielonego pojęcia co to może być... Cholera, może jak zjadłaś to pieczywo, to Ci jakoś przejdzie. Mam nadzieję!

Hej dziewczyny. Jak czytam Wasze wiadomości, to się zastanawiam czy ze mną jest wszystko ok. Jedynym moim objawem jest zatwardzenie. Kurcze, nie pamiętam kieby byłam na dłużej w toalecie. Macie jakieś sposoby na zatwardzenia?

Pisałam o zaparciu do Agi wyżej :) mnie najczęściej pomaga błonnik - w otrębach, albo w ostateczności w pieczywie z pełnego przemiału, dobrą alternatywą dla zwykłego chleba jest Wasa 100% pełnoziarniste, uwielbiam :)- np., 3 zboża, z sezamem albo mleczne (dziwnie brzmi, ale naprawdę jest pyszne). A rano kilka łyków przegotowanej, letniej wody.

zapytam i tutaj :) czy w I fazie moge jesc nalesniki ? jesli tak, to czy ma ktoras z Was przepis? i jesli nie posiadam teflonu, to w jaki sposób je usmazyc na normalnej patelni? co jakis czas przecierac papierem nasaczonym olejem ?

naleśniki nie... Przecież to węglowodany, a nie białka...

cholera dziewczyny, zjadlam jogurt ten owocowy, ma 6g cukru wiec spoko ale nic lepiej sie nie czuje:( dodatkowo chyba mnie goraczka lapie bo mam dreszcze i czolo i poliki strasznie gorace :o

NO HEJ DUKANKI.......AGA......JA LEZ MAM LUŹNE STOLCE I TO JUZ OD BARDZO DAWNA.....NAWET MI TO NA REKE, BO NIE MUSZE PRZEĆ.....HIHIIHIHI...sorki.......... tak czasem bywa.........................ale wkoncu minie

mam nadzieje:( luzny stolec luznym stolcem ale tam nie ma nic oprocz wody :P nie zrezygnuje z diety, na pewno nie juz widze po nogach ze cos sie z nimi zaczyna dziac a to czwarty dzien dopiero:) zamierzam wytrwac 10dni na I fazie a powiedzcie mi bo ja kiedys bylam zbita, teraz juz nie, no i jesli schudne to nie wierze w to ze pozbede sie tluszczu bez cwiczen? jak to jest mozliwe? ja zawsze mialam masywne uda, i marze o normalnych nogach zeby normalnie wygladac, ale jest to mozliwe w ogole?

widze ze ENI latasz tu i tam :D

tak kwasku...latam tu i tam.,....bo czasem cos podglądne......a poza tym wazne, ze na nasz temat...........

Hej dziewczynki! Jak tam? Mnie coś dieta nie idzie... Nie jem kompletnie słodyczy, ale mięsa też nie... Jedynie z białek co, to jogurt i wczoraj jajko, ale tęsknię za moim ukochanym jogurtem naturalnym z rozmrozonymi truskawkami... Nie mogę tak jeść tylko samych białek, bez warzyw... Chyba przejdę już na II fazę... Z wagi nie wiem ile spadłam, ale po ciuchach widzę, że rozmiar w dół. Całuję mocno!

co sie z Wami dzieje dziewczyny?jak dieta?

halooooooooooooooo

Witam, witam. Jak widzicie w stopce, którą dziś zaktualizowałam, mam już 69 kg !!! Proszę o brawa ;) Ale przyznam, że teraz zaczyna się ciężki czas - zbliża się okres, więc mam parcie na słodycze. POMOCY !!!!

hejka:) ja z 70kg mam 68,2 i jestem 6 dzien I faza przy czym mialam jeden dzien wyciety bo wlasnie przez te rewolucje w toalecie i jadlam normalnie a okres mi sie zbliza i waga mi od 2 dni nie leci:( ale mysle ze po okresie mi minie:)

ale mam humor do dupy:( nie chce mi sie jesc i ciagle mysle jakby tu jakies ciasto zjesc:(

no witam :) widze ze ladnie Wam waga leci w dol :) Ja jak zwykle sie zwaze dopiero w niedziele,chociaz moja dieta nie jest "ksiazkowa" Zobaczymy w niedziele czy moje zmianki pozwalaja jednak chudnac:) A w ogole to co sie z Wami dzieje?gdzie sie podziewacie?co wiekszosc juz zrezygnowala z diety? Pozdrawiam kobietki

Hej, od samego rana mam nerwy. Już mam dość diety. Mam chęć na chleb, coś normalnego na śniadanie. Co Wy zazwyczaj jecie? Już mam dość jajek, serków białych i kurczaka. Mam ochotę się poddać.

dziewczyny ja musze zaczac jeszcze raz :P pierwsza sprawa wczoraj bylam u znajomych, oczywiscie sobota wiec wiadomo ze alkohol, a dzisiaj moja siostra ma urodziny i zjadlam kawalek tortu, nic juz wiecej nie robie z rzeczy zakazanych, dalej jem to co powinnam ale boje sie ze moge zaprzepascic to co zgubilam wiec od jutra zaczynam od poczatku liczenie dni na pierwszej fazie czy moge to zrobic?

A może zostań dalej na tej fazie, na której jesteś? Ja tak robię. też wczoraj trochę poimprezowałam. W sumie to co weekend mamy teraz jakieś imprezy - po prostu bardziej się pilnuję na nich. Kilogramy spadają, więc nie jest źle. Już 5 kg zeszło. Ja bym nie zaczynała od początku, bo jak tak będziesz robiła, to nigdy nie przejdziesz do kolejnej fazy a w końcu ta 1 Ci się znudzi i po prostu przestaniesz być na diecie. Takie jest moje zdanie. Nie wiem, czy się ze mną ktoś zgodzi.

wiesz ja wczesniej mialam wpadke bo w sobote zaczelam a pozniej zamiast sie normalnie wyproznic to leciala ze mnie woda, bole brzucha potworne to opisywalam wczesniej, i to bylo z poniedzialku na wtorek dlatego ze wtorek normalnie zjadlam nie liczylam tego dnia wiec wychodzi na to ze dzisiaj mam 7dzien diety, ale wlasnie troszke poszalalam wiec nie wiem czy dzisiaj ten dzien liczyc chcialam wytrzymac 10dni ale wydaje mi sie ze to i tak nic nie da aha chcialam jeszcze spytac czy nie robie bledu bo sprawdzalam jpgurty i jogurty z weight watchers maja mniej albo tyle samoe cukru co naturalne dlatego wybieram weight watchers, o roznych smakach ale bez owocow w srodku, i nie wiem czy to dobrze?

przez te moje wyskoki mam na minusie tylko 1kg:/ a 2 dni temu bylo1,8kg:/ eh dobra nic, bede jeszcze 3 dni na I fazie, ale zero slodyczy, zero wymowek:( a pozniej juz na warzywa przechodze:)

Witam kobietki :) Jak u Was? u mnie waga leci w dol pomimo moich "udogodnien" Robie tez 2 razy w tygodniu uczte...tzn w sobote i niedziele jem normalnie :) A wczoraj tak sie objadlam ze nie moglam sie ruszac ale warte tego bylo :D Od dzis znow dieta :P

Hej Kwasek - robisz te 2 dni jeden po drugim? Wydaje mi się, że czytałam, że te dni powinny być oddzielone np: wtorek, piątek lub coś takiego, a nie jeden po drugim.

u mnie waga stoi w miejscu:( jest minus 1,5kg :o ale jestem przed okresem wiec narazie to sobie tak tlumacze:P okres powinnam jutro albo pojutrze dostac ide kupic warzywa dzisiaj i jutro zaczynam 5 dni z warzywami:) a ja sie tak zastanawiam dziolchy bo widze ze wszedzie sa napisane przykladowe przepisy ale ja tak nie jem dzisiaj np zjadlam troszke makreli i 2 male jogurty, to bylo o 7 pozniej jak bede miec ochote to zjem troszke kurczaka w plastrach z serkiem philadelfia pozniej bede miec kurczaka na obiad, a pozniej znowu jakis jogurt i jajko ja jem jak jestem glodna a nie tak ze np sniadanie o tej, obiad o tej, i dokladne produkty