kobiety nieatrakcyjne dla mężczyzn, wpisujcie się

wcale mi nie zalezy by byc atrakcyjna dla mezczyzn...jesli juz cos robie to wylacznie dla siebie!

Witam dziewczyny, jeśli mogę się wtrącić to moim zdaniem nie tylko wygląd się liczy. Mimo, że kobieta jest nie atrakcyjna, ale jest inteligentna i mądra to równie inteligentny męzczyzna zauważy jej dobre cechy. żeby być atrakcyjną nie trzeba mieć blond włosów, opalenizny z solarium i kilkucentymetrowych szpilek.. Dla mie kobieta naturalna jest kobietą ładną. "Papierki po cukierkach" więcej wiary w siebie:) Bądź sobą, nie zmieniaj swojego życia dla mężczyzn, którzy z tego co widzę nie są tego warci. Pozdrawiam.:)

Nigdy nie budzilam, nie budze i budzic nie bede. Zachwytu oczywiscie. Co najwyzej odraze ;) Ale trudno, i tak w trumnie wszystkie tam samo skonczymy ;)

pasztety powinny chodzić z waidrem na głowie, żeby nie straszyć facetów, do tego powinny mieć rentę aby nie chodzić po ulicach i do pracy...

Drogi dominniku100, nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale zupełnie nie wnosisz swoją osobą niczego do tematu. Lubisz ładne kobiety ok, ale co to ma wspólnego z tym tematem? Nikt nie pytał Cię o Twoje preferencje. Czytając tego typu tematy zastanawiam się, czemu zawsze wypowiadają się w nich osoby nieproszone o opinię. Temat skierowany do kobiet. Pytam więc: co robią tutaj faceci? To straszne, że ludzie swoje frustracje życiowe wylewają na forum, robiąc wszytko żeby tylko inni też poczuli się gorzej. Cholera jak to działa? To jakaś mentalność zaściankowa? Efekt impotencji intelektualnej? Ty nie lubisz brzydkich kobiet, a ja nie lubię głupich ludzi.

Drogi normalny, idiotów powinno zamykać się w jakichś zakładach specjalnych, nie rozprzestrzenialiby kiepskich genów. Do Autorki tematu: czy ktoś Ci wyraźnie wytknął Twój brak atrakcyjności? Nie pytam o poziom Twojej "rozchwytywalności" przez płeć przeciwną.

omyłka głupiutka pomarańczko, w regulaminie nie ma nić o tym ze nie mogą tutaj pisać faceci także łaskawie stul jadaczkę. Moge pisać gdzie mi się podoba.

ooo, temat dla mnie. :o tylko mi to przestało przeszkadzać i jakby się z tym pogodziłam także nie będę się tu żalić. :P

ja jestem w tak bezndziejnym humorze, ze nawet nie chce mi sie rozwijac tej mysl:o ale mozecie mi wierzyc, ze nikt sie mna nie interesuje

dodam tylko, ze jeszcze jak mialam nadwage to choc nikt sie patrzyl z politowaniem, teraz jak ju jestem otyla:o to ludzie na mnie patrza, ale zapewniam, ze to nie z powodu mojej atrakcyjnosci:o ja teraz tylko przemykam ulicami ze spuszczona glowa..

Dominik, Diagnoza poprawa, jednak impotencja intelektualna( a może nie tylko intelektualna?:p ) Biedny chłopaczku, w regulaminie owszem, że nie jest napisane. Ale po tytule topiku(bo o nim pisałam, drogi panie impotencie) łatwo się zorientować do kogo jest on skierowany. A może nie? Może ty zrozumiałeś, że skierowany jest do mężczyzn? :D ;D Oj ta impotencja, impotencja. Dobrze, że nie boli. Jak mnie tacy ludzie bawią. Zjadam takich głuptasów na kolację. Chłopiec loguje się na kafeterii i wylewa swoje frustracje... haha

zrobiłam sobie przerwę, wracam i widzę więcej pań z podobnym problemem, witajcie:) a Dominik i podobni jemu oczywiście mają najwięcej do powiedzenia w temacie, który dotyczy KOBIET.

ja tez nie.

pasztety powinny mieć zakaz pisania na forach, nawet teraz widać jakie z nich zawistne babeczki.

frustracje to jest właśnie to, co Wam dolega "Panowie":D

Skoro jesteś taka brzydka to musisz się z tym pogodzić ,że każdy tobą gardzi. Nic tu nie pomoże twoje wyżywanie się na mnie, swojego ciała i psychiki nie zmienisz, zawsze już będziesz tą osobą którą każdy ma w dupie

ponoć atrakcyjną.Lubię chodzić w szpilkach,sukienkach,zawsze mam delikatny makijaż,bardzo długie włosy.Jest mi przykro,gdy przechodząc obok mniej zadbanych(na własne życzenie) koleżanek widzę ich złośliwe,porozumiewawcze uśmiechy i słyszę komentarze typu 'lalka barbi'(nie mam blond włosów,tipsów i nie korzystam z solarium).

Dominik100, akurat nie wypowiadam się w tym temacie dlatego, że mnie on dotyczy. :D Nawet słowa nie napisałam o swoim wyglądzie. :D ;D Weszłam przez przypadek, a że nie umiem nie zareagować na głupotę i chamstwo, to odpisałam. Poza tym nie znoszę męskich pasztetów, które starają się dowartościować na forum kosztem innych.

http://slimak1992.blog.onet.pl/2,ID405698710,index.html O zaletach bycia brzydką :) Kilka jednak jest ;) Dziewczyny - nigdy nie jest tak tragicznie, jak się wydaje że jest. To po 1. Po 2 - dobra stylizacja, odpowiednie ciuchy - i wygląda się świetnie. Jest na necie forum gdzie dziewczyny za free robia metamorfozy - proponują fryzury, makijaże, sposób ubierania - warto skorzystać :) Dobrze też wiedzieć co do konkretnego typu urody pasuje, a co nie, bo pewne rzeczy wyglądają groteskowo, mimo że od zawsze jest się do nich przyzwyczajoną. Z twarzą można zrobić wszystko :) Naprawdę :)

Jest mi przykro,gdy przechodząc obok mniej zadbanych(na własne życzenie) koleżanek widzę ich złośliwe,porozumiewawcze uśmiechy i słyszę komentarze typu 'lalka barbi'(nie mam blond włosów,tipsów i nie korzystam z solarium). Olej to. Najważniejsze, że podobasz się sobie, a przez te dziewczyny przemawia zwykła zazdrość. Przykre, w ogóle nie trawię głośnego komentowania czyjegoś wyglądu, widzisz człowieka pierwszy raz na oczy i ferujesz wyroki. Unikam tego i będę unikać, bo to strasznie prostackie.

Skoro jesteś taka brzydka to musisz się z tym pogodzić ,że każdy tobą gardzi. Nic tu nie pomoże twoje wyżywanie się na mnie, swojego ciała i psychiki nie zmienisz, zawsze już będziesz tą osobą którą każdy ma w dupie Skomentuję to słowami Kasi Nosowskiej - "Kto rodzi sie prostakiem, prostakiem przemija, choćby słoma w butach ze złota była...". :D

Bo DOminisiu tak tu piszesz jakbyś decydował o życiu i śmierci brzydul. Mnie też miłość ani też szacunek z meskiej strony nie spotka. Ale wiązać się z takimi kreaturami, jak te co się tutaj wypowiadają? Wystarczy jak obie popatrzę moja siostra musi się męczyć z takimi dziadami. Nie dziękuje. To że traktują mnie jak powietrze to nawet lepiej

to szare myszki najlepsze, większość je ma za brzydkie, a je można odkrywać.

papierki, mi się to kojarzy z tym: 'człowiek ze wsi wyjdzie, wieś z człowieka nigdy' :)

omyłka skoro cie temat nie dotyczy to po chuj tutaj wchodzisz. Jesteś idiotką? Pytanie retoryczne.

Jest mi przykro,gdy przechodząc obok mniej zadbanych(na własne życzenie) koleżanek widzę ich złośliwe,porozumiewawcze uśmiechy i słyszę komentarze typu 'lalka barbi'(nie mam blond włosów,tipsów i nie korzystam z solarium). To jest standard, jak jesteś ładna musisz być od razu głupia. Ciężko jest z tym walczyć. Ludzie myślą schematami. A jeśli chodzi o brak kobiecej urody, to droga papierki po cukierkach nie warto się przejmować, mam naprawdę dużo koleżanek sporo odbiegających od kanonu wspólczesnej urody, a każda z nich ma i chłopaka i uśmiech na twarzy. Uroda jest jedynie gwarantem urody, niczego więcej. Nie daje ani szczęścia, ani go nie odbiera. Ciało, to ciało.

Papierki po cukierkach-trafiłaś w sedno tarczy:D To mnie właśnie denerwuje,że dla nich jestem lalunią w szpilkach.A wcale nie jestem nadętym ,niesympatycznym bufonem.Nie oceniam na podstawie wyglądu.I nie wierzę,że są brzydkie kobiety,w każdej jest coś pięknego,tylko trzeba sobie uświadomić co i umiejętnie to wyeksponować.

Dominik, gdybyś umiał czytać wyczytałbyś z mojej wypowiedzi jak się tu zjawiłam. :D :D Impotencjo, impotencjo matko sfrustrowanych ! :D ;D Swoją drogą nie denerwuj się tak chłoptasiu, złość piękności szkodzi... I jeszcze raz proszę: nie wyładowuj swojej frustracji życiowej na forum.

ja nie uwazam sie za pieknsc zwlaszcza ze mam jedna dosc spora wade na twarzy ale na powodzenie nie narzekam;) nie jest super przebjowa ale dbac o siebie lubie a dbanie to wcale nie ozacza chodzenie w 10 cm obcasach. bo te obcasy narobia wiecej pozytku jesli bedziemy wnich chodzic krzywo. ale ladny ciuszek makijaz potrafi zrobic swohje i WYPROSTOWANA SYLWETKA i USMIECH NA TWARZY

''I jeszcze raz proszę: nie wyładowuj swojej frustracji życiowej na forum. '' Bo padne ze śmiechu, kto pierwszy zaczął. Przyganiał kociol garnkowi. Cześć i nie powtarzaj sie znowu, chyba ze wymyślisz coś innego.