LUTY 2011

Hawa jak serduszko biło to ok:) może spało akurat:) choć ja pewnie poszłabym do kogoś innego na usg żeby sie upewnić. No i jak masz takiego gina co się spieszy i z tego powodu robi ci cos na odwal to nie ma się co zastanawiać tylko zmienić ginekologa!!!!!!!!!!!!!!

Hawa2000 ja miałam już 4 usg i moja córka tylko ze 2 razy ręką machnęła. Nie martw się.

nie zalogowałam się :)

Ewka i Sanesei dzieki dziewczyny. dziecko spalo, jak to slodko brzmi. pa

Witajcie Dziewczyny:) Dawno mnie tu nie było... Chciałabym się Wam pochwalić ,że będę mieć córeczkę:) Teraz jestem w 21 tc ,Malutka lubi kiedy ją "zaczepiam"-zawsze reaguje kopniaczkami :) Mąż też już wyraźnie czuje kopniaki :) Brzuszek mam już spory ,co skutecznie odczuwa mój kręgosłup:) Pozdrawiam Was!!!

http://allegro.pl/kombinezon-ladybird-newborn-i1258350251.html

Witam mamuski:) Hawa gratuluje córeczki ja bede miala synusia i tez sie bardzo ciesze:):):) Niestety u mnie w domu szpital:(wszyscy przeziebienie a najgorsze ze mnie lapnelo:(pije wlasnie mleko z czosnkiem i miodkiem na szczescie bardzo lubie tego typu mikstury ale najwazniejsze zeby mi przeszlo bo sie martwie o moje malenstwo.Moze macie jakies metody szybkiego wykurowania sie z przeziebienia? pozdrawiam serdecznie i zdrówka zycze:)

IZULKA to Tobie mialam pogratulowac dziewczynki ale sie zakrecilam chyba przez to przeziebienie bo czuje sie fatalnie:(Wiec kochana gratuluje jeszcze raz a Tobie hawka radze abys poszla do innego ginekologa który znajdzie dla ciebie i bobasa wiecej czasu a nie tylko 1 minute co to za niekompetentny lekarz?Oczywiscie tez jestem pewna ze Twoje malenstwo spalo i nie ma sie czym martwic ale lekarz nie powinien badac kobiety zaledwie mala chwilke bo nie tego bym oczekiwala zwlaszcza ze chodziloby tutaj juz nie tylko o mnie tylko o moje malenstwo.Nie zamartwiaj sie czasami ja bylam ostatnio na USG i ginekolog poprosil mnie abym wyciagnela pupe do góry i robila szejki bo mój malec tak sie wtulil w mój kregoslup ze mial najgorsze z mozliwych ulozen do USG.Nie chcial sie pokazac nic a nic a zwiniety byl w klebuszek ze az sie zaczelam martwic czy to normalne ,tez malo co sie ruszal tylko troszke raczkami i nózkami.W zasadzie konczy mi sie 22 tydzien i maluszek mój nie jest za bardzo aktywny ,nie ma zbyt wiele temperamentu i jest strasznie spokojny a na tym wlasnie polówkowym USG doktor stwierdzil ze rozwija sie dobrze ma duzy zaladek co oznacza ze lubi sobie pojesc :)wszystko ladnie pracuje i nerki i mózg tak ze jestem spokojna choc buzinki nam nie pokazal wiec za dwa tygodnie mam spotkanie na kolejne USG bo szejki nic nie pomogly dzidzia nic a nic sie nie chciala ruszyc widocznie tak bylo mojemu synkowi wygodnie i juz:) Trzymajcie sie tam cieplutko i oby was choróbska omijaly z daleka:)

cześć przeszłam grypę żołądkową, cała noc w kibelku, masakra, strasznie to wyczerpujące jest...... miałam iść dziś na badania, ale pójdę najpóźniej jak się da (w czw mam wizytę), bo nie chcę żeby wyniki wyszły błędne przez te dolegliwości jelitowe. Mam mieć właśnie zbadany poziom cukru i też słyszałam, że dobrze zabrać ze sobą cytrynę;) u nas w laboratorium nie trzeba przynosić glukozy, po prostu się za nią dopłaci (ja i tak robię badania prywatnie), ale można tez kupić glukozę w aptece. abigailii - trzymam kciuki żeby ta TWoja prolaktyna w końcu się uspokoiła! radosna - najważniejsze, że jesteś już w domu, teraz odpoczywaj!!!

IMIĘ .................. WIEK .........TERMIN PORODU......WIELKOŚĆ (TC) katasha7 ................26 ............ 26.01.2011........58,6mm (12W6) Monika .................. 21............. 01.02.2011 aniaania ................ 28 ............ 01.02.2011 Ninka86 ................ 24 ............ 01.02.2011 marcysia21 ............ 21 ............ 01.02.2011...........54mm (12t3d) niebieskooka_81 ...... 29 ............ 01.02.2011 ......... 44 mm (11 tc) milagros25..............25..............02.02.2011....... ....16T (syn Jasiu) radosnaJUZmama ..... 26 ............ 02.02.2011...........Córka WIktoria matka,polka ............30..............02.02.2011 Sylwia_LBN..............36..............04.02.2011 Kessi_27 .................30 ............ 04.02.2011 kijevna ..................36..............04.02.2011...........77mm (13t+5) Anulka84.................26..............05.02.2011 agnik80 ................. 30 ............ 07.02.20 11 sansei.....................24 .............10.02.201 adziana ................. 35 ............ 10.02.2011 ptyśka .................. 30 .............10.02.2011 ajem7 ................... 24 ............. 10.02.2011 ...... 76.2 (13t5d) Truskaweczka_29 .... 29 ............. 12.02.2011 ....... 35mm (10tc) nemezis278 2........... 27..............14.02.2011 Ninka 24 ................ 25 ............. 14.02.2011 agi27 .................... 28 ..............14.02.2011....1USG/1.08.10 11t6d 55mm Myszzka_87 ............ 23 ............ 14.02.20 11 emka kafe .............. 25 ............. 16.02.2011 ........26mm (10tc) Oli14 ..................... 30 .............16.02.2011 trezele .................. 26 ............. 16.02.2011 IZULKA ..................25..............17.02.2011 maagdaa .................30 ............. 17.02.2011 milusia * ................. 27 ............. 18.02.2011 conwalya .............. 23 ................ 18.02.2011 ...... 86 mm ( z om 13,0 t; z USG 14,4 t) kasiula86 .............. 24 ...............19.02.2011 ......5,5 cm(12tc) Milutek ................. 23 ............. 22.02 .2011x2 2,96(10t2d) i 2,64(9t5d) z 29.07 emulinek .................27 ............. 23.02.2011 agatka27 ............... 27 ............. 25.02.2011 abigailii..................26...............26.02.2011 memo_29................30...............26.02.2001 Loonah ................. 21 .............. 27.02.2011 ambrozja196 .......... 24 .............. 27.02.2011 TAHITIANA ............. 23 ............... 28.02.2011 ewka4127 ............. 24 ................ 28.02.2011 ......14mm (8tc) mam nadzieję, że nic się nie poprzestawiało, zmieniałam tylko swój wiek, bo miałam już jakiś czas temu urodziny;)

Ja właśnie wróciłam z badania krzywej cukrowej. Oj ale nie wiem jak wyjdą. To jest tak że pierw pobiera się krew potem trzeba wypić 0,5 litra glukozy ( tu dobrze dodać cytrynę ) po godzinie nastepne badanie krwi. i po następnej godzinie jeszcze jedno. W sumie 3 pobrania krwi i całość trwa 2 godziny. Ale mi pierwsze 2 pobrania przeszły bez problemu ale już przed 3 strasznie źle się czułam myślałam że zemdleję a pozatym cofneło mi się i fakt że nie zwymiotowałam do kobelka ale niewiele brakowało. Musiałam wziąć gumę do żucia żeby się dalej nie wyrzygać bo było by po badaniu. No i niestety przez to nie wiem czy nie zakłuciłam sobie tej ostatniej próby pobrania krwi jutro się okaże bo jutro mam iśc po wyniki.

Ja właśnie wróciłam od okulisty, moja gin. mnie skierowała, bo podejrzewa u mnie guza na przysadce mózgowej, który w zawrotnych ilościach wydziela prolaktynę, a przy okazji takie guzy uciskają nerw wzrokowy i powodują zmniejszenie pola widzenia, na szczęście wyniki wyszły dobre. Jutro czeka mnie też konsultacja z neurologiem w tej sprawie. No i niestety musiałam zacząć brać bromergon na obniżenie tego cholerstwa.. Ciężko z tym wszystkim. Z powodu tych wszystkich niepewności wybieram się na USG 3D, żeby sprawdzić jak dzidziuś się rozwija, o ile zdążę bo u mnie czeka się na to ok. miesiąca, a jestem w 20 tygodniu ciąży.. zobaczymy, rejestracja jest wieczorem to coś więcej się dowiem. Ale nie życzę nikomu takich komplikacji..:( ciężko sie nie stresować w takich okolicznościach.

na przeziębienie polecam mleko z czosnkiem i miodem, herbatę z cytryna, miodem, sokiem, syrop z cebuli, czosnek w dużych ilościach, inhalacje, ewentualnie szałwia do płukania gardła.. do tego jak najwięcej piłam i wietrzyłam pokój w cieplejsze dni... ja 2 tygodnie temu zwalczyłam tym ból gardła, mocny katar, i kaszel. a teraz zauważyłam ze dopadły mnie zaparcia :( .. nie macie z tym problemów?

abigailii kochana jestsmy z toba, lepiej porobic wszystkie badania i iec pewnosc niz jakby cos zaniechac:) Bedzie dobrze:):):) KUrcze ja tez zrobilam sobie syrop z cebuli i do tego czosnej i mleczko z miodem i Rutinoscorbin i jakos jest lepiej:):) nie ukrywam:):) Pogoda sie nam zaczela psuc...masakra jakas.... znowu sie zimno zrobilo:( ble... Mnie tez czeka badanie krzywej cukrowej - az mi sie nie chce!!!!! Poza tym konczy mi sie 23 Tc, i brzuch dołem boli mnie jak na okres..... masakra...nie raz nie potrafie wstac z łózka.. Oby tylko wszystko bylo dobrze. Sciskam Was mamuski i wszystkim mamuskom co poznaly plec GRATULUJE:)

kataska - ja jutro ide na to badanie krzywej, ale ciekawe jak to będzie z tymi moimi skłonnościami do wymiotów..... abigailii - udało się zapisać na usg 3d/4d? ja idę w 26 tyg, wtedy podobno najlepiej widać - tak samo byłam z synkiem.

aniaania mi gin. kazała iść miedzy 20-24 tygodniem, bo mówiła ze wtedy najlepiej widać wszystkie organy bo dzidziuś jest już większy a jeszcze mało wazy, nie ma dużo tkanki tłuszczowej.. ale widocznie kilka tygodni w tą czy w tamtą nie robi dużej różnicy.. skoro mój gin mówi tak, a Twój tak.. :) udało mi się zarejestrować, ginekolog który będzie to wykonywał pytał w którym jestem tygodniu i zapisał mnie na za 2 tygodnie, czyli na 22tydzien..

Heja! :) Radosna, ja w sob też miałam takie bóle jak na okres, nawet wziełam nospe ale nic mi nie dała :( w niedz tez bolało ale mniej. Wystraszyłam sie ale w wczoraj i dzisiaj jest już ok :) Mała daje znaki że ma się dobrze :) Miałam miec wizyte teraz w srode ale musiałam przełożyć na sobote, istna tortura tyle czekać dla takiego niecierpliwca jak ja. Ciekawa jestem czy te dostane zalecenie żeby zrobić już tą krzywą czy na nastepnej wizycie ale mysle ze teraz. W koncu to 20tydz z hakiem wizyta w sob, a zaraz w pon nie polece pewnie badac (nieziemskie kolejki wtedy, co kiepsko znosze, mdleje itp) to i z 22tydz sie moze nawet zrobic :) Z wiadomosci dobrych: nos odetkał mi sie całkowicie :) w koncu...to po tym katare co mnie dopadł z miesiac temu. Na szczescie jest ok co mnie bardzo ciesz6y bo przez dobre 3tyg zakrapiałam nos oxalinem, który lekarz mi raczej odradzał i tylko w razie kniecznosci moglam go uzywac. Czyli 2-3x na dobe. Mam nadzieje że nic przez to Malutkiej nie bedzie, przeczytałam że co prawda ten żel ma tylko działanie miejscowe no ale, róznie moze być...No to tyle co u mnie. Codziennie was czytam ale rzadko pisze bo w kółko jedno i to samo, wiec nie chce se powtarzać. Waga 4kilo do przodu...masakra...no i wpadam powoli w zakupowy szał zakupów...Allegro rządzi :P Niektórym moze sie wydawac ze to wczesnie jeszcze ale wole miec juz wieksza, wazniejsza czesc na miejscu no bo niech ODPUKAĆ tfu tfu cos sie stało i bym musiała iść do szpitala...średnio by było, a tak będę mieć spokojną głowę :) Pozdrawiam wszystkich :) :*

Ja dzisiaj odebrałam wyniki i wszstko jest ok. Uf kamień spadł mi z serca bo bałam się że będe misiała je powtarzać a ręka od kłócia dalej mnie boli :) ostatnio aż 2 moje znajome miały cukrzyce ciążową i wiem że to jest masakra taka dieta że hej nawet warzyw i owoców nie wszystkie można jeść no i tylko gotowane mięso grr

IMIĘ .................. WIEK .........TERMIN PORODU......WIELKOŚĆ (TC) katasha7 ................26 ............ 26.01.2011........58,6mm (12W6) Monika .................. 21............. 01.02.2011 aniaania ................ 28 ............ 01.02.2011 Ninka86 ................ 24 ............ 01.02.2011 marcysia21 ............ 21 ............ 01.02.2011...........54mm (12t3d) niebieskooka_81 ...... 29 ............ 01.02.2011 ......... 44 mm (11 tc) milagros25..............25..............02.02.2011....... ....16T (syn Jasiu) radosnaJUZmama ..... 26 ............ 02.02.2011...........Córka WIktoria matka,polka ............30..............02.02.2011 Sylwia_LBN..............36..............04.02.2011 Kessi_27 .................30 ............ 04.02.2011 kijevna ..................36..............04.02.2011...........77mm (13t+5) Anulka84.................26..............05.02.2011 agnik80 ................. 30 ............ 07.02.20 11 sansei.....................24 .............10.02.201 adziana ................. 35 ............ 10.02.2011 ptyśka .................. 30 .............10.02.2011 ajem7 ................... 24 ............. 10.02.2011 ...... 76.2 (13t5d) Truskaweczka_29 .... 29 ............. 12.02.2011 ....... 35mm (10tc) nemezis278 2........... 27..............14.02.2011 Ninka 24 ................ 25 ............. 14.02.2011 agi27 .................... 28 ..............14.02.2011....1USG/1.08.10 11t6d 55mm Myszzka_87 ............ 23 ............ 14.02.20 11 emka kafe .............. 25 ............. 16.02.2011 ........26mm (10tc) Oli14 ..................... 30 .............16.02.2011 trezele .................. 26 ............. 16.02.2011 IZULKA ..................25..............17.02.2011 maagdaa .................30 ............. 17.02.2011 milusia * ................. 27 ............. 18.02.2011 conwalya .............. 23 ................ 18.02.2011 ...... 86 mm ( z om 13,0 t; z USG 14,4 t) kasiula86 .............. 24 ...............19.02.2011 ......5,5 cm(12tc) Milutek ................. 23 ............. 22.02 .2011x2 2,96(10t2d) i 2,64(9t5d) z 29.07 emulinek .................27 ............. 23.02.2011 agatka27 ............... 27 ............. 25.02.2011 abigailii..................26...............26.02.2011 memo_29................30...............26.02.2001 Loonah ................. 21 .............. 27.02.2011 ambrozja196 .......... 24 .............. 27.02.2011 TAHITIANA ............. 23 ............... 28.02.2011 ewka4127 ............. 24 ................ 28.02.2011 ......14mm (8tc) groszek22..............24.................14.02.2011..........((22tc))) Witam wszystkie mamy z lutego:)

Dziewczyny a jak tam Wasze wagi? Bo ja jestem w 22 tc a już mam 8 kg więcej:(

witam jestem w 20 tyg ciąży termin 26 luty 2011 przybyło 1,5 kg

Witam kobietki. Jeśli chodzi o wagę to dopiero doszłam do wagi sprzed ciąży, bo w tych pierwszych miesiącach zgubiłam 2 kg i teraz je nadrobiłam a mam 20 tydzień. Wiec na razie jestem na zero :)

Izulka mam dokładnie tak samo jak ty, 22 tydzien ciazy i 8 kg do przodu!!!! Wczoraj byłam na wizycie, gin powiedziała ze jeszcze nie jest najgorzej ale jak tak dalej pojdzie to trzeba bedzie troszeczke przystopowac z jedzeniem! Mam tez pierwsze rozstepy:(:(:( wyskoczyły pomimo codziennego smarowania sie oliwka! w sumie to wszystko nie wazne najwazniejsze ze córcia jest zdrowa, rozwija sie prawidłowo, wazy juz 55dag i jest sliczna:)

dziewczyny nie bójcie się skurczy bo to normalna fizjologioa. najczęściej pojawiają sie około 20 tc i nazywają się skurczami Braxtona Hicksa. To macica zaczyna przygotowywać się do porodu. Ja dziś zaczynam 22tc i od przeszło tygodnia mam ich kilkanaście dziennie, czasem żadnego. ja tych skurczy nie czuję, myślałam że to dzieci tak się prężą, bo widać je wizualnie. na kilka-kilkadziesiąt sekund brzuch robi się jak kamień i to są właśnie skurcze. poczytajcie o nich w necie, dowiecie się jak odróżnić je od poważnych, grożących przedwczesnym porodem. Ja biorę magnez, czasem nospe forte i odpoczywam...Niektóre kobiety nawet nie wiedzą że je mają, myślą ż e to dzieciaki tak się prężą(tak jak ja wcześniej).

hej:) ja już po badaniach, po południu mogę odebrac wyniki, a jutro do mojej gin:) nie było tak źle z tą glukozą, tylko ręka troszkę boli od kłucia. czytam z ciekawością o Waszych bólach podbrzusza, bo mnie boli właściwie codziennie - najczęściej wieczorem. Już ostatnio mówiłam o tym mojej gin, kazała więcej odpoczywac, ale poprawy nie widzę. Któraś z Was pytała o zaparcia - towarzyszą mi właściwie od początku ciąży, raz jest lepiej, raz gorzej, ale radzę sobie domowymi sposobami (dieta - kapusta kiszona, jabłka - trzeba uważac, bo czasem mają odwrotny skutek). Niestety pojawił się u mnie też ten sam problem co w poprzedniej ciąży - hemoroidy, ost po ciąży zniknęły, ale teraz - pewnie przez te zaparcia właśnie, znowu się pojawiły. JUtro o tym wszystkim porozmawiam, przy okazji liczę, ze zobaczymy w końcu płec;)

ja jestem z 20tygodniu, na mojej wadze wygląda ze kilogramów mi nie przybyło, a położnej wyszło ze przytyłam pól kg. Ale brzuch mam już dość duży :) no i w końcu chyba zaczynam czuć ruchy, bo już sie martwiłam, na razie bardzo delikatne, ale co jakiś czas czuje coś w brzuchu właśnie :) to ja pytałam o zaparcia bo w ostatnich dniach mnie dopadły i nie wiem za bardzo czym się ratować zeby uniknąć leków. Jabłka na razie mi nie pomagają, może gdybym jadła ich więcej.... śliwki mi pomagały ale już sie skończyły, poza tym po nich to miałam od razu biegunkę :(

Witajcie mamuski:* Mi na szczescie nie przybylo za wiele kg, bo az 4...:P:P:P:P:P Ale moj gin powiedzial,ze nie bedzie mi zalowal jedzenia bo i tak jestem szczupła.... Wiec na razie z waga jako tako klopotow nie mam:) Co do zaparc... Tfu,tfu odpukac tez mnie nie mecza;):):) Mam dosc dobra przemiane materii, i jak juz mnie cos dopadnie to jem suszone sliwki i morele...mi pomagaja;):) Wtedy zoladeczek lepiej ze mna współpracuje;) Wracajac do tych skurczow- własnie jest na ten temat wiele artykułów , ale co artykuł to inne wiadomosci.. w jednych strasza, w innych zas pisze ze to wlasnie normalne....aj i badz tu madry... No ja w kazdym razie najbardziej sie slucham mego gina... Lezalam ostatnio w spzitalu wlasnie z tymi skurczami...mam nadzieje ze wiecej tam na razie nie trafie - oczywiscie wolalabym tylko juz na porod.... 13 pazdziernika mam wizyte wiec zobaczymy co moj gin powie... oby wszystko bylo ok....:) co do ruchow mojej małej to do poludnia jest tak srednio ruchliwa,ale wieczore jak zacznie swoj maraton w brzuchu i kopanie po zebrach, no to nie raz łzy mi w oczach stana.... i tak nawet potrafi 2 H.....dokuczac mala rajberka;P:P:P:P Ale wole zeby sie tyle ruszała niz jakby miala sie w ogole malo ruszac:) wtedy sie zaraz czlowiek martwi...:):):) No dobrze kochane,nie zawracam wam gitary- witam serdecznie wszystkie lutowe nowe mamusie;) i zapraszam do udzielania sie;):):):) Sciskam kazda z was;*******

RadosnaJuzMamo pamiętam jak martwiłaś się, ze nie czułaś długo ruchów.. ja teraz jestem w 20tym tyg.i dopiero pomału chyba zaczynam czuc, ale bardzo delikatnie i wciąż nie jestem do końca pewna, ale skoro u Ciebie już takie zmiany, i dzidzia tak mocno teraz kopie to jestem dobrej myśli ze i ja niedługo w końcu będę czuć mojego skarba.. :)

abigailii na pewno..... ja dopiero tak od 22-23 tyg zaczelam czuc ruchy bardziej intensywnie;):) wczesniej w ogole nie czulam albo takie bulgotanie i strasznie sie tym martwilam,ale jak lezalam w szpitalu to rozmawialam z dziewczyna ktora ruchy zaczela czuc po 25 Tc...takze u kazdej z nas w innym etapie sie one zaczynaja;) Takze jestem pewna ze teraz coraz czesciej bedziesz je odczuwac.... Jak sie nie odczuwalo ruchow to czlowiek sie martwił, teraz jak sie juz czuje ruchy a mala moja np. nie kopie przez 2-3 godziny to dopiero sie martwie, bo potem nie wiem , zas czy to dobrze,czy ona spi,odpoczywa,czy dobrze sie czuje ze nie kopie....no masakra...wieczne nakrecanie sie;P:P:P Wszystko mUSIMY przezyc;):):) kochane;)

to samo mówiła mi koleżanka, która rodziła pól roku temu, ze teraz się martwię ze ruchów nie czuje, potem będę sie martwic za każdym razem gdy przez kilka godzin będzie w brzuszku cichutku, potem będę sie martwic porodem i żeby dzidziuś był zdrowy, a jak się urodzi i będzie co chwile płakał, a ja nie będę wiedzieć co robić, to dopiero będę się martwic czy nic złego mu się nie dzieje i jak mu pomóc. Taki nasz los :)