LUTY 2011

Aleksandra24- a kiedy robiłas ostatni test??? no troche jestem w szoku ze ponad 4 miesiace nie masz miesiaczki i nie poszłas sie przebadac. Mysle,ze dobrym rozwiazaniem bedzie jak najszybsza wizyta:)

nie bylam bo wyjechalam z kraju ale w styczniu mialam inseminacje potem jeden okres i koniec dopiero w sierpniu bede miala mozliwosc isc do lekarza wiec poki co tylko was sie moge poradzic......

Hmmm Aleksandra24-z tego co opisałas jest prawdopodobieństwo ,ze jestes w ciazy,ale przyczyn braku miesiaczki moze byc wiele.... Mysle,ze zadna z nas nie bedzie w stanie ci nic innego poradzic,jak isc do lekarza i on rozwieje wszelkie twoje watpliwosci.... albo zrob jak najszybciej test ciazowy????

Moim zdaniem innego wyjscia nie ma!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Hello baboli gdzie jestescie?>????

jeZdem :P Aleksandra Radosna ma racje najlepszym sposobem sprawdzenia przyczyn braku miesiaczki jest ginekolog.Dziwi mnie tez to ze test nic ci nie pokazuje wiec mozliwe ze to jakies zaburzenia hmmm ciezko stwierdzic zycze powodzenia :) Gdziez te wszystkie kobietki ja mysle ze teraz to bedzie dopiero zastój bo wakacje i zapewne wiekszosc z nas wyjedzie na odpoczynek ciekawe czy po powrocie jeszcze któras tutaj zajrzy bo ja napewno:) Tak pozatym ja za tydzien tez was na miesiac pozegnam ale jak bede miala dostep do neta u brata lub siostry naskrobie cokolwiek obiecuje:) Mój Aniolek wykapany ,pachnacy ,pojedzony poszedl nynac ciekawe kiedy pierwsza pobudka...

Witam witam kobietki, widze ze sie z wami ostatnio mijam na tym naszym forum :) U nasz dzis pogoda w kratke i to doslownie, przeplatal sie deszcz ze sloncem. Radosna az nie do wiary ile nas jest w tej tabeli. Ciekawe co sie dzieje u pozostalych dziewczyn, chociaz troche je rozumiem, poniewaz sama dlugo milczalam. Jakos brakowalo mi czasu zeby spokojnie usiasc i cos wyplodzic a do tego troche weny mi tez brakowalo. No ale radosna i dziewczynka tak mnie zmobilizowaly ze postanowilam czesciej do was pisac (bo czytam was od zawsze regularni) Moje starsze dziecie zostalo dzis u mojej siostry na noc wiec mam caly wieczor dla siebie bo mlody juz tnie slodko komara. Szkoda tylko ze nic ciekawego w tv nie ma, a mam ochote obejrzec jakis fajny film. Tak wiec nie pozostaje mi nic innego jak do was pisac :)

Witam witam kobietki, widze ze sie z wami ostatnio mijam na tym naszym forum :) U nasz dzis pogoda w kratke i to doslownie, przeplatal sie deszcz ze sloncem. Radosna az nie do wiary ile nas jest w tej tabeli. Ciekawe co sie dzieje u pozostalych dziewczyn, chociaz troche je rozumiem, poniewaz sama dlugo milczalam. Jakos brakowalo mi czasu zeby spokojnie usiasc i cos wyplodzic a do tego troche weny mi tez brakowalo. No ale radosna i dziewczynka tak mnie zmobilizowaly ze postanowilam czesciej do was pisac (bo czytam was od zawsze regularni) Moje starsze dziecie zostalo dzis u mojej siostry na noc wiec mam caly wieczor dla siebie bo mlody juz tnie slodko komara. Szkoda tylko ze nic ciekawego w tv nie ma, a mam ochote obejrzec jakis fajny film. Tak wiec nie pozostaje mi nic innego jak do was pisac :)

Kurcze :0 odswiezylam strone i drugi raz pojawil sie moj wpis :) sorry ale to przypadek :) A moze dkoncze czytac ksiazke ktorej nie zdazylam skoczyc przed porodem. Co prawda troche czasu minelo (bo wlasciwie jutro bedzie dokladnie 4 miesiace) ale moze w koncu mi sie uda ja skonczyc.

A co czytasz memo?ja tez od 4 msc czytam"imię róży"i skończyć nie mogę:Dstraaaasznie ciężka.a ja własnie z synem film oglądam o boksie,corunia z tatusiem i bratem się pluska.u nas znów pogoda do bani,byliśmy na mieście zjeść i przewietrzyc się i znowu nas pokropilo:)obzarlam się słodyczy i tak wyglada moja dieta:D:D

No Aleksandra dziewczyny maja racje,trudno coś tak doradzić online.zrób jeszcze jeden test,te testy są teraz takie czułe ze bardzo szybko wykazują ciążę.wiec jeśli znowu wyjdzie negatywny to problem jest gdzie indziej.powodzenia!

Tak Radosna-tabelka jest imponująca!!!wiele dziewczyn przeniosło się na inne fora,inne zajęły się czym innym....zostalysmy tylko my:):):)ooo i jest moja pachnąca kropeczka wykapana!!!a co z tymi uszamiiiii??????zadalam ost pytanie olalyscie mnie:(

No i przerwalas mi Dziewczynka :) a probuje usilnie skonczyc ksiazke Zmierzch. Na szczescie ok 2 miesiace temu obejrzalam film w tv i wiem jaki jest koniec ale juz tak mam ze jak zaczne cos czytac to musze skonczyc, bo moze jednak w ksiazce jest troche inne zakonczenie i nie chce tego stracic. A co do kolczykow to polecam zakladanie ich tak ok 1 roku zycia bo im dziecko starsze tym bardziej jest swiadome co sie bedzie dzialo i bedzie plakac. Moj maz nie chcial zrobic z naszej corki laleczki (bo ona dodatkowo miala super jasne loczki i juz wszyscy sie nia zachwycali) a teraz ma 3,5 i nie lubi ani kolczykow ani pierscionkow i przekluwanie jej teraz uszu byloby koszmarem. Moze jak troche podrosnie to swiadomie sie zdecyduje i przelamie strach, pozyjemy zobaczymy.

No Dziewczynka kochana nikt cie nie olał, po prostu tu taki szał mozgów ze wiesz, mozna cos pominac;0 wiec co do tego przekłuwania to ja tez bym przekłuła dopiero po roku:) moje dwie znajome tak zrobiły i sa zadowolone, bo ich pocieszki podczas przekłuwania nawet nie zdarzyły zareagowac:):) i było po wszystkim:) mysle,ze jak dziecko skonczy własnie ten rok to wtedy juz nie ma tez takiego ryzyka ze moze np. wyrwac sobie kolczyka nie chcacy, a jak bedzie starsze i bardziej swiadome moze zle to zniesc.... No ciezko tak okreslic:):) działaj według własnej intuicji:):) NO tak kurka rurka tabelka kiedys konca nie miała a teraz tylko my, jak ci wytrawni piraci na tonacym statku, i tak jak piszecie oby przez okres wakacji nie trzeba bylo tego topiku reanimowac:) chodz sztuczne oddychanie mam opanowane:):):) Ok moje slodkie mamusie, ja mykam do mezusia bo czeka z kolacja i jakis film sobie dzisiaj z naszej domowej videoteki zapodamy:):) Sciskam was mocniutko:):):):)

Witojcie- HEJ:) Jak tam u was kochane z rana???Kawka zaliczona??i smaczne sniadanko??? MOja mała gwiazda wstała dzisiaj juz po 8:) i ma ochote na psikusy i zabawy:) Ja zas jestem dumna z mek kruszynki, bo dzisiaj konczy 5 miesiecy:):):), niesamowite jak to leci szybko:):) Ja od rana ogarniam chałupe, pieke ciacho, przygotowuje sałatki, bo dzisiaj idziemy na imprezke a dokladnie Beach Party:) do drugiego szwagra:) Tego ze tak to nazwe normalnego:):) Szkoda tylko,ze pogoda nie dopisuje bo chlodno i wyglada na to,ze ma padac,a mielismy sie kapac w basenie i imprezka miala byc w kostiumach plazowych, a wyglada na to ze bedzie,ale w pelerynach:) Jeszcze szwagier specjalnie zamowil wywrotke pisaku. ach jaja jak nie wiem:):) no ale humory sa gorace wiec bedzie git:) Mezusia wezwali dzisiaj na chwile do firmy wiec uciekl mi a mial pomagac:):) łobuz:):) oki uciekam do sprzatania i gotowania:) i czekam na jakies wpisy babolki kochane, nie ma obijania;) Sciskam:):):)

???

Radosna Party beach??????to wy się tam bawicie niczym bohaterowie książek Joan Collins!wiesz zawsze można na te stroje przyrzucic jakieś futro z norek i pogoda nie straszna:D:D. A Wikusi daj buziaka od cioci i Laurciaka z okazji tej 5!!! Moja panna spała dziś do 9-tej!ja nie wiem co ona takie rekordy bije z tym spaniem ostatnio?i nawet na karmienie nad ranem nie wstala-10 godz snu!!!! U nas pogoda znów do dupy,wczoraj lalo jak z cebra,a auto wciąż na serwisie buuuuu.no nic,czas się ruszyć.do pózniej kobietki!!!!:D:D

Dziękuje Dziewczynka toie i twej kochanej pocieszce:) To znaczy Wikusia dziekuje:):):):) Teraz własnie akurat przycina komara:):) a ja mam czas cos porobic;):) Swietnie spi twoja mała, chodz ja na moja tez nie moge narzekac:):) Dzisiaj Wikusia dostała swoja pierwsza zabawkowa komórke;) fajne urzadzenie:) z obrazkami i melodyjkami , słowkami, dzwiekami:):) zaciekawiona nia jak nie wiem:):):) A najbardziej podoba mi sie w tej zabawce,ze czesto mowi-MAMA:):):):):) a Wiki sie wtedy usmiecha i gaworzy do tego telefonu;) usmiałam sie dzisiaj:):):) Dziewczynka co najwyzej moge zarzucic futro z myszy, bo o norki u nas trudno:):)hahahaha:):):) ale spoko jak cos ubiore kalosze:)

A tak w ogole to dzień dobry everybody!!!!to Radosnej Party sprawiło ze zapomnialam o dobrych manierach :p:p. Moj synalek przyniósł mi light sniadanko do łóżka teraz pije kawę i myśle ze życie jest piękne i ze do pracy wrócę dopiero gdy Lala pójdzie na studia!!!!:Dmoja slicznotka tu pięknie do mnie zagaduje:aaa buuu i ma czkawice:). nie mam kapusty na surowe do rybki obiadowej wiec czas ruszyć osiem liter!!!poza tym chce się znów zabawić w fryzjerke i podgolic moich bojsow:)a oni już jecza:):):)a ty Radosna baw się dobrze!!!!

E tam Dziewczynka ty sie tam nie usprawiedliwiaj:) Hmmm rybke pichcisz:) mniam,mniam, uwielbiam ryby:):) Ja dzisiaj zrobiłam gołabki bo moj mezus sie juz ich dopraszał:) a w sumie dawno nie robiłam,wiec odswiezyłam pamiec;) Kurde ale to ciasto mi dzisiaj ciezko idzie- robie dla odmiany Rafaello:):) oby wyszlo,bo jak nie to sie wkurze i jak M wroci to reka,noga,mozg na scianie bedzie!!!! No:)

Radosna M cię bijeeee???????żartuje:p:p. Podsunelas mi pomysł z tymi golabkami,zrobię jutro tylko nie te klasyczne:):)akurat mam tez grzybki suszone od rodziców wiec i sosik będzie!mniamo ale mam smaka!!!!a rybki ja tez uwielbiam.no kiss kiss spadam :):):)

moja malutka nauczyła się cmokać, robić tzw "konika" i pienić ślinę. Całe dnie to robi :):) miłego weekendu dziewczyny:):)

Sansei- wzajemnie kochana,miłęgo odpoczynku:) Dziewczynka tylko by kiedy kolwiek spróbowal a zaciukałam bym go rylem:) No ja juz tez miałam smaka na gołabeczki:) z grzybami tez super, tez niekiedy robie;) ale tym razem klasyczne z duuza iloscia sosu pomidorowego:):) Za chwile M bedzie wiec zobaczymy czy i tym razem bedzie mu smakowalo:):) o 17 wyjezdzamy na impreze,musze spakowac naszego malucha bo bedzimy tam spac;) fajnie troszke człowiek sie rozerwie;):):) Ale w te weekendowe dni tu cichutko:):):)

ja tylko na chwilę, dokładnie poczytam jak będę w domu, ale z tego co mi się "rzuciło": sansei - oklepuj Małą! najpierw musisz zakroplić nosek np marimerem, potem połóż Ja sobie na kolanach, głowa troszkę w dół i oklepuj, katar super wyłazi i wydzielina się nie przykleja, kładź dużo na brzuszku, zdrówka!!! na wakacjach super:) pogoda nie jest zła, wczoraj troszkę padało, ale tylko rano - potem było słońce, dziś też chwilkę deszcz, a teraz ładnie. Dzieci grzeczne, bieszczady super, szkoda, ze jutro już wracamy.....dziś zapowiada się głośna noc, bo w hotelu, w którym śpimy są 2 wesela:) może być wesoło:) pozdrawiam, miłego weekendu!

oklepujemy dużo, rozrzedzamy wydzielinę i odciągam z noska fridą. Zaraziliśmy się wszyscy z tym, że my padamy a Mała gdyby nie kaszel i katar to nikt by nie powiedział, że chora. Uśmiecha się, szaleje a my ledwo żywi. Wczoraj podałam Małej szpinak z hippa od 4mies. Bardzo jej nie posmakował, nie chciała go ani przełknąć ani wypluć, tak się zakrztusiła, że się sina zrobiła. Jezu aż mi nogi zmiękły. Szczerze mam dość podawania jej tych słoiczków!!

Haaa Sansei ja tez mam w domu takiego"wysokospienionego konika".dziś tez miałam ten szpinak hippa w ręku ale stwierdzilam ze kolor do mnie nie przemawia:) A tak wogole to opisalam się jak głupia i coś zrobiłam i mi nie wysłało!kurcze blondynka z kawalow ze mnie:Dbez obrazy blondyneczki!!! Ania to fajnie ze urlop się udał:)Radosna tobie tez udanej dzamprezy:) A na katar jeszcze są bardzo dobre krople eukaliptusowe do inhalacji.ja tak robiłam Lali,kilka kropel na gorąca wodę w misce i ustawialam pod lozeczkiem albo w czasie kąpieli można taka miskę postawić w pobliżu i z para tez swietnie inhaluje:) No nic bawcie się dobrze papatki:):)

Witam... Mój Wikus ma straszna goraczke ponad 39:(:(:(dzisiaj mial miec szczepienie ale w tej sytuacji nie ma szans:(Nie wiem czy to zabkowanie czy sie cos gorszego jestem zalamana :(:(:(Idziemy do lekarza jak tylko otworza i to piegusiem,nie spalam ani minuty obserwowalam mojego synusia i sie martwilam.... Do tego w piatek mamy wyruszac do polski a tu takie cos...

Witam... Wikus od przez noc dostal strasznej goraczki bo ponad 39:(:(:( Dzisiaj mielesmy miec szczepionke wiec napewno odpada:( Nie wiem czy to zabkowanie czy cos gorszego :(:(:(Martwie sie strasznie ,nie spalam ani minuty obserwowalam mojego synusia i sie denerwowalam:( Jak tylko otworza zmykamy do lekarza i to biegusiem... Jestem zalamana a w piatek mielismy ruszac do polski...

Witajcie Mamusie:) Agnik i jak z malutkim??wiadomo juz dlaczego tak goraczkowal??nie martw sie na zapas;moj mlodszy od b.wysokich goraczek zaczynal wszelkie infekcje,tez sie wtedy strachu najadlam-nienawidze jak dzieci tak goraczkuja:Omiejmy nadzieje ze to nie zapowiedz jakiejs choroby:O synkowi mojej kolezanki,ktoremu ost.wychodzily zabki az takie gulki za uszami wyskoczyly...wiec moze Wiktorkowi tez cos w buzi sie pojawi?? u nas dzis goraco jak diabli,gotujemy sie... a gdzie reszta mamusiek?? ide obiad gotowac,dzis robie moja ukochana mloda kapuste zasmazana... moja gwiazdeczka wydaje nowe dzwieki i cwiczy,aj jak cwiczy z nozkami:) odezwijcie sie..pa

Dziewczynka dziekuje:) Bylismy u lekarza i narazie musimy czekac bo mozliwe ze to zapowiedz jakies infekcji ale narazie gardelko ladne,uszka tez sprawdzone,osluchany,opukany i poza goraczka która strasznie skacze nie ma nic.Szczepionka odwolana i jesli wszystko sie ulozy i malemu temperatura zejdzie to w czwartek bedzie szcepienie.Narazie lekarz nie chce go niczym faszerowac bo mozliwe ze Wikusia organizm sam zwlaczy ta temperature zwlaszcza ze nie stoi ona w miejscu a poza tym powiedzial ze jesli to jakas infekcja to wyjdzie jutro lub najpózniej pojutrze.Nie wiem czy ta pogoda tez nie zawazyla na to jak sie czuje Wikus bo nie ma czym oddychac ,wiatrak na full wlaczony okna pootwierane a tu powietrza ni huhu.Podobno dzieciaki lubia w taka pogode goraczkowac ,teraz moje Sloneczko sobie spi w samych podach odkryty jest i widac ze tak mu dobrze. Boze co matka sie w zyciu naje strachu a to dopiero poczatek... A wogóle to gdzie sa wszyscy??