Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

do kierkasz!!!!!! po pierwsze: mioej odwage droga kolezanko z forum napisac pod swoim prawdziwym nickiem.... po drugie: nie bede latała z ksiazka i patrzyla na ktorej stronie i czy to JUZ, czy moze za chwile 7 miesiaca mam podac zoltko mojemu dziecku.... a po trzecie: zamierzam w 7 miesiacu wprowadzic mojej małej kurczaka z rozna- jak widzi pieczone mieso to az sie trzesie... dlatego czekam z zoltkiem po 7 miesiacu, by jej Bron Boze nie zaszkodzilo... POzdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej widzę, że zamieszanie się zrobiło przez tą moją prośbę o przepisy.... radosna - dziękuję! swoją drogą niby tak pusto na forum... moja Niunia już od jakiegoś budzi się o 4, wrzeszczy nie z tej ziemi - musi dostać mleko...a tak ładnie przesypiała już noce...wcześniej zwalałam to na zęby, ale teraz już nie wiem...nie chciałabym żeby piła w nocy, ale chyba nie ma wyjścia, cwaniara wchodzi na takie częstotliwości, ze chyba nikt by tego nie wytrzymał...i na dodatek zupełnie odrzuciła smoczka - nigdy nie była jego specjalną wielbicielką, ale czasem zachwyciła, a teraz od razu się krzywi i wypycha językiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radosna skoro sa to takie minimalne ilosci to po co w ogole dosalac/dosladzac? Zreszta rob jak chcesz. W koncu to nie moje dziecko, chcialam doradzic ale widze ze Ty nie przyjmujesz nic do siebie. Wszystko wiesz najlepiej. Przede mna 2 wyjazdy a potem powrot do pracy wiec nie bede maila czasu na to forum. Zatem zycze powodzenia w wychowywaniu Waszych dzieciaczkow. 3majcie sie. ps. aniaania fajna kobitka z Ciebie. kasiula86 3mam kciuki aby wszystko z Twoja Małą było ok i żeby zaczęła w końcu jeść. agnik80 ponoć jak dzieci wyszaleją się za niemowlaka to potem są spokojniejsze :) czego Tobie serdecznie życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierkkasz
Radosna jestes bardzo żałosna :P to ze teraz nic jej nie jest to super ale jako matka powinnas wiedziec ze prawidlowe karmienie dziecka przez pierwszy rok zycia jest najwazniejsze bo wpraowadza nawyki zywieniowe na przyszlosc! oczywiscie bez przesady ale przeciez w koncu po cos są te schematy zywienia niemowląt !!! Daj jej od razu kawał kielbachy z musztardą bo przeciez nie miala problwmow z brzuszkiem nigdy :o !!!!! błyszczysz tutaj swoją niewiedzą i tyle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kierkasz sluchaj głupia pindo. to ze mi naublizasz nic nie zmieni... moze i jestem zalosna,ale wiem co robie!!!! skoro jestes taka madra to moze ukonczylas doktorat z zywienia niemowlat??? Ja ci nie ublizam wiec ty odpier... sie ode mnie.... aGuska0 tak jak napisalas..bede robila co chce i tyle... i najmadrzejsza nie jestem ale mam prawo wyboru i ani ty ani ta pojeb...kierkasz czy jak jej tam nie bedzie mi mowil co mam robic. Naparwde widac ze medny nie maja co robic bo aniaania zapytala mnie tylko o przepis , a tu zaraz wielkie wywody,porady i krytyka...KIM WY JESTESCIE???? popatzrecie na siebie najpierw a potem ublizajcie komus innemu. Posrańce!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam innych za moj jezyk,ale szlag człowieka moze trafic!!!!!!!!! Tu juz nic nie mozna napisac, co sie robi, jak sie robi bo zaraz zlatuja sie te wszystkie wszechwiedzace matki, co to pewnie po 5 dzieci wychowały... I sypia złotymi radami z rekawa jak nawiedzone!!!!!! czy ja napisałam ze sypie tam kilo soli i 3 kilo cukru.... Z reszta w dupie mam to...mam wieksze zmartwienia a nie tłumaczyc sie komus czemu tak a nie inaczej karmie swoje dziecko!!!!!!! Teraz sie nie dziwie ze wszyscy uciekaja z tego forum!!!!!! Rzygac sie chce....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierkkasz
Wiesz co Ty chyba masz cos z głową kobieto!!!! Kto Ci ublizył??? Jakiego Ty slownictwa uzywasz - matko ??? Ja ani nikt inny niczego ci nie narzuca lecz tylko informuje bo od tego jest forum a zrobisz i tak jak zechcesz !!! wspolczujem twojemu dziecku takiej matki z nie wyparzoną gębą ! :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierkkasz
no no no kto sie zleciał ?? Ja tylko zwrocilam Ci uwage a nawet chcialam tylko poinformowac bo moze nie wiedzialas :) dalej nie kumasz tylko uwazasz ze ktos na ciebie naskakuje :o czy ja w pierwszym poscie napisalam ze jestes jakas glupia czy jebnietabo podajesz wywar czy sol?????????? NIE ja tylko cie poinformowalam !!! Czytaj ze zrozumieniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kierkasz ty pusta idiotko!!!! jak bys ty czytala ze zrozumieniem to byc zauwazyla slepoto ruska,ze napisałam jak byk tepaku ze SKONSULTOWAŁAM TO Z PEDIATRA I Z JEDNA Z NAJLEPSZYCH U MNIE W REGIONIE SPECJALISTEK DS. ZYWIENIA NIEMOWLAT I TO ONE MI TO DORADZILY!!!!!!! I powiedzialy z emoge leicutko poslic. wiec skoro one mi potwierdzily znaczy ze tak ma byc . a nie ja se sama nawrzucałam do garnka co mi sie podobalo..... a kto napisal ze jestem zalosna???? ja????? wez ty sie lepiej idz poogladaj w lustrze wtedy zrozumiesz dlaczego masz taka głupia gebe, a ode mnie i mego dziecka to warwa!!!!!!!!!!!! A poza tym szkodza TCHÓRZU ze nie masz odwagi podpisac sie swoim prawdziwym nickiem!!!! Zakłamancu jeden.... A prosze chcesz to se nawrzucaj ile tylko ci si emarzy,jak ci lepiej to se ulzyj widocznie maz ci nie daje to na forum sie wyżyjesz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Człowiek podzieli sie tym co robi. otwarcie napisze co i jak,ale widac ze lepiej wymyslac historie takie ktore ktos chce uslyszec.... To co sie tu dzieje to kpina... z kim tu mozna normalnie porozmawiac bez obawy ze zaraz zostanie skrytykowany,czy nawrzuca sie komus do garnka jak swini????? Co ja takiego złego zrobilam,ze napisalam ze lekko posole zupke dziecku. no ale przestepstwo, no dramat. jaka wyrodna matka ze mnie... a szkoda słów... lepiej w ogole sie nie odzywac!!!!! ide z dzieckiem do ortopedy bo szkoda czasu na takie puste rozmowy!!!!! Jakos kiedys to forum normalnie potrafilo funkcjonowac,ale widze ze z czasem to ktos podzielil to forum, na wszechwiedzace i tepe... albo te ZŁE!! ja ja..... Jak dzieci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam aGuska wiem ze bedzie dobrze musze to przetrwac i juz.Zycze milego wypoczynku:) Co sie tutaj dzieje?????????no swietnie a ja sie cieszylam ze forum ozylo a tu takie kredki ,dajcie juz sobie spokój,uwazam ze Radosna ma wystarczajaco duzo problemów osobistych zeby jeszcze podnosic jej cisnienie i nie róbcie szumu o troche soli czy cukru. Ja na poczatku gotowalam malemu marchewke i dodawalam jedynie troszke oliwy z oliwek ,maly jadl ze smakiem ale do czasu.Od jakiegos czasu zaczelam dawac mu sloiczki a w zasadzie zaczelo sie to od momentu powrotu do anglii bo zabralam na droge sloiczki bo wiadomo ze w trasie zupki nie ugotuje.Tak tez Wiktorowi zasmakowaly sloiczki choc juz ma wyrobione smaki i nie wszystkie mu podchodza.Kupilam tez sokownik zebt robic mu soczki naturalne ale mam problem z nauczeniem Wiktora z kubka niekapka bo podobno tak sie powinno podawac soczek jesli dziecko jest karmione cycem. Mam zatem pytanie do kobiet które karmia piersia nadal.Jak wy podajecie soczek swoim dziecia bo ja sie morduje z ta nauka i nie za dobrze nam to wychodzi a lyzeczka podawanie soczku trwa wieki???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnik - soczek podaję butelką, bo łyżeczką ak sama wiesz...:), a dopóki stabilnie nie siedzi to zwykłego kubeczka mu nie wręczę, a tego kubeczka "z ryjkiem" nie chcę używać. Co prawda to picie z butelki to też zabawa, bo okazuje się, że Felek nie do końca wie jak ssać z czegoś innego niż pierś :P Dzisiaj zaliczył swój pierwszy upadek z łóżka, jak to zwykle bywa, odwróćiłam się na chwilkę, a on myk myk i ze środka łóżka znalazł się na brzegu i ześliznął się na dywan. Na szczęście łózko niskie, a on raczej sie zsunął niż spadł i chyba ja się bardzie przestraszyłam niż on :) Radosna, nie daj się wyprowadzać z nerwów - Twoje dziecko Twoje decyzje, bardzo Cię lubię, a jak piszesz taka w złości to jak nie Ty zupełnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yulla powiem ci kochana ze ja nawet siebie nie poznaje:(:( naprawde nie czepiam sie tu nikogo na tym forum, bo jestem tu od samego poczatku!!!!! Staram sie pomoc, pocieszyc, a czasem jak ktos zapyta poradzic.... A od jakiegos czasu ciagle ktos sie czepia... jakby sie temu przyjrzec kilka stron lub kilkanascie do tyłu to tez jakies krytyki, fochy,etc.... yulla na codzien staram sie nie denerwowac,ale dzisiaj juz podniosły mi cisnienie te wpisy:(:( Naprawde mam dosc w zyciu problemów by tutaj jeszcze tracic siły... Jezeli kogos urazilam moim słownictwem bo przyznam ze dzisiaj nie przebierałam w słowach to PRZEPRASZAM!!!!! dziewczyny!!!!!! Ale nie dałam jzu dzisiaj rady:(:(:(:(:( Potrafie wiele zniesc,ale nie dzisiaj:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radosna wyluzuj. Ja już Ali nie zostawiam na moment na łóżku, kanapie, choc jeszcze nie spadła. Kładę rano przewijak na ziemi i ją bez pieluchy i wtedy idę do łazienki i takie tam, a tak to wkładam do łóżeczka, kojca, w wózku też się tak podnosi, że czasem mnie się wydaje, że wstanie, też już jej tam nie zostawiam. Uważajcie na maluchy, bo każdy siniak w dzieciństwie na głowie, czy kolanie odezwie się na starośc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy:) My dzis malujemy,tzn ja probuje malowac ale ten moj maly skurczybyk ma ochote inaczej spedzac czas-najlepiej u mnie na rekach:)przed chwila pochlonela zupke z rybka a teraz pozera swa skarpetke:)mialam nadzieje ze pojdzie spac ale ameno,marzenia.bede malowac pewnie do polnocy,jutro szafa przyjezdza i chcialabym miec juz spokoj choc z jednym pokojem.... u nas o piciu czegokolwiek z czegokolwiek nie ma mowy:)piers rzadzi:)nawiozlam z polandu soczkow zupek coby dziecie mialo troche rodzimych smakow dla urozmaicenia ale gdzie tam,matka sama spija:)na urlopie zdarzyl sie jeden taki dzien kiedy wypila cala butelke soczku przez smoczek,no ale to byl jeden raz,z kubka niekapka tez juz potrafi pic,ale tymczasem sluzy on tylko do gryzienia:)dzis zaczelam proby z piciem juz bezposrednio z kubeczka bo z lyzeczka to.... dzis juz pieknie wolala moja glizdka:mamamamamamama:) trze oczy,moze zechce spac??????? taki mam straszny rozpizdziel w chacie..... Agnik jestem ciekawa co ci doradza tutaj.ogolnie do porad to oni tu pierwsi:) Radosna tys moja krasawica-wkurzona lub spokojna.... Aguska no to wypada ci zyczyc udanego wypoczynku i powrotu do praca.moze jeszcze zajrzysz do nas?o ile forum nie padnie... Ania moja gwiazdka tez ostatnio ma pobudki nad ranem wrrrrr i trza karmic:) nie bede sie cieszyc ale chyba zasypia:)wciagnela caly sloik zupy a teraz poprawia mlekiem,gdzie ona to miesci?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chwila przerwy,maly rozdarciuch spi w koncu.chyba ja wykonczyly te 15-min drzemki(mnie zreszta tez):) jestem cala upackana w farbie,rece mnie juz bola,ale wieksza czesc juz zrobiona:) Moja Kochana wczoraj pol roku skonczyla!:)alez to zlecialo....powiem wam szczerze ze wciaz intensywnie sie zastanawiamy nad siostra dla Lali,ale....ja tam sie boje...... oooo i obudzila sie z wrzaskiem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikiaaaaa
Radosna - ja się tylko grzecznie zapytałam, bo sama jestem zielona w temacie rozszerzania diety u dzieci i nie zauważyłam żeby ktoś cię obraził jakoś szczególnie, ani tymbardziej wyzwał, po prostu dziewczyny napisały co wiedzą na temat żywienia. Natomiast ty przesadziłaś, ale to już sama zauważyłaś. Mam pytanie do was dziewczyny, czy któraś z was podawała do picia wodę? Chcę dawac do picia tylko wodę, bo sama też piję tylko wodę i uważam to za dobry nawyk. Niestety moje dziecko nie chce pić ani kropli :D:D obawiam się, że jak podam sok czy herbatkę to już w ogóle go nie nauczę :p NA razie karmię piersią, więc nie musze dodatkowo dopajać, ale po 6 miesiacu (za mesiac) chcę przejść na butelkę i wtedy już będę musiała. Butlę daje tylko raz po kąpieli, na noc. Myślałam, że po tym będzie przesypiać mi noc :D niestety nadal budzi się na karmienie i to kilka razy :( marzę już o tym, żeby moje dziecko przespało noc. Chociaż do tej 5 rano :( czy któraś z was ma jakieś rady? Aniaania - ile ja bym dała żeby moje dziecko pospało do 4 :D ;) Magdzia - ja też juz nie zostawiam synka samego na łózku czy przewiajku, bo obawiam się że by się sturlał (to jego ulubione zajęcie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zawsze wcześniej zaczynałam dawać składniki-pół miesiąca gdzieś. Raz moja mama podała małej zupę z przyprawą i naprawdę widać było różnicę w tym jak jadła. Nie przeszkadzały jej grudki (gdzie przy nieprzyprawionym wywołuje odruchy wymiotne), ładnie gryzła i też zastanawiam się czy nie przyprawiać delikatnie na rzecz rozwoju aparatu mowy bo przecież musi gryźć albo chociaż próbować. Chętnie jadła i nic jej nie było. Ja już dałam żółtko ale z dynią w słoiczku. Spis dałam dla zainteresowanych którzy np nie podają czegoś bo myślą że jeszcze nie można a już można- a nie żeby zasugerować cokolwiek. Ja ostatnio porobiłam zupki w słoiki i wszystko mi się odbiło i skwaśniało i do wyrzucenia! Mikiaaaaa ja podawałam mojej wodę, ale teraz przeszłam na soczki. Po prostu teraz może nie pije bo nie potrzebuje a jak przejdziesz na mm to jej się zachce. Nie podawaj jej soczku jeśli nie chcesz bo wtedy na pewno nie wybierze wody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
się porobiło................ radosna się wkurzyła, ale myślę, że wylała na tym forum wszystkie frustracje spowodowane różnymi sytuacjami, które Ją w ostatnim czasie dopadły........... a prawda jest taka, że sporo osób się Jej czepia i pewnie nerwy Jej puściły....i już...wiadomo, że chce jak najlepiej dla swojego dziecka, koniec i kropka...swoją drogą tez nie jestem zwolenniczką dodawania soli i cukru, ale jak ta moja Mała będzie pluć tak samo jak słoikami to kto wie czy tego nie zrobię. aguśka - życzę udanego urlopu i spokojnego powrotu do pracy, może jeszcze do nas zajrzysz o ile topik nie padnie. mikiaaaa - ja czasem podaję do picia wodę i Julia pije bez problemu (podaję żywca). i życzę Ci tych przespanych nocy!!wiem, ze inni mają gorzej, ale ciężko się przestawić jak już przesypiała i na nowo trzeba wstawać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynka - Ty to jesteś niesamowita - jeszcze malujesz!!! a ja chałupy nie mogę ogarną odkąd wróciliśmy, nad morezm ciągle był ktoś kto się Małą zajmował i teraz Jej tego brakuje:) dziś chcę ugotowac coś dla tej mojej Małej i mylsę, że będzie to indyk, brokuł, ziemniaczki i możejszcze jakieś warzywa, spróbujemy, może akurta Jej zasmakuje. Wczoraj tak pluła, ze w końcu zaczęła wymiotować.....a owoce ze słoiczka wcina, że aż Jej się uszy trzęsą i sinlac też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze zapomniałam napisać. dziś Julia zaczęła sama siadać - bardzo fajnei to robi, bo z pozycji na kolankachnajpierw przekłada jedną noge do przodu, a później drugą i jak już siedzi to uśmiecha się zadowolona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikiaaaa- ja do ciebie zadnych pretensji nie mam. ani do zadnej z was....swoje złosci skierowałam w strone jakiejs tam kurkuny czy jak jej tam bylo.... Wydaje mi sie ze zadnej z was nie obrazilam,bo tez do was zadnego zlego slowa nie skierowałam!!!!!!!!!!!!! Poza tym przeprosiłam za moje nerwy ,ale troche juz za duzo tego bylo!!!!! Podsumowujac ten temat kazdemu puszczeja nie raz newry, bo kazdy z nas ma tez pewna granice swietego spokoju:) nie chce mi sie dalej drazyc tego tematu, bo i tak znajdzie sie jeszcze nie jedna osoba, ktora napisze ze jestem taka a siaka a owaka!!!!! Wiec szkoda nerwow:):) , ale tez nie dam soba pomiatac... O NIE!!!! A jak ktos mi pisze ze współczuje memu dziecku,ze ma taka matke- to sorry... ale sa pewne granice kultury!!!! tyle w tym temacie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikiaaaaa
sansei chyba bede musiala sprobowac dacz kaszke, bo naprawde mam juz troche dosc tego wstawania w nocy po kilka razy. W ogole mam juz dosyc karmienia piersia, dotrwam jakos do 6 msca i koncze. Nie zrozumcie mnie zle. LIsta ktora wkleilas jest imponujaca, ja dopiero zaczynam wprowadzac stale pokarmy,moje dziecko jest z konca lutego, wiec ma dopiero 5 miesiecy z hakiem. Aniania pewnnie masz racje z Radosna, byla atakowana wiele razy, wiec teraz tez odebrala to jako atak na siebie i stad ta agresja. Wiadomo przeciez, ze nie sypie calej solniczki czy cukiernicy tylko sczypte i w sumie to jej sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny!!!!!!! Spedziłam z wami piekny czas. Niezapomniane chwile;0 Mogłam sie dzielic swpoimi radosciami,ale i smutkami. Byłyscie zawsze dla nie ostoja i mozna by rzecz RODZINA!!!!!!! Tak mysle ze jak napisze ze RODZINA to nie bedzie tu przesadyzmu:) Mogłam liczyc zawsze na wasza pomoc i ja rwoniez staralam sie jak mogłam doradzic, chodz moze i moje doswiadczenie w stosunku do niektorych z was jest nikłe. Na pewno nie raz popelniałam błedy, moze i byłam zbyt nerwowa, ale kazdy jest tylko człowiekiem. Wychowanie mojej córki jest dla mnie nie lada wyzwaniem i nie raz nie potrafiłam poradzic sobie z bezsilnoscia:( Okres bycia matka to najpiekniejszy w zyciu,ale i najtrudniejszy. Nie wiem jaka jestem matka, chodz wielu na tym forum uwaza,ze zła:( byc moze.. nie przecze! (nie kieruje tych slow do stałych forumowiczek) Jestem na tym forum ponad 15 miesiecy- mysle ze szmat czasu. Wydaje mi sie, ze najgorsza osoba nie byłam w rozmowach, ani partenerem do porad! Mysle,ze jakos zawsze wspolnie potrafilismy rozwiazac problem,albo jemu zaradzic. Pisanie z wami sprawiało mi ogrom radosci jak i satysfakcji,ze mam tyle bliskich mi osób, chodz przyjacioł mi nie brakuje!!! Ale z wami czułam taka specjalna wiez- jak matka z matka:) Bardzo wiele sie od wielu was nauczyłam, z wielu waszych porad skorzystałam:) Niektóre z was szczegolnie polubiłam, traktujac was jak siostry- Dziewczynka, aniaania,agnik80,Wiwi,sansei,kasiula86,izulka:) DZIEKUJE WAM DZIEWCZYNY ZA MIŁE SŁOWO-ZAWSZE KTORAS Z WAS STAWAŁA W MOJEJ OBRONIE NARAZAJAC SIE NA NIE PRZYJEMNOSCI:) Zawsze ktoras z was dodawała mi szczegolnie wsparcia- Dziewczynka,aniania,agnik:) to WY byłyscie moim wsparciem w tych najtrudniejszych chwilach:) Ale chciałam tez wszystkim podziekowac ktorych tu spotkałam... nawet tym którym tak ciazyłam... Kazda z was jest wyjatkowa i kazda milo bylo poznac:) Jezeli kogo kolwiek urazilam,obrazilam, badz w jaki kolwiek inny sposob moja osoba kogos dotkneła PRZEPRASZAM!!!!!!!!!!!!!!!! Nie jstem z natury osoba kłotliwa ani chetna do sporów- chodz charakter mam!!!! Wiele razy ignorowąłam to jak nie raz naskakiwano na moje wpisy,czy porady :( wqiele razy bylo mi przykro,ale myslałam...po co klocic sie??? Ale ostatnimi czasy za duzo tego bylo... Wszystko ma swoje granice:( Dlatego dziewczyny postanowilam odejsc z tego forum:( Po co mam byc powodem kłotni,czy dawac komus okazje do naskakiwania na mnie! Jest mi bardzo smutno z tego powodu, bo pisanie z wami jest (bylo) czescia mojego zycia. i mam taka jedna cholerna wade- szybko sie przywiazuje do ludzi i do czegos co daje mi radosc!!!! Bede was w miare mozliwosci czytac i naprawde zawsze bedziecie w moim sercu. Zycze Wam zeby okres macierzynstwa byl jak słonce- zawsze jasne i ciepłe, jak niebo- zawsze błekitne, i jak milsoc- zawsze nie konczaca sie;):) Pozdrawiam was wszystkie i sciskam mocno:):0 DZIEKUJE I PRZEPRASZAM:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radosna-a sprobuj tylko!!!!!!!!!!!!!!sprobuj tylko juz nie pisac!!!!!!!!!!!!bo bo ja sie znerwuje:(wez przestan:( pozwolisz zeby glupie komenty zerwaly Twe wiezi z nami????nie wierze:)ty kwarda jestes nie mietka:)pisz cholero:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikiaa ja np ostatnio daje mojej kaszke przed spaniem,poprawia cyckiem i tak sie budzi ok 4:)zasypia ok 22 a spala mi po9-10 godz.ale nie narzekam,szybko sie karmimy i dalej spanie.tylko ze teraz spimy w salonie i musze do niej biegac na gore:)a z piciem jest tak jak pisalam-mogloby dla niej nie istniec.dzis zrobilam jej herbatke ulatwiajaca karmienie i podalam..lyzeczka.z 20 ml wypila:) Ania-moze i pokoj odmalowany,w kuchni porzadek ale reszta domu wyglada jak po tornado:)nie moge sie ogarnac-help help:)i jeszcze obiadow nie gotuje:P moj chrabaszcz spi,ide,poudaje ze sprzatam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam U nas jakby troszke spokojniej sie zrobilo ale nie chce zapeszac moze te zebiska juz troche przestaly dokuczac mojemu Wikusiowi. Ja od pewnego czasu daje malemu obiadek ze sloiczka ,deserek równiez sloiczek i pózniej dostaje kaszke która poprostu uwielbia i wcina az sie mu uszy trzesa juz wypróbowalismy bananowa,malinowa,waniliowa a teraz mam zakupiona brzoskwinke z soczkiem jakas nowosc na szczescie mam niedaleko polski sklep wiec tam tez zaopatruje swojego maluszka w papu. A tak to cyc pomiedzy posilkami który jest nieodlaczny w jadlospisie Wikusia:) Teraztak....RADOSNA TY MNIE NIE OSLABIAJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jak sie nie odezwiesz to ja tez zrezygnuje i nie mysl ze sobie jaja robie!!!!!!! Jestes kobita z jajami to nie pozwól zeby pare wpisów doprowadzilo do tego ze znikniesz z tego forum a napewno tez dobijaja cie te problemy rodzinne ,moze ochlon,przeczekaj troszke i wracaj do nas!!!!!!!!!! Daj chociaz jakis namiar zebysmy mogly poklikac jak faktycznie chcesz ulotnic sie juz na amen:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radosna wyluzuj. Przecież my wiemy ile się na Wiki naczekałaś i jak ważne jest dla Ciebie dziecko a ktoś kto przychodzi sobie od czasu do czasu powrzucać innym nie ma pojęcia o tym co przeszła każda z nas. Każda z nas robi jak uważa za słuszne tyle że nie każda powie jak postępuje. Ostatnio na naszym forum bardzo mieszają i nie wiem dlaczego ktoś tak bardzo chce zniszczyć ten wątek. chyba nie chcesz nas zostawić "bo zupa była za słona" hehehe :D :D Poza tym główną siłą rozkręcającą to forum jesteś Ty. Więc proszę mi tutaj wziąć się w garść i wyluzować. Mi się bardzo przyjemnie czyta posty Twoje i każdej z dziewczyn. Lubię gdy dużo piszecie i możemy dyskutować. Po co rozwalać to wszystko? Bo jakaś pomarańczowa pipa za sens życia wzięła sobie ubliżanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×