Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sweet death

kocham i nienawidzę...

Polecane posty

Zapomniałabym o spowiedzi codziennej czyli co sie dostalo do brzuszka z mniejsza oponą/ale ona nadal jest/ sniadanie 2 male kromeczki graham z cienkimi plastrami łososia wędzonego-co za niebo w gębie,z rzodkieweczką i szczypiorkiem w pracy kanapka z serem białym chudym przed poludniem kawa jabłko koło 14.30 jogurt naturalny z otrebami i 5 łyzkami platkow kukurydzianych nie jestem głodan w ogóle,ale pewnie za niedługo zjem fileta gotowanego z brokułami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was dziewczeta ponownie:)Widze,ze mam tutaj swoje imienniczki.tez mam na imie agnieszka(popularne imie dla tego rocznika).mam 24 lata.obecnie jestem na urlopie macierzynskim.mam 3 miesiecznego synka:)i zeby nie bylo watpliwosci dziecko chciane i planowane zaraz po slubie:)jestem mloda,szczesliwa,wyluzowana mama i zona:)kariere rozpoczne po narodzinach drugiego dziecka za kilka lat:)w zyciu robilam rozne rzeczy...byly studia,kursy i rozne prace.generalnie interesuje sie wizazem i stylizacja(w tym kierunku mam zamiar sie dalej rozwijac).jak macie jakiekolwiek pytanie w tych tematach...to ,,walcie,,smialo;) a teraz odnosnie mojej diety.do tej pory zjadlam: truskawki goracy kubek(wiem,ze mnie zlinczujecie),ale tak mi sie dobrze,cieplo w brzuszku po nim zrobilo:) arbuz nastepny w kolejce bedzie koktajk truskawkowy.tak sobie wymyslilam dzisiaj i przygotujemy sobie z mezem takie deserek.ja oczywiscie wersja light.kefir+truskawki+slodzik 0 kcal. pozdawiam!!!:) strasznie sie ciesze,ze juz mamy weekend!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chromowa,ale masz słodkie maleństwo :)))) dla maluszka 🌼.Karmisz go piersią czy mlekiem sztucznym? Ponoc podczas karmienia piersia mozna zgubic troche kilosów.Ja nie mogłam niestety i mały chowal sie na mleku sztucznym.Moj kawaler ma 9 lat,zobaczysz Chromowa,nawet sie nie zdazysz obejrzeć kiedy i Twoj okruszek będzie w wieku mojego :) Jestes wizazystką,ale taką od wizerunku zewn ludzi czy ogólnie /pewnie sie zbłazniłam ale kompletnie sie w tym nie orientuje/ napisz cos więcej :) Ja pracuję w dośc duzej firmie w dziale zajmuacym sie min sprawami kadrowymi. Kocham muzykę mozna by smiało powiedzieć,ze nie wyobrazam sobie bez niej zycia.Podoba mi sie to co nietuzinkowe i niekonwencjonalne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, póki co... naprawdę poszłam do dietetyka o 10 lat za późno. Tyle błędów człowiek robi odchudzając się sam, taki jest niedorzeczny. Ja np. nie smarowałam pieczywa, a jak się okazuje trzeba. Czerwona herbata to wcale nie takie dobrodziejstwo. Można skrętu jelit od niej dostać. Odwadnia. A Ducan to dieta mono, która jednym zaszkodzi od razu, innym po czasie w postaci jo-jo. Tyle tak na gorąco. Planu jeszcze nie mam, się tworzy. Jak tylko dostanę go w łapki, to wdrożę. Ważę aktualnie, tuż przed @ 60 kg, ale mam niezły skład ciałka, do utratty "tylko" 6 kg tłuszczyku, oby jak najwięcej na rzecz mięśni. Mój pomysł o zejściu poniżej 50 kg okazał się niedorzeczny. Mam się też nie ważyć - miara, a najlepiej jakiś ciuch - miernik. Persephoone, ja też jakoś tak na publicznym forum wolę się nie ujawniać, mam trochę "serio" zajęcie zawodowe i trochę się obawiam, że ktoś mnie namierzy. Stąd pomysł na mail. Tu będzie można w już tylko "naszym" gronie pewne rzeczy opisywać. Chromowa, z dzidzią dobry pomysł. Ja i chciałabym i boję się. Nie jestem jeszcze w na tyle długotrwałym i stabilnym związku, by podjąć tę decyzję. Także napiszcie do mnie galeska-a@o2.pl , skrzynka zwierzeń i wynurzeń już ready.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ati,Ati Fajnie,ze na goraco napisałas o swoich wrażeniach po wizycie u dietetyka. Kochana powiem tak co dietetyk to inna teoria.Nie wiem moze dobieraja zróznicowane diety w zaleznosci od osoby,lat i oczywiscie wagi. Moja powiedziała zebym absolutnie nie smarowała tłuszczem pieczywa. A odnośnie Dukana w zasadzie przeciez gdyby było wszem i wobec wiadomo ze ta dieta nie jest zła,to tego przenigdy nie usłyszy sie od dietetyka,bo jaki miałby w tym interes???:)przeciez straciłby pacjentów:) owszem jest mono w 1 fazie,zgadzam sie,ale trzeba poznac 3 następne..one nie sa juz mono. Ja jednak spróbuję:) a maila napisze na pewno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każda dieta, przestrzegana i traktowana z rozsądkiem przynosi tak upragniony efekt. Po prostu zmieniają się dietetyczne mody. I tak jak Persephoone mówisz - co dietetyk, to inna szkoła. Będę więcej ćwiczyć, to pewne. A jak jeść - to zobaczę. Ależ mi było wstyd opowiadać o tych moich żarciowych perturbacjach. ALe oby to katharsis było pomocne. Ooo, jest mail :). JUż piszę co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny...:) Ja od jutra powracam do was....bo ostatnio moja dietka podupadła...ale to chyba wszystko przez te stresy które przechodze ostatnio...:( Coś o mnie...hmmm. Mam na imie Ewelina mam 23lata ( w listopadzie) aktualnie jestem na urlopie wychowawczym,od 8 miesiecy jestem szcześliwą mężatką i mam 17 miesiecznego synka no i maże o drugim dziecku...ale niestety musze jeszcze troche poczekac:( a to mój e-mail: Martita1176@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny cos nie w temacie jestem....cholera gdzie znajde tego maila??? bo przeczytałam wszystkie posty i chyba ślepa jestem.... a hasło bedziemy wszystkie znały czy tylko jedna osoba bo troche dziś nie kontaktuje chyba????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelinko :) Ati podesle Ci hasło do naszej wspólnej skrzynki,to fajna sprawa ja juz do tej wspólnej naszej wysyłałam maila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bravurka galeska-a@o2.pl napisz do mnie a ja podam Ci maila i hasło Persephoone, już wchodzisz bez problemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, wysłałam maila do Ati. Macie rację z tym, że ktoś nieodpowiedni mógłby nas tu "zlokalizować" - ja rozpoznałam tutaj, zupełnie przypadkiem, koleżankę z LO :D Choć ona należy do "bezpiecznych" osób to jednak czort wie kto to może czytać ;) Idę teraz z psiakiem na spacer, a potem spać bo wymęczona jestem nieziemsko. Odezwę się jutro Słoneczka :) Dobrej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Właśnie zakonczyłam prace,pisałam wczoraj do was dłuuugiego posta póżno w nocu i mi go zjadło.nie wysłał sie.amba zjadła. J a tu widze że fajna stronka nam sie robi:)SUPER! I m nas wiecej tym rażniej,kazda z nas ma swoje doświadczenia,dobrze czsem skorzystać z cudzego głosu rozsądku. Persephoone -masz racje jeśli chodzi o Dukana.Nasi rodzimi dietetycy za żadne skarby nie potwierdza skuteczności tej diety.Bo to kłóci sie z wiedza która maja do tej pory. Ja chciałam Wam wczoraj napisać w paru słowach filozofie tej diety,ale...nie da sie tego zrobić w paru słowach.W ksiazce są 2 rozdziały poświecone temu jak działa dieta na ciało i psychike. Jest tam wiele zalecen o których jak przeczytałam pierwszy raz to pomyślałam że facet bredzi.Najprostszy przykład-nie pij gazowanego bo to wzdyma brzuch.Zgodzicie ze mna prawda?Tymczasem Dukan pisze ze to nie ma zadnego wpływu,i brzuch wcale nie bedzie wzdęty,zaleca picie coli light.I uwierzcie mi nienawidze wody niegazowanej,dlatego zawsze było mi trudno sie zmusić do jej picia. Tam jest wiele takich przykładów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz napisze na emaila,ale jeszcze tak powiedzcie mi na forum-to tu już pisać nie bedziemy? Coś nie jarze dzisiaj,może to z racji wieku,bo cholercia chyba tu najstarsza jestem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pstrysiu kochana jak fajnie że sie odezwałas:) Tutaj chyba tez będziemy pisać,przynajmniej nic mi niewiadomo ze miałabysmy zaprzestać.Pomysł z tym wspólnym mailem jest genialny,zobaczysz jak nasze kobitki wyglądają w ogóle mozna sie dowiedzieć ciekawych rzeczy :) i oczywiscie jest zachowana pewnego rodzaju intymnosc o której nie ma co marzyć na forach ogólnych. Napisz maila do Ati Ati,ona podawała go na forum a odwrotnie ona przesle Ci adres mailowy plus hasło.::) Ja odezwalam sie pózno gdyż od rana jestem troszke zabiegana,po pierwsze dzisiaj jest moj pierwszy dzien z Dukanem :)) świetnie sie czuje póki co,bylam rano u kosmetyczki zrobic pazurki,potem zakupy,udało mi sie kupic 2 ksiazki Dukana...sa rewelacyjne . Przepisów mnóstwo tylko troche chęci...nikt nie moze chodzic głodny na jego diecie,ja akuratnie nie musze słodzic aspartamem spokjnie moge sie obejść mam jedynie problem z kupieniem wanilii w piekarniku czeka na mnie suflet z kurczaka :) a co zjadłam? rano 200 gram chudego sera plaster szynki z indyka woda mineralna koło 11.30 serek light kawa koło 14 kawałek pieczonego indyka /mama mnie zaskoczyła ta potrawą/ koło 15.30 jajako gotowane na twardo a pewnie gdzies koło 18 na kolacje zjem ten suflet z kurczaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny! Ja zakuwam na obronę. W mieszkaniu już mi się tworzy lekki sajgon, okna błagają o umycie, ale nie ma zmiłuj. Boję się, że cała ta uroczysta otoczka egzaminu strasznie mnie zestresuje. Fajnie, że spodobał Wam się topciowy mail. Jesteście w ogóle bardzo ciepłymi osóbkami wszystkie. Już podczytując Was czasem, nim się tu odezwałam, byłam zachwycona, że takie fajne z Was babki. Zatem, piszcie, chudnijcie i nie zmieniajcie się charakternie za żadne skarby świata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ati,zakuwaj tylko nie przesadzaj,jestem pewna ze i tak juz wszystko umiesz:)) Trzymam kciuku za Ciebie.Ty takze jestes niezwykle ciepłą i sympatyczna osoba bardzo sie ciesze że przyłaczyłas sie do nas:) Kurcze czekam na oddzew ze strony Pstrysi,Gusik tez cos zamilkła. Przeczytałam juz cześc ksiazki Dukana i musze powiedziec ze jestem zachwycona:) trzeba tylko dokładnie przeczytac wszystkie zalecenia i sie do nich dostosowac .Nie ma limitu na spozywane potrawy,podstawowym warunkiem jest jedynie aby jesc co jest wymionione,nie mozna sie wylamac:) Ja będe miała 5 lub 7 dni fazy uderzeniowej Pozdrawiam wszystkie women 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny,a ja juz nie wiem gdzie mam pisac:)sprawy oficjalne na kafe,a reszta na naszej skrzynce chyba tak:)moj maz jest w szoku,ze tak sie zintegrowalysmy.he he:)nie ma to jak porzadna grupa wsparcia!!!a ja zamiast brac sie za prasowanie to tylko pisze i pisze:)trzeba mnie pogonic do roboty,bo jak tak dalej pojdzie to dom wasem i grzybem zarosnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc chudzinki:* cholera dziewczyny dajcie mi kopa w zad bo nie moge sie zebrac do dietki...cały czas grzesze....musze sie ogarnac....bo po co ja na forum dietetycznym pisze skoro wogóle nie trzymam sie diety??? obiecuje poprawe......:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bravurka, nie martw się... ja dziś cały dzień paszczą mlaszczę, PMS i jakaś taka rozlazła jestem. Ale w grupie (wsparcia)siła, więc forum to strzał w 10. Poinspirujemy się nawzajem. Może ten Ducan Ci się spodoba. Pstrysia sporo na nim straciła kg. Aha, o Pstrysię i Gusika się nie martwcie. Pisały do mnie. Mają na nas namiary. Z tym, że Gusik walczy teraz z sesją, ma lawinę egzamów bidulka. Persephoone, o jak Ty we mnie wierzysz z tą obroną :). Nie wypada Cię rozczarować. Odkąd pracuję - przeystawiłam się na inny tryb nauki; a teraz jestem na urlopie i czuję, że mam podjerzanie dużo czasu. Pracę dosyć dawno pisałam, oddałam w kwietniu, ale żyłam tym tematem i sporo pamiętam. Teraz powtarzam, powtarzam, powtarzam. Moja działka specyficzna - są ogólne zasady. Od tych zasad są wyjątki. Od wyjątków są wyjątki - zatem powrót do zasad ogólnych. I czasem głowa od tego puchnie :-D. Chromowa, z tym podziałem forum-skrzynka, to chyba właśnie tak zrobimy - generalnie topic, ale intymnie (ach, jak to perwersyjnie brzmi :)) na poczcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chromowa,wlasnie tak jak napisałas-oficjalne sprawy tutaj ,zdjecia ,uwagi i ogólnie luz to na wspólny mail:)) To na pewno pstrysia i gusik tez sie odezwa "intymnie" hihi :))) Tak ja tez tylko ogólnie ogarnełam dom,ale jak sie pisze z Wam to z automatu nie czuje sie głodnym -ja tak mam Bravurko,ech Ty laska jestes wiec mozesz czasami sobie pozowlic na male odstępstwa... Ja się wkurzyłam,wszak moja waga spada ale jakos tak opornie...więc teraz jestem na Dukanie:))) Gdybys nabrala ochoty to trzeba zacząć od ksiazki!!! Pstrysia pięknie schudła na niej-to fakt..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Położyłam spać synka i myśle sobie -zajrze co sie dzieje na naszej stronce.Byłam pewna że nic już tu nie piszecie-a tu miła niespodzianka! Szkoda tylko ze założycielka topiku sweet death już tu nie zagląda... Persephoone-teraz to ci sie przeciąg w stopce zrobi!Gwarantuje ci ze waga spadnie 3-4 kg w ciagu tych 5-6 dni.Mozesz jutro kiepsko sie czuć,mnie bolała głowa 2 dni,ale pij dużo wody i przeczekaj. Ale powiedz że trzeba przeczytać książke by zrozumieć o co facetowi chodzi:) Ati Ati-zawsze podziwiałam osoby konsekwentnie zmierzajace do celu.Dasz rade kochana-wiesz ile tu kciuków bedzie za ciebie trzymane?Daj tylko znać konkretnie kiedy mamy wspierać cie telepatycznie:) chromowa mój synek ma 3 latka(za miesiac kończy). Ile razy na niego patrze to żałuje że tak szybko rośnie.Córka ma 14 lat-jej dzieciństwo było dla mnie niestety okresem wytęzonej pracy,wychowywałam ja sama i dorabiałam sie od przysłowiowej łyzeczki.Jej pierwsze osiagniecia we wszystkim relacjonowały mi kolejne opiekunki.Przy synku rozkoszuje sie kazdym dniem z nim spedzonym.A gdy mówi mi-kofam cie mamo-a do córki-i ciebie zrzędo też-to jestem najszczesliwsza na swiecie. A styliska to jest ktoś kto by mi sie strasznie przydał.Ogładałyscie dziś uwage na tvnie?był reportaz o tych babkach z Anglii co pomagaja dobrać ubior do figury.Przydałoby mi sie takie cos. Dobra,to ja was teraz opuszczam,bo przenosze sie na prywatna poczte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oki, wspierajcie mnie telepatycznie w przyszły czwartek, od 11. Żeby mnie olśniło, a szanowna komisja nie wyłapała niedorzeczności w moich wypowiedziach :). Może Chromowa zgodzi się być naszą doradczynią w zakresie stylizacji, wizażu? Ja często w tych tematach błądzę jak pijane dzieci we mgle :))) Porządki zignorowałam (to najsubtelniejsze słowo, przyszło mi na myśl inne, ale było fe fe fe). Nauka i relaks. A na nic innego nie znajduję czasu... tak sobie wmawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ratunku!Ja jetem gapa internetowa.Jak ja mam wysylać do was wiadomości na gemail?potrafie tylko odpisać a i to zrobilam żle bo mi wyskoczyło że napisala to sweet death a nie ja czyli pstrysia34. A poza tym wypisuje sie z tego klubu.Co ja tu robie wśród takich ladnych kobietek????:( Pa!do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny pisze szybko,krotko i zwiezle przy lampce czerwonego wina!:)wiem,wiem odstepstwo od diety,ale co tam raz kiedys mozna:) Pije za nasze diety,zgubione kilogramy,egzaminy,obrony i zycie,i jutrzejsze wybory!oby nam sie wiodlo!!!:) Wasze zdrowie!!! p.s zeby nie bylo nie topie smutkow!tak mnie naszla ochota na swietowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pstrysia34 nie opowiadaj glupot.pisz maila i wysylaj na nasza skrzynke:)jutro Cie tam widze no!:) pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×