samotni rodzice

Co się stało Dudzinuko?

Jejku, kurde... :O

Ty, Dudzia - to jest myśl:D Załatwię sobie sztuczną szczękę i będę miała spokój do końca świata:D:D:D

Spać mi się chce masakrycznie. Mam dwie noce w plecy.ziewam

Rozumiem o czym mówisz... Robiłam nocki na linii produkcyjnej, nie dość, że byłam wiecznie nie wyspana to jeszcze cała obolała:O

A te posty wcześniejsze... nie zwracajcie uwagi - rozkojarzona jestem:O

ANETA - idziemy spać :-)

A ja myślałam, że już śpicie:):P

Cześć Kobiety :) Chyba czeka mnie dziś jeden z najgorszych dni.. Do 15 praca, od 16 do 19.30 zajęcia a potem.. właśnie co potem - jakby to określić, spotkanie z facetem który potrącił i jednocześnie zabił moją żonę.. Nie mam zielonego pojęcia co on jeszcze ode mnie chce ale cholernie się przed tym denerwuje.. Serce mi bije jakbym zaraz miał dostać zawału a jw dodatku młody nie dał mi możliwości przespania nocy... Niech ten dzień już się kończy...

No tak. Trzymaj się.

Ktosiu, to tylko ustalamy dokładny termin i Twoje dziecie wpada w moje ręce:D Rowerek, zabawki do piaskownicy,jakieś książeczki do poczytania i ędzie super imprezka dla mnie;) Ty odpoczniesz a ja bedę miała niezłą frajdę....

KTOSIU - dasz radę - jeszcze tylko 12 godzin i bedzie po wszystkim. Pamiętasz cytat " czemu ty się zała godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś, a więc musisz minąć, miniesz, a więc to jest piękne" I tego się dziś trzymaj - mnie pomogło !!!!! Wieczorem będę myślami z Tobą :-)

Witam:) Mariusz - trzymaj się, będzie dobrze:) Ja też mam dzisiaj zajęcia - do 21... A później czeka mnie jeszcze wojna prewencyjna hehe:P Miłego dnia słodziaki:)

Witam wieczornie i weekendowo. Widzę, że cytat niejednego może wspomóc, fajnie, bo bardzo mądry i wielce pokrzepiający. Mariusz, jak będziesz w ogóle w humorze, to napisz jak przetrwałeś ten trudny dzień. Idę zaraz do mee, pijemy wieczorną herbatę. Pozdrawiam Was serdecznie.

Witam :) Ale tu puuuusto dziś:( Zaaaapraszam bo smutno mi samej:(

Ja jestem, ale dobita maksymalnie. Dotarły do mnie takie wiadomości, że obudziła się we mnie wielka nienawiść i agresja !!! Nawet mi się nie chce gadać ani pisać. Sorki :-(

Czyli więcej z nas miało ciężki dzień:( Dudzia - przytulam :)

Ja również teoretycznie jestem.. Karmel.a - chyba na chwile obecną jestem pozbawiony wszystkich uczuć.. Cieszę się że ten dzień już się skończył

EWELINA dziękuję, ale zdaje się, ze tu dziś jest dużo więcej biedaków do przytulania :-(

Nie ma sprawy w grupie razniej :)Przytulimy się wszyscy i będzie oki. :) Zobaczycie :)

Witam... Nawet nie umiem opisać słowami jaki ten dzień był beznadziejny:(

A co u was działo się niemiłego?:(:(:(

Niestety i ja muszę się przyłączyć do tego grona ............................... tak mnie wzięło, że ryczałam:( Potrzebny rozweselacz, tylko kto potrafi dziś coś takiego.......???????????

Już wiem, gdyby był MAXX pewnie wrzuciłby jakas muzyczkę, a tak, to wypial sie na nas, nic nie zagada,nie napisze słowka.....

Blondynka, która słabo zna się na komórkach dzwoni do znajomego: - Cześć Kasia - odbiera znajomy. - A skąd wiesz że to ja? - No przecież widzę. - O Jezu, a ja nie ubrana jestem! :D:D:D

Na widok mężczyzny: - Maryla! Zobacz jakie ciacho! - Daj spokój, ma simlocka na palcu. - Eee tam. Simlocka da się ściągnąć... :D:D:D

Słabe, wiem...:o

Rozmowa weteranów sieci: - Jak leci? - Super, tylko palce mnie strasznie bolą. - A, co się stało? - Wczoraj na czacie mieliśmy imprezę i całą noc śpiewaliśmy. :D:D:D

Przychodzi dwóch facetów obok Sejmu i słyszą jak krzyczą wszyscy: Sto Lat! Sto lat! Jeden do drugiego: - Ktoś tam ma chyba urodziny. - Nie. Wiek emerytalny ustalają. :P

Alebazi - zapraszam do sporego już grona przytulających się :) Przyjmuję wszystkich z dzisiejszym "gorszym dniem", a jak bedzie trzeba to rozszerzę działalnośc na kolejne takie dni :)