mee 0 Napisano Sierpień 28, 2012 jak się dzieci robi czy pieluchy przewija :P ?? ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Roberth38 Napisano Sierpień 28, 2012 ha ha to pierwsze:) pieluchy jeszcze wiem jak..przebieram czasem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweline48 0 Napisano Sierpień 28, 2012 Witam wieczorową porą "starych" i nowych forumowiczów :) Na początku chciałam sprostować wpis 1-2-3 ktosia!!! Wcale nie opierniczam tylko:D:D:D Patrzcie jak to się wymądrza. Zdał egzamin dzięki moim kciukom to teraz cwaniakuje:D Więcej nie będę za Ciebie trzymać kciuków Ty Kasztanie!!! MEE przytulam mocno :) Nie przejmuj się tym palantem. Roberth38 pozdrawiam z Będzina:) A ja muszę się pochwalić. Dziś dostarczono mi wózek dla mojego dziecka, Wpadłam w rozpacz bo każdy element włącznie z kołami był osobno:( Ale cóż, wzięłam się w garść i wózek już śmiga ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Roberth38 Napisano Sierpień 28, 2012 Witam,witam:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Roberth38 Napisano Sierpień 28, 2012 Szkoda,że faktycznie wcześniej mnie tutaj nie było, oddał bym nowy wózek głęboki ze spacerówką może z 4 razy był używany.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mee 0 Napisano Sierpień 28, 2012 Dziękuję Ewelina - przy tym człowieku każde dobre słowo mi się przyda,a co do Ktosia to go pytam jak mu się zdjęcia ze zlotu podobały :P ,a ten woda w usta... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość reńkaa Napisano Sierpień 28, 2012 Witam Wszystkich z Wrocławia -też Śląsk tyle że Dolny najbliżej mnie to mama z Poznania. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mee 0 Napisano Sierpień 28, 2012 Jechałyśmy do Kędzierzyna autostradą na Wrocław Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweline48 0 Napisano Sierpień 28, 2012 Roberth38 ja miałam taki głęboki ze spacerówka,ale był taki ciężki,że jak doszły jeszcze zakupy to pod górkę było ciężko. A teraz mam typową spacerówkę i to po prostu niebo, a ziemia. Ale dzięki,ze pomyślałeś:) Mee nie ma sprawy:) A tak na marginesie to czemu ja nie widziałam zdjęć ze zlotu?:( Tez bym chciała zobaczyć... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mee 0 Napisano Sierpień 28, 2012 co do zdjęć to po pierwsze nie każdy ma ze sobą kontakt mailowy w 2 obiegu a po drugie nie każdy wyraża zgodę na wysyłanie,mnie to akurat nie wadzi ,ale nie mogę mówić za wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Roberth38 Napisano Sierpień 28, 2012 mi stoją w garażu 3 wózki..Jakby co to chetnie oddam. cos mi sie klawiatura zaciela na z mam y i itp.. dziekuje za mila roymowe uciekam cora mnie na kino namowila Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość reńkaa Napisano Sierpień 28, 2012 A na co idziecie? . Moje dzieci tez mnie wysyłają z domu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mee 0 Napisano Sierpień 28, 2012 spróbuj naraz pom lewej stronie ctrl alt i shift,jakoś tak moje dzieci zawsze poprzyciskają i wraca z i y Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mama z Poznania Napisano Sierpień 28, 2012 ale się rozkręciło :) fajnie tu u Was, mam nadzieję, że się na dobre rozgoszczę tutaj, bo ja to tak z początku cicha woda zawsze... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość reńkaa Napisano Sierpień 28, 2012 Z W-ia na Śląsk dobrze się jedzie- W Gliwicach miałam budowę- średni raz w tygodniu musiałam tam być . U mnie bezsilność była i jest najtrudniejsza do zniesienia. Syn miał 16 lat jak mój mąż zmarł- wcześniej chorował 5 lat. A syn dorastał - ale byli w kontakcie. A 16-ka to jest chyba najtrudnejszy wiek dla chłopaka. Właśnie wtedy są potrzebne męskie wzorce - a tu klapa:(. nO I On znalazł sobie męskie wzorce trochę mało wzorzyste. Albo za bardzo - zależy jak na to spojrzeć. No ale teraz już zdał maturę i dostał się na PWr i mam nadz. będzie ok. Ale truuuuudno było. Mam nadz, ze mogę odetchnąć trochę :):). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
1-2-3-ktoś 0 Napisano Sierpień 28, 2012 Mee no spokojnie, wiesz że ja mam leżącą Żone - obowiązki, kanapeczki, obiadki, herbatki itd. :D Zdjęcia ze zlotu były piękne, czyżby Dudzia podkablowała za dużo? :D:D Kasztanie, tak dzięki Tobie zdaaałem! :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweline48 0 Napisano Sierpień 28, 2012 reńka - zasmuciłaś mnie bardzo:( Tego się właśnie boję, że mój synek nie znając swojego taty też kiedyś się pogubi:( Ale u Ciebie na szczęście wszystko dobrze się skończyło więc nie ma źle:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość reńkaa Napisano Sierpień 28, 2012 mee- dobrze ze nie zapłacą bo jak będą mogły to może być mniej wesoło:) czasem same mogą się obsłużyć:) Ja też jestem nieśmiała- ale podobna upierdliwa:(. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweline48 0 Napisano Sierpień 28, 2012 No właśnie!!!I tak mi za to dziękujesz Niewdzięczniku??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
1-2-3-ktoś 0 Napisano Sierpień 28, 2012 Ewelinko - przepraszam! Obiecuje następnym razem pomóc Ci w składaniu wózka! :D Ale Kasztanie, Twoje magiczne kciuki jeszcze nie raz mi będą potrzebne! Pamiętaj że mam dziecko w drodze! Nie możesz nas zostawić na pastwe losu! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość reńkaa Napisano Sierpień 28, 2012 ktosiu - też pracowałam przy leżącym mężu- niedługo - bo tak wyszło - ok 3 miesiecy. Rozumiem Ciebie w 1000%. Jest to trudne. To był nowotwór głowy. Zanim przyszedł ten czas najgorszy - miał 9-słownie dziewieć operacji głowy ale było ok. W Opolu te operacja robiliśmy - super lekarza tam mieliśmy i na też dobrego trafiliśmy w Gliwicach - a Tychach tez byłam-tam - tam mieszkałam dwa tygodnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość reńkaa Napisano Sierpień 28, 2012 Ktosiu przepraszam :):):) Nie wiedziałam - że zona w ciąży. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
1-2-3-ktoś 0 Napisano Sierpień 28, 2012 Reńka - spoko, spoko parę stron wcześniej jest wszystko opisane. Bo ciekawie nie było.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość reńkaa Napisano Sierpień 28, 2012 Ewelinka - trzeba bardzo domu pilnować i będzie ok. jest to jakieś poświęcenie. Ale procentuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eweline48 0 Napisano Sierpień 28, 2012 Nie!!!To już podchodzi pod szantaż emocjonalny:D Co za Kasztan przebrzydły:D reńkaa mam nadzieję,ze jakoś dam radę,a Jego tata gdzieś tam będzie czuwał nad tym wszystkim. Grunt to się nie poddawać i myśleć pozytywnie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DUDZIA2002 0 Napisano Sierpień 28, 2012 Dobry wieczór, gwarno tu, cudownie !!! NIe mam siły pisać, ale czytam Was non stop bo ja przecież bez Was to jednego dnia nie mogę przeżyć. Tęsknie za Wami Nowicjusze :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość reńkaa Napisano Sierpień 28, 2012 Witaj Dudzia;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość reńkaa Napisano Sierpień 28, 2012 Na razie opuszczam miłe towarzystwo:)- muszę popracować : domek sprawdzam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mee 0 Napisano Sierpień 28, 2012 Ktosiu -wiem ,ze masz leżącą żonę. Podkablowali i dobrze,bo to zawsze miło słyszeć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
samodzielna mama 35 0 Napisano Sierpień 28, 2012 Dobry wieczór dzisiaj z polskiego wybrzeża :) A tu gwarno i głośno :) Wręcz tłoczno się zrobiło :) ale miło się was czyta Mnie wywiało z moim słonkiem nad polskie morze Tak na ostatni tydzień wakacji . Musze się wam pochwalić. A co będę sobie żałowała :) Pojechałam sama samiusieńka i przejechałam 750 km w 8,5 godziny. Droga jak na Polskie warunki super , po prostu marzenie :) Teraz delektujemy się tymi ostatnimi dniami w słonku, choć ranki i wieczory chłodne. Turystów coraz mniej, więc jest spokój. Budek z drobiazgami też mało z czego ja się ciszę, ale moja pociecha tu ze mną nie jest zgodna. Za do obie zadowolone jesteśmy z pięknej czystej plaży i ciepłego, czystego Bałtyku -brzmi to chyba nieprawdopodobnie :D Nie miałam czasu od ostatniego wpisu , ale tutaj chciałam przekazać że jeżeli kogoś uraziłam tym co napisałam to przepraszam. Po prostu bardzo się z pewnego faktu ucieszyłam :) Witam nowe osoby jak zawsze nie z imienia i nazwiska oraz pseudonimu bo nowych kilka i się pogubiłam :D Kama jak wrócę odezwę się na @ bo chyba mamy do siebie blisko Dudzia gdzie jesteś ? ? ? podać linę ? Maxx nie wiedziałam że trzy koleżanki z Tychów Karmela miłej pracy klejowo tapetarskiej - jak co to daj znać przyjedziemy odkleić cię od ściany Mee jak syn ? Miłego wieczoru dla wszystkich :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach