Emilia_83 0 Napisano Sierpień 31, 2010 A ja sobie znowu robie nadzieję, a przecież obiecywałam że nie będę!!!! :-( Ale byłam przed chwilą w wc i znowu mam ten ciągnący się, przezroczysty śluz. Bez sensu, bo i tak pewnie nic z tego nie będzie, a sobie tylko wkręcam :-( Taka jedna mała.. a może dobrze, że sobie myślisz że to okres, a będzie miła niespodzianka? ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marcia21 0 Napisano Sierpień 31, 2010 Ja stwierdziłam że coś na szybko zrobię czyli rosół. Szkoda że mój mąż nie lubi gołąbków bo bym chętnie zjadła albo bigos. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Miśkaaaa 0 Napisano Sierpień 31, 2010 Emilia - to tak łatwo się tylko mówi, że się nie będzie myślało, robiło nadziei.....a ciągle po głowie chodzi nam jedno i to samo..... Ja w tym nieudanym cyklu po raz pierwszy od 2lat po prostu nie myślałam o niczym.....i nie było płaczu, żalu, rozgoryczenia.....Sama nie wiem jak nad tym przeszłam do porządku dziennego. Aż M był zaskoczony.... Ja tez poszłam na łatwiznę i do odgrzewanych gołąbków ukroiłam po kromce chleba. A co...... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
malaamiiii 0 Napisano Sierpień 31, 2010 a moje spaghetti było pyszne :) lubie gotowac i moj a uwielbia jeśc moje obiadki :D teraz ide sie wyszykowac i spadam do niego z tym obiadosem :D spokojnego dnia i cieplego wieczorku :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Margo Dżi 0 Napisano Sierpień 31, 2010 Hejka laseczki!!! Ja dzisiaj byłam pozałatwiać parę spraw i w międzyczasie kupiłam Mili 2 pary śpioszków i takie malusie rajstopki ostatnio to jakoś się powstrzymać nie mogę!!! Aniołek81 trzymam kciuki za wizytę jak tylko wrócisz to zdaj nam relację!!!! Emilia_83 modlitwa to jest chyba dobry pomysł na pewno nie zaszkodzi!!!! Mila no to wytrzymajcie i ze zdwojoną siłą przystępujcie do staranek!!! I żeby wyniki Twojego męża wyszły dobre :) Izabelka_ ciesze się że już wrzesień bo właśnie dr House się zaczyna uwielbiam go!!! Miśkaaaa to dobrze że nastawienie masz w porządku może jednak coś przywiozłaś z tego urlopu :P taka jedna mała d. przykro mi z powodu męża czasem mi tez się wydawało że mojemu to jakoś w ogóle nie zależy ale faceci to mają jakieś takie dziwne mózgi niby chcą a się boją albo mają 1000 innych powodów poza tym chyba żaden facet nie lubi jak mu się mówi że tu i teraz ubierz jakąś seksuśną bieliznę napijcie się winka obydwoje się rozluźnicie i do pracy!!!!!! sisetka przykro mi z powodu @ :( kajcia ciężko tu za nimi wszystkim nadążyć :) to bardzo miłe i budujące co napisałaś o swojej siostrze ale znam wiele takich kobiet co odpuściło i zaszły w ciążę np moja ciotka starali się bardzo długo efekt poronienia po czym zdecydowali się na adopcję i jak już mięli malucha ona zaszła w ciążę donosiła i urodziła zdrową córeczkę także CUDA SIĘ ZDARZAJĄ!!!!! Marcia21 dobry pomysł z tym listem do męża ja tez tak swojemu raz napisałam no i mówię Wam tak pomogło!!!! Przepraszał na kolanach :P anetka20 a może to objawy ciąży a nie przeziębienia???!!! dziewczyny nic nie piszcie o jedzeniu bo ja to bym zjadła i gołąbki i spaghetti Normalnie ostatnio ciągle głodna chodzę!! Pytałyście co u mnie i Malutkiej otóż czujemy się bardzo dobrze mi wrócił apetyt i mam ochotę dosłownie na wszystko nie czuję się już wcale zmęczona jak na razie to nie czuje tej mojej rwy kulszowej i w ogóle jest rewelacyjnie tylko jeszcze brzuszek malutki :P:P:P:P Pozdrawiam Was wszystkie i trzymam kciuki!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Margo Dżi 0 Napisano Sierpień 31, 2010 Aaaaale się rozpisałam ale przynajmniej nadrobiłam zaległości!!!!!!!! :P:P:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Sierpień 31, 2010 Emilio jestem na 99,9999% pewna, że to na okres, wiem to praktycznie. Na pewno nie pomyliłam się, nie rozumiem tylko dlaczego tak wcześnie mnie ten brzuch boli bo do terminu okresu mam jeszcze bardzo dużo czasu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Emilia_83 0 Napisano Sierpień 31, 2010 Dziewczyny powiedzcie coś o tym moim śluzie. Mogę mieć jakąś nadzieje? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Sierpień 31, 2010 Emilio nie wiem co mogę poradzić bo sama nie mam wcale śluzu nigdy ale podobno taki rozciągliwy jest w czasie owulacji tak? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Sierpień 31, 2010 Nie piszcie nic o jedzeniu bo ja dzisiaj nie mam wcale chęci, najadłam się tyle objadu, że mi niedobrze. Chyba już dzisiaj nic nie zjem. Ja znam parę, która wcześnie sie pobrała i zaczęli starać o dziecko uwaga 10 lat! Po tym czasie odpuścili, przechodzili kuracje nie kuracje, cuda dziwy jak na tamte czasy i nic, no i stwierdzili, że nic z tego, nie będą mieć najwyraźniej dzieci, no i zaszła w ciąże raz a potem drugi. Mają dwoje zdrowych dzieci. A do jednego z nich ja jestem chrzestną :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hania74 0 Napisano Sierpień 31, 2010 Ale mi narobiłyście apetytu na te gołąbki, bogos, spaghetti i rosół !!!!! Taka jedna mała, dzis u mnie dopiero 15 dc, a brzuch mnie boli niemilosiernie. Jestem tym zdziwiona, bo to dopiero połowa cyklu!!!! Czyżby to bylo związane z jakimś przesileniem jesiennym??? Nigdy czegoś podobnego nie miałam. Pobolewalo mnie, owszem, ale dopiero dwa lub trzy dni przed @ !! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Sierpień 31, 2010 Mnie ostatnio zaczęło boleć w 20 dc. i dostałam w 26 dc. Czyli praktycznie tydzień mnie pobolewało. Teraz zaczęło mnie już pobolewać w 16 dc. Mogę dostać wcześniej skoro już muszę ale jak dostanę jutro czy pojutrze to się wkurzę bo będzie oznaczać, że coś tam się pochrzaniło w środku. Honor a moze u Ciebie to po prostu owulacja czy coś? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
e-mile 0 Napisano Sierpień 31, 2010 Heloo.. taka jedna mała- więc olewaj go i powiedz mu, że "jeżeli mężczyzna nie stara się dla kobiety to ona więdnie, albo rozkwita przy innym" :D kiedyś jak mnie mój trochę zaniedbywał w kontekście czułości to mu to powiedziałam i poskutkowało :P ja dzisiaj zrobiłam test owulacyjny i... wynik 0 a wczoraj była kreska taka słaba ale była a po kilku godzinach była mega insensywna czyli co? po owulce? :/ klops! bo ostatnio kochalismy sie w niedziele.. a teraz abstynencja bo w czwartek badanie kolejny miesiąc w plecy... ale jutro zrobie jeszcze test owulacyjny, no nie wiem ehhh jutro mama przyjezdza.. oby sie nie czepiała umeblowania mieszkania i nie popadała w schizy czy oby jestem napewno szczęśliwa mam doła wcinam jojo i pije herbate a zaraz zioła Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Emilia_83 0 Napisano Sierpień 31, 2010 Taka jedna mała ja mam ten śluz od zeszłej środy. I wtedy liczyłam że to jest czas owulacji. A teraz jak robię siusiu, to jest na papierze, ale też nie zawsze. Poradźcie mi coś dziewczyny. Wy mnie dobrze rozumiecie, ja już sobie wkręcam, ale z drugiej strony mówię sobie, że to nie możliwe, żeby już się nam udało. Popadam ze skrajności w skrajność :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Emilia_83 0 Napisano Sierpień 31, 2010 A mało tego zmierzyłam sobie teraz temperaturę i mam 37,8. a na mnie to jest naprawdę dużo. Nigdy jak jestem przeziębiona nie mam gorączki. Ledwo 36,6 mam, a teraz stan podgorączkowy? Jutro rano sobie jeszcze zmierzę. A Wy trzymajcie kciuki ;-) No i napiszcie co o tym sądzicie? Wiem, że temperatura wieczorem się zwiększa, ale uwierzcie, że ja od 8 lat nie mam gorączki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Sierpień 31, 2010 Emilia no to kto wie kto wie ... trzymam kciuki! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Sierpień 31, 2010 Mila ale od niedzieli to do dzisiaj chyba jeszcze da radę, wewnątrz to chyba do 72 godzin jest prawda? A na mojego taki tekst by nie podziałał, on nie jest z tego typu mężczyzn, chyba uznałby to za "proszenie się" żebym z nim była, wiesz chodzi o coś na zasadzie że on mnie zmuszać nie będzie. Może bym się zdziwiła jakby to odebrał wewnątrz siebie ale jestem na 100% pewna, że gdybym mu takie coś powiedziała to usłyszałabym coś właśnie w rodzaju, że nie będzie mnie zmuszać jak mi się nie podoba. On, jestem pewna na 100%, odebrałby to jako szantaż a on tego nie cierpi więc u mnie wywołałoby to odwrotny skutek, olałby mnie całkiem. Ja po prostu musze go olać, wtedy przyjdzie pewnie za pare dni do mnie tylko co mi z tego skoro na dziecko nie mam szans z takim za przeproszeniem, ale muszę to z siebie wyrzucić DUPKIEM!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smerfetka83 0 Napisano Sierpień 31, 2010 Dziewczynki ja tylko tak na chwilkę,bo jutro mój synek ma rozpoczęcie roku szkolnego i musiałam mu całą wyprawkę przygotować i galowy strój uprasować.A ponieważ koszuli nie miałam,to jeszcze na zakupach wylądowałam. Jejku kiedy to moje dziecko tak urosło?!?Idzie już do zerówki,a dopiero co pierwsze kroki stawiał :-) Mam tylko mega stresa,bo z racji swojego zawodu nie mogę być jutro z nim :-( Całe szczęście,że moi kochani rodzice mnie zastąpią. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
e-mile 0 Napisano Sierpień 31, 2010 Emilia, jest szansa, że się udało jednym z pierwszych objawów to własnie utrzymująca sie wyzsza temp i śluz :) trzymam kciuki:D:D:D taka jedna mała to olej go :) a jak mu przyjdzie ochota na seks to powiedz mu to co on mówi-jestem zmęczona :) może w ten sposób mu to da do myślenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aniołek81 0 Napisano Sierpień 31, 2010 ja też tylko na chwilę..... jutro lekarz...ale mam stresa.......boję się.....trzymajcie kciuki! buziam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
e-mile 0 Napisano Sierpień 31, 2010 będę trzymać! ja jeszcze 0,5l ziółek.. i spać Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
smerfetka83 0 Napisano Sierpień 31, 2010 Taka jedna mała mila ma rację.Jak go najdzie ochota,to odpłać mu się pięknym za nadobne,to może następnym razem mądrzej się zachowa! Sisetka strasznie mi przykro kochana.Mam nadzieję,że CLO zadziała i ten cykl będzie dla Ciebie łaskawszy. Izka ja też uwielbiam dr House'a i już nie mogę doczekać się nowej serii! A ja jutro idę do lekarza-mam nadzieję,że nie odeśle mnie znowu z kwitkiem... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Sierpień 31, 2010 Dziewczyny to jest też tak, że wcześniej ja też często nie miałam ochoty, on mi to zarzucił, że jak ja nie miałam ochoty to było dobrze a teraz jak on nie ma to jest źle. Ma troche racji bo wiem, że tak było, nie wypieram się. On twierdzi, że nie robi tego złośliwie ale ma dużo innych rzeczy na głowie i nie ma ochoty. Mnie chodzi o to, że on ZAWSZE miał ochotę a teraz kiedy ja mam to jemu nagle przeszło, podobno nie w złośliwości. I w sumie wierzę mu, że nie. Teraz ledwo gadaliśmy to już śpi. Niestety jemu ochota przeszła akurat na moje płodne dni i to jest to co mnie wpienia. Nie wiem po czym tą owulację u mnie rozpoznać, dzisiaj tak mnie jajnik nawala, że nie idzie, może na okres, może na owulę, nie wiem, nie robię testu bo się boję, że zobaczę dwie grube kreski i mnie rozwali. Ten miesiąc na pewno jest stracowny, co będzie w przyszłym nie wiem ale jak nie uda się w przyszłym to ja odpuszczam i nie staram się już. I możemy nie robić tego do końca życia jak będzie miał życzenia, wisi mi to. Ten miesiąc jest na straty więc chciałabym go olać, jak znam siebie to i tak będę się martwić czy mu się coś nie stało na trasie, a szkoda bo chciałabym nie zadzwonić, nie odzywać się do niego, nie zauważać przez następnych kilka dni. Raz, żeby jemu pokazać, że mam go gdzieś a dwa, że serio potrzebuję tego. Jestem zła na niego, może to nie jest specjalnie, może to jakiś zbieg okoliczności ale jestem zła, że akurat na TE dni on nie chce i nie mam na kim mojej złości oprzeć więc oparło się na nim. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Sierpień 31, 2010 Smerfetko wiem co czujesz ja tez posyłam mojego do przedszkola, też się martwię, wzięłam na jutro urlop ale pewnie w domu sobie miejsca nie znajdę, denerwuję się. Aniołku trzymam kciuki, pochwal się jak wrócisz, wiesz, że tutaj jak siostry ;) Mila ja już zapomniałam o ziołach, mój już też tabletek nie bierze, ja mu nie podaję to on olewa więc ja te zioła też olałam. Może jak mi złość przejdzie to wypiję ale w sumie po co mam się katować, z samego picia ziół nie zajdę. Kurde miałam nie marudzić już wam. Za tydzień ide do fryzjera, wskoczę w jakieś fajne ciuchy i do pracy :) Zawsze lubię ten okres po fryzjerze. Chociaż teraz blada jak ściana jestem więc nie wiem czy wyjdzie tak fajnie. Na szczęście termin fryzjera spotka się z moim okresem więc mogę spokojnie olać mojego i zająć się przez te dni swoim zyciem. A on niech sobie robi co tam chce. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
e-mile 0 Napisano Sierpień 31, 2010 taka jedna! a co jak Wam sie ulozy za 2 tyg?jak pogadacie, popracujecie nad sobą i będzie coraz lepiej? będziesz miala kilka tygodni straconych pamietaj,ze picie ziol nie zadziala nagle pij je dziewczyno,chociazby po to by wyregulowac te hormony! dla siebie,nie dla niego Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
e-mile 0 Napisano Sierpień 31, 2010 mam nadzieje,ze masz bardziej zaufanego fryzjera niz ja:P to co im fryzjerka zrobiła to masakra o dziwo wszyscy wokół zachwyceni..tylko nie ja musze zainwestować w dobrą prostownicę do włosów, bo to co mam na głowie jak jej nie użyję.. to masakra :D busz :D a co bedziesz robic u fryzjera?co zmieniasz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Sierpień 31, 2010 Mila pewnie nic nie zmienię, ja jestem taką bardzo ciemną blondynką, praktycznie ciemne mam włosy ale robię na jasny blond, zawsze robię balejaż bo podobno na moje szkoda by było na całe położyć farbę. Włosy mam za ramiona, miałam do pasa ale ściełam do ramion, póki co wyleczyłam się i chcę zapuścić. Ja do niej chodzę od kilku lat, do tej pory raz mi nie wyszło ale po długiej przerwie, niestety teraz też jest taka długa, muszę ja uczulić. Zioła pewnie za 2-3 dni zacznę pić jak mi złość przejdzie aczkolwiek nie wiem czy jest po co bo bez seksu to mogę nie zajść ;) Skoro innym sie podoba to na pewno fajnie wyglądasz, wiadomo, że jesteś w szoku, ale sorry, wszyscy się nie moga mylić ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
taka j. 0 Napisano Sierpień 31, 2010 A dzisiaj przy kąpaniu prawie nie mogłam się dotknąc piersi, mam je tak czułe, że nie można i te bóle brzucha, już czuję co idzie :/ Choć z drugiej strony nie wiem czy dam radę do 11 września. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
e-mile 0 Napisano Sierpień 31, 2010 a może jednak ciąża?:) czasem kobiety zachodzą w całkiem inne dni niż te, które uważają za płodne :) ja tak jak Ty mam wrażenie, że ten miesiąc spisany na straty abstynencja to abstynencja a test nic nie pokazal,wiec pewnie wczorajszy wynik zwiastował juz owulacje ehh:) a ziola pij..bo 3 dni przerwy moze zaprzepascic ich dzialanie zawsze chcialam byc blond.. a jestem jasny/sredni braz.. zafarbowalam jakis czas temu na czarno,pozniej na ciemny braz i chce z tego kolory wyjsc.. to zbyt krotkie sciecie wlosow troche w tym pomoglo,bo juz mam ciemny braz tylko czekac az bedzie naturalny kolor:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Emilia_83 0 Napisano Wrzesień 1, 2010 Cześć ;-) Aniołku trzymamy kciuki za Ciebie i za fasolinkę. Już czuję jaka do nas szczęśliwa wrócisz ;-) Emile dziękuję za dobre słowo. Mam nadzieję,że faktycznie coś się u mnie dzieje. Nie mam za dużo tego śluzu, ale od zeszłego tygodnia nie znika. No i ta moja temperatura. Nigdy nie miałam nawet 36,6. Dzisiaj rano nie zdarzyłam zmierzyć. Ale coś czuje, że łapie mnie przeziębienie - oby to nie było to :-( Taka jedna mała teraz te Twoje piersi dają nam do myślenia ;-) Emile ma rację, że nie zawsze zachodzi się w ciąże w tych planowanych dniach. Sama widzisz, że każda z nas stara się bardziej w te dni i też nie ma efektów. Więc głowa do góry i nie trać nadzieii. Już Ci pisałam, że czasem wystarczy jeden raz i już!! Smerfetko, to dzisiaj ważny dzień dla Twojego synka. Stylowaa, a co u Ciebie? Nie odzywasz się do nas już któryś dzień. Czekamy na info. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach