Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smerfetka83

Postarajmy się razem o upragnione dzieciątko :-)

Polecane posty

Gość storczyk78
ślicznie proszę o pomoc! cykle mam średnio regularne tzn. najczęściej co 30 dni ale bywa również,że co 29 i co 40. Dzisiaj mam 31 dc i @ nie ma, a ja czuje się tak strasznie dziwnie tzn. mam mdłości już od tygodnia, nie mam żadnych oznak okresu, buzia mi wydelikatniała (zupełnie nie tak jak przed okresem, kiedy to wychodzą mi pryszcze), temperatura nie schodzi poniżej 37,1 i te naprawdę zupełne braki oznak @, a zawsze zaraz po owulacji miałam oznaki @ typu 2 tygodnie przed bolące piersi i brzuch. Proszę o pomoc czy to mogą być oznaki ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mila nie zapieram się na nic, bo nie mogę być niczego pewna ale przy naszych staraniach to naprawdę byłby wybitny zbieg okoliczności. A najbardziej mnie przekonują te bóle brzucha, zawsze je mam na okres, który przychodzi tydzień później, na ciąże tak nie miałam, nie miałam wcale objawów. Ja byłam ciemną blondynką jak byłam młodsza, potem zrobiłam jasny i tak zostało. Kiedyś chciałam czarny ale fryzjerka odradziła, powiedziała, że ciężko się wraca do blondu. Jak masz krótkie włosy to teraz możesz szybciej chyba się przemienić prawda? Emilio wiesz, ja w sumie to nawet nie chcę mieć tej nadziei bo te rozczarowanie potem jest okropne. A teraz u mnie jest tak średnio, z facetem dogadać się nie mogę, dziecko poszło do przedszkola więc się martwię, samochód psuje się w tym miesiącu na potęgę, już ponad 2 tys. poszło, czekam na wypłatę mojego J. bo kasa na wykończeniu, o a teraz znowu brzuch mnie zaczyna boleć, nie dziewczyny to na 99% na okres, czuję się dokładnie tak samo jak ostatnio, miałam te same objawy. Emilia oby to nie było przeziębienie, trzymam kciuki, żeby przyczyna była inna byle nie choroba! Smerfetko jak tam pierwszy dzień synka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha a zioła no chyba do nich wrócę faktycznie aczkolwiek ten ostatni miesiąc, potem i tak mi się skończą i po prostu nie kupię nowych, ale zaraz pójdę sobie przygotowywać jak znowu nie zapomnę bo jestem tez roztrzęsiona tym pierwszym dniem przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was wszystkie..... Fajnie się rozpisał ten nasz topic, ja na nieszczęście nie za bardzo mam czas żeby w nim aktywnie uczestniczyć, nie mniej jednak miło mi Was czytać dziewczyny. dziś u mnie 16 dc, juz pewnie po owulacji, bo te "tony" przyjaznego śluzu już zniknely :) Ponieważ należę do bardzo niesystematycznych osób ( wyjatek stanowią sprawy zawodowe), nie mierzę póki co temperatury, nie piję ziółek, bo wiem, że robiłabym to bardzo niereguralnie, jak znam zycie, dwa, trzy dni mierzyłabym ją lub piłabym ziółka, dwa dni bym tego nie robila, i tak dalej i tak dalej..... Jak w tym miesiącu nam nie wyjdzie, to trudno, w przyszlym pofatyguję sie na monitoring i badanie żołnierzyków. W lipcu miały zostać zbadane, no niestety ważny klient nam to uniemozliwił..... Od kilku dni bardzo dziwną rzecz u siebie zauwazyłam, mianowicie niby mnie piersi nie bolą, ale tak jakoś dziwnie rwą od środka. Wiem, że to takie trochę smieszne określenie, nie mniej jednak tak to czuję....takie jakieś rwania, jakby ktos wewnątrz chciał mi je wciagnąć do środka. Macie coś podobnego??? Aniołku! Pamietaj czekamy dzisiaj na gorącą relację z przebiegu wizyty u lekarza!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość storczyk78
kochane serdecznie was prosze o pomoc!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do temperaury ( bo wlasnie teraz doczytałam ), jeżeli o mnie chodzi, nie miałam w ciązy podwyższonej temperaury. Pierwszym objawem ciąż były gwałtowne reakcje organizmu na zapachy :).... acha no i bolesnosć piersi. Pamietam, że nie wiedząc jeszcze, że jestem w ciązy, strachem napawał mnie moment w którym miałam zalożyć lub ściagnać biustonosz... to był dla mnie koszmar. Strasznie bolało!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Storczyku, ciezko tak wyrokować na podstawie opisanych przez Ciebie objawów. Prościej i szybciej będzie, jak kupisz i zrobisz test ciazowy. Wiem, że to stersująca sytuacja, nie mniej jednak dopiero wowczas będziesz miała pewność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość storczyk78
na pewno zrobię ale nie wiem kiedy będzie on wiarygodny przy tych moich cyklach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Honor nie mam takiego obajwu rwących piersi od środka, myślę, że nie mogłabym pomylić tego z niczym innym bo dosyć dokładnie opisałaś :) storcyk myślę, że oczywiście możesz być w ciąży ale to chyba trzeba potwierdzić testem przynajmniej. Każda kobieta jest inna i każde objawy mogą wskazywać tak na ciąże jak i na okres. Ja z tą bolesnością piersi to aż tak nie mam, tylko w sumie brodawki mnie pobolewają ale tylko jak dotknę mocniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że ja bym zrobiła na twoim miejscu w tym tygodniu, w piątek powiedzmy. No wtedy to już chyba na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka jedna mala, przyznasz zatem, że smiesznie się zachowują moje piersi ??? :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Honor no musze przyznać, że masz z nimi ubaw :D ale to fajnie, nie możesz się nudzić sama ze sobą :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faktycznie masz racje, nie nudzę się ze sobą :) MIłego dnia! uciekam do pracy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki Taka jedna mala d a może te bóle brzucha to są spowodowane stresem i złością na swojego i tym że Twój synek do przedszkola idzie. Ja tylko dzisiaj na chwilkę bo muszę skończyć pisać tą pracę licencjacką i może jutro ją złoże oby mi promotorka przyjęła. Jeszcze jutro chyba pojadę do ginekologa i odbiorę wyniki ciekawe co mi wyszło. Aniołku czekamy i trzymamy kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kobietki! :-) Wiecie co..od wczoraj bolą mnie piersi,ciągle mam stan podgorączkowy ale nie mam bólów brzucha jak na okres. Kupiłam sobie test i aż mnie kusi żeby go zrobić ale poczekam do 5. Ciągle za to mam śluz. Nieprzerwanie. Coś dziwnego się ze mną dzieje.. A pogoda - masakra :-/ Ubrałam dzisiaj golf bo wytrzymać nie idzie z zimna. Będę chyba musiała zapalić w kominku żeby troszke się ogrzać. Mój A. wczoraj powiedział, że mam wybrać miesiąc ślubu a ja "o co kaman??" a on, że chce się w przyszłym roku hajtnąć :D:D:D:D to tak nieoficjalnie,bez pierscionka, ale oficjalne zaręczyny szybko nadejdą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko trzymam kciuki, żeby to była ciąża. Ten Twój stan podgorączkowy napawa optymizmem ;-) A jaki masz ten śluz? Nie wiem czy czytałaś moje posty, ale u mnie dzieje się coś podobnego. Chciaż dzisiaj nie mam już śluzu. I chyba znowu niepotrzebnie się nakręcam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko gratulacje z okazji przyszłego ślubu! To musi być faktastyczne uczucie kiedy facet daje takie dowody swojego uczucia. Szczerze to troszeczkę zazdroszczę, niby nie jestem romantyczką ale od czasu do czasu chciałabym też czegoś takiego doznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wkleję wam fotkę zrobionych przeze mnie testów owu, ten ostatni z prawej robiłam w poniedziałek, wczoraj już nie robiłam bo się bałam, że druga kreska wyjdzie wyraźniejsza i będzie mi jeszcze bardziej przykro. Bardzo słabo widać, na żywo jest lepiej ale nie umiem zrobić lepszego zdjęcia. http://w629.wrzuta.pl/obraz/581GbIPApmg/kopia_103_1913-1 Odnośnie waszych symptomów, Anetko masz już krótko do terminu więc postaraj się zaczekać choć gdybyś zrobiła z samego rana test to chyba wyszłoby już tak jak ma wyjść, ale zaczekaj dla spokoju. Ze swojej strony musze dodać, że wprawdzie nie mierzyłam sobie wtedy temperatury i nie patrzyłam na śluz kiedy byłam pierwszy raz w ciąży ale brzuch mnie zupełnie nie bolał, nic. Czułam się jakby ten okres miał wcale nie nadejść. Emilio ten cały śluz, ja się nie znam, ale też nie kojarzę, żebym pływała w majtkach wtedy, może nie każda tak ma. Według mnie ból brzucha musi oznaczać nadejście okresu, przynajmniej u mnie, inaczej jeszcze nie miałam a teraz juz mi się bóle zaczynają od niedzieli. Wam zyczę powodzenia, coś mi się wydaje, że będziemy miec kolejne "ciężarówki" :D Chciałabym, żeby to było spowodowane stresem itd. ale to jest bardzo charakterystyczny ból nie da się go pomylić z żadnym. Ale wiecie co, póki co, mniej mnie to boli. Chociaż może dlatego, że niby mam jeszcze daleko, może jeszcze mi będzie bardziej przykro ale teraz, może przez ten stres, przez to co się dzieje w moim związku itd. mniej negatywnie na to patrzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilko mój śluz jest taki ciągnący i przezroczysty. Nie wiem co to oznacza. Mam go od poprzedniej @ bezustannie.Choć te kłucia w jajniku tez zauważyłam, że zdarzają się np gdy jem coś dobrego albo gdy sobie zapale papierosa. Pamiętam, że 2 miesiące temu strasznie mnie brało na wymioty jak poczułam fajke. Każdy mówił, że to ciąża ale nie było ciąży w ogole. Potem to przeszło. Staram ograniczać się palenie zresztą i tak pale może jednego na dzień ale za każdym razem kuje mnie. I te piersi.. Zaczynają boleć coraz bardziej. Caly dzien dzisiaj chodze bez stanika bo nie wytrzymałabym. Pewnie też się za bardzo nakręcam a jak przyjdzie okres to znowu będzie rozczarowanie. A co do oświadczyn to mnie naprawde zaskoczył bo zawsze powtarzał, że nie chce ślubu bo woli żyć na kocią łape. Dla mnie w jakiś sposób tez to było na rękę. Ale po wczorajszym wyznaniu... aż się boję, że to może okazac się tylko snem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko gratulację to jest wspaniałe uczucie jak sobie przypomnę swoje zaręczyny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się boję, że się nakręcam. Przed chwilą na dodatek zacząło mnie kłóć tak przez chwilę w prawym jajniku. Ale dzisiaj śluzu nie mam. Anetko, to na pewno nie sen. Już wkrótce będziesz paną młodą ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwierze w to dopiero wtedy kiedy będę miała pierścionek na palcu :) Wiecie tak sobie myśle.. Jeśli w następnym cyklu nie zajde w ciąże to odpuszczam. Od października idę na studia i zajmę się nauką. Nie chce potem stresowac się co będzie dalej jeśli zajdę w ciąże podczas nauki. Jesli teraz bym miała fasolke to oczywiście studia odpadają :) ale jeśli nie będzie.. to nie będzie jej przez najbliższy rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odebrałam dziecko z przedszkola, było fajnie. Ucieszyłam się bylismy chwilę na placu zabaw a potem wróciliśmy do domu, nie chcił sam sie rozebrać, umie ale woi jak to ktoś za niego zrobi, moja mama tak go nauczyła a w przedszkolu to tępią i potem gadają mi jakie mam niesamodzielne dziecko. Niby wiem, że to nie jego wina, to wina mojej mamy, której nie da się przegadać, że źle robi ale wkurzyłam się na niego strasznie. Teraz mam wielkie wyrzuty sumienia a brzuch zaczłą mnie bardziej boleć, to chyba jakiś znak dla mnie, może ja nie zachodzę bo jestem kiepska matką, nie powinnam się na niego denerwować, to przecież dziecko, co ze mnie za matka :( Niecierpię się w tkaich momentach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko to nie sen, ale fajnie, że tak się czujesz, że jesteś taka szczęśliwa i że masz alternatywne plany. Ja z moim żyję na kocią łapę, on jakoś nigdy nie dążył do tego, żeby zalegalizować nasz związek, tzn. pewnie byśmy to zrobili ale ja stwierdziłam, że jak to nie płynie z jego prawdziwej chęci zrobienia tego to nie chcę, nie chcę nic na odwal się, nic na odczepnego, nic z łaski. I czasami mi żal tej białej sukni, tego bycia księżniczką przez ten jeden dzień, czasami też mi bardzo przykro, że tego nigdy nie będę miała, teraz w moim wieku to już troche inaczej wygląda, nie założę sukienki, którą bym kiedyś założyła, nie byłoby tak jakbym chciała więc nie będzie wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka mała jedna d. ślub jest dobry w każdym wieku ale z tym masz racje: to od niego powinno najbardziej wyjść bo przecież my kobiety nie będziemy się facetom oświadczać. chociaż też zdarzaja sie takie przypadki. Być księzniczką możesz zawsze. I choć nie zalożysz białej sukni to zawsze może byc inny kolor ale ten sam fason czyz nie? ;) Nie rezygnuj z marzen. Moze anuż jemu coś odbije i powie "może jednak wezniemy ślub". I co w takim razie zrobisz? powiesz NIE poniewaz nie założysz białej sukni? Oj nie mojda droga. Choćbys miała 50lat i brala ślub po raz pierwszy to ten dzień zawsze będzie magiczny, wyjątkowy i będziesz się czuła jak księżniczka. Tyle, że ze zmarszczkami :D hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko nie, ja już dawno postanowiłam, że nie wyjdę za mąż, że pozostanę panną, a raczej starą panną. Ale coraz mniej mnie to obchodzi, coraz rzadziej mnie to martwi kiedy patrzę na moje dziecko to wiem, że ono jest najważniejsze i żaden magiczny dzień w pięknej sukni nie będzie tak piękny jak dzień porodu i wiele innych nastepnych. Nie ma porównania kiedy "kocham cię" mówi facet a kiedy mówi to dziecko. Ale nie ukrywam, że ze 2 razy w miesiącu robi mi się przykro o ten ślub którego nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak masz racje :) Słowa dziecka dawają chyba o wiele więcej szczęscia niż faceta. Nie wiem tego bo nie mam na razie dzidzi ale Ty doświadczenie w tym masz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anetko twoje objawy mówią, że może się wkrótce (no dobra, za dobrych ileś miesięcy) przekonasz sama ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×