Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cymbałka

********** TERMIN MARZEC 2011 *********

Polecane posty

gula fajna komoda, my już szafkę z szufladami zabraliśmy starszym synom,a i m bardziej nowoczesne wstawiliśmy,także skorzystali też ze zmiany czyli ciąży ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia jest napisane że mozna wklejać zdjęcia dziecka gula czy ty kupujesz laktator ? wcześniej nie potrzebowałam a teraz to już głupia jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fonia 29 nie bo mam nadzieje że nie będzie mi potrzebny wolę coś innego kupić w to miejsce . Zresztą jak z pierwszą dostałam po porodzie zapalenie piersi i byłam w szpitalu to i tak mleko leciało mi jak oszalałe ale ból był okropny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M zaczał mnie macac po nodze i az mi się chce... grrr ja mam nadzieje,ze nie bede potrzebowac laktatora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niedobry kaszel. Ja bede szukac jakiegos CSI czy czegos tego typu;) M sie przytulił do brzucha i powiedział,ze chce juz Małą na rękach trzymac a tu jeszcze 2 miesiace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a te albumy w biedronce co maja byc za 10zl to juz byly:) przynajmniej u mnie w miescie:) i nawet fajne. Nawet bylam zdziwiona ze tylko tyle kosztuja:) bo zazwyczaj albumy sa drozsze. Myslaalm ze to jakas lipa ale nie:) A taki co sie uzupelnia to napewno Miskowi sprawie:) bardzo fajna pamiatka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki nadrobilam was :) rowniez zycze wam wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku!! :* my sylwestra spedzilismy u tesciow..ale nie nalezal do przyjemnych..jako ze mnie plecy bolaly to polozylam sie na kanapie i wskoczyl mi w nogi ich jamniczek a ze w domu jest drugi pies...i to olbrzymi dog niemiecki to zazdrosny sie poczul podszedl do jamniczka ktory lezal mi miedzy nogami..i najpierw zaczal go obwachiwac i wszyscy patrza nic sie nie dzieje a zaraz ten dog wpadl w jakis szal i zaczal go gryzc..;( a to wielki bydlak ja zeskoczylam wystraszona maz skoczyl zaczal odciagac doga no poprostu sceny drastyczne ;( jamnik zotal pogryziony tak ze mial przez grzbiet przez cala szerokosc rozsciete bardzo gleboko :( no i dzownilismy po lekarzach bo wygladalo to strasznie i ze nadaje sie tylko do szycia ..jamnik w ogole byl wykonczony i widac ze cierpial..ale nie bylo zadnego dostepnego lekarza najblizszy byl 30 km od nas jakas klinika calodobowa a za slisko bylo i za fatalne warunki zeby jechac jeszcze wszyscy wypili oprocz tesciowej ale ona by sie bala tak daleko na taka pogode wiec stwierdzilismy ze przeczekamy do nastepnego dnia.. psinka dostala tabletke przeciwbolowa i zasnela..rano juz zaczela chodzic a ranka sie jej zrosla (wprawdzie niecalkiem) wiec odpuscilismy lekarza bo bardzo ladnie sie jej zaczelo goic..zreszta weterynarz przez tel mowil ze psow sie nie szyje po pogryzieniu przez innego bo w ranie jest duzo bakterii i nie bedzie sie dobrze goic..no poprostu sylwester dramat..juz po calej akcji siedzielismy sobie i ja nagle sie poplakalam..bo ten wiekszy pies to zrobil z zazdrosci i pomyslallam co by bylo jakbym siedziala tak z dzieckiem ..i by mu odbilo poporstu sie tak rozkleilam ze mnie maz chyba z godzine uspokajal..pies nigdy nie byl agresywny..a tego psa w ogole roku temu kupil maz dla mlodszego brata..a ja mu odradzalam mowilam ze to zaduzy pies i bedzie klopot dla wszystkich zwlaszcza ze klopot rodzicom najwiekszy z nim z robil i nie byli zadowoleni..i teraz sie zastanawia w ogole czy go nie oddac..bo ja powiedzialam ze z dzieckiem jesli ten pies bedzie dalej u tesciow to ja w ZYCIU nie przyjade...i on powiedzial ze trzeba cos pomyslec;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz myslalam,ze mnie zostawilyscie i az zjadlam reszte sałatki co M nie umiał juz w siebie wcisnac.Zajeło mi to pare sekund i się zdziwił jak oddałam mu pusty talerzyc:P o kurna Kasia! DObrze,ze ten pies nic Tobie nie zrobił! i dobrze,ze z jamnikiem wszystko dobrze juz. Moze niech go do budy dadza... dziwne,ze tak nagle cos mu odwaliło.. moze to tez przez petardy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od jakiegoś czasu boli mnie prawa ręka wraz z nadgarstkiem jakbym miała reumatyzm ,ale wiecie co siedzę tak i czytam tą książkę o ciąży i znalazłam tam właśnie takie występujący objaw w ciąży i nazywa się on Zespół kanału nadgarstka i objawy te występują w 2 i 3 trymestrze ciąży i znikają w ciągu 2 tyg. po urodzeniu. Nawet fajna ta książka tytuł " Twoja ciąża tydzień po tygodniu "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elosy dziewczynki ja mam takie troche glupie pytanie ale zastanawiam sie od dwoch dni nad tym .czydo wozka sie kupuje materac bo widzialam na allegro i do czego jest ta godnola??? bo nosidelko do samochodu to wiadomo ale gondola?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia no to nieźle, ale dwa psy razem i on sie tak rzucił, dziwne, bo chyba jak mieszkają razem to to się nie zdarza, dobrze że tobie nic nie zrobił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie nie bo to bylo wczesniej kolo 22 nie strzelali jeszcze patardami..ona sie czula zazdrosna no ale zeby az tak jej odwalilo no mowie wam masakra...wlasnie ja lezalam miedzy nimi dobrze ze mnie nie chapsla..ja po wczorajszymm mam dosc tego psa nawet nie chce do niej podchodzic..zrazilam sie na maksa, normlanie byla zawsze kochana .spokojna.. itd ale najlepsze jest to ze mowilam mezwoi wczesniej juz jak to widzi jak bedzie dziecko i jak z nim przyjade to co z psem..a on mnie zawsze uspokajal ze to nie sa agresywne psy i powacha dziecko i nic sie nie stajnie..Normalnie w zyciu ten pies nie podejdzie do mojego dziecka ja tam nie pojade jak dalej bedzie w domu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gula fajna ta książka, właśnie miałam ci powiedzieć że to normalne z tą ręką,moja koleżanka tak ma, ale dałaś sobie sama radę ;-) do wózka nie kupuje się materaca, a gondola jest dla dziecka od urodzenia, raczej nie zdarzają się takie spacerówki co by można było wsadzić w nią noworodka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja zjadłam rosołek i kładę się spać, bo jestem padnięta, i znowu brzuch pobolewa... Ta historia z tym pieskiem mnie przeraziła... Sama mam psa i się czasami zastanawiam jaka będzie jej reakcja na dziecko w domu, tymbardziej, że do tej pory to Ona była oczkiem w głowie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gula nie słyszałam o takim czymś. Ciekawe. Kasia no to nie wiem, u mnie juz strzelali o 21 i Blazi nie wiedział co ma robic. Moze niech do budy dadza, nie wiem... Musza nad tym pomyslec. Sonka w gondoli wozisz dziecko w wozku jak sie urodzi . Andzia ja sie tez zastanawiam jak mój Blazi zareaguje bo nie mial kontaktu z dziecmi ale teraz kladzie mi pysk przy brzuchu albo czasem go noskiem lekko szturcha. Mysle,ze czuje,ze tam malenstwo jest. A rosołek miał byc na jutro:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no czasami sie poszarpaly ale to kiedys tam i to nie jakos groznie ale tak to zawsze razem spaly itd..a ja mam pytanie odnsie materaca jaki wybralyscie? b podobno sam kokos i gryka nie sa dobre ze fajne za te dodatkowo z lateksem ..nie wiem jaki kupic. I jeszcze jedno my lozeczka nie kupujemy nowego bo dostaniemy takie drewniane po bracie mlodszym meza.. ono ma okolo 10 lat i przydaloby sie je odnowic tylko nie wiem czym najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam materac gryko-kokos czy jakos tak. Na odnawianiu mebli nie znam się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo jak mam gleboki wozek caly to do tego mam wsadzona jeszcze =gondole i sie zastanawiam po h.... to tam jest , a jak to cos wyciagne to wyglada jakby mnie bylo materaca, i jak to wyciagne mozna go zlozyc na spacerowke.a do szpitala mam wziasc ta do samochodu czy ta gondole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jakiego andzia masz pieska? wiesz mnie przeraza ten od tesciow bo to jest dog niemiecki no olbrzymi pies malego bym sie nie obawiala..ja gdzies tam w jakims programie slyszalam ze jak sie ma psa to jak przywozi sie dziecko ze szpitala to najlepiej zeby psa w domu nie bylo..ze by jak dziecko bedzie w domu przyjsc z psem bo tu chodzi o to zeby pies nie czul ze sie przyprowadza jakas mala istotke do niego i ze to on zadzi w domu..cos takiego psycholog sie wypowiadal o tym najlepiej sobie o tym jeszcze poczytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fonia29 ale jestem zdziwiona że takie coś jest czasem boli mocno :( Kasia1919 ponoć psy czują zmiany może on chciał cię bronić.Moja sunia też teraz łasi się do mnie jak oszalała kładzie pyszczek na brzuchu i warczy jak ktoś chce ją zabrać ode mnie,chociaż jest kochana i nigdy nikogo nie ugryzła to i tak uważam że to tylko zwierze i trzeba mieć oczy szeroko otwarte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sonka szczerze mówiac nie mam pojęcia o co chodzi... Gula masz racje zwierze to zwierze. Trzeba pilnowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×