Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cymbałka

********** TERMIN MARZEC 2011 *********

Polecane posty

gula jest pociecha że po porodzie przejdzie ;-) i masz rację co do psa,nieważne jaki. oczy szeroko otwarte, my mamy małego psa który śpi z nami lub ze starszym synem i mąż czasem jak popije to wsadza ją pod kołdrę i ona na łokciu główkę trzyma ja się wtedy śmieję że może ja już mu nie jestem potrzebna ;-)))) ale krzyczę na niego żeby jej nie przyzwyczajał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i też ostatnio dziwnie się zachowuje, jest taka jakby smutna, też mi się wydaje że jakieś zmiany nadchodzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psy są mądre. Blazi zawsze wyczuje jak mnie coś boli czy jestem smutna. Sonka a co to jest za wózek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalazłam coś takiego Zwierzak powinien byc przygotowany na przyjscie kolejnego czlonka stada. Jak to zrobic, zeby pies nie poczul sie zle i nie potraktowal malego jak rywala? Kiedy sie dzidzia urodzi, to ktos ze szpitala musi przywiezc mu do domu rzecz, która mialo na sobie dziecko (np. kaftanik czy chociazby pieluszke). Pies musi powachac i zapoznac sie z zapachem. W dniu, kiedy dziecko wraca do domu, pies powinien zniknac na 1 dzien lub chociaz kilka godzin. Dziecko musi byc w domu PRZED psem. Powinno sie w nim zagoscic, zapelnic dom swoim zapachem. Potem kolej na psa. Pies wchodzi do domku i zaczyna szukac dziecka. Wpuszczamy go do pokoju dzieciecego tylko wtedy, kiedy pies ma pozwolenie na wchodzenie do sypialni. Pies musi wiedziec, ze nadal jest na samym dole drabiny w stadzie. Dziecko jest przed nim. Oczywiscie, pies dazy do dominacji i jesli jest zle wychowany, to bedzie myslal, ze jest na szczycie drabiny i moze na nas warczec, szczekac, ustawiac nas. NIGDY nie zostawiamy dziecka sam na sam z psem. Pies, gdy tylko go spuscimy z oka, skorzysta z okazji, zeby pokazac temu malemu, kto tu rzadzi. Bedzie chcial podgryzc "dziecko pary dominujacej". To oczywiscie najgorszy scenariusz. http://tickers.baby-gaga.com/p/dev068pr___.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta tez jak pierwszy raz przyszlam w ciazy to przyleciala i przytulila sie do brzucha nigdy tak nie robila..to byl dopiero 6 tydz poprostu wyczula ale jednak ona jest strasznie zazdrosna i ja bym sie obawiala co by bylo jak przydzie dzidzius ;/ tu jest ciekawy art jak przyzwyczaic psa do dzidzi http://www.dzieciowo.pl/2010/08/pies-w-domu-jest-dziecko-dopiero-bedzie.html dla tych co maja psiaki http://www.suwaczek.pl/cache/9cc8c42052.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia dzięki:) Gula faktycznie już północ... myślałam,ze 23 dopiero:P ja wczoraj toastu nie zniosłam no cóż:P ja nie mam gdzie psa dać na pare godzin, ktos go wezmie na smycz i wyjdzie do auta a M będzie Julke miał w nosidełku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki byli u nas znajomi dzisiaj z dzieckiem 16-to miesiecznym, jaki kochany ten maluszek ale tez dal nam popalic, po jego pobycie mialam polowe bombek z choinki na ziemi, na stole nie bylo nic tzn musialam usunac wszystko lacznie z obrusem, bo wszedl na stol, chcial wyciagnac dywanik spod stolu a jak mu nie pozwolilismy to wpadl w histerie, nie pomyslcie zle o rodzicach tego malca, oni nie pozwalali malemu na takie cos a ja powiedzialam ze nie ma problemu niech sobie biega po salonie, chce Wam tylko powiedziec ze ja sobie nie wyobrazam mojej dwojki.....w takiej akcji, wichura.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puszek badzmy mysli,ze Twoje Bable będą grzeczne i nie będą dawac Mamusi popalic:) tylko jak u kogoś będziecie to pokazą rogi:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha Tuethe znajomi mnie pocieszaja ze jedno z blizniat zawsze jest spokojniejsze ;-) mamy jutro jechac na reszte zakupow dla dzieci ale nie wiem czy dam rade chodzic, ja ostatnio daje rade chodzic doslownie 5 minut i brzuch mam jak arbuz, juz nic nie robie w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fonia dobranoc:) Puszek zostałysmy same?:P nie moge patrzec na moja lewa noge... ale mi zylaki wyskoczyły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Puszek zrobicie tyle zakupów na ile bedziesz miała siły. Ja wystarczy,ze wstane to brzuch twardy. Dzieci mają coraz mniej miejsca w brzuchach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam cale nogi w zylakach......do tego zrobily mi sie czerwone rozstepy nad pepkiem a smaruje brzuch fissana i oliwka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej... ja zawsze zapominam posmarowac brzuch. Jak mi wyjda roztepy to bede sama sobie winna:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mi daja popalic male, juz jestem zmeczona tym kopaniem bo az mnie wszystko boli...... teraz mysle ze mam za malo ubranek......do szpitala na 5 dni to wezme chyba z 15 body plus pajace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 dni? u nas po porodzie leży się 3. Napewno to juz męczące ale dasz rade:) zaraz sie uspokoja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smarujcie dziewczynki, ja nie bede miala wyrzutow sumienia bo smarowalam a skoro robia sie rozstepy to juz nie moja wina....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my w ogole z mezem myslimy dalej nad imieniem bo jednak amelka odpadla..i ja wymyslilam nadia a mezowi sie podoba lili, lila(w pelnej formie) ale mi lila jakos sie nie podoba bo zdrobniale lili to jeszcze fajnie ktore wam sie bardzie podoba? i jeszcze Laurka fajnie jak dla mnie i Maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×