Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa_kasia

Grudzień 2010 - reaktywacja

Polecane posty

Ty to przynajmniej wiesz, ze masz skurcze... a ja oprocz objawow jak na @, wydaje mi sie, ze krew juz leci :D to zero.... ja nie wiem co to skurcz :/ a jak przegapie? Ja pierdziele...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja pociągnę dalej, Ty Agnieszka przynajmniej msz bóle jak na @ a co ja mam powiedziec? nawet tego nie mam o skurczzach nie wspominajac :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe aga nie przegapisz :) u mnie w trakcie skurczu brzuch jak kamień jest i czasem dochodzi do tego ból brzucha i krzyża jak na @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnei to jest z kolei tak ze ja te skurcze mam od 20 tyg, i juz sie tak do nich przyzwyczaiłam ze sama jeszcze przegapie haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz racje Bettinka, powinnysmy się cieszyc że jeszcze nie czujemy tego bólu, a nie narzekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Grudnióweczki Widzę, że przybyło jeszcze nowych mam:) Nie mam czasu wszystkiego przeczytać co naskrobałyście. Mój anioleczek niestety zaczyna mieć kolki, wczoraj myślałam już że będę płakać razem z nim. Do tego znowu mu bilirubina skoczyła ale na razie pediatra na szczęscie nie kazał wracać do szpitala bo bym się załamała. Czytałam, że przy wcześniakach żóltaczka może potrwać nawet 2, 3 miesiące, dolina. Ciągle go będą kłuli żeby sprawdzać wyniki. Poza tym przez 9 dni przybrał 150 g, niby ok, ale mam stresa, żeby rósł. Musimy chodzic na ważenie raz w tygodniu. Mam nadzieję, że do poniedziałku nam przybędzie trochę. Generalnie moje życie obraca się wokół pór karmienia:) Niania śliczny synek, ile ma włosków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karo, wspólczuje tego widoku jak dzieciątko będą kłuć, :( miejmy nadzieje ze wszystko bedzie dobrze,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Wysłałam zdjęcia Mikołaja na pocztę, ale waszych jeszcze nie oglądałam. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wszystkim,na początku GRATULACJE dla szczęśliwych mam,które już urodziły! Rzeczywiście Pampusia-poród do pozazdroszczenia! Ja po dzisiejszej wizycie u lekarza,Mały waży już 3300 ,chociaż podobno w tym okresie ta waga jest naprawde tylko orientacyjna jak mówiła doktor,rozwarcie mam na 2 cm ,jest też mniej wód (nie z powodu,że sie sączą tylko jak mi tłumaczyła jak jest mniej to znaczy,że już bliżej końca) Wg prognoz pani doktor jeszcze conajmniej tydzień w ciąży pochodzę,no zobaczymy jak to będzie...no i do męża się zwróciła żeby się teraz dużo "przytulał ":-)do żony,coby się tam wszystko fajnie przygotowywało do akcji... Agnieszka-pamiętam jak też miałam obawy przy pierwszej córci czy rozpoznam skórcze,kilka razy przed porodem byłam na porodówce na ktg bo wydawało mi sie,że już a tu oczywiście nic...pamiętam jak położna powiedziała mi wtedy -"jak będą takie skórcze,że sie pani żyć odechce to znaczy,że to jest to" -no i po porodzie przyznałam jej racje :-) A i musze sie pochwalić,że przytyłam tylko 10 kg także fajnie,nie za dużo,ciesze sie,przy 1wszej miałam 15 na plusie! POZDRAWIAM WAS I WASZE MALUSZKI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę, że zdjęcia na poczcie się pomieszały. Ze szpitala jest drugie zdjęcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka te skurcze na pewno rozpoznasz,jak mnie chwyciły na parę godz przed to KTG nie pokazywało mi tak silnych, położna powiedziała do mnie że ona ma większe skurcze ode mnie wtedy jechałam z nią na porodówkę . Karo maluszek przybiera na wadzę to najważniejsze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaki słodziak , w takich chwilach jak sie oglada wasze zdjecia to jest wielka chęc na poród, A córeczka naśladuje mamusie- słodko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karo31 moja pierwsza córeczka też urodziła się za wcześnie ale w szpitalu kazali m.in. podawać jej 1 kropelkę espumisanu dziennie i Ala nigdy nie miała kolki ( nie wiem czy to od tego) Synek znajomej też niestety miał kolkę i jego mama wypróbowała wszystko a pomogła dopiero woda koperkowa ( do kupienia w aptece) Spróbuj, może i u Was zadziała. Niestety z tego co wiem leki na kolkę nie działają doraźnie , trzeba je stosować trochę dłużej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pampusia Mikołajek jest cudowny :) Julcia tez urocza w roli mamusi :) mammma80 ja tez nieduzo przytyłam bo tylko 8,5 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pampusia synuś cudowny a córcia też wspaniała - mamusię naśladuje. Rzeczywiście jak oglądam zdjęcia waszych maluszków to ja tez już chcę mieć swojego przy sobie, móc go przytulić i wgapiać się w niego godzinami :) Zacznę chyba coś w tym kierunku działać z moim mężem ;) w końcu to już 38 tydzień i możemy troszkę poszaleć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj z tym tyciem to mnie nie załamujcie bo ja to na pewno powyżej 20 kg ale nie wiem dokładnie ile bo boję się stawać na wagę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa to stań na wagę ja byłam przekonana że z 20 kilo przytyłam a tu na przedostatniej wizycie okazało się że 15 kg a teraz jak byłam to schudłam o 1,5 kilo ,doktor powiedziała że to norma przed porodem albo waga stoi w miejscu albo spada .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie waga tylko w góre idzie :( po porodzie będę miała dużo pracy by wrócic do dawnej figury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napewno mam ponad 20 kg na plusie ale w sumie to wysoka jestem i żeby po mnie było coś widać to musiałam przytyć koło 10 kg żeby ktoś to zauważył, tak więc za bardzo się tym nie przejmuję - zwłaszcza że nigdy nie miałam problemów ze zrzuceniem kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, U mnie na razie 11kg na plusie choć dzisiaj było spooooro rogalików z dżemikiem... a co tam :P Ja dalej czekam na wózek - tez zamówiłam Tako Warrior ale nie w standardowym kolorze podobno (niebiesko-czarny?!?) i muszę czekać dłużej. Mam umowę z Juniorkiem ze poczeka z wyskakiwaniem na wózek. Jutro robimy ostateczna przeprowadzkę na nowe mieszkanie - to dobrze że mamy z M pomocne rodzeństwo bo ja mam tylko role obserwatora :/ albo project managera jak się ze mnie nabijają ;) Pampusia - Mikołaj jest przesłodki - gratulacje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie i dziękuję za zaproszenie na tę stronkę :) przez wiolę.sz :) jak dobrze pamiętam .Mam termin na 8 grudnia i jestem już troszkę zniecierpliwiona jak chyba każda z Was .Marzę już o tym żeby przytulić moją małą kruszynkę i mieć już to za sobą .Gratulacje dla wszystkich mam które już szczęśliwie przytulają swoje maluszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj gwiazdeczka :) wiola sz.- alez nam robisz reklame :D i dobrze im wiecej nas tym lepiej :P Pampusia- Twoj syn sliczny, ale zdjecie jak jego siostra go tuli jest przeslodkie :) jeszcze raz gratulacje :) ogolnie ja mam 15kg na plusie :/ ale moje ostatnie obzarstwa gdzies musialy sie wkomponowac do wagi.. ciekawe jak dlugo bedzie mi schodzic ta waga, chyba bede musiala zaczac cwiczyc odrazu po porodzie :D na kolki ponoc dobre sa kropelki sab simplex, niedostepne w PL, ale mozna je sprowadzic z niemiec i czech, ponoc kolka ustepuje na wieki po nich..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Gwiazdeczko. Agnieszka u nas nikt nikogo nie obraża a tam już trafiła się jakaś nieprzyjemna osóbka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie Ja nadal z kiepskiem nastrojem :o Znowu mnie przeczyszcza i od rana brzuch boli tak jak na okres ale nic dalej nie chce się ruszać, chociaż dzisiaj mój O. stwierdził, że mam nie rodzic, bo mecz chce obejrzeć, no tak, nie ma jak dobry powód ;) Ja jak do tej pory przytyłam 5 kg, było więcej ale jakoś się nie utrzymało, co w sumie dziwne biorąc pod uwagę trzy tygodnie w łóżku, na szczęście Mały ma prawidłową wagę więc w zasadzie po porodzie pewnie będe lżejsza niż przed. Papmusia porodu rzeczywiście tylko pozazdrościć, szybko i sprawnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mogę polecić te kropelki Sab simplex - uratowały moją kuzynkę i jej córeczkę kiedy juz obie były na skraju wytrzymałości. Ja mam jedna buteleczkę od niej tak na wszelki wypadek, ale mam nadzieje ze mi nie będzie potrzebna. Swoją droga to paranoja ze nie sprzedają tego w PL. pozdrowienia dla nowych dziewczyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sab simplex i espumisan maja bardzo podobny skład, a co najważniejsze tą samą substancję czynną, tylko o ile dobrze pamiętam espumisan ma jej troszkę mniej, więc dobrze najpierw sprawdzić espumisan, bo nie trzeba go sprowadzać. Tak poza tym Sab zawiera aspartam, który nawet w najmniejszej dawce zdrowy nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×