Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa_kasia

Grudzień 2010 - reaktywacja

Polecane posty

Hej... ja tak chwaliłam odporność mojej niuni a wczoraj musiałyśmy wyruszyć w podróż żeby pozałatwiać sprawy urzędowe ... niestety nie miałam jej z kim zostawić... no i tak z autobusu na dwór z dworu do urzędu potem czekanie na przystanku, bo autobus się spóźniał zeszło nam jakieś 4 godziny... i kurcze dziś rano Tosia wstaje i jak zawsze czyściłam jej nosek po nocy a tu patrze katarek się pojawił taki przezroczysty dość dużo... kichnęła chyba z 5 razy... mam nadzieje, że się to dalej nie rozwinie... znacie jakieś bezpieczne sposoby na katarek dla miesięcznego dzidziusia?? U nas w przychodni pediatra niestety przyjmuje dopiero w piątek:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalia - maść majerankowa udrożnia nosek, woda morska też dobra, ale co stosować żeby nie ciekło z noska to niestety nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My już po szczepieniu. Nie było tak tragicznie, płakał ale nie aż tak jak ostatnio. Śpi sobie teraz smacznie. Na katarek my używamy maść majerankową i czyszczę nosek Disnemar niebieskim. Kotlinka ale fajny ten Twój Radek, jakie długie włoski ma super:) Też wrzuciłam zdjęcia swojego niuniusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane te wasze dzieciaczki :) my idziemy jutro na 1 szczepienie, az drze na sama mysl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bettinka ja też idę jutro na pierwsze szczepienie o 12.15 i też się boję - na dodatek nie wiem jak szczepić. Jak ty będziesz szczepiła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem bardziej za ta 6w1 ale tak na 100% jeszcze nie wiem, rózne opinie słysze i sie nie moge zdecydowac, a Ty jak bedziesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też chyba 6w1 ale u mnie się co minutę zmienia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie ja też się sugerowałam opiniami innych mam i więcej pozytywnych było za 5w1 dlatego ja tak wybrałam ,ale szkoda było mi mojego małego potem plasterków mu nie mogłam odkleić bo za cholerę nie chciały się odmoczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi wlasnie odradzaja 6w1, bo dzieci goraczkuja i niby gorzej znosza i przyswajaja te szczepionki, ale chyba i tak je wezmę bo przeciez kazde dziecko jest inne i inaczej znosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. A my mieliśmy iść w piątek na szczepienie i niestety. W niedzielę młody jakoś tak dziwnie zaczął pokasływać i delikatnie szczególnie po jedzeniu można było wychwycić lekkie pochrapywanie w nosku. Umówiliśmy się na pn do lekarza i niestety - lekarka nazwała to infekcją kataralną. Katar wcale nie wypływa mu z noska, tylko leci tyłem i jak same zapewne wiecie zapalenie oskrzeli albo i płuc jest jak najbardziej możliwe. Dostaliśmy na razie kilka rzeczy do zastosowania, ale bez antybiotyku i w pt się okaże czy lepiej czy nie. Zastanawia mnie tylko to, czy normalne jest, że sporo kaszle i to tak "od serca". Czy tak powinno być jak mu się tam czyści po tych lekach? Od poniedziałku to już jak zoombie wyglądamy oboje, bo się zamartwiamy a widok męczącego się malucha, to katastrofa :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My już z Michalinka po szczepieniu ale ja szczepiłam normalnie bez kupowania jakichkolwiek skojarzonych szczepionek .Każde moje dziecko tak szczepiłam i jestem zadowolona a po za tym boję się rtęci w szczepionkach skojarzonych dużo o tym w mediach mówili i w ogóle wiec nie ryzykuje i nie eksperymentuje na moim dziecku w końcu to nie królik doświadczalny ;-0 .Jutro na usg bioderek byłyście już może któraś?????? Pozdrawiam- Zdjęcia super :) piekne te Wasze dzieciaczki musze też coś wrzucić ;-0 A mam pytanie ile ważą wasze pociechy ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie wybieram na 10 na szczepienie i zdecydowalam ze bede szczepic normalnie, potem tylko w 6mz dokupie pneumokoki. Tyle sie wczoraj naczytalam o tych skojarzonych ze dalam sobie spokój. Wszystkie dzieci znajomych byly normalnie szczepione i nie choruja ani nic. Moj maluszek w zeszłym tyg wazył 4060g :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane my właśnie przymierzamy się do szczepienia i zdecydowałam wykupić 6w1. Wrzuciłam na pocztę zdjęcia mojego brzdąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my tez się przymierzamy do 5w1 lub 6w1 i pediatra zalecił obowiązkowo pneumokoki bo mój średni synek ich jest nosicielem :( Asia dziś rano ważyła 4950 g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gwiazdeczka32, zobaczyłam na Twoim suwaczku że brałaś ślub 18 lipca 1998. Wyobraź sobie, że JA TEŻ!!! Ale zbieg okoliczności, nie? Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My na szczepienie idziemy dopiero 9 lutego. Chcemy szczepić 5w1 i dlatego lekarka powiedziała, że lepiej, żeby Mały miał skończone 2 miesiące to lepiej przyjmie. Może coś w tym jest. Jakbym chciała szczepić refundowanymi to mogłabym już wcześniej i tak mnie to właśnie zastanawia, bo wniosek z tego taki, że te skojarzone są widocznie większym obciążeniem dla organizmu. No i znów nie wiem co mam robić ;] Na katar ja najpierw psikam wodą morską, żeby fluki rozmokły, później wyciągam je Fridą i później smaruję pod nosem maścią majerankową. 3 dni takich zabiegów po 3 razy dziennie i dziecko pięknie oddycha ;] A Piotrek waży 5200g.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My juz po szczepieniu, wybrałam tradycyjne. Mały był dzielny, płakał strasznie ale króciutko. Teraz dam mu jesc i mam nadzieje ze bedzie spał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry:) u nas na razie cisza po wczorajszym szczepieniu. Wojtuś waży 5300 g a jutro kończy juz 3 miesiące. Chyba jakąś uroczystość mu trzeba zrobić:) W sumie nie było źle, nie miał jakiś strasznych kolek, w nocy budził sie dwa razy do karmienia. Udało mu się nie wykończyć mamy. Teraz to już będzie z górki mam nadzieję. Już sie robi taki fajny, kontakowy, uśmiecha sie ślicznie, cieszy, pokrzykuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laura33 fajnie że brałas ślub wtedy co ja a z jakiej części kraju jesteś??? Powiem Wam że już myślałam że moja mała to okaz zdrowia a tu wyszło na jaw że ma przepuklinę pępkową :( i nie wiem co z tym zrobić :( lekarka mówi że narazie nic a tak naprawdę to nic o tym nie wiem :( Czy moją małą czeka zabieg?????????????????????????????????????????????????????????????????????? Teraz już wiem czemu czasami tak płacze --jak leży na brzuszku to jest ok bo przyciska sobie troszkę ten pępuszek a na plecach nie da rady spać bo ją chyba boli .....wiecie coś na temat przepukliny pępkowej?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laura33 tak patrzę że gdybym urodziła wcześniej o 1 godz. i 40 min moją małą to miałaybyśmy nawet dzieci w jednym dniu urodzone ...:) ale z tego samego roku i miesiąca są ;-0 :) :_) he he he pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co ......wpadłam na pomysł i założyłam profil na NK może chcecie się zapisać do grona moich znajomych można by było tam wklejać fotki nasze i naszych maluchów podam wam hasło jak chcecie na meila i będziemy mogły dodawać komentarze do tych zdjęć SĄ chętne???????Zapraszam na profil grudniowe mamy2010 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My już po szczepieniu. Ja szczepiłam 6w1 - tak mi doradził pediatra i w sumie jestem zadowolona bo przy końcu podawania tej szczepionki mały tak się rozwrzeszczał że ledwo go uspokoiłam. Aż strach pomyśleć co by było żeby mieli go kłuć jeszcze 2 razy. Podobno przy wcześniakach odradzają te skojarzone ale skoro Wojtek urodził się tylko 2 dni przed terminem więc radził skojarzoną. Tak patrzę że wasze dzieciaczki to maluszki w porównaniu z moim klocem bo teraz waży 5700g. Czuję to aż za dobrze go nosząc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewa0505 mój Wojtuś jest wcześniaczkiem urodzonym w 35 tygodniu i nam właśnie zalecał pediatra 6w1, zresztą w necie też czytałam o tym, że tu jest krztusiec acelularny bezpieczniejszy dla tak małego dziecka. Też się mogę na nk dopisać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mati ważył 5400 przedwczoraj u lekarza ,dziś go w domku zważę wieczorkiem przed kąpaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja również chętnie dopisze się na NK. Tak czytam o tych szczepieniach i już sama nie wiem co wybrać:( ... Moja Niunia kończy za tydzień 6 tygodni więc jeszcze chwilka nam została na myślenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie szczepią dopiero w 8 tygodniu - mamy termin 9 lutego - też się cały czas zastanawiam co wybrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×