Wspólne odchudzanie 10 kg w dół

próbowałam ale to na mnie nie działa. ;/ tzn. tylko na chwile przechodzi mi chęć na batonika czy czekolade. ja nie mam rodzeństwa a słodycze i tak są w domu. ;/ stwierdziłam że albo będe jadła wszystko co słodkie albo w ogóle nie będe jadła słodyczy. zdecydowanie wybieram te 2 opcje ale co z jej realizacją to nie mam pojęcia. dziewczyny bardzo prosze o wsparcie bo bez tego w kolejnych dniach sie nie obejdzie.

hej dziewczynki ;) ja zrezygnowałam niestety z a6w niedawalam rady i nie widzialam efektow. chcem spalic ta opoone na brzuchu ;( ! dzis nie cwiczylam jeszcze nie mialam kiedy zaraz ide 10 min skakanka i rowerek stacjonarny;) co do posiłkow to zgrzeszylam na kolacje zjadlam 3 kromki chleba z mikrofali ale nie bylo mnie w domu a bylam glodna zaraz sie to spali ;) mam nadzieje ze ruszy moj metabolizm okrutny wkoncu i zaczne chudnac

czesc wszystkim:) ja wlasnie przytargalam po pracy, dzien nie tak zle, ale tez nie bardzo dobrze:( ja tez mam problem ze slodyczami, poprostu je uwielbiam... zazdroszcze tym ktorzy moga jesc do woli i nie tyja:( no coz my musimy sie katowac:( ktos musi:P lece spac bo padam z nog, odezwe sie jutro:)

hej:) ja robie cwiczenia z plyty, rowniez bardzo boli mnie wtedy brzuch, ale ja to lubie, bo czuje ze wtedy wykonuje te cwiczenia dobrze. Wazylam kiedys 48kg i czulam sie z tym naprawde dobrze choc wiem, ze ta waga byla za mala, zgubily mnie jednak chipys, ktore pozeralam garsciami i teraz tez za nimi tesknie,ale jakos moge sie opanowac:) przytylam po nich do 59kg, na szczescie 5kg zrzucilam bez wiekszego problemu. Mam to szczescie, ze po mimo 4 opakowac pysznych ciasteczek wcale mnie do nich nie ciagnie. czasem sa momenty ze non stop chce mi sie jesc slodkie, ale moge sobie na to pozwolic, bo potem miesiacami moge nic nie jesc. zycze wytrwalosci :) damy rade:)

oczywiscie ze damy rade:) ja teraz pije kawe, zaraz sniadanie i lece do pracy:) powodzenia wszystkim w dzisiejszym dniu:D

cześć dziewczynki ;) ! postanowiłam że od dzisiaj rozpoczynam rygorystyczną diete czyli przede wszystkim pozbawioną jakichkolwiek słodyczy. mam dość użalania sie nad sobą, musze coś z tym zrobić żeby dobrze czuć sie we własnej skórze. będe jadła śniadanie i obiadokolacje, w między czasie woda, woda i woda. ;d zresztą zrobie to też dlatego bo chce pokazać takiemu jednemu na co mnie jeszcze stać, niech później wie co stracił. ;) 3majcie za mnie kciuki ;) !

Ja właśnie po śniadaniu - płatki z zimnym mlekiem i obowiązkowo kawa z mlekiem :) Wczoraj robiłam znów piling kawowy wysmarowałam cale nogi i brzuch i biodra - ominęłam pupę bo ta akurat jest w sam raz Jak zdjęłam folie to miałam ciało czerwone jakbym się przypaliła na solarium ale później zaczerwienienie zeszło a skóra gładziutka. Zastanawiam się czy za mało jem białka czy co ale nie wydaje mi się żebym chudła :/ może jeszcze obciąć objętość posiłków choć i tak jem małe porcje ....

Ja też po śniadanku;) Pół cerka wiejskiego i jogurt naturalny z musli . ;) Ale mam leenia niesamowitego :( Duchota na dworze chyba będzie padac zapowiadali. Eh dobija mnie taka poogoda ! Ankula poczekajmy na wazenie w poniedzialek ! Ja tez mam wrazenie ze nie chudne :( ale mam nadzieje ze to tylko zludne wrazenie !

Ankula mogłabyś napisać swój przepis na ten peeling kawowy ;) ? bo przejrzałam kilka stronek na necie ale wszędzie niby pisze to samo ale jednak co innego. ;d a ja bym chciała zastosować na sobie wypróbowany przez kogoś sposób. ;) z góry wielkie dzięki ;) !

Ankula mogłabyś napisać swój przepis na ten peeling kawowy ;) ? bo przejrzałam kilka stronek na necie i wszędzie pisze niby to samo ale jednak co innego. ;d a ja chciałabym zastosować na sobie wypróbowany przez kogoś sposób. ;) z góry wielkie dzięki ;) !

Witajcie dziewczyny jesli pozwolicie, to chciałabym się do Was przyłączyć. 17.07 2010 zaczęłam się odchudzać postanowiłam jeść nie więcej jak 1000kalorii. HmMMMM... wtedy moja waga wskazywała 66,5kg przy wzroście 168cm. dzis mamy 06.08.2010 waga wskazuje 61kg WIĘC JEST SUPER!!!!!!!!!!!!! Jednak od jakiegoś tygodnie waga stoi w miejscu, codziennie ćwiczę taki zestw ćwiczeń po 8 minut (tak przy okazji JEST SUPER!!!!!!!!!!!! POLECAM) A waga dalej stoi!!!!!!!! Chciałabym schudnąc jeszcze 6kg. I mam nadzieję, że mi się to uda.

proszę oto przepis PILING KAWOWY 10 łyżek czarnej kawy ( nie rozpuszczalnej tylko sypanej) *3 łyżki cynamonu *4 łyżki imbiru z przypraw Kamis ( 1,70 za paczkę ) dodać trochę wody, aby się lepiło ale nie może być rzadkie musi być takie jak krem Smarujemy tym wybrane partie ciała ( brzuch, uda co tam musicie) i zawijacie się w folię spożywcza to co się pakuje wędliny. Siedzicie tak ze 30 minut. ja wczoraj dodałam trochę żelu do kąpieli żeby się lepie rozsmarowywał

Aga ponoć tak to jest że na początku szybko waga spada a potem już ciężko ale na pewno się uda. Najważniejsze to się nie poddawać. Ja ważę się w poniedziałek ciekawe czy u mnie coś ruszyło

Hej dziewczyny:) aga2430, zapraszam do nas:) Bardzo ładnie schudłaś! Gratuluję i zazdroszczę, bo mi to spada kilogram na tydzień, a teraz to myślę, że nawet tyle nie będzie. Dziś na śniadanie zjadałam twaróg z pomidorem i ogórkiem, na drugie banana, na obiad fasolę szparagową z jajkiem, na kolację planuję marchew z jabłkiem i tuńczyka w sosie własnym. Z ćwiczeń za mną już A6W, a przede mną hula- hop. Coś straciłam motywację do ćwiczeń i w ogóle do całej diety. Jestem prawie pewna, że nic nie schudłam, a raczej przytyłam, a przecież wcale dużo nie jem. Dziewczyny co robię źle? Jeść mniej? Więcej ćwiczyć? Czy może pare dni jeść więcej, żeby się metabolizm podkręcił?

Ja też nie czuję żadnych efektów diety ale nie poddaję się. Moje samopoczucie ok i nie odczuwam głodu między posiłkami więc dalej będę kontynuować 'dietę" Zobaczymy co w poniedziałek pokaże waga

dzienna zjawa moze jesz za malo ? no nie wiem u mnie tez slabo mam niechec do wszystkiego:( dzis nie cwiczylam nie mialam ochoty probowalam krecic hula hop ale mi nie wychodzi ;(((( ale dzis bylo tak ze siedzialam z rodzinka byla kolacja i byly toosty i kielbasa bila a ja siedzialam i sie patrzylam ! zjadlam tylko ogorki kiszone .. teraz jem serek naturalny z musli bo dopiero do domku weszlam . dziewczyny nie zalamujcie sie ! bedzie dobrze ; ) ;***

Moje meni: 1 płatki z mlekiem +kawa z mlekiem 2 aktivia + śliwka+ nektarynka 3 3 mini kanapki z wędlina serem zółtym pomidorem i ogórkiem 4 pół jogurtu zmiksowane z marchewkami i troszku rodzynek 5 ??? Ale mnie boli kolano jakoś źle stanęłam i teraz ani stanąć ani wyprostować nogi nie umiem ja się na razie nie poddaje....

hej :) Onaaa17, gratuluje silnej woli :) a ja jutro jade na spora impreze rodzinna na jakies 30 osob, duuuuzo pysznego jedzenia, nawet nie probuje sie ludzic ze bede trzymac diete ale przynejmniej postaram sie nie obzerac. kupilam sobie wage elektryczna :) planowalam to juz chyba ze 2 lata i wreszcie ale narazie boje sie na nia wejsc, jeszcze troche poczekam.

nutka w takich sytuacjach jest bardzo ciężko !! ale zawsze mozna wybierac te mniej kaloryczne potrawy; )) ale wazysz z nami się co każdy poniedziałek ;>

Czesc dziewczyny! ja dzisiaj zaliczylam 10 godzin w pracy, jesli chodzi o cwiczenia to nic a nic, no ale po tylu godzinach poza domem komu by sie chcialo:/ dzien pod wzgledem posilkow super, zamknelam wszystko w 1200 kcal wiec jest dobrze:D Onaa17 normalnie Cie podziwiam, masz tak silna wole ze tylko pozazdroscic, jak juz wspomnialam ja nie potrafie odmawiac:( a tymbardziej nie jesc jak ktos je cos smacznego na moich oczach... Aga2430 witamy Cie w naszym skromnym gronie:) Gratuluje zrzuconych kilogramow, trzymaj tak dalej:D Ja dziewczyny tez nie czuje ze chudne, w poniedzialek chcialabym zobaczyc przynajmniej- 0.5 kg.. ale nie poddajemy sie i walczymy dalej.. slyszalam ze u niektorych dziewczyn waga stala w miejscu nawet 2 miesiace, wiec nie ma co sie zalamywac, w koncu ruszy:) lece pod prysznic a potem spac do uslyszenia jutro:D

Onaaa17, ja zawsze wazylam sie w niedziele i mysle ze jutro tez sie zwaze i zaczne diete bez zadnego ale, pewnie bedzie wiecej bo waga lepsza a ta moja stara nie była taka dokladna no i po dzisiejszym wieczorku tez cos przybedzie napewno.

hej dziewczyny ja już po śniadaniu :) Powiem Wam że to moja pierwsza dieta i myślałam że ciężko będzie mi się powstrzymywać od jedzenia ulubionych rzeczy ale chyba po prostu mam silną wolę. U mnie w domu jest sporo słodyczy bo córeczka czasem chce ciacho a mąż po prostu uwielbia słodkie. W lodówce też moje ulubione budynie z bitą śmietaną Wczoraj kupiłam mężowi tiramisu do kawy ale też nie ruszyłam mimo że uwielbiam :) Jestem z siebie dumna. Choć najbardziej to miałam ochotę na makaron! do zupy ale w końcu zjadłam z ryżem.... Dziś planuję na obiadek fasolkę zieloną z jajkiem :D Mam nadzieję że moje kolano przestanie boleć bo chcę poćwiczyć Miłego dnia :)

czesc dziewczynki:) Ja juz po sniadanku, platki owsiane z rodzynkami:P one to chyba nigdy mi sie nie znudza, podobno obnizaja poziom zlego cholesterolu we krwi:) Ankula podziwiam tiramisu w lodowce, no nie wiem ja bym sie chyba skusila:( uwieeeeeeeeeeelbiam tiramisu... cos mi sie zdaje ze musze zaczac cwiczyc moja silna wole:) jeszcze nie wiem co bede gotowac na obiad moze jakas zupke jarzynowa:) zycze powodzenia dziewczynki w dzisiejszym dniu:D

Cześć dziewczyny:) Cieszę się, że się z Wami odchudzam, bo wasza silna wola działa na mnie motywująco. Bo skoro Wy się trzymacie, to mi głupio tak wszystko zawalić. Także trzymam się dalej. Onaaa17, podziwiam za wczoraj. Dziś wieczorem szykuję mi się mała impreza, więc postaram się pójść za Twoim przykładem. Trzymajcie kciuki za mnie, bo wiem, że będzie ciężko. Ankula, Tobie też gratuluję silnej woli. Ja się cieszę, że dzisiaj wyjeżdżają wszyscy moi domownicy i w końcu w kuchni będzie tylko to, co sama kupię. Od razu dieta zaczyna wydawać mi się prostsza:) Na śniadanie zjadłam nektarynkę i twarożek z pomidorem, jajkiem i szczypiorkiem. Z ćwiczeń dziś aerobik, A6W i hula- hop. Patrząc na moje chęci do ćwiczeń to bardzo dużo, ale muszę się zawczasu zabezpieczyć przed wieczorną imprezą. Trzymajcie się dziewczyny:)

I w końcu jestem na czarno:D:D KUPA

Przepraszam za napis na dole, wyszłam na chwilę, bo przed wysłaniem każdej kolejnej wiadomości trzeba odczekać 60 sekund i mój dużo młodszy brat dopisał ten jakże zabawny według niego tekst.

dzienna zjawa - nic sie nie stało ;) chłopców bawiątakie teksty xD a i mam pytanie co do hula hop ;> jakie masz wymiary ? i jaka waga ? bo ja mam takie zabawkowe ono z 0.5 kg wazy i ma srednice 70 cm :( i spada mi po chwili czy to moze byc wina po prostu za małego kółka ?? Dziewczynki grunt to silna wola ! ja sie umiem powstrzymac ale mam nadzieje ze cos chudne ! KArolinko wiesz co ale jakos odkad odpuscilam sobie a6w to nie mam takiego balona nie wiem czemu brzuch wydaje sie mniejszy chodz watpie zeby centymetry lecialy :( ja dzis na obiad mam pyszne dietetyczne pulpeciki ! o to przepis ;d http://www.mojeprzepisy.pl/Przepis/dietetyczne_miesne_pulpety_w_sosie_pomidorowym/ tylko aby były lepsze zamiast odrazu do garnka wsadzam je do parowara na 20 min a potem do piekarnika na 20 min ;d sa świetnie przypieczone i dopiero do sosiku pomidorowego ;d oczywiscie bez mąki i śmietanki ;) do tego ogórki konserwowe i ciemną bułeczkę ;D pyycha ! a na sniadanie zjadlam bułke fitness ciemną z paprykarzem on duzo nie ma bo w 100 g ma 109 kcal ;) pieczywa nie jadlam od dawna ;) a na II śniadanie mój ulubiony jogurcik naturalny z musli ;)

wrzucam także różniste przepisy dietetyczne oczywiście na forum : http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=67825&page=33

hehe Twoj brat ma niezle poczucie humoru:P:P A ja wlasnie zjadlam 2 sniadanie troche twarozku z lyzeczka miodu.. a na obiad beda warzywa gotowane na parze z sosem czosnkowym, oczywiscie wlasnej roboty:) jesli chodzi o cwiczenia to mam za soba A6W i 20 min aerobiku:)

Onaa17 ja jak narazie nie widze zadnych efektow po A6W ale to pewnie wina tluszczyku na brzuchu, mam nadzieje ze po schudnieciu kilku kilo ukaze mi jakikolwiek zarys miesni:) A tak swoja droga te pulpeciki to pewnie niebo w gebie:)