Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

_Czekoladka_

10-15 kg w dół!!!!

Polecane posty

ja jestem cały czas ;) dzisiaj mam dzień lenia- odpoczywam, męzus zabrał syncia na cały dzien do tesciów a ja sie bycze :) talia robiłas kiedys aerobiczną 6 weidera? ciekawa jestem czy warto. a gdzie sa wszyscy poza nami? hallooo odezwijcie sie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TiTiJo fajnie , ze jestes Szóstkę weidera robiłam rok temu efekty jakies tam były, ale nie spektakularne. Kształt brzucha może nieco się polepszył , ale tłuszczu za bardzo to nie spaliło. Zmieniłam ostatnio mieszkanie i póki co nie mam tu hantli. A Ty TiTiJo trzymasz się diety? cwiczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekoladka dużo mleka pijesz :0 ja piję 2 szklanki dziennie (śniadanie i kolacja) też 1,5%. Ja bym chciała dużo mniej jeść ale nie mogę się głodować bo muszę się uczyć a nie mogę się skupić na głodniaka. Jem po prostu mniej, nie jem słodyczy, tłustych rzeczy, sporo nabiału. Posiłki spożywam regularnie, 5 w ciągu dnia. Do tego chcę ćwiczyć albo na siłowni albo na basenie ale tylko raz w tygodniu (nie mam czasu :( ). Czy w ten sposób schudnę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez sie ciesze ze jestes, ze piiszesz!;)diety jako takiej nie stosuje, staram sie ograniczac ze słabosciami.Cwicze codziennie w miare mozliwosci.zaczne chyba cwiczyc pilates mam na płytce, kiedys cwiczyłam 2 razy w tygodniu.na silownie jestem zła jak cholera bo nie ma promocji,na miesiac 60 e wydaje mi sie bardzo duzo :/ w tamtym roku było przez poł taniej. a co do 6 weidera pewnie ładnie modeluje brzuch jak sie nie ma sadełka, wiec najpierw trzeba sie go pozbyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
life tastes great - w sposób opisany na pewno schudniesz, przedstawiłas zdrowe zrzucanie wagi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj słabosci mnie pokonały :/ mam gorszy dzien, niestety!naleze do osób ktore na nerwy objadają sie - moj tato jest w szpitalu, miał dzisiaj operacje i niewiadomo jak to bedzie czy znowu nie pojade do Polski bo tak na odległosc przez telefon nie czuje sie ok a on tymbardziej.no zobaczymy... a Ty Talia jak sie masz? podziwiam Cie ze tak ostro trzymasz sie swojego postanowienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj słabosci mnie pokonały :/ mam gorszy dzien, niestety!naleze do osób ktore na nerwy objadają sie - moj tato jest w szpitalu, miał dzisiaj operacje i niewiadomo jak to bedzie czy znowu nie pojade do Polski bo tak na odległosc przez telefon nie czuje sie ok a on tymbardziej.no zobaczymy... a Ty Talia jak sie masz? podziwiam Cie ze tak ostro trzymasz sie swojego postanowienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TiTiJo - mam nadzieję , że z twoim tatą będzie wszystko w porządku. No ja się trzymam, a motywują mnie efekty, które są już widoczne. Wiem, że pracowałam na nie kilka miesięcy, ale było warto. Ostatnio nie trzymałam się tak dobrze, bo po wakacjach byłam pare razy z dawno nie widzianymi koleżankami na piwku. A piwko wiadomo - tuczy. No ale oprócz tego cwicze i w miare trzymam się diety, więc nie powinno byc źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z zajadaniem nerwów też miałam problemy niestety. W takich sytuacjach wcinam wielkie chrupiące jabłka. Nie mają dużo kalorii, a w miare można się napchac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli mogę cos polecic od siebie - to cwiczenia z hantlami. Obciążenie zwiększa ilosc spalanych kalorii a do tego kształtuje mięśnie. Ja cwicze z hantlami 1,5 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wlasnie mysle o kupnie hantli, bo w sumie wykonuje tylko brzuszki, cwiczenia na nogi a z gorną partia ciała nic nie robie.jak chodzilam na silownie mialam zestaw cwiczen wypisanych przez trenerke wiec jak kupie bede miala problem z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla przypomnienia wklejam tu etapy diety. Etap 1: Przez pierwsze 3 dni diety tracimy 70% wody, 5% białka, 25% tłuszczu Etap 2: Do 13 dnia diety tracimy 19% wody, 12% białka, 69% tłuszczu Etap 3: Między 21 a 24 dniem diety tracimy 15% białka, 85% tłuszczu Etap 4: Od 24 dnia diety tracimy 25% białka, 75% tłuszczu Jak widac w każdym etapie tracimy białko, zatem bardzo ważene jest spożywanie sporej ilości białka by te straty uzupełnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Talia GRATULUJE!8 kg to bardzo duzo a samopoczucie na pewno nieporównywalne :)wczoraj cały dzien rozpaczałam bo do tego wszystkiego pokłocilam sie z siostra - pewnie za duzo nerwow nas to kosztuje.tata po operacji nadal w szpitalu wszystko wskazuje na to ze bedzie miał jeszcze jedną :( zrobilam sobie wczoraj cały garnek duszonej marchewki zeby podjadac zamiast słodyczy, ale niestety stanełam dzis na wadze i jest 64,8 :( staram sie zmobilizowac patrząc na Twoje dokonania Talia - oby sie udało kochana.ide na stepper, przynajmniej cwiczen sie trzymam...zmieniam stopke i probuje dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TiTijo - widze, że masz ostatnio nerwowe dni, trzymam kciuki, aby wszystko się ułożyło. Dobrze, że trzymasz sie cwiczeń- oby tak dalej. Ja jestem bardzo zadowolona. Mieszcze się w ciuchy, w których chodziłam ponad rok temu.Sylwetka wygląda inaczej. Zatem wzrosła tez pewnosc siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eehhh ja mam nadzieje ze te ciuchy ktore leża w szafie i czekaja na lepsze dni doczekaja sie momentu kiedy je swobodnie nałoze :) a jest tego troszke, bo w sumie od niedawna zaczełam kupowac ciuchy ktore sa rozmiarowo na mnie dobre, a tych mniejszych jest sporo. ugotowalam sobie zupke ogórkową - same jarzyny, bez dodatkow typu - makaron, ryż i bez smietany, taka troszke dietetyczna. Talia napisz mi prosze jak wyglada Twoj dzien co jesz i w jakich ilosciach, co ograniczasz i czy starasz sie liczyc kalorie.ja dzisiaj przeliczylam kalorie takiej zupy (cały garnek około 300)wiec niewiele!ale nie chce wariowac z tym liczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój typowy dzien wygląda mniej wiecej tak Rano na śniadanie jem małą bułke i pół sreka wiejskiego. Potem ide na uczelnie. Zajecia zaczynają się o różnych godzinach w różne dni. Tam tez jem obiadw przerwie między zakeciami. Normalny typu ziemniaki + surówka+ kurczak lub ryba. Potem wracam do domu, zawyczaj ok g.17. Na kolacje jem pół bułki+ pół serka wiejskiego. Czasami w ciągu dnia gdy jestem głodna podjadam jakies owoce, wlasciwie to prawie codziennie np.jabłko, gruszke, nektarynke. Na uczelnie chodze pieszo w obie strony co razem daje mi ok 40 minut marszu dziennie. Do tego co drugi dzien cwicze w domu. Zazwyczaj cwicze przed kolacją, a na kolacje jem białko (czyli zazwyczaj serek) aby zregenerowac mięśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawde mowiąc Twoja dieta jest zupełnie normalnym jedzeniem.jak widac mozna schudnąc tylko wazny jest ruch i nie podjadanie.da sie ? da sie :)i co najwazniejsze po takiej diecie zrzucone kg nie powróca! 🌻 czy prócz mnie i Talii sledzi ktos jeszcze nasz watek? haloo gdzie sie podziałyscie dziewczyny? a gdzie nasz rodzynek Ludi? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak , bardzo ważne jest nie podjadanie. I jeszcze jedno- zazwyczaj bardzo dużo kalorii przyjmujemy z napojami. Nawet głupie soki mają bardzo dużo cukru, słodka kawa, herbata - to wszystko nie jest bez znaczenia. Ja wyeliminowałam wszystkie kalorie z napoi, przestałam pic soki( niby takie zdrowe), słodzic kawe i herbate.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda-10kg
witam! mozna się przyłączyć?chce schudnąc około 10 kg:) licze na wsparcie :) pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Magda :) im nas wiecej tym lepiej! talia jest moim wzorem do nasładowania, juz zrzuciła 8 kg ;) ja nadal próbuje choc efektów poki co nie ma :( od jutra biore sie ostro za siebie :) pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda-10kg
super ze sie ktos odezwal ja chce schudnac jak pisalam okolo 10 kg dietuje od wczoraj wiem ze to malutko ale po kroczku po kroczku mam nadzieje dojde do celu:) dla mnie te poltora dnia to itak duzo bo mowia ze poczatek najgorszy....powiem wam jeszcze ze juz kilka lat temu zrzucilam okolo 10 kg...od tej pory przybylo okolo 3 kg przy naprawde minimalnym ograniczaniu sie czyli normalnym funkcjonowaniu bez diet...zdaje sobie sprawe i zakladam ze po zakonczeniu diety okolo 2 kg moga przybyc to naturalne i licze sie z tym....teraz chce schudnac zeby osiagnac swoj prawdziwy cel i dobry wyglad...po diecie 1000kcal ( w sumie nie wiem jak dlugo chce ja stosowac) chce wyrobic nawyki zdrowego zywienia nie po to by schuddnac ( bo zakladam ze juz bede miala kg tyle ile chce) ale po to aby utrzymac to co zrzuce-mam nadzieje....ojjj ale sie rozpisalam mam pomysl moze by zrobic tabeleczke cotygodniowa w ktora bedziemy wpisywac przypuscmy co wtorek nasze "dane" zaktualizowane...moze to nas zmotywuje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) ja tez jako tako sie trzymam :) staram sie liczyc kalorie, nie chce przekroczyc 1000 w ciagu dnia.postaram sie nie jesc kolacji -tego musze sie nauczyc! a tabelke mozemy zrobic moze faktycznie bardziej nas zmobilizuje, choc w sumie nie zalezy mi na szybkim gubieniu kg bo wiem ze one szybko wtedy powrocą - znam to na własnej skorze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×