Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubionaAnia

wlasnie sie dowiedzialam ze bede matka ;( pomocy

Polecane posty

Zaklopotana- wylej sobie zimny kubeł na głowę. Nikt tu nie będzie płacił za pieluchy, wychowywał dziecka autorki, ale naprawde wg Ciebie jedynym rozwiązaniem jest usunięcie ciąży??????? PRzecież ona tego nie chce!!! Zwariowałyście wszystkie?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'' swoją drogą ciekawe kto Cię zechce wiedząc o aborcji '' hahahaha dobre, kto ją zechce, na szczescie mandarynko takich ludzi jak ty jest tylko niewielki procent ;D bosz, kim ty jestes zakonnica czy ksiedzem !? hehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzieci to tylko
kłopot, jak widzę młode mamuśki cieszące się z faktu, iż ich dziecko wypruwa sobie płuca z krzyku to mnie coś strzela. Są dumne, bo mają dziecko, że dziecko najważniejsze. Dlatego pozwalają dzieciom krzyczeć w pociągach, nawet nie upominają. Pozwalają krzyczeć w sklepach, gdy dziecko coś chce, musi mieć. Potem takie skurczybyki jak ten chłopak, który ją zostawił są wydawane na świat. dziecko to nie cud, to kłopot, odpowiedzialność, brak własnego życia... Później ew. problem z szukaniem nowego partnera... Rada dla tej dziewczyny - jeśli nie masz się gdzie podziać w czasie ciąży i nie masz pieniędzy, w Krakowie jest dom samotnej matki ( tam , gdzie znajduje się okno życia) na ulicy Przybyszewskiego , jeśli się nie mylę. Powinna tam być taka starsza siostra zakonna, porozmawiaj z nią, przedstaw sytuację. Jeśli nie masz innego wyjścia możesz tam zostać do czasu porodu i kilka tygodni po.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaklopotana- normalną dziewczyną, mającą sumienie i widząca trochę więcej niż czubek własnego nosa. I bardzo cieszę się, że autorka podjęła taką, a nie inną decyzję, życie jej to wynagrodzi, a Wam..no cóż.. mam nadzieje, że odpłaci tym samym. Długo jeszcze będziesz podpierała się moimi cytatami? Stwórz coś bardziej kreatywnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak zarodki ! bo skoro dla ciebie w ktoryms tam miesiacu jest juz to cos DZIECKIEM (a nie jest), to po zaplodnieniu jest czym ? zarodkiem ( a jest niczym) !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zalezy jak kto do tego podchodzi wydaje mi sie, ze 72 h po to jeszcze nie ma zycia w tym zarodku, nie oddycha nie ksztaltuja mu sie organy itp. a np. w 3 miesiacu ciazy to juz zyje... ale dobra, skonczmy gadac o tej aborcji, do tego jest inny topik, tutaj dziewczyna juz powiedziala, ze nie chce usuwac ciazy wiec w sumie nie wiem po co walkowac temat aborcji. A co u Ciebie autorko? Jak zujesz, powiedzialas komus jeszcze o ciazy procz rodzicow i chlopaka? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaklopotana- a Ty usunęłaś ciążę, jesteś singielką bez OCHOTY posiadania dzieci? Czy jak? Bo trochę nie rozumiem Twojego podejścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie nie popieram twoimi cytatami, tylko je komentuje, bo sa tak chore ze glowa boli :D a to,z e ktos jest zwolennikiem aborcji, i chce oswiecic takie dziewczynki jak ta aneczka zagubiona znaczy od razu ze jest zly okropny szatan i w ogole ? pierdolnij sie w mozg. kazdy MA PRAWO miec wlasne zdanie, jedni sa za, drudzy przeciw i ich problem. ale zauwaz, zw tutaj nikt ciebie nie krytykowal za to ze jestes przeciwna aborcji, to TY ZACZELAS NA WSZYSTKICH NASKAKIWAC PIERWSZA.zamiast uszanowac czyjes odmienne niz twoje zdanie. nie mam racji ? mam. ale widocznie to ty widzisz czubek wlasnego nosa i jestes zapatrzona w siebie i tylko i wylacznie w swoje poglady egoistka. i nie przyjmujesz do wiadomosci ze sa ludzie ktorzy maja inne zdanie w niektorych sprawach niz ty. przykre, ale prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie dziękuj
nie mysl sobie, ze ty jakies wielkie alimenty ugrasz od niepracujacego chlopaka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem singielka, mam narzeczonego. ktory chce miec dzieci, i gdybysmy wpadli nie dalby mi usunac, jego zdanie jest takie. i mysle ze w tej systuacji bym nie usunela bo wiem ze moge na niego liczyc, ale gdybym zostala sama w ciazy, to bym usunela. w takich przypadkach sie usuwa, jesli sie nie ma warunkow na dziecko, nie mowie ze w kazdych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"pie**olnij sie w mozg."- to mówi samo za siebie. Aborcja w Polsce jest zabroniona, jest to przestępstwo a WY wmawiacie dziewczynie jakim dramatem jest ciąża w jej wieku i że nie powinna sobie marnować życia tylko iść po tabletki i z głowy. To jest normalne? ja się pytam, czy to jest do cholery normalne? Każdy ma prawo mieć swoje zdanie- nie neguję tego! (!!!!!!!!!!!!), ale dlaczego włazicie na topik, na którym dziewczyna ODRAZU zaznaczya, że nie usunie dziecka i pieprzycie jak to cudownie oswobodzi się ze wszystkich problemów jakim jest "to coś" w jej brzuchu. Ręcę opadają!!! jak już tak lajtowo podchodzisz do kwestii aborcji to głoś swoje MĄDROŚCI gdzie indziej, na innych stronach, tam gdzie dziewczyny myślą o aborcji!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w polsce moze i tak, ale to zacofany i nienormalny kraj. w innych krajach jest inaczej, normalnie. tylko ta polska chora...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ja zaczelam pisac tu o aborcji, ale skoro juz ktos podjal sie tego, to dlaczego mialabym przy okazji tego nie poprzec wyrazajac swoja opinie w tej sprawie ? moglam wiec zrobilam to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To po jaką cholere mieszkasz w tym "zacofanym" kraju? Nie dość, że zwolenniczka aborcji ot tak sobie, w każdej sytuacji to jeszcze nie ma w niej za grosz patriotyzmu- GRATULACJE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooooooooo to widze ze ktos kto nie jest partiota tez zly ??? hahah tak nie jestem partiota! nienawidze tego kraju ale niestety narazie jestem zmuszona w nim mieszkac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marinacvvvvvvv4
zaklopotana ty pieprzona idiotko wez sie lecz zakalo, niech ciebie ktos zamorduje, a twoj narzeczony kopnie w dupe jakby wiedzial jakiego ma w domu potwora :/:/ skad sie biora takie kretynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie umiesz uszanowac w ogole czyjegos zdania. najpierw ze ktos jest za aborcja to od razu potwor. teraz ze nie patriota to tez zle. kobieto zastanow sie nad soba, nie kazdy musi miec takie zdanie jak ty !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha myslisz ze nie wie ze ja jestem za aborcja ?? wie, i szanuje moje zdanie, nie to co niektorzy nie potragiacy sie pogodzic ze sa na swiecie inni ludzie niz oni sami. ojej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'' Marinacvvvvvvv4 zaklopotana ty pieprzona idiotko wez sie lecz zakalo, niech ciebie ktos zamorduje '' na to tez sa paragrafy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ ja nie jestem patriotką, tylko szanuję swoją ojczyznę, i skoro w niej żyję, pracuję , uczę się i jest mi dobrze, dlaczego mam nazywać ją "nienormalną, chorą, zacofaną?". Nikt nie musi być patriotą, tym bardziej, że ja też nie jestem, wiele rzeczy w tym kraju mi przeszkadza, ale poniekąd go kocham, bo to mój kraj. I wiesz, jestem z tego dumna. Ciekawe, co Cię w życiu spotkało, że tyle w Tobie nienawiści do ludzi, kraju, do wszystkiego. Przykre to. Nigdy nie będę tolerowała nagabywania młodych dziewczyn do zrobienia czegoś tak potwornego jak aborcja. Zawszę będę to negowała. A swoje zdanie możesz mieć, tacy ludzie jak Ty się nie zmieniają, więc na zmianę Twojego zdania nawet nie liczę i wisi mi to. Pozabijaj swoje "zarodki", jak zajdziesz w niewygodnym dla ciebie momencie zycia, prosze bardzo. Obyś nie zaznała macierzyństwa, nie zasługujesz na to. A z tego kraju lepiej wyjedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TajemniczyBrunet
zagubionaAnia Jestes jeszcze na forum???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przestancie sie kłócić, autorka zalozyla ten watek dlatego, zeby miec jakies wsparcie w ludziach i poprosic o jakies rady a nie zeby sie ktos klocil czy powinna zrobic aborcje czy nie, ona i tak nie zrobi aborcji, wiec nie rozumiem po co te zwolenniczki zabijania dzieci sie odzywaja jaka to aborcja jest cudowna, to moze nie w tym wątku... A wracajac do tematu, autorko co u Ciebie, jak sie czujesz, rozmawialas z kims o ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu, śledzę ten topik od samego początku. Powiem Ci, ze na Twoim miejscu urodziłabym to dziecko i wychowała. Rodzice z czasem zrozumieją, ale na to potrzeba czasu. Dla nich życie też obróciło się do góry nogami, w końcu będą dziadkami. Do rodziców Tomka idź, niekoniecznie go o tym informując. Powiedz, że on chciał je usunąć, a teraz wypiera się, ze to nie jego. Powiedz, ze zrobisz badania potwierdzające ojcostwo i podasz go o alimenty. Jeżeli jest pełnoletni i nie ma pracy, a sąd przyzna Ci alimenty, to będą płacić rodzice albo wykładać za niego urząd miasta lub gminy, gdzie jest zameldowany i kiedyś to od niego ściągną, jak tylko znajdzie pracę a wtedy to dla nie go większe problemy, bo nawet o żaden kredyt nie będzie się mógł ubiegać ;) Jego rodzice też będą w szoku i z tym musisz się liczyć. Lepiej będzie ich poinformować osobiście, a nie przez telefon. Dasz sobie radę, jak wiele kobiet w Twojej sytuacji. To wszystko musi potrwać. Rodzice się od Ciebie nie odwracają, tylko muszą odreagować i przyzwyczaić się do tego wszystkiego. A co do studiów - nie w tym roku, to może za rok, dwa trzy? Każda sytuacja ma jakieś rozwiązanie, tylko trzeba chcieć je dostrzec ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyaaaooo
ciekawe co sie dzieje z Ania, nie odzywa sie nie daje znaku zycia, myslicie ze rodzice mogli jej odlaczyc internet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdfg
Aniu przeczytalam wszystkie Twoje wypowiedzi,jesteś mądrą i bardzo dojrzała ,watościowa dzieczyna jak na swoj wiek.Nie jestes ani troche warta tego calego Tomka.Mysle ze taka wspaniała dziewczyna znajdzie kiedys rowniez wartosciowego faceta i nikt juz nigdy Cie nie skrzywdzi.Szkoda ze nie mieszkam w pobliżu Ciebie bo bym postarała sie Tobie pomóc.Teraz jedyna Twoja nadzieja sa rodzice,tylko oni Ci pozostali i musza sie z Toba pojednać inaczej nie dasz rady.Zycze CI powodzenia i dużo spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie przejmuj sie Aniu tymi komentarzami o usuwanie dziecka itp :) trzymaj sie i pamietaj ze nie ma sytuacji bez wyjscia: dasz sobie rade :) wszystko sie ulozy jak urodzisz juz to malenstwo :) zycze powodzenia:)*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudiaspa
Aniu mam nadzieję, że wszystko u Ciebie dobrze. Jestem myślami z Tobą...jak kobieta z kobietą. nie jak morderca z ofiarą. Zakłopotana widisz mandarynka nie może zrozumieć,że można mieć narzeczonego i być dobrym człowiekiem jednocześnie decydując się na aborcję. Widzisz madarynko mam szczęśliwe poukładane zycie, kończe drugi kierunek, mam pracę i nie stać mnie na dziecko. Podjęlam taką a nie inną decyzję, nie będe pisać jak to bardzo żałuję bo nie żałuję i nigdy nie żałowałam. I do ku.tfy Nędzy będę pisać o MOZLIWOSCI BEZPIECZNEJ ABORCJI bo kobiety MAJA PRAWO DO DOSTEPU DO TABLETEK PORONNYCH. A Tobie mandarynciu powiem jedno... z pewnoscia jestes bardzo malo atrakcyjna pryszczata dziewusia, ktora masturbuje sie co trzeci dzien i z wypiekami na twarzy pisze o tym w pamietniku. Raz w miesiacu spowiadasz sie z grzechow( ale nie stac cie na odrobine refleksji). Nie masz zbyt wielu kolezanek, z pewoscia nie masz partnera i uwielbiasz komedie romantyczne. Czytasz pudelka i smarujesz sie mascią cynkową oraz balsamem na roztępy. Czytasz coelho i słuchasz gosi andrzejewskiej. Twój ulubiony film to :kochaj i tańcz :) Autorko kochana, jesli będziesz potrzebowała pomocy prawnej pisz. Slużę radą jak również bezpłanymi poradami :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -Lenkaa-
Czy mozecie przestac sie zrec o aborcje? Jesli Wam to sprawia taka przyjemnosc, to sobie zalozcie osobny topic. Przeciez mowila dziewczyna, ze nie usunie,a nawet gdyby to jej decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×