Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

katalana

KWIETNIÓWKI 2011

Polecane posty

U mnie też bez zmian. Czuję, jakby Mała się tam główką przeciskała, ale może mi sie tylko wydaje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie śpie. Dzieci zostały na noc u babci bo jojczyły ze bardzo chcą i tak głupio bez nich. 2 raz w życiu nocują gdzieś poza domem a ja nie lubie jak ich w nocy nie ma :( Mąż się wkurza że nie bylo szkla kontaktowego tylko Libia, a ja siedzę i nic nie robię bo co tu robić. Nie mam pomyslu jak przekonać małą żeby wychodziła, jej ani w głowie poród. Kopie mnie w najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oliwka - ja tez pewnie nie zasne wiec sie nawet nie kłade na razie etka - mój też już dawno śpi, chciał jakąś walke oglądać ale jak zwykle nie dał rady :D śpi jak zabity

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie jeszcze zastanawiam co mi jest bo brzuch mam jakiś napięty no i cały czas te plecy bolą, kurcze ciekawe co jutro mi na KTG wyjdzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mały też chyba na pełnię reaguje-nawet jakbym zmieniła zdanie i chciała spróbować zasnąć,to współpracy nie będzie,wierci się jak szalony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiosenna mamo,a próbowałaś iść na baaaardzo długi i w miarę szybki spacer?Mojej znajomej właśnie to pomogło(po bezskutecznym szorowaniu fug,myciu okien itp)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
etka spędziłam dzis pół dnia łażąc po sklepach, tak ze myślałam ze mi macica wypadnie. Nie mogłam kroku zrobić, ale nic to nie daje. zero skurczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mala tez szaleje... wiecie co zrobilam usmazylam swojemu zeberka na jutro i teraz je dusze...tak wiem crazy:) siedze sama bo pojechal na piwo do znajomego, ale mi to na reke bo w koncu jestem sama moge pomyslec:) brzuch mi tez twradniej ale po faktycznym wysilku, dodatkowo co zauwazylam spadla mi kondycja, musze zaczac chodzic na spacery, jednak w pracy inaczej sie ruszam a do tego dotlenie sie czego mi tez brakuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmmmm-twarda sztuka z tej Twojej małej:) A może właśnie trzeba na odwrót;)- połóż się na cały dzień,to może takiego szoku dostanie,że zechce wyjść chociażby po to, żeby zobaczyć co się dzieje:))). Głowa do góry-pewnie już chwila moment.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiosenna mamo moze faktycznie daj na luz:) przestan o tym myslec, zaplanuj dzien dla siebie, totalnie oderwij sie od temtu kiedy Twoja mala w koncy wylezie:) rozluznij sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh no kiedyś musi wyleźć nie ma innego wyjścia :D Fajnie by było jakby jej sie udało to w ciagu najbliższych 3 dni, ale powoli przestaje w to wierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oliwka to nie takie proste bo moje dni sie kręca ostatnio wokolo tego kiedy ona wyjdzie. Wszystko "planujemy" bo ktos musi zostac z dziecmi na czas porodu wiec robimy po rodzince grafiki, dziadkowie i babcie sobie tak układaja porace zeby zawsze jakas miała wolne i mogła zostac z maluchami. To jest bardzo napięty okres :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to faktycznie trudno sie odprezyc w Twojej sytacji, aprobowalas pooddychac przepona tak gleboko, dzisaj dzieciaki sa poza domem moze to znak zeby skupic sie na swoim ciele:) wiecie zjadlabym teraz takiego soczystego, swierzego ANANASIKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam truskawki w lodowce,,,hmmmm a ostatnio to nic tylko wciagam platki kellogs z malinami:) z chleba zrezygnowalam:) na jutro racuszki z jablkami, macie jakis sprawdzony przepis:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane nie moge wrzucic zdjec z ciazy ale jak chcecie mnie zobaczyc to na stronie www.garnek.pl uzytkownik peszek zobaczycie jak wygladam:) wygladalm bo kolor wlosow to ja zmieniam w zaleznosci od nastroju:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Racuchy z jabłkami:) 2 jajka 2 szklanki mąki łyżeczka proszku do pieczenia 2 szklanki kefiru 3-4 średniej wielkości jabłka tłuszcz do smażenia sól cukier puder Jabłka obrać, poszatkować. Żółtka oddzielić od białek. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia. Wbić żółtka, wlać kefir. Wymieszać. Przygotowane wcześniej jabłka dodać do ciasta. Białka ubić ze szczyptą soli. Pianę połączyć z ciastem. Na patelni rozgrzać tłuszcz. Kłaść na nim łyżką ciasto, formując średniej wielkości placki. Smażyć z obu stron na złoty kolor. Ciepłe placki posypać cukrem pudrem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oliwka - zdjęcie tego klifu to irlandia? "moher" coś tam? ale robicie apetyt na noc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jordan to zdjecie to nawyzszy fiord norweski 1000m.n.p, jeste pieknie bylam tam 2 lata temu ohhh kochane czulam sie jak filmie wladca pierscienia,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piękne widoki. Ja męczę oczy na mahjongu-może zaraz jakiś rezultat się pokaże. Mały nadal nie współpracuje;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dostaje takie kopniaki pod zebra ze zaczynam sie denerwowac.... kto to widzial nad matka sie znecac i za co to niby:) nic nie ma w tej telewizji!!! pije juz drugi dzbanek 1L herbaty z tych nudow, a oczy nadal szeroko otwarte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gasz, ale mam smaka na racuchy i na te kellogsy też! Fotki i linki podejrzę jutro, bo geograficzne mam naleciałości i babską wrodzoną ciekawość, a teraz siedzę w telefonie, więc nie wszystko na wyciągnięcie ręki :-S Pełnia wpływa pobudzająco na moje Maleństwo, ale nie na tyle, by wiedziało którędy droga. Boli już!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe to co racuszki na jutro:)) ja chyba zrobie takie na drozdzach ....hmmm ja tylko czekam az moja wypchnie stopke, moze usne z tego wyczekiwania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, wróciłam z koncertu (Bell,Book and Candle),chciałam tylko spr.czy jakieś zmiany,a tu wszystkie na baczność.Racuchy mam tez zaplanowane na dzisiaj.Myślałam,ze tylko ja nie mogę spać po nocach hi hi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolp heheh widzisz ciezarne sa jak wilkolaki - podczas pelni aktywne szkoda ze nie ma mojego faceta, zawsze jak przylozy swoja dlon do brzucha to mala przestaje mnie kopac.... zas bede miala poobijane zebra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No coś całkiem się na sen nie zapowiada:/... Idę chyba na siłę spróbuję zasnąć. Może jak się wtulę w M.to coś podziała. Miłej nocy mamuśki:) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
etka powodzenia, ja ide sie przebrac w pizame, moze zrobie sobie cieplego mleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny i nowe mamusie gratulacje. Wczoraj miałam generalne sprzątanie domu mama, siostra i teściowa jak się wzięły to umyły okna założyły firanki i posprzątały. A ja wieczorkiem przygotowałam pokój Michałka łózeczko kołyskę wszystko przywiozłam od siostry i teraz tylko Michałek musi zdecydować kiedy pojawi się z nami. Wczoraj troszkę się nachodziłam prasowałam firanky natuptałam się po schodach i byłam ciekawa jak minie noc szczególnie z tą pełnią. Noc minęła w miarę o 4 obudził mnie ból w dole brzucha i kłucie na dole wzięlam nospę i minęło. W moim przypadku pełnia schody nie zdały egzaminu. Widać to jeszcze za wcześnie. Ciekawa jestem jak u Was?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć wam w niedzielny poranek:) no i basik się rozpakowała,szczęściara!ciekawe jak sie czuje?nie mogę się doczekac kolejnych fotek dzidziusiów. ja po piątkowej akcji szpital,nadal w dwupaku liczę że następny weekend spędze już w powiekszonym gronie.te bóle pojawiają sie od czasu do czasu ale już nie tak jak w piątek-przez klka godzin tylko krócej.ale już naprawde zmeczona jestem,noc też nieprzespana,nie wiem czy to pełnia,bóle czy nerwy. zazdroszczę wam tego apetytu bo u mnie zero-mogłabym nie jeść kilka dni,zmuszam sie i nie ma nic na co miałabym ochotę-chyba jakaś depresja przedporodowa mnie dopada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×