Mój facet pisze do byłej

kaskaczek ale niektore kobiety są denne, jak tak mozna.. mnie zalezy glownie na zdobyciu hasla do NK

Kaska-ja jestem z Gorzowa;) Ja też nie popieram "szperania" komuś w jego prywatności,ale nieraz to siła wyższa ;)

"Komiczne - Ty naprawdę jesteś takim debilem, czy tylko się tu usiłujesz popisać? Przecież sama napisała, że nieplanowane, że się nie zabezpieczali, tak więc i on i ona sobie zdawali sprawę, że dzidzia może być" kobiety to tak uwielbiają się oszukiwać :D akurat wpadka przytrafiła się PRZYPADKIEM :P:P w odpowiednim momencie... ale cóż, jak wstawisz 84673643 fotek z dzidzią na NK i facebooka, to jego byłą szlag trafi... co prawda... podczas późniejszego okresu ciąży i po niej, zero seksu.... więc może jednak była jeszcze będzie miała swoje 5 minut :P

komiczne a co mnie obchodzi Jego byla, jestem taka szczesliwa:):) nic tego nie zepsuje:D

komiczne no badzze czlowiekiem:) ja naprawde sie ciesze ze bede miala dzidzie nigdy nie zrozumiesz jakie to uczucie:)

Dziwne, że go jeszcze nie zostawiłaś,.....

Z dzieckiem spokojnie dasz sobie radę sama

jovitka...no coś Ty:):) to co bylo jest do odkrecenia tymbardziej ze jest dziecko, to najlepszy egzamin dla mlodego taty:)

"komiczne a co mnie obchodzi Jego byla, jestem taka szczesliwa" hmm odpowiedzią, co Cię ona obchodzi jest ten temat... a jesteś szczęśliwa, bo się postarałeś, żeby wyeliminować jego byłą z gry... ale tak jak pisałem - była ma jeszcze szansę się sprawdzić - trudno wytrzymać bez seksu kilka miesięcy :P

on tez sie postaral :P a poza tym fakt - obchodzila mnie poki nie zaszlam w ciaze a teraz mam ja gdzies. A seksu jest glodna jak nigdy:) wczoraj sie kochalismy 3 razy:)

Ale musisz być zdesperowana...

warrant przeanalizuje Twoje zdanie ok? lubie to ale musisz byc zdesperowana 1. To jest informacja o Tobie - z p. widzenia psychologii 2. "Musisz byc" - tak tak, znasz mnie na wskros, lepiej niz ja sama siebie 3. Masz racje - desperacja moja jedynie moglaby dotyczyc tego ze sa na swiecie tacy ludzie jak Ty ktorzy uwazaja ze dziecko to akt desperacji (i znow informacja o Tobie) 4. Jestes jak otwarta ksiega wiec pilnuj swoich wypowiedzi:D:D

komiczne-Tak sama zmusiła faceta do zrobienia dziecka,przykuła kajdankami do łóżka...Nieraz dzidzia naprawia wiele w związku..Poza tym jak nie masz nic madrego do napisanie to lepiej nic nie pisz.

"obchodzila mnie poki nie zaszlam w ciaze a teraz mam ja gdzies" bo chwilowo zyskałaś przewagę... do czasu... gdy już nie będziesz mogła uprawiać seksu, wtedy ona wkroczy na scenę w blasku chwały, szczupła, nienapęczniała, chętna... cóż, ciesz się swoim czasem, szybko przeminie :P

Sama - nie przejmuj się komiczne, to taki erotoman teoretyk, który o związkach się wypowiada jak znawca, a sam swojego nie ma ;) To tak jakby Ci ktoś otyły doradzał, jak masz się odżywiać :D A jeżeli się z dzieciątka cieszycie oboje, to niech się zawistne osoby skichają i tyle - naskoczyć Ci mogą ;) Ja o tym początkowo nie wiedziałam, on mi to dopiero po 5 miesiącach powiedział, i mnie totalnie wcięło jak tak można zrobić, kłamać :( Kat - no czasem wyjścia nie ma, tylko coś pogrzebać :D Ale też czasem czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal :) Dlatego tej starej poczty ani myślę sprawdzać, na nią się nie loguje wcale, a to z kim i o czym on od 12 lat pisał niech pozostanie tam, gdzie jest :) Odnośnie niej nie dowiem się nic ciekawego, bo oni raczej smsowali niż mailowali, więc do szczęścia mi to niepotrzebne :) Jeju jak się cieszę na ten wyjazd, powiem mu że pracę i problemy zostawiamy w domu, a przez te parę dni tylko to co tu i teraz się liczy :) Mój się tą pracą swoją dołuje strasznie, odstresowanie mu potrzebne, trudno poświęcę się i poszlajam po górach, chociaż nie znoszę, i modlę się o deszcz :p Wolę ten tego no... w pokoju posiedzieć, albo po knajpkach połazić :D Chcemy też na jakieś góralskie dicho iść ;)

...Czyli znawco związków i kobiet jak okaże sie,że ja jestem teraz w ciazy to co? Też akt desperacji? O dziecko staramy sie od ponad pol roku...Na jakies 4 miesiące odpuściliśmy sobie,ze względów zdrowotnych..Kupilismy mieszkanie..I w sumie teraz już tak bardzo nie chcę dziecka ze względów finansowych teraz..Ale jak będzie to przecież nie usunę...I co też desperatka jestem? W związku zawsze są lepsze i gorsze momenty..

Wnioskuję na podstawie faktów-wpierw awantury, kompletny brak zaufania i teraz ponoć " świadoma" decyzja o dziecku.

nie wiem kim jest ten pusty osobnik ale pustki tez mają swoje tzw 5 minut jak to komiczne okreslil dajmy im wyladowac wszystkie frustracje, w zyciu nie wyszlo to moze chociaz tutaj czlowiek o tym powie:)

katiess83 naprawdę nie rozumiesz, czy dla poparcia tezy naginasz fakty? autorka popuszcza w majty ze strachu na każde wspomnienie o jego byłej...pewnego dnia, jak zwykle szpiegując swojego faceta, napotyka na jego rozmowy z byłą... i nagle.. zachodzi w ciążę :D:D cóż za seria zbiegów okoliczności :D

kaska-Ale Wam zazdroszczę tego wyjazdu w góry...Ja byłam jakieś 4 lata temu i to jeszcze z ex...A teraz byliśmy na weekend tylko w kołobrzegu i tak szybki zlecało,że nawet nie poczułam,że tam byłam..A w góry planujemy na sylwestra się wybrać-do Zakopanego chcemy...

"...Nieraz dzidzia naprawia wiele w związku.." To już jest hit- trzeba być naprawdę głupim i niedojrzałym , aby tak sądzić. Dziecko to nie jest żadna karta przetargowa :O

warrant no wlasnie w zyciu najczesciej nigdy nie ma tego odpowiedniego momentu. A o pisaniu do bylej dowiedzialam sie niedawno i bylam juz wtedy w ciazy, awantury o brak porzadku i zbyt malo intensywne szukanie pracy tez mialy miejsce juz jak zaszlam w ciaze ale o tym nie wiedzialam awantury sa od ok 3 tygodni czyli juz po tym jak zaszlam w ciaze, czasem tak bywa i juz

autorka bardzo się burzy... ale rozumiem ją, prawda zawsze boli i wkurza najbardziej

Wnioskuję na podstawie faktów-wpierw awantury, kompletny brak zaufania i teraz ponoć " świadoma" decyzja o dziecku.

komiczne burze sie bo jestem w ciazy i zrobilam sie neurotyczna pyskata itp a tak wracajac do rzeczy POWAŻNYCH to mam 26 lat - najlepszy wiek do posiadania potomstwa, stała prace, duze mieszkanie, autko i pomoc rodzicow, czego chciec wiecej:)

Czego chcieć więcej? Hmm, może odpowiedniego mężczyzny na ojca dziecka...

Szkoda że o rozmowach z eks dowiedziała się 2-3 tyg temu, a jest w 5 tygodniu ciąży - to letko przeczy Twojej teorii ;)

"Szkoda że o rozmowach z eks dowiedziała się 2-3 tyg temu, a jest w 5 tygodniu ciąży - to letko przeczy Twojej teorii" słowa, słowa... kobiety na kafe lubią dostosowywać fakty do przedstawianej historii

kaskaczek bo tutaj sami pseudo inteligenci i wielcy matematycy.. warrant mielismy problemy co nie znaczy ze nie jest odpowiednim partnerem, inaczej bym go juz dawno zostawila

komiczne otrzyj łzy i sie nie kompromituj:)