Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

No faktycznie, w każdym mieście inaczej. w szoku jestem. Myślałam, że takie usługi to raczejw podobnych cenach są... w zeszłym tygodniu na tapecie był temat wózków, co sądzicie o wózkach Maxi Cosi?? Bardzo mi się podoba i chciałabym mieć model Mura 4 dla przykładu: kolor brąz lub jasny beż?? http://allegro.pl/mura-4-maxi-cosi-zestaw-wozek-gondola-kurier-0zl-i1342366883.html Może któraś zna jakieś za lub przeciw?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj agnes71, ja wybrałam również ten model w kolorze tango red. Oceniając bezpieczeństwo, funkcjonalność, ciężar i ilość reklamacji, maxi wypada według mnie najlepiej. No i mam wszystko w komplecie :) moj wybór potwierdził mój brat, który zajmuje się sprzedazą akcesoriów dla niemowląt (co prawda w Londynie więc nie mogę porównać z polskimi producentami) ale jestem już zdecydowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie mikołajkowo!!! Agnes ciesze sie, że lekarka cię uspokoiła. powiem ci, ze mój brzuch jakoś też dziś szaleje:( czuję, ze jest częściej twardy. to nie są takie typowe twardnienia ale cały czas go czuję. 13.12 mam wizytę u lekarza to zapytam o to. od paru dni łykam na wieczór no-spę. trochę się martwię:( w ogole to mam jakiś zły nastrój:( ech kochane nie bedę Wam smucić bo to bez sensu.. super tradycja z 13 mikołajami. chciałabym uczestniczyc w takiej paradzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mojego lekarza usg 3d z filmem kosztuje 100 zł. tak wiec mysle, że za połówkowe nie weźmie więcej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajny ten wózek ale cena zabójcza... Ja planuję zmieścić się do 1500 zł maksymalnie, a Wy ile planujecie wydać? Nie znam się zupełnie na wózkach i dopiero rozpoczynam rozeznanie, ale chyba cena tego maxi-cosi jest jednak zbyt wygórowana ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartolenka, jesteś w takim samym 'stadium' :D jak ja i stylowa czyli 16t2d i masz termin na 22.05, a my obie na 21.05 jak to możliwe;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
missrossini no to gratuluję wyboru wózka :) Też czytałam dużo opini i testów i wypada świetnie. Ale wiadomo, że czasami różnie w praktyce to wygląda... Moja znajoma kupiła np wózek z Mutsy-zadowolona jest, natomiast nosidełko jest Maxi Cosi ;) Bartolenka mam identyczne objawy i obawy ;) Też masz taki twardy brzuch-jak kamień?? Podobno to normalne. Ale ja w szoku jestem, bo to dopiero od kilku dni tak się dzieje. Poza tym brzuch jest już naprawdę widoczny i dość spory. Moja mama się śmieje, że ona taki miała dopiero w 6-tym miesiącu ;) hehe Natomiast Pani Doktor powiedziała dzisiaj, że dzidziuś jest naprawdę duży :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rubinkowa to po prostu baaaaaaaaaaaardzo dobry wózek. z wózkami jest jak z samochodami, jedni kupują mercedesa, a inni skodę fabię, a jeszcze inni fiata punto, mniej więcej tak to można właśnie zobrazować :) ja jeszcze nad wózkiem nie myślałam, może koło marca się tym bardziej zainteresuje, na razie jest dla mnie za wcześnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny wyślijcie jakieś nowe fotki na naszego @, nie ma co oglądać! zdjęcia z USG też wysyłajcie :))))))))))) pokazywać brzuchy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na wozkach to ja sie kompletnie nie znam, tak samo jak na reszcie dzieciowych rzeczy ;p sama bede potrzebowala rady, ale wozkiem zajmiemy sie troche pozniej. chcialabym wrzucic jakies zdjecie, ale nie mam :( jedyne zdjecie malenstwa tylko z 11 tyg a filmik nie chce mi sie zgrac na komp. poszukam kabla do aparatu jak znajde to jeszcze dzis wrzuce, chociaz brzuszek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chętnie podzielę się z wami i oczywiście zobaczę wasze przyszłe pociechy w brzuszkach. Tylko troszkę czasu minęło odkąd została założona skrzynka i nie pamiętam adresu... Więc uśmiecham się szeroko :) A dostępu nie miałam do niej jeszcze... Co do wózka to myślę, że dokładnie tak jest jak Penelopa pisze. ja kupować też zamierzam dopiero w okolicach marca-kwietnia. Natomiast już się rozglądam i czytam w necie różne różności. Oprócz poduszki motherhood, książek ciążowych i kremów to jeszcze nic nie kupiłam.. Chyba jeszcze zbyt wcześnie prawda?? Chociaż chęci są i to wielkie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mamusie :-) No to mikołajkowo wywiało mnie dziś na zakupy, kupiłam nową torebkę i buty dla siebie i M. :-) Stylowaa - ja też miałam sen, którym urodziłam dziecko córeczkę, a po porodzie ktoś mi zamienił moje niemowlę na takiego 2latka co już samo chodzi i mówię do M. że to nie nasze dziecko, bo nasze raz że powinno być mniejsze i mieścić się w swoje niemowlęce ubranka a dwa nie powinno siadać i wstawać !!!!! na co mąż nie zareagował.... a to podmienionione w dodatku było chłopcem. Tak się zdenerwowałam przez sen, że aż usiadłam na łóżku i obudziłam M. że miałam koszmar okropny ;-) jaTUŚKA - mnie mój bąbelek też tak mocno kopnął wczoraj, aż pod ręką poczułam - super uczucie :-) a tak to kopie mnie delikatnie po całym brzuchu co jakiś czas, zwłaszcza po posiłku i jak siedzę przed kompem i za bardzo do przodu się pochylam to już obrzaiłam że też dopomina się o więcej miejsca maluszek hihi :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wyszlam teraz na zakupy takie male do sklepu, ale tuz na rogu dzis nowo otwarty sklep - no i weszlam i kuplam - takie niby pudlo NEW BABY cudne kolorowe-pastelowe, wizane na wstąrzki, a w srodku pierwszy album, a'la notatnik 'my 1st', ramki na pierwsze odbicie raczki, nóżki, karty ktore mozna wykorzystac jako zaproszenia itp - taki prezencik Mikolajkowy dla Maluszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, jestem tutaj nowa ale mam pytanko do dziewczyn które są w pierwszej ciąży. Czujecie już pierwsze ruchy??? W którym to było tygodniu, i w którym mogę się ich spodziewać jak to czułyście? Z góry dzięki za odpowiedzi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kooralinkaa, jestem w 17 tygodniu, to moja pierwsza ciążą i na razie żadnych ruchów. Czekam z niecierpliwością :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes71 - ten wózek polecają mi bardzo moje koleżanki które poza maxi cosi można powiedzieć świata nie widzą :) co więcej szczególnie foteliki samochodowe maxi cosi są chyba jednymi z najlepszych - podobno. Tylko że za jakość trzeba zapłacić i to jest moja jedyna wątpliwość co do tego wózka. Nie wiem czy w końcu zwycięży u mnie maxi cosi czy x-lander. Dziewczyny czy nie macie wrażenia że opowieści o tym że jak sie tylko kończy I trymestr to wszystkie te uciążliwe objawy mijają? U mnie tendencja jest właśnie taka że w I trymestrze czułam sie świetnie i żadnych objawów a od kąd wskoczyłam w II jest kiepsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
missrossini u mnie też 17 tydzień termin na 22 maj :-) Też narazie nic nie czuję, wczoraj jak siedziałam coś jakbym poczuła w lewym boku ale to było jednorazowe mam nadzieję, że to maluszek się odezwał ale z niecierpliwością czekam na wyraźne kopniaczki. Mój lekarz powiedział, że nie ma co się denerwować bo w pierwszej ciąży to może być 20 tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsf
czy za usg połówkowe się płaci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania2011 u mnie jest tak jak chyba u większości, 1 trymestr to koszmar, teraz jest błogo, asdf jesli nie ma wskazań do tego badanko, to jest ono 100% płatne tak jak juz pisałam wcześniej w zależności od miejsca od 150 do nawet 280zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wróciłam z zakupów i tak dodatkowo ,mikołajowo kupiłam prześliczną kurteczkę z Nexta dla chłopczyka ,a dla dziewczynki,żeby było sprawiedliwie, wypatrzyłam śliczniutki śpiworek,hi hi.Potem z jedną z tych rzeczy się pożegnam,może na prezent będzie;) Teraz idę to schować żeby mąż nie widział,bo pewnie bym usłyszała co nie co o sobie,co niekoniecznie by mi się spodobało:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aniu i penelopko jedne objawy z pierwszego trymestru przeszly to pojawily sie inne. juz mnie tak bardzo nie mdli i wiecej moge zjesc, bo nie rzuca mna tak na widok jedzenia, przeszedl ciagly bol w dole brzucha to znow zaczely sie skurcze i bol plecow ehh No ale juz prawie polowa za nami :) stylowa ja tez tak robie - kupuje i chowam bo sie czasami musialabym nasluchac. :) hi hi bo ja wczoraj na zakupach chcialam taka sliczna sukienusie kupic to nie pozwolil - bo jeszcze nie wiemy na pewno - ale ja po ta sukienke i tak wroce sama :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w kwestii kosztów badania połówkowego - jeśli jest skierowanie od lekarza który przyjmuje w ramach NFZ i w publicznej placówce jest robione USG to sie nie płaci. Ja korzystam z bezpłatnej opieki w przychodni przyszpitalnej i mam prawo w trakcie ciąży do bezpłatnych badań USG - na każdej wizycie no i oczywiście te 3 bezpłatne dokładniejsze USG na koniec 12 tg połówkowe i to ostatnie. Z początku ciężko mi było sie przekonać do publicznego ginekologa bo nigdy nie korzystałam ale okazało sie że w tym szpitalu ( szpital położniczy ) pracują Ci sami specjaliści którzy prywatnie biorą grubą kasę za wizyty i badania i że sprzęt też mają bardzo dobry i w niczym nie ustępuje prywatnym gabinetom. Więc na czas ciąży zrezygnowałam z prywatnych wizyt na poczet bezpłatnych i panu doktorowi zamiast płacić 250 zł za USG idę w ramach NFZ. Mam szczęście że akurat jest taka możliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja w mikołajkowy wieczór:) Nachodziłam się dziś, ale pozałatwiałam jakieś drobne sprawy i ogólnie jestem zadowolona. Zakupy zrobiłam, oddałam spodnie do przeszycia na ciążowe no i byłam na pierwszej przymiarce mojej sukni ślubnej.. Nooo.. to była masakra. Jak mi pani w salonie zaczęła szpilki w suknię wbijać to zwyczajnie zrobiło mi się gorąco (mimo że dość roznegliżowana byłam), zakręciło się w głowie, zamroczyło. Musiałam siąść, napić się wody i czekać aż przejdzie. I nie wiem, czy to z emocji, czy dzidziuś akurat miał jakieś jazdy:P czy może chodziło o to, że ta suknia strasznie ciasna była (chciałam suknię bez ramiączek, ale jednak zlecę, żeby jakieś dorobić, żebym nie musiała tak się w niej cisnąć, przecież ani oddechu nie mogłam głębokiego wziąsć). No tak czy siak pewnie wszystko na raz spowodowało, że tak się poczułam dziwnie. kooralinkaa - witaj, ja nie mówię, że na pewno czuję ruchy już, bo mam wątpliwości wciąż. Ale zapisałam sobie datę pierwszych "podejrzanych odczuć" w brzuchu:P i jeśli później okaże się, że to ruchy to zapiszę, że 19 tydzień. No i odczuwam to jakby takie bąbelki w brzuchu albo jakby to inaczej określić.. tak jakby w jelitach zbierały się bańki powietrza i pękały. Dziewczyny, czytam, że kupujecie już różne ciuszki dla maluszków, ja jakoś tak nie wiem... nie mam chyba motywacji póki co... Jedyne co mam dla maleństwa to butelka, którą dostałam w pakiecie dla ciężarnych w II trymestrze i śliniak, też był w jakimś innym pakiecie... No i spacerówę już mam, po młodszym bracie mojego A., ale powiem szczerze że nie wiem nawet dokładnie jak wygląda. Leży w kącie złożona, nie wiem jakiej jest marki, nawet nie wiem dokładnie jakie ma kolory, chyba czerwono-szara... Tak, wiem, dziwna jestem. Nie wynika to u mnie z żadnych przesądów, po prostu tak jakoś mam. Wygląda to może tak, jakbym nie cieszyła się, że zostanę mamą, że nie zależy mi specjalnie... A ja naprawdę bardzo się cieszę, ale nie ogarnia mnie żaden taki "szał" zakupowy, uśmiecham się tylko szeroko na widok tych maleńkich ciuszków w sklepach, ale nie ciągnie mnie, żeby już coś kupować. Nawet próbowałam z tym walczyć, podejsć racjonalnie, że lepiej stopniowo kupować a nie zostawiać wszystkiego na ostatni moment. No ale mimo chęci czyny nie idą w parze. Chyba też chodzi o to, że A. nie naciska na nic, zachowuje się, jakby nie interesowało go to za bardzo, ubranka, jakieś akcesoria... Może po nowym roku, kiedy opadną emocje związane ze ślubem zmotywuję go, żeby jechać na jakieś zakupy stricte "maluszkowe" :) A właśnie! zagadnął mnie znów o płeć :D a ja swoje - tak jak Wam pisałam. Że ok, zgodzę się, żebyśmy poznali pod jednym warunkiem... on spytał czy takiem, że nikomu nie powiemy.. ja, że to też :D ale że jak przestanie palić to możemy spytać pani doktor kto u mnie mieszka:P on oczywiście zaczął się buntować, że jest ojcem i ma prawo znać płeć, ja, że jako matka mam prawo nie chcieć znać płci:P i że chcę żeby przestał palić. Na tym rozmowa stanęła, ciekawe co dalej z tego wyniknie, zobaczymy w okolicach 5 stycznia przed kolejną wizytą:) Znów się szlaleńczo rozpisałam. Zeskanuję zdjęcie z ostatniego USG i wrzucę na maila, dam znać kiedy. Miłego wieczorku mamuśki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaTUŚKA - a gdzie kupiłaś te oficerki? Bo ja też mam szczupłe nogi i problem z dopasowaniem wysokich butów... A ruchy dzidzi czuję w kilku różnych miejscach, chociaż bobas ma też swoje ''ulubione'' miejsce do kopania - po prawej stronie brzucha ;) Ja też ciągle byłam megazmęczona w ciąży, tak naprawdę maksymalnie. Spałam po 12 h w nocy a i tak w ciągu dnia chodziłam na drzemki, cały czas męczyło mnie zmęczenie i senność. Co prawda od około 2-3 tyg. czuję się już dużo lepiej. Badania krwi miałam robione jeszcze jak byłam taka ''ledwo żywa'' a i tak poziom żelaza wyszedł wysoki (ok. 30 a dolna granica to 15). Położna powiedziała, że przyczyną mojego zmęczenia jest ''ciąża'' - no to się wysiliła..hehe ;) penelopa - 2 lata temu za usg 3D/4D z nagraniem na płytkę w Trójmieście kosztowało 200zł. Czyżby aż tak poszło do góry??? Agnes - fajnie,że u Ciebie i dzidziola wszystko w porządku:) Skoro dzidzia taka duża i brzusio też, to może jesteś wyżej w ciąży niż do tej pory sądziłaś??;););) Adres naszej poczty: majowki2011@o2.pl --> wyślij tam maila to odeślemy Ci mail zwrotny z hasłem. ad888888 - z zakupami dla malucha jeszcze zdążysz. jak coś możesz narazie miesięcznie odkładać ''co nieco'', żeby potem zbytnio nie obciążać budżetu na raz:) Pozdrawiam Mikołajkowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
penelopa kruz no tak mi ostatnio z usg wyczytał, ze termin mam na 22.05.. zobaczymy co powie jak pójde 13.12:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ad88888 ja to Ci nawet zazdroszcze bo ja to bym chyba wykupila wszystko dla dzidzi co w zasiegu moich rak heh :) ale jeszcze sie powstrzymuje z wiekszymi zakupami. Dobrze Ci radzi Kankuun odkladajcie troszke upatrzcie kilka sklepow to pozniej tylko wyskoczycie ze 2-3 razy i po krzyku :) po oficerki zapraszam na north london :) widzilam identyczne w river a kosztowaly conajmniej 3 razy tyle co moje. przeszuklam wszystkie kable i kabelki w calym mieszkaniu i zaden nie pasuje do aparatu, a nie wiem gdzie sama karte pamiecie w ten laptop wtyknac :( nawet zaczelam sie zastanawiac czy czasem nie zostawilam w pl jak bylam ostatnim razem hmm glowe zgubie niedlugo Mikolaj mnie w tym roku nie pominal hi hi - wlasnie odebralam z poczty presylke od mojej siostry z us i mam mega usmiech na twarzy bo az mi sie milo zrobilo. wielkie pudlo i chyba z 20 prezentow w srodku ale wiekszosc podpisana, ze dla mnie i mojego S wiec poczekam az wroci z pracy wtedy odpakujemy - musialam sie pochwalic bo w ostatnich czasach to tak jakos malo powodow do radosci, tylko biorokracja i rachunki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes71 no tak mi twardnieje jak kamień. czasem cały, czasem tylko z jednej strony. jak pojdę do lekarza to zapytam, bo na poprzedniej wizycie powiedział mi, ze twardnienia brzucha mogę dopiero poczuć w 20 tyg:( a tu 16:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×