MAJ 2011

Hej majowki :) Alescie wczoraj daly czadu :) mialam znowu mase do nadrobienia :) penelopa mi sie to imie Maksymilian podoba - mam wujka o takim imieniu :) aa ta komoda super :) Lorien hej hej :) ja chyba zdecyduje sie na jakis proszek dla bobasow sama mam czasem alergie na proszek do prania wiec nie bede ryzykowac nie odpisze na posty wczesniejsze chocbym bardzo chciala :) ta wanienka z fishera (ktoras z Was link wkleila) bomba musze mojemu pokazac :) ja mialam wczoraj maly wypadek - wychodzac na balkon z miska szklana poslizgnelam sie i przewrocilam cale szczescie nie na brzuch ale cos mam w noge tzn wygiela mi sie przy poslizgu nie w ta strone i kuleje jak stary zul ;( poza tym bol niesamowity.. taka ze mnie gapa ;( poza tym zrobilam wczoraj to ciasto 3bit - przed swietami wrzucila ktoras z was linka - polecam bomba i nawet kuchenna niedorajda zrobi to cudo :) bede Was podczyytywac dzis napewno :* buziolki :***

hej dziewczyny:) tigero- bardzo Ci kochana dziekuje za wyjasnienie tej kwestii:) zglosze sie jakos po tej mojej wizycie w Poznaniu do takiej poloznej co kolezanka ktora tydzien temu urodzila mi poleca. stylowa- nie wiem co to moze byc ale ja chyba zglosilabym sie do lekarza dla swojego spokoju. penelopko- ja wlasnie tez sie zastanawialam nad tymi stanikami. Piersi mocno mi urosly i potrzebuje zmienic staniki. Tyle ze ja zawsze nosilam usztywniane hehe i nie wiem czy sie przyzwyczaje do tego .

Penelopko Maksymilian śliczne imię i chyba dość rzadko spotykane w polsce. Trelevinaaaa popatrz co znalazłam o tym vizirze: VIZIR Sensitive do białego z aloesem i rumiankiem idealna biel i delikatność dla skóry Problem wrażliwości skóry może dotknąć każdego, bez względu na wiek czy płeć i odnosi się nie tylko do skóry twarzy, ale całego ciała. Zimą skóra jest szczególnie narażona na działanie czynników, które nie sprzyjają jej prawidłowemu funkcjonowaniu. Centralne ogrzewanie, niskie temperatury na zewnątrz, brak słońca i uboga w witaminy dieta wzmagają to wyzwania dla naszej skóry. Uczucie dyskomfortu i podrażnienia skóry nasila się też wraz z nastaniem okresu wzmożonego występowania alergenów np. wiosną. Osoby z takimi problemami powinny zwracać szczególną uwagę nie tylko na dobór właściwych kosmetyków, ale także innych produktów, z którymi styka się ich skóra, również środków do prania. Przecież używamy ich na co dzień, prawie równie często, jak balsamów do ciała! Warto więc profilaktycznie stosować produkty typu „sensitive - nawet gdy problem wrażliwej skóry jeszcze nas nie dotknął. Vizir Sensitive idealna biel dla Wrażliwców Wiele dzieci ma wrażliwą skórę, a z drugiej strony to właśnie dziecięce ubrania narażone są na najtrudniejsze zabrudzenia. Niestety tzw. delikatne proszki nie zawsze gwarantują idealne wyniki prania. Wprawdzie nie podrażniają skóry, ale bywają też mniej skuteczne, a prane w nich stroje mogą szarzeć. Wychodząc naprzeciw temu wyzwaniu, eksperci marki Vizir opracowali recepturę proszku Vizir Sensitive z wyciągiem z aloesu i z rumianku. Vizir, który jest powszechnie znany i ceniony jako ekspert od prania białych ubrań, teraz dba również o komfort wrażliwej skóry, nadal zapewniając idealną biel. Stosując Vizir Sensitive, nie trzeba się godzić na żadne kompromisy!

Witam, Trelevinaaa kochana uważaj na siebie i wracaj szybko do formy. Mam nadzieję, że z tą Twoja nogą to nic poważnego. W razie czego mykaj do lekarza, jeżeli będziesz kulała za długo. Nosidełko faktycznie fajna rzecz dla mamusiek, które muszę z pieskiem wyjść na dwór. Tym bardziej, że jak urodzimy w maju to już cieplutko będzie :) Natomiast kupując nosidełko tylko po to aby dziecko nosić po domu, do mnie to nie przemawia. Ale każda zrobi jak będzie chciała. Ja wanienkę mam już zakupioną zwykłą tylko z termometrem wbudowanym, że tak powiem :) W takich wanienkach kąpałam chrześniaka i siostrzeńca i jestem zadowolona.

Trelevinaaa uważaj na siebie. Pamiętam jak moje mama sobie też stukła nogę jak była w ciąży... teraz niestety odczuwa ją jak jest jakaś większa zmiana pogody... Jejku cały czas pada, ale mam nadzieje, że zima już nie wróci. Teraz już połowa stycznia, zaraz styczeń zleci luty krótki miesiąc, a od marca to już z górki:) i nim się obejrzymy to będziemy tulić nasze Szkraby w ramionach:):)

Cześć Dziewczyny :) Stylowa nie miałam do czynienia z takim śluzem więc nie wiem co Ci doradzić. Ja to w ogóle nie mam śluzu ale podobno to sprawa indywidualna. Starałam się coś znaleźć dla Ciebie w necie, znalazłam tylko o różowym i informację, że w II trymestrze to może ale nie musi być oznaką jakiejś infekcji. Nie ma co się zamartwiać na zapas. Na Twoim miejscu bym zobaczyła czy sytuacja się powtórzy i jak coś skontaktowała się z lekarzem ,czy położną, chyba że brzuch faktycznie Cie boli to bym nie zwlekała, dla świętego spokoju. Tigero ale mnie zdziwiło to co napisałaś o wizycie położnej. Pytałam ostatnio koleżanki, która rodziła rok temu czy miała wizyty położnej u siebie w domu (bo wiem, że u mojej siostry która mieszka za granicą coś takiego funkcjonuje) a ona mnie wyśmiała. No nic jak już trafię do docelowego miejsca zamieszkania będę musiała sprawdzić, jak tam jest. Mam tylko nadzieję, że zdążę ze wszystkim. Kurczę taka przeprowadzka wkrótce przed porodem mnie przeraża. Trelevinaaaa całe szczęście, że tak się zakończył Twój wypadeczek. Uważaj na siebie :). Ja ostatnio zamówiłam sobie książkę o pierwszym roku życia niemowląt. Może, jak "opanuję" teorię to się lepiej poczuję ;). Udanej soboty Majóweczki :)

witajcie kochane!!! stylowa a nie zwiększyłaś dawki wit c????????????????????? nie bierzesz rutinacei czy rutinoscorbiny? ja jak zwiększam dawkę to od razu zmienia mi się kolor śluzu właśnie na żółto pomarańczowy- taki intensywny. mam nadzieję, ze coś takiego jest przyczyną zmiany zabarwienia! całuski

artykuł na temat wizyty położnej po urodzeniu dziecka. http://tnij.org/jx64 PAMIĘTAJCIE, ŻE TAKA WIZYTA NIE JEST OBOWIĄZKOWA. Dlatego koleżanka pewnie tak zareagowała, ale z opowieści wiem, że te wizyty są baaaardzo, baaaardzo pomocne, także ja na pewno z tego skorzystam.

Co do położnej to ja na pewno nie będę korzystać z Jej usług. Gdy miałam 16 lat urodził mi się braciszek więc pomagałam mamie we wszystkim i nabyłam trochę doświadczenia. Zresztą mama weźmie sobie urlop i też mi pomoże jakoś nie wyobrażam sobie takiej sytuacji żeby mi ktoś komentował jak wychowuje moje dziecko. Też nie będę kupować żadnych książek o wychowaniu malucha, bo uważam że to zbędny wydatek i takie książkowe wychowywanie czy karmienie dzieci nie ma sensu moim zdaniem. Ale to też wybór każdej z nas. A jak tam samopoczucie u Was??

co innego jak ktoś ma doświadczenie. Moja kuzynka urodziła miesiąc temu, miała mega problem z karmieniem, prawie dostała zapalenie, położna przyszła, rozmasowała jej piersi, powiedziała co i jak. Poza tym czasy się trochę zmieniły, i pewne rzeczy, które się praktykowało 20-30 lat temu, teraz można włożyć między bajki;) pewnych rzeczy odp. na dziwne pytania może nie udzielić nam mama czy siostra, czy inna mama która ma dziecko, a położna bardzo często tak. zresztą tak samo jest w sprawie szkoły rodzenia, jedne chętnie na nią pójdą, inne zdają się na swoje doświadczenie i intuicję. Każda robi tak jak uważa.:)

Witam Majóweczki. Ja dopiero co wstałam , na śniadanko tosty szybko zjadłam i mykam do moich rodziców , bo mój pojechał do pracy wraca jutro a mi się nudzi w domu samej, a jak mi się nudzi to nic innego nie robię tylko jem hehe Podpinam się pod pytanie penelopy, ja na razie biustonoszy nie zmieniłam. A słyszałam że to jest b.ważne Stylowa- lepiej idź do lekarza, albo zadzwoń . Trelevinaaa - Najważniejsze że nie na brzusio! Oby ci bóle minęły raz dwa. mamuskamaj - Ja nosidełko zakupiłam tak jak pisałam wcześniej , ale w domu nosić w nim dziecka nie będę, OJ NIE !!!

Dokładnie Penelopko to jest wybór każdej z nas. I same musimy zdecydować co zrobimy.

jaka tu dziś cisza... ja przeziębiona leżę pod kocem , piję herbatkę, Mój M. poszedł mi po syrop http://www.i-apteka.pl/product-pol-1779-PRENALEN-syrop-150g.html chyba zostaje mi przeglądanie allegro;)

Dokładnie straszna cisza, ale pewnie to przez to, że jest weekend i od poniedziałku znów będzie zabójcze tempo pisania:)

Cześć Majóweczki!! Ale ja wczoraj znowu chora byłam :-( plecy mnie bolały i miałam stan podgorączkowy. Co prawda miałam 37,50, ale lekarka mi mówiła, że w ciąży od 38 stopni się martwimy? Dzisiaj jest trochę lepiej, ale wczoraj w dzień też aż tak źle nie było. Generalnie stwierdzam, że to chyba znowu jakieś przeziębienie. Ale kryzys mnie wczoraj dopadł wielki. Aż się popłakałam z tego wszystkiego. Bo mąż wrócił przed 20.00 z pracy, taki zmęczony, że się najadł i poszedł spać. Zamiast się o mnie zatroszczyć, to się po prostu zawinął do spania. Ja go rozumiem, że jest zmęczony, ale czasem też by się mógł poświęcić. Poza tym Maleństwo za dużo się wieczorem nie wierciło i zaczęłam się martwić, że może coś jest nie tak i na pewno się okaże, że ta ciąża wcale nie będzie taka ok do końca jak powinno być. Wiecie, zaczęłam sobie okropne historie w głowie wymyślać, no i wciąż ryczałam :-( Ech.. takie to mam dla Was wieści na ten sobotni dzień Buziaki

emilia może kup sobie ten syrop co dałam link wyżej, ponoć serio rewelacja. ja już go mam i się kuruje, do tego niezliczone ilości herbaty poziomkowej z sokiem malinowym i cytryną. wieczorem mleko z miodem. też się kuruję. także pod kołderkę i się wygrzej. http://allegro.pl/komplet-bodziaki-polspioszki-zyrafka-62-i1399871467.html#gallery urocze ;)

Witam Fajnie wyglada ten przewijak z wanienka wysuwana. Ja mam coś podobnego tylko w wersji drewnianej. Obecnie słuzy jako półka a w wanience trzymam rzeczy do prania małej. Ja do tej wanienki miałam tylko taka prosta podkładke http://www.mothercare.ie/ContentBuilder/DisplayPage.aspx?DataId=DA000057&view=detail&ProductID=PR000007&UniqueID=135 I sprawdziła sie super. To jest zwykły druciany stelaz i naciagniety na niego materiał flanelowy. Problem bakterii rozwiazany bo po kazdym myciu mozna zdjac materiał i go wyprac i wysuszyc. A do tego niedrogo. Nie przesadzajcie tez z termometrami bo tak naprawde uzywa sie ich na poczatku a pożniej to już tylko łokciem sie mierzy tem.

Penelopo , Emilio - duzo zdrówka i kurujcie sie dziewczyny

Cześć Dziewczyny, Wróciłam wczoraj i strasznie już byłam zmęczona po niemal 24 h w drodze. Nawet nie wchodziłam tutaj tylko od razu poszłam spać. Moja mała chyba nie lubi pociągów bo całą noc kręciła się... Mój lekarz widział mnie wczoraj pierwszy raz od kiedy zaszłam w ciążę. Nie ukrywam, że bardzo cieszył się z mojej wizyty ponieważ jestem pierwszym przypadkiem ciężarnej w jego karierze. Próbowałam mu wytlumaczyć, że moja ciąż nie jest skrajną nieodpowiedzialnością. Tłumaczyłam się i mówiłam, że byłam pewna, że nie zajdę nigdy w ciążę. Miałam przecież zespół policystycznych jajników. I wiecie co, mój doktor się uśmiechnął i powiedział mi, że właśnie są prowadzone badania naukowe bo okazuje się, że ta moja operacja leczy wiele schorzeń w tym właśnie PCO a także, nie uwierzycie ale raka móżdżku. Nie mogłam uwierzyć w to co on mi powiedział ale sama jestem przykładem na cudowne uzdrowienie z niepłodności. Pytał mnie co mówi mój ginekolog, czy z dzieckiem jest wszystko w porządku. Pewnie martwi się o mnie, sam ma trzy córeczki, malutkie córeczki i moje dziecko jest mu szczególnie bliskie bo ja byłam jego ulubioną pacjentką. Powiedział mi, że najważniejsze by mała rosła no i cieszy go że nie chudnę drastycznie. Faktycznie muszę przyznać, że gdy byłam u niego na początku sierpnia ważyłam tylko 2 kg więcej. Więc czuję, że zaczynam odrabiać straty bo na poczatku grudnia miałam -6 kg a teraz mam już tylko -2 do wagi wyjściowej. Mała więc rośnie, i strasznie mnie to cieszy. Zmartwiliśmy się tylko, ponieważ oboje nie wiemy jak mój organizm i organizm małej zareagował na zastrzyki z witaminy B12. Kobiety w ciąży nie powinny jej przyjmować a ja musiałam ją przyjmować. Mój ginekolog mówił, że lepiej jeśli będę ją brała. Więc uległam i brałam. W pierwszym trymestrze odpuściłam tylko. Oby było wszystko dobrze, sugeruję się tym, że mała jest silna, że mocno, bardzo mocno kopie czyli musi być z nią wszystko dobrze. Co do mojego porodu. Mój chirurg napisał mi w karcie konsultacyjnej, że zaleca bym rodziła przez cesarkę. Sprawdzał moje blizny i nie wyglądają źle, ale powiedział że gdybym była jego żoną wolałby bym rodziła przez cięcie. Więc ja teraz się zastanawiam, jak to ze mną będzie. Lekarz do którego chodzę nie pracuje w żadnym szpitalu. Chodzę tylko osobno do poradni ginekologicznej przy szpitalu i ja się zastanawiam jak ja mam teraz to załatwić. Pójść do szpitala przed terminem i powiedzieć przyszłam rodzić, zróbcie mi cesarkę??? Nie mam pojęcia jak to zrobić bo wiemy jak rozpieszczeni są lekarze, zaraz któryś będzie chciał kopertę za wyznaczenie terminu cesarki. Mam zgryz, w ogóle słyszałam, ze cesarki planowane są przed terminem porodu.

Stylowa przed praca? W sobote??? Chyba nie chcesz powiedziec ze pracujesz dzien w dzien. Kurcze co do sluzu ciezko powiedziec , taki kolor może tez oznaczac ze jest podbarwiony krwia, wiesz suzowka jest teraz bardzo wrazliwa, u mnie np. lekarz jak pobieral dytologie a robil to naprawde delikatnie to tez powiedział ze mi się od razu podbarwil krwia i faktycznie do wiecsaora był taki dziwny w kolorze. A nie wkładałaś tam palca ze tak to nazwe? Może paznokciem delikatnie uszkodzilas śluzówkę. Może to tez być jakas infekcjasama nie wiem, jak do jutra przejdzie to się ma ma czym przejmowac, ale4 jakby się utrzymywalo to idz do lekarza Penelopa kruz - za chorobsko oby szybko przeszlo. A co do komody to mysle ze będziesz zadowolona ja zaluje ze nie kupilam za pierwszym razem bo na stole troche ciezko się kapie a w lazience mam tylko prysznic i Malo miejsca. I zasada jest taka, żeby wlasnie po snie czy w trakcie starac się nie zmieniac zbyt gwałtownie pozycji, tylko spokojnie. Po domu chodze przez cala ciaze w bezszwowych, mam dwa na zmiane, z tym ze troche inne niż ten uniwersalny co podalas bo ja bym się nie wbila w niego ;) mam normalnie na swój rozmiar cyckow z ttym ze bez fiszbin ciązowy. Taki stanik nie uciska kanalikow a to wazne jeśli chce się pozniej karmic piersia. Oczywiście nie determinuje tego czy ktos będzie miał pokarm czy nie. A tu masz pelno takich i jeszcze do karmienia http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=ci%C4%85%C5%BCowy+biustonosz Wychodzac z domu zakladam normalny. Lorien - w Vizirze zdecydowanie lepiej się dopiera bo to przeciez normalny proszek, jeśli dziecko nie będzie alergikiem to możesz prac chociaż ja u noworodka nie będę ryzykowac i raczej wybiore Lovele. W tym tekscie co zacytowałaś jest mowa owszem ale o dzieciach a nie noworodkach. Trelevinaaa kurcze uwazaj na siebie! Nie Ty gapa tylko w ciazy to kobita zawsze bardziej niegramotna ;) ja tez chodze jak kaczka ale to przez biodra bo mi się rozchodza a znatury mam waskie. x - jak Ci kolezanka polecila jakas sprawdzona polozna to tym lepiej! :) zapisz się, zobaczysz ile Ci to pomoze na początku. Ja mimo, że p[rzeciez rodzilam 2 lata temu i wszystko dobrze pamiętam co i jak z bobasem ale tez przyjdzie do mnie polozna bo w koncu szwow z tylka sama sobie nie wyjme a i na dziecko tez spojrzy fachowym okiem, oczyywiscie nie będzie mi już musiala pokazywac kapieli czy uczyc diety ale zawsze cos doradzi. Weska tak jak napisala Penelopa to nie jest obowiązkowe, może kolezanka w ogole nie złożyła takiej deklaracji do poloznej środowiskowej i wtedy ona nie ma obowiązku przyjść, zreszta jak się nie chce to nie trzeba to nie jest przymus. Emilia_83 za zle samopoczucie i nie wkręcaj sobie jakis durnych historii do Glowy rylko mysl pozytywnie ;) Kropeczko widze ze wizyta w Szczecinie wyczerpujaca ale udana ;) z tego co mi wiadomo, to Twój lekarz [prowadzacy powinien Ci wystawic przed spodziewanym porodem zaświadczenie ze masz wskazanie do cesarki. Przy pierworódkach nie wywoluje się porodu ani nie robi cesarki zanim nie zacznie się porod samoistny czyli np. odejda wody plodowe, albo zaczna się skurcze albo inny symptom zbliżającego się porodu, wtedy jedziesz normalnie do szpitala gdzie chcesz rodzic pokazujesz to skierowanie ze musisz mieć cesarke i musza Ci ja zrobic. Tak miala moja kumpela, tez prowadzona przez lekarza który nie pracowal w szpitalu. Ooo! moja corcia sie obudzila z drzemki, ide jej przyszykowac obiadek...do wieczorka mamuski ;)

Jak dobrze, że jest weekend, przynajmniej mogę nadrobić zaległości w czytaniu :) Ada cieszę się, że z malutką wszystko w porządku, nasze córy podobnie uparte, moja na badaniu też nie chciała pokacać buzi, tylko na chwilę z profila i tyle :) Tula i kasiula nosidełko extra - wygląda na bardzo solidne. Zastanowię sięnad nim :) Tigero ja też mam nadzieję, że przyszły tatuś wykaże zaangażowanie w kwestii kąpieli :) Najwazniejszy podział obowiązków :D Stylowa co do śluzu to miałam w zeszłym miesiącu podobnie, powiedziałam o tym mojej lekarce, wzięla posiew ale dała mi czopki dopochwowe bo wyglądało jej to właśnie na początek infekcji. czopki super pomogły zwłaszcza, że spokojnie można je stosować w ciąży ponieważ działają miejscowo a nie przenikają dalej. Więc byłam spokojna. Także lepiej to sprawdź. Penelopka kochana współczuję ci, wiem dobrze jak się czujesz, bo ja już 2 dzień umieram po prostu. Dbaj o siebie, pij dużo herbatki i mleczka. Komoda super!! kłucia o których piszesz doskwierały mi jakieś 2 tygodnie temu dośc intensywnie zwłaszcza w nocy, ale przeszło po ok tygodniu. To podobno nic złego Trelevinaaaa - dobrze, że ci się nic poważnego nie stało. Uważaj na siebie. co do zakupów, widzę że ogarnął większość z was szał zakupowy :) a ja jeszcze nic nie mam... Póki co zaczynamy remont pokoiku dla małej, potem przedpokoju, a potem będę kupowała wyprawkę dla córuni. Moje samopoczucie nadal kiepskie, chyba w poniedziałek czeka mnie wizyta w przychodni i L4 na przyszły tydzień, bo wcale nie jest lepiej. Muszę ta zarazę chyba zwyczajnie wyleżeć... Mała wczoraj wieczorem dawała czadu, mąż pierwszy raz poczuł ruchy kiedy przyłożył dłoń kopnęła go :) Ale był zachwycony... Ja zresztą też. Cudowne uczucie. przepraszam, że nie każdej mamuście udało mi się personalnie coś skrobnąć ale ilość mnie zagięła. Pozdrawiam.

http://allegro.pl/komplet-14cz-0-3m-mega-zestaw-dlugi-rekaw-i1399836803.html

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4713445 fajny temat ;)

To ja tylko sie nie poczerniłam znalazłam coś fajnego może komuś się przyda. Miłego weekendu pozdrawiam

Penelopa właśnie miałam dodać ten temat :), naprawdę fajny. Co do staników, to ja noszę zwykłe bawełniane, z tym że wciąż mam niewielki rozmiar :). Kropka też mam PCOs i walczyłam z podwyższoną prolaktyną i szczerze mówiąc mimo, że ciąża planowana to byłam zaskoczona, że udało nam się tak szybko. Ada i Agnes ja też byłam niedawno na usg 3D/4D, miałam nadzieję na jakieś fajne ujęcie no ale Bobas tak jak u Was zakrył twarz rękoma, trochę było widać noska, jedno oko i usta, najwyraźniej jednak dłonie ;). U mnie lekarz nawet nie był w stanie określić płci. Zasugerował tylko, że chłopiec na tym etapie rozwoju powinien być bardzo wyraźny, nawet przy danym ułożeniu ale to tylko takie gdybanie i nic mi konkretnego nie powie :). Tak sobie teraz myślę, może faktycznie to dziewuchy są takie nieśmiałe ;). Dziewczyny a jak tam Wasze noce ?? Ja mam coraz większy z tym problem. Budzę się po kilka razy, zwłaszcza ok godz. 4-6 i mam problem z powtórnym zaśnięciem. Potem oczywiście dobudzić się nie mogę :). Zasypiam też koło 2 w nocy. Zresztą Maluch wtedy najbardziej się wierci.

Hej hej ,ja juz po pracy,nudno dzis tam było,ale za to wesoło,troche sie powygłupialiśmy ze współpracownikami:) Dziekuje bardzo za zainteresowanie sie moim problemem,zrobie tak jak Weska doradz,zobaczę czy sie problem powtórzy,a jeśli tak to pójde do lekarza Tigero ja nie pracuje codziennie,pracowałam do tej pory w systemie 12-godzinnym,pół miesiąca ,teraz pracuje 50% czyli pół miesiaca po 6 godzin,gdzie w miesiacu wypadaja mi dwa weekendy Penelopa kuruj sie,mam nadzieje,że syropek pomoże. Ty to zawsze wynajdziesz cos fajnego;) Trelevinaa uważaj na siebie,mam nadzieje,że noga długo nie bedzie Cie meczyć ,odpoczywaj dużo Bartolenka ja tylko przez ból zęba przyjmowałam paracetamol,którego wcześniej nigdy nie brałam,ale jeśli wit, c może zmienić kolor sluzu,to może kawa też? Bo ja wczoraj wypiłam dwie po dwu miesiecznej przerwie,co myslisz? Emilia wiem o czym mówisz wspominajac wymyslanie sobie niestworzonych historii na temat naszych maleństw. Ja mam to samo ,niestety. Tzn mam takie dni jak np wczoraj z tym śluzem,przeraziłam się ostro ,pół nocy nie przespałam,czekałam żeby zapytać Was na forum co to może być,dopiero w pracy udało mi się odejść od tych mysli. A tak to często się martwię czy donosze te ciążę,stawiam sobie poprzeczki żeby wytrwać do tego i tego tygodnia np na poczatku mówiłam :byle do 8 tyg,bo potem prawdopodobieństwo poronienia spada ,więc sadziłam ,że jak ten tydzien przyjdzie to mi sie zrobi lepiej,ale gdzie tam ,potem był 14 tydz,nastepnie 22 tydz,a teraz czekam na 30 tyg. i znów twierdzę,że jak juz dojde do tego czasu to się uspokoję,a pewnie znów tak nie będzie. Rozpisałam się,ale chciałam ci pokazać,że nie tylko Ty tak masz,nie jestes z tym sama;) Wracaj nam do zdrówka,kiedy samopoczucie się poprawi to i myslenie pozytywniejsze bedzie,oby to nastapiło jak najszybciej;) Kropeczka ja tez mam wskazania do cesarki,nawet juz szpital mam wybrany przez położna,ale bede sie bronić przed tym rękami i nogami,mam nadzieję ,że wygram Agnes fajnie,że i Ty możesz już się cieszyć ruchami,niech maluszek Twój kopie jak najwiecej czym da Ci mnóstwo radości:) Jeśli chodzi o położne to tutaj sa obowiązkowe i przychodzą kilkakrotnie ,miedzy innymi żeby sprawdzić jak dzidziuś na wadze przybiera,oczywiście pomóc,poduczyc matkę,ale również sprawdzić czy matka daje sobie radę i czy dziecko ma odpowiednie warunki do życia

Do tematu o komodach z wanienką znalazłam coś takiego: http://allegro.pl/cam-wanienka-przewijak-komoda-meblowa-asia-5-kolor-i1411920488.html Ja z takich rzeczy nie bede korzystała,ponieważ kapielą dziecka bedzie zajmował sie mój maż,tak jak to robił i robi z coreczką:) A on sobie zażyczył zwykłą wanienkę,co akurat mi odpowiada,bo łazienka malutka,więc im mniej w niej gabarytów tym lepiej:)

widziałam tą komodę, tylko, że ja wolę taką gdzie wanienka jest na stelażu osobno, a przewijak osobno, tak żebym bezpośrednio z wody mogła od razu dać na przewijak, a nie kombinować z zamykaniem jego albo otwieraniem :) ale dzięki mam mega bóle kręgosłupa;/

witajcie kochane chcialabym sie ustosunkowac do kazdego pytania czy wypowiedzi personalnie, ale to graniczy z cudem, wiec postaram sie nie zanudzac i po krotce te wanienki z przewijakami a'la komody, super sprawa, bardzo mi sie to podoba, ale z ewentualnym kupnem musze sie wstrzymac do przeprowadzki na nowe mieszkanie. nosidelko tez mam zamiar zakupic, bo kiedy moj S bedzie w pracy a ja bede chciala np szybko wyskoczyc do sklepu a pogoda bedzie ladna to nie bede tachac malego w wozku tylko w nosidelku, no i oczywiscie pierwszy wyjad do pl mi to ulatwi :) a ksiazke o pierwszych miesiacach zycia dziecka z checia zakupie, bo ze mnie mol ksiazkowy, czytam co mi w rece w padnie, a dodatkowa wiedza nie zaszkodzi a moze bede spokojniejsza butelek mam caly zestaw chyba z 8 sztuk :) na pewno nie pozostalabym przy 2, pamietam jak moja znajoma ktora wlasnie miala 2, chciala dac herbatki malej i przy myciu pekl jej smoczek (nowy) nnie wiedziala gdzie posiala druga i dopoki maz nie wrocil z pracy i nie kupil nie miala w czym dac dziecku pic wiec na pewno nie 2! aha a proszek bede stosowala raczej fairy, bo sama mam uczulenia po niektorch. a wlasnie siedze i przebieram w ciuszkach - dostalam wczoraj od szwagierki ciuszki po jej synu, ktory tez sie urodzil w maju wiec wszystko powinno pasowac, mam tego 2 ogromne torby i to jeszcze nie wszystko. mam chyab z 20 par bodow z krotkim i 20 z dlugim rekawem, spichow od groma, spodni, spodonek, 'ogrodniczek, koszul i bluzeczek- niezlicze :) bardzo sie ciesze, bo ciuszki nie sa zniszczone, slady sa jedynie po praniu i teraz poki co nie musimy kupowac nic! pewnie dokupimy cos jak nam w oko wpadnie a tak dopiero jak sie Maly urodzi i bedziemy wiedziec czego nam bedzie trzeba. teraz wypiore je normalnie w proszku wizir i plynie lenor a na poczatku maja w fairy :) musze Wam cos powiedziec, ostatnio jak bylam w spzitalu to sie przerazilam i ten strach mnie nie opuszcza a chodzi o - porod!!! spotkalam najpierw dziewczyne, polke kolo 30-stki ktora przyszla juz z torba do szpitala bo powiedzila, ze nie wyjdzie bo jest juz ponad tydzien i pol po terminie i juz nie daje rady, zle sie czuje i w ogole, a tam zadnej pomocy, zaczeli ja ganiac po 5-ciu pietrach na badanie krwi, ktg itd nie wiem ja sie to skonczylo, pozniej 'na korytarzu'(o zgrozo) juz rodzaca kobiete, tak niemilosiernie umeczona, slabą i wystraszona, ze szok. nie moge sie tego pozbyc z glowy tak bardzo jestem jakos przerazona tym porodem, ze chyba wykituje na zawal. pociesza mnie tylko jedna mysl. ostatnio moj S przyszedl do mnie, przytulil, wzial na rece i oswiadczyl, ze postanowil definitywnie, ze bedzie ze mna od samego poczatku do samego konca! a wy jakie macie odczucia odnosnie porodu? stylowa kochana nie wiem co to moze byc, jak sie bedzie utrzymywalo to najlepiej sie zglosic do lekarza. penelopko - tez sie zastanawiam nad wymiana biustonoszy, ale nie wiem jak sie przelame, bo ja caly czas w usztywnianych pomykalam, nigdy nie lubilam tych a'la sportowych ;/ no i kuruj sie Ryba kuruj :) aha Maksymilian bardzo ladne, bardzo mi sie podoba, znam jednego Maxa (diabel wcielony, ale do imienia mnie nie zrazil) a pisane przez 'ks' czy 'x'? Trelevinaaa uwazaj na siebie koniecznie - z doswiadczenia wiem, ze skrecenia i potluczenia sa bardziej bolesne niz zlamania.

Ale skrobiecie- normalnie ciężko Was dogonić :) Moja dzidzia dziś już chyba 3 raz ma czkawkę:) Mąż zrobił obiadek i barszczyk był jak dla mnie trochę za ostry i fajnie to wyglądało bo chwilę po zjedzeniu chłopaki obserwowali mój brzuch a tu takie miarowe podskakiwanie :D Synuś mówi- dzidziuś to tatuś ugotował taką pieprzną zupę, jak nie chcesz to nie jedz :) W moim regionie teraz ferie, więc może w tym tygodniu uda nam się coś pooglądać dla dzidzi z tych rzeczy, które wstępnie wybraliśmy. Śmiejemy się, że tym razem załapiemy się na becikowe- normalnie szał na całego-normalnie całą wyprawkę sobie zakupię -hahaha :D