MAJ 2011

hasełko poszło:) to łóżeczko turystyczne widziałam akurat na żywo, i naprawdę jest fajne i materiał ''miły'' w dotyku;) oczywiście to będzie takie rezerwowe, gdzieś na wyjazdy albo, żeby stało u rodziców :)

Stylowa - mam dokładnie tak samo. W małym pokoju to mam karton z materacem, karton z fotelikiem do auta, jakieś kartony z avent butelki , sterylizatory, zestawy pościeli tez dla małej itp wiec połowa pokoju to rzeczy dla małej.A łóżeczko dla małej jak złożyliśmy w stołowym tak tam stoi :) Wuzek wywiozłam do teścia bo już nie wiem gdzie bym go upchała. A w sypialni to samo, wszędzie rzeczy Julki , a to wanna i przewijak itp teraz jeszcze 2 torby leżą spakowane tor przeszkód w domu mamy hehe Raz sobie myślę że muszę to ogarnąć bo jakby Julka wyszła wcześniej to muszę mieć czysto A zaraz sobie myślę ŻE nie może wyjść zanim kluczy nie dostane i tez tylko rynek sprzątam. Penelopka- ładne :) Tą pościel 101 to z tego co pamiętam niektóre Mamuśki właśnie też taką wybrały :) i turystyczne też ładne z przebijakiem takie mi się podobają. Coś podobnego właśnie moi rodzice chcą kupić do siebie do domku.

penelopka-ja nie moge sie zalogowac na nasza poczte:/

Anula próbuj, wysłałam dobre, wpisz dokładnie tak jak Ci napisałam. musi być dobrze. a ja mam nawet ogarnięte w miarę, no, ale ja nie jestem w trakcie przeprowadzki:D wczoraj jeszcze dokupiłam wanienkę, ale tą większą, bo Pani w sklepie powiedziała, że po 3miesiący życia dzieciątka rodzice i tak przychodzą i dokupują te większe. stelaże pod nie też tam mają w sumie były takie dosyć stabilne, ale 65zł hm.. zobaczymy jak to wyjdzie w praniu;) a raczej kąpaniu. jeszcze zostały staniki i chyba finito. wyniki z krzepliwości krwi też już odebrałam, więc jeszcze wizyta u anestezjologa. kasiula byłaś już? kruca i ten internista jeszcze;/

Penelopka- Mi lekarz kazał zrobić badanie na krzepliwość krwi 15 kwietnia. Powiedział że jak do 20 urodzę to mi te badanie wystarczy bo to jest najważniejsze badanie - do znieczulenia. A jeśli 20 kwietnia pojawię się na wizycie - czyli nie urodzę , to wtedy od razu mnie wyśle do anestezjologa. Jutro idę do SR to zapytam jeszcze o ta cenę znieczulenia położnej. Ostatnio mieliśmy zajęcia z P.Ewą a teraz z P.Sabiną Fajnie że z inna bo przynajmniej człowiek już będzie kojarzył położne i tak przyjemniej będzie niż jak na obca się trafi.

Ok wysłałam prośbę o o nowe hasło i numer telefonu:) Mam pytanko do tych z Was którym już leci siara, czy piersi bolą bardziej niż przed tym "zjawiskiem"? ostatnio czuje się jak jakaś słonica już:) i do tego z cieknącymi cyckami:P

aaa i jeszcze jedno, dla tych z Was które piły przed ciążą kawę:)) polecam Inkę karmelową, po prostu pychota:)) od kilku dni piję i nie mogę się oderwać:))

mnie nic nie boli. bo przeważnie jest to w nocy jak cyca zgniotę :P ale w dzień też czasem leci i nie boli. ..x.. weszło hasło?

Karmelowa ? Nawet nie wiedziałam że inka taka ma ;p

ja też nie !! a normalnej inki mam już dość!!! a to znacie? ponoć hit sezonu;)))))))))))) http://allegro.pl/pan-metka-ksiazeczka-cd-dvd-k-s-kids-hit-mj-i1536608244.html

Hej ho do porodu by sie szlo :P jak tam laseczki :) u mnie dzis pikny dzionek :) slonce daje czadu zyc sie chce :) pralka smiga z lumpkami ;))) poslalam na poczte swoj number ;D jakby co to piszcie jesli najdzie was ochotka :) podczytalam co naskrobalyscie :) to lozeczko co wkleila penelopa jak mi sie spodobalo :D to turystyczne of course bo drewniane beda mialy nasze bąble takie same :))))) yeeeaaaaaah musze smignac obiadek robic ale pozniej do Was powroce mam nadzieje ze bedziecie :))) Buziaaaaaa xxxx

Penelopa- ja nie słyszałam o tej zabawce ;p Ja właśnie zrobiłam zdjęcie brzuszka zaraz wam pośle na e-maila ;)

Ta smakowa inka to jakaś nowość:) wcześniej piłam jakąś z MG a tą znalazłam przypadkiem w sklepie i pychota:)) takie nowe smakowe są:) http://www.biogran.com/nasze_marki/inka_smakowa/

penelopa- weszlo jak skopiowalam i wkleilam napisane przez Ciebie, jak sama wpisuje hehe to nie wchodzi ale to mi sie cos litery przestawiaja na tym laptopie bo ostatnio nawet usmiechnietej minki nie moge robic:P a co do lozeczka to slicza posciel no i nie spodziewalam sie ze jednak kupisz drewniane bo stalas murem za turystycznym. to turystyczne jest sliczne i tenprzewijaczek. stylowa- no dzis nie spalam nic. a Ty nie szarzuj z tym sprzataniem bo znowu bedzie Cie bolalo jak sie przeforsujesz. jutro ta wizyta poloznej, denerwuje sie laski. bo bede lezec i tak dziwnie mi bedzie z nia rozmawiac no ale ona chyba to najlepiej zrozumie ze siedziec nie moge prawda?

Dzien dobry wtorkowo :) esti1983 co do wyprawki do szpitala to ja nic nie biore do dziecka poza 3 parami takich wiazanych bluzeczek i skarpetkami, bo u nas wszystko daja i tylko ubranka na wyjscie kazali wziasc ...x... podobno niedrapki sie nie sprawdzaja bo szybko sciagacze sie rozciagaja i spadaja, najlepiej zalozyc skarpetki :) atena35 dobrze ze z tym allegro sie wyjasnilo, bo szkoda nerwow na takie akcje teraz. Co do wozka to podoba mi sie ten z szarym i z zoltym:) cv zeby szybciej sie goilo to ja mam optisept i do tego tantum rosa na wszelki wypadek :) kari86 mnie tez bardziej polog przeraza niz porod i moj M juz wie ze spi w drugim pokoju przez jakis czas, sie biedny zmartwil ze jak nie bedzie spal z nami w pokoju to nie bedzie slyszal jak malenstwo w nocy placze, zeby mi pomoc przy niej :) ale tydzien czy dwa to mysle ze dam rade, tym bardziej ze lozeczko stoi przy naszym lozku, wiec daleko nie mam :) mamuskamaj super ze wynik ujemny :) penelopa kruz ja tez tak slyszalam, ze zadnego zapachu nie ma, tylko trzeba dbac o higiene i wlasnie im wiecej sie wietrzy to szybciej sie goi Julietta40 trzymam kcuki za syna :) a Ty sie tak kobito nie stresuj bo zamiat w maju to w kwietniu urodzisz ;) kropeczka_między_brwiami moja kolezanka uzywala tych pieluszek Dada i bardzo sobie chwalila:) ja zamierzam tez je wyprobowac, tylko jeszcze nie wiem kiedy :) A ja dzis do gina, na szczescie jade z mama bo moj M w tym tygodniu o 6 do 21 w pracy:(

a dlaczego ma spać w innym pokoju?????chodzi o połóg???? eeee no nie przesadzajmy. ja przygotowałam mojego czego ma się spodziewać i mówi, że chyba ja to bardziej będę przezywać niż on.i że dla niego to nic takiego. optisept? a co to jest? nie słyszałam? do gojenia krocza?może chodzi Ci o octenisept ale to jest do gojenia pępka maluszka? ja mam niedrapki kupione 2 pary i wydają się całkiem solidne. :)

penelopa kruz ja jednak wole mu atrakcji tego typu oszczedzic i z reszta on sam mi powiedzial ze chce zebym ja sie czula komfortowo :) fakt nazwe przekrecilam, masz racje chodzilo mi octenisept, stosuje sie nie tylko do pepka maluszka ale po wszelkiego rodzaju zabiegach ginekologicznych, mojej znajomej polecili to wlasnie po porodzie i super sie sprawdzilo. Co do niedrapek to ja mam jedna pare i skarpetki na raczki, wiec zobacze co sie sprawdzi :)

Hej Dziewczyny. Dziś w Irlandii świeci słoneczko i jest około 18 stopni więc przed obiadkiem wybieramy sie z Mężem na spacerek do miasta. Penelopko wysłałam na @ prośbe o nowe hasło. Pristina mnie też siara leci ale tylko jak ucisne a piersi mnie nie bolą wiec jest oki. Jeszcze tylko 2 tygodnie do wizyty w szpitalu ciekawe jak wyszły moje wyniki krwi?? I co tym razem wymyślą?! Niestety irlandzaka służba zdrowia pozostawia wiele do życzenia!!!

ejj a co wy tym pologiem tak straszycie hehe? mam zaczac czytac i sie bac? bo ja nie planuje meza wydelegowac do innego pokoju, zreszta on by sie nie zgodzil. co do pieluch to ja tez chcialam te dada kupic juz ale one sa od 3kg i moje maluszki tak mysle ze po miesiacu bede mogly je zalozyc to wtedy kupie na pewno. a o happy cos slysalysci bo ja wczoraj juz chcialam je zamawiac ale poczytalam i nie sa zbyt polecane na necie. moze ktoras miala kolezanke co ich uzywala?

hehehe ale to przecież nie tryska jak z przeciętej tętnicy :D to jest obfitszy okres po prostu. podczas okresu też śpicie osobno?:P hihihih :D:D spoko, każda robi jak uważa, ja bym tak nie potrafiła:))) ale to może dlatego, że ja w tych sprawach nigdy problemu nie widziałam:Di luźno do tego podchodzę ;)

to DeeYaa tu jakąś czerwoną krwawą apokalipsę przewiduje;P poza tym tak serio leci parę dni, potem to zwykły okres.

Penelopka dziekuje za nowe hasło

Mi się coś internet zaciął. Zdjęcie brzuszka już wam posłałam :) Ja też nie mam zamiaru wyrzucać mojego z Sypialni. Ja okres zawsze miałam bez bolesny , i zawsze mało obwity tyle co kot napłakał , wiec mam nadzieje ze tylko przez te parę dni będzie obwiwszy niż zawsze a potem to wróci do normy jak z przed ciąży. Ja mykam poprasować bo ostatnio prałam rzeczy małej i teraz zaniedbałam nasze pranie i mi się uzbierała kupka ...

proszę;))

kasiula- ale slodki brzusio. rany juz masz 38tc o matko:P a chudzinka z Cieebie. a wlasnie kobity. Wasi mezowie, partnerzy beda z Wami przy porodzi? bo mi moj na razie twardo stoi ze bedzie:P

Mój też, zresztą nie wyobrażam sobie, żeby go nie było. oczywiście nic na siłę, ale na szczęście sam chce. poza tym kurde facet jak jest przy porodzie to zawsze jest inaczej, poda wodę, pomoże wstać itd. i też inaczej na to patrzą i nie potraktują Cię jak śmiecia;/ ale to już jest indywidualna sprawa, nie każda kobieta chce by był przy porodzie. ja pytałam wczoraj swojego czy chciałby stanąć z drugiej strony i zobaczyć, ale powiedział zdecydowanie, że NIE! :D

Tych nowych Inek to kilka smaków nawet jest:) http://www.biogran.com/nasze_marki/inka_smakowa/ a co do obecności męża przy porodzie to kolega, który już sam był przy porodzie powiedział, że mojego Michała zmusi jak się zacznie wykręcać:), że to ważne żeby był partner z Nami bo w razie czego będzie dużym wsparciem:)) Gorzej z wytrzymałością na "takie widoki" jakie będą plus krew itp, koleżanki mąż fiknął koziołka a chłop 2 metry ma;)) partnerzy mają nie zaglądać na dół - tak nam ten kumpel powiedział:)

...X... mój najpierw kręcił nosem , potem mówił że on nie wie. Potem stanęło na tym że będzie przy mnie na sali porodowej, że będzie mi pomagać zmieniać pozycje , czy do wanny wejść czy poskakać na piłce, ale jak się już zacznie ten poród to on wtedy zdecyduje czy zostaje przy mnie czy wychodzi przed drzwi. Dałam mu parę gazetek do poczytania, troszkę się nasłuchał w SR i tydzień temu albo 2 tyg. urodził się syn jego koledze (tez w tym szpitalu co my będziemy rodzić) I jego kolega był przy porodzie i chyba mu jakiś straszny rzeczy nie naopowiadał. Bo 3 dni temu inny kolega się go pytał czy będzie przy porodzie to mu odpowiedział że będzie bo to przecież niż takiego hehe wiec zobaczymy. Czy wytrzyma do końca. Ja mu cały czas mowie ze nic na siłę że jak będzie chciał wyjść to droga wolna. Ważne żeby chociaż w tej pierwszej fazie był przy mnie! (ale wiadomo i tak bym wolała żeby był do końca przy mnie) Wczoraj albo przed wczoraj oglądaliśmy chyba pytanie na śniadanie i właśnie było o facetach położnikach i wypowiadał się aktor co był przy porodzie i mówił że jak się nie zagląda tam gdzie nie powinno to jest dobrze. Pełne skupienie na partnerce a nie na tym jak to wygląda od strony krocza! A jeszcze w szkole rodzenia położna opowiadała jak to kobiety już nie mają siły by rodzić, i mówią ze one biorą torebkę i przyjdą jutro hehe A położna ze już główkę widać , a Pani rodząca że nie prawda ze ja kłamie, a położna żeby sobie dotknęła ręką a ona ze nie. Wiec mądra Pani położna mówi to jak chce Pani sprawdzić czy kłamie czy nie? A rodząca patrzy się na męża na co on z krzykiem "KTO JA ? OSZALAŁAŚ? MIAŁEM TAM NIE ZAGLĄDAĆ" Położna powiedziała że jak widać lekko główkę to krocze wygląda normalnie , nie odrzuca samym wyglądem itp wiec spokojnie w takiej fazie facet może tam zerknąć , i tej mąż zajrzał i mówi ze faktycznie widać tą główkę na co rodząca od razu rękę na krocze żeby wyczuć główkę hehe i jednak znalazła siły aby rodzić dalej . Opowiadała że takich sytuacji są często że rodzące mówią ze one nie urodzą ze to chyba nie dziś jednak i maja ochotę iść do domu. A najbardziej panikują Tatusiowe. Opowiadała jak np dzwoni do niej kobieta ze skurczami i mówi Pani Ewo ja wiem że mam jeszcze dużo czasu, ze skurcze mam co tyle minut i tyle , ze mam jeszcze nie jechać do szpitala - ja to wszystko wiem i lajcik! Ale niech Pani coś powie mojemu mężowi bo on od godziny stoi z torbami w drzwiach .... Faceci się boją chyba że jak zaczną się skurcze to znaczy ze w ciągu 15min już urodzimy. A jak już odejdą wody to ze już dziecko zaraz będzie na świecie. Trochę odbiegłam od tematu ;p

hahahaha uśmiałam się jak koń!!!!!!! od razu posłałam to mojemu M.:D hahahaha

Hej jeny ja już chyba nie jestem w stanie za wami nadążyć ;-) Jakoś nie mogę dojść do siebie po tym szpitalu. Spać mi się chcę i nie mogę za długo siedzieć, bo nóżki puchną. Penelopko wysyłam za chwilę prośbę o nowe hasełko ;-) Postaram się później jeszcze do Was odezwać. Buziaki