Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Hej Kasiula na szczescie ta szyna tylko na jakis czas, zeby pozniej bylo ok z nozkami. Dacie rade dziewczyny :) weska u mnie tez wywoluja porod, mnie np lekarz chce wyslac do szpitala 10go maja jak nie urodze do 8go tez wlasnie na wywolanie. mamuskamaj zdrowia dla meza zycze. Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze. justyna_87 trzymaj sie w szpitalu i oby wszystko bylo dobrze i z Toba i malenstwem. cv ja tez mam takie postanowienie ze do niedzieli (tej co byla) wytrzymac i chce rodzic, ale cora nieusluchana i olala mnie po calosci :) dzis skakalam nawet na pilce, bo myslalam ze moze cos:) moj M to o sexie juz nawet nie chce slyszec biedny ;) wiec musze liczyc tylko na mala ze sie jednak zdecyduje Ja juz mam doslownie dosc urokow ciazy, ociezala cala jestem i non stop opuchnieta. Mam jakies dziwne przeczucie ze przenosze ciaze :( i jak mysle ze to jeszcze 10dni to az mnie skreca ze to jeszcze tyle czasu. Jak narazie zero objawow zeby porod sie zblizal...ehh ja juz chce byc po wszystkim. A nastepna ciaze zaplanuje na zime :) Milego wieczoru dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Tigero, rzeczywiście wiele nas łączy, Twoja córeczka miesiąc młodsza od mojego synka, teraz termin mamy prawie taki sam i obie będziemy miały parki :) Ciekawe, czy faktycznie urodzimy w podobnym terminie. Jakby któraś z Was mogła dopisać mnie do tabelki, to będę wdzięczna. Jest tak dopracowana, że boję się coś w niej zepsuć :) Moje dane: --Tula-- /Asia / 32 / Poznań / 05.05 / córeczka Gabrysia. Dzięki. Trelevina - piszesz, że masz zatkany nos w nocy - ja miałam to samo przez całą ciążę i niedawno kupiłam nawilżacz powietrza. Od tego momentu mój problem z nosem zniknął. Nie wiem, może Tobie też by pomogło? Kasiulaaa - to super że masz dużo mleczka i że sobie dzielnie radzisz. Nie martw się tą szyną, to dla dobra małej, ten czas szybko zleci, a dzięki temu Julka będzie miała piękne nóżki modelki :) mamuskamaj - ale pech z tym wypadkiem, i to akurat teraz. Najważniejsze, że z mężem wszystko ok. Łatwo powiedzieć, żebyś się nie stresowała ... Trzymam kciuki, żeby mąż doszedł szybko do siebie. Justyna - szkoda, że takie smutne wieści przyniosłaś od lekarza. Oby to jednak nie było zatrucie ciążowe. Trzymaj się i zachowaj pozytywne myślenie. Daj znać co u Ciebie. Ale się na tej końcówce śpioch zrobiłam. Codziennie robię sobie drzemkę pół godzinki i chodzę wcześniej spać. Widać organizm przygotowuje się na ciężkie czasy, które niedługo nastaną ;) Dobranoc wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tula dopisalam Cie 🌻 NICK..........IMIĘ........WIEK......MIASTO................. ....TERMIN/PŁEĆ🌻 1. annjaa............Ania.........28......Gdańsk........... . ...........30.04/ (Natalia) 2. Aniołek81.......Mariola.......29.......łódzkie........... ............01.05 3. natalia256.......Natalia.......24........Toruń........ ... ............03.05/ (Laura) 4. Atena_35.........ANETA........35....BIELSKO-BIAŁA...... .... ....03.05/ (MILENA) 5. -KasiaGJ-..........Kasia.....22.......opolskie.............. ............03.05/ (Michaś) 6. weska.............Marta.......27.....Szczecin.......... ..............05.05/C 7. klara_23............Magda.......23.........Warszawa.... .............05.05/ (Amelia) 8. Tula....................Asia.......32.........Poznań......................05.05/ (Gabrysia) 9. Znów_mama.....Alicja.......33........Poznań........ ...............06.05/ (Zosia) 10.tigero.............Natalia......33.......Poznań...... .................07.05/ (Tymon) 11.kari86...........Karolina.....24......Brzeg Dolny/Wrocław.......07.05/ (Nela) 12.bunia3..........................30........Toruń...... ...................08.05 13.DeeYaa........Hania.........28......wlkp................... .......08.05/ (Anastazja) 14.esti1983...........Estera......28.......Warszawa...... ............08.05/20.05 (Julia) 15.jaTUŚKA...........Marta.......23........Londyn....... ..............09.05/S 16.Lorien..............Beata.......23..........Kraków... ................11.05/ (Kubuś) 17.Kankuun...........Dorota......32........UK............ ...............12.05/S 18.masterek28........Ania........27.......Bielsko-Biała. ...............12.05/ (Jasio) 19.mamuskamaj.....Arleta.......25........Lubin........... .............13.05/ (Zuzia) 20.Julietta40.......Agnieszka.....40.......woj.podlas kie...............15.05/ (Maksymilian) 21.justz..............Justyna......26..........UK........ ...................15.05/S 22.milka78.........................33........Kraków..... ..................15.05/ (Maciej) 23.k_m_b.............Monika......27.......Wrocław....... ..............16.05/ (Maja) 24.cv.................Wioleta.......24.........Niemcy.... . ................16.05/ (Alex) 25. Trelevinaaa.......Ewelina......26......kujawsko-pom... ..........19.05/C 26.penelopa kruz.....Ania.........26........śląskie................... ..21.05/ (Maksymilian) 27.Stylowaa............Ania.........30....Chorzów/Island ia...............21.05/ (Nataniel) 28.bartolenka......Marzena.......30......Bielsko-Biała.. .............22.05/ (Lenka) 29. fauletka..........Wioletta................ok.Tarnowa.. .............22.05/S 30.Kooralinkaa......Kornelia.......21.........Ch-ce...... ...............22.05/S 31.Agnes71..............Aga........26.......Wrocław.. .................23.05/C 32.Emilia_83...........Emilia.......27........Wielkopolskie............23.05/ (Adrian) 33. em_trz.............Magda........22........Żyrardów........ ...........23.05/ ? 34.Zuzi-mama.......Marzena.....20.......mazowieckie...... ..........23.05/ (Zuzia) 35.JOLA1237...........Jola.........27.........Wrocław... ................24.05/ (Mateusz) 36.majowe_szczescie....Aneta....22......lubuskie......... ...........24.05/ (Karolinka) 37.Dosia255............Dorota.....27....Waterford/Irlandi a...........24.05/ (Amelia) 38.tosia204............Agata.......28.........kuj-pom.... . ..............24.05/ (Mateusz) 39.#stokrotka#........Monika.....29.......dolnośląskie. .................25.05/ (S i S) 40.Pristina86...........Natalia.....24.....Gdynia/Gdańsk ...............26.05/ (Julka) 41...x.......................Ania.......22........wlpk .........................26.05/ (Maja i Jasiu) 42. dudyska.........Justyna.........25......łódzkie........... .............28.05/ (Blanka?) 43.Justynka_87......Justyna......24.......Nad morzem................31.05/ (Jaś) ❤️NASZE SZCZĘŚLIWE MAMUSIE ❤️ NICK ..................WIEK.....MIEJSCOWOŚĆ...MALEŃSTWO.....T.C./DATA UR....GR/CM 1) Kasiulaaa s-ce........22......Sosnowiec.........Julia................39/22.04.......3100/52

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!!ja juz od 5 na nogach cos dziwnego mnie obudzilo!!nie wiem czy to czop czy to juz wody!!!:/ wylecialo ze mnie cos podbarwione krwia lekko sluzowate ale bardziej takie rozwodnione ze az mi wkladka przemokla!! sory za dosadnosc ale chcialam opisac dokladnie bo moze ktoras wie co to??!!i mam mocny bol krzyza!!jest tu ktos moze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, zaraz zmykam do lekarza więc dzisiaj rano krótko... Emilia_83 - ja leżałam z jedną dziewczyną co przyszła do porodu zaniepokojona że termin minął a ona nic i okazało się, że od kilku dni wód nie ma. Na szybko robiono jej CC. Podobno można nie zauważyć że wody się sączą albo czasami pod prysznicem można je stracić i nic nie poczuć. Tak tłumaczyła nam położna. Ja cały czas miałam fazę, wkręcałam sobie że mi odchodzą bo miałam ciemniejszą niż dotychczas wydzielinę i wciąż czuję że mi mokro - jak na początku ciąży. Ale byłam na USG dwa dni temu i wody podobno w normie i przejrzyste więc to musi być jakieś odczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Kari86 to moze u Ciebie sie zaczyna? :)) ja juz sie doczekac nie moge kiedy u mnie mala postanowi wyjsc Mnie tez dzis cos dziwnego obudzilo, tzn sen, ze ktos porwal moje dziecko i wywiozl do Wiednia:( taka sie wkurzona obudzilam jakby to bylo naprawde i sprawdzalam czy brzuch jest jeszcze na swoim miejscu i nadal mala siedzi w srodku :) ;) ale ja juz mam filmy :P kropeczka to mnie teraz nastraszylas z tymi wodami, znajac mnie to pewnie nie zauwazylabym jak mi odchodza jak mialyby sie saczyc :( Dziewczyny meldowac sie czy wszystkie w pakiecie po nocy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) witam z rańca... :) taa ja dalej w dwupaku , nawet nie liczę na szybkie rozwiązanie, pewnie zostanę sama na samym końcu i urodzę w czerwcu :( wczoraj urodziła moja kumpela, 6 dni po terminie i zajęło jej to uwaga: całe 1.5h !!! a to pierworódka. aaa poród marzenie.. no nic trzeba czekać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam skurcze co 10/11 minut od 2godzin!!kurde moze to faktycznie juz sie zaczyna!!zaczynam sie bac :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kari to na pewno się już zaczyna ...idż się wykąp i spokojnie jedż do szpitala...a ja czekam na smski od C Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kari86 mi tez sie wydaje ze to juz :) pakuj sie kochana :) dawaj znac jak sytuacja sie rozwija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
penelope kruz ja tez bym chciala miec taki szybki porod :) chyba kazda by chciala :) az pozazdroscic Nie martw sie u mnie tez sie za szybko na porod nie zanosi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszczze chwile poczekam bo moze znow sie rozejdzie!!tylko martwi mnie trosze czerwonawa wydzielina na wkladce!!co to moze byc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie Mamuśki:) ja nadal w dwupaku:((chyba nigdy nie urodzę:( ) Dzisiaj jak rano wstałam to męczy mnie jedna myśl ,ponieważ podczas moich nocnych przechadzek do łazienki zauważyłam troszkę krwi ...tzn takie niteczki na papierze toaletowym ,ale potem się to nie powtórzyło i teraz sama nie wiem czy mi się to śniło czy tak było naprawdę...hehe wiecie jak to nocą się do tego kibelka wędruję ....prawie na śpiocha:) A tak poza tym to odkąd wstałam to naprawdę boli mnie brzusio i kręgosłup ,tak jak bym miła miesiączkę tylko ten ból jest stały... Kari jak się czujesz?co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no może czop Ci odszedł podbarwiony krwią, tak jak Kasiulii.to oznaka zwiastującego porodu. zrób sobie ciepłą kąpiel jeśli skurcze się uspokoją to nie to to, jesli nasilą i będą co 5 minut jedź do szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czerwona wydzielina no norma...podczas skurczy macicy szyjka się otwiera wychodzi czop i często jest podbarwiony krwią bo pod siłą skurczy pękają naczynia krwionośne....no to się wymądrzyłam ...ale chyba dobrze mówię :) ja nie to niech inne mamusie bardziej doświadczone Ci powiedzą.A ja bym na Twoim miejscu nie czekała.Bolą Cięte skurcze Kari??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bola i to nawet powiem ze coraz mocniejsze sa!!ide pod prysznic i zobaczymy co bedzie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to Kari dołączysz do KWIETNIÓWECZEK:) bo to na pewno się zaczyna...jak dasz radę to opisz co czujesz...trzyma kciuki kochana za Ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Majoweczki:) mamuskamaj zobaczysz wszystko będzie dobrze. Trzymam za Was kciukasy. Justyna trzymaj się, zobaczysz wszystko będzie dobrze. Dawaj znać co u Ciebie. Trelevinaaaa tez mam takie bole jak na miesiączkę, ale biorę nospe i przechodzi. kari trzymamy kciuki:) Ja dziś też od 6 na nogach. Też mi się śniły jakieś głupoty, a nad ranem miałam jakiś dziwny sen tzn śniło mi się że mi robią tą cesarkę, ale nie w szpitalu tylko u mojej babci w domu... na wersalce... do tego podawali mi znieczulenie ogólne i nie chciało zadzialać, tzn nie usnełam potem podali drugą dawkę i to samo... normalnie masakra... niestety nie wiem co było dalej bo obudził mnie sygnalek od mojego. A tak ogólnie u mnie wszystko oki. Nadal w dwupaku. No ale już coraz bliżej terminu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kari86 to moze moja corcia pojdzie w slady Twojej i tez sie zacznie pchac, bo Ty mialas termin tylko dzien przede mna ;) oby poszlo szybko i sprawnie Lorien to widze my dzis obie w nocy niezle pofilmowane z tymi snami bylysmy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Kari - trzymam kciuki, bo wygląda na to, że dzisiaj urodzisz, powodzenia:-D Ja ciągle w pakiecie. Moja siostra wczoraj urodziła, a miała termin osiem dni po mnie. Teraz to już w ogóle rodzinka mi spokoju nie da, już mnie męczą telefonami, z pytaniami, kiedy ja mam zamiar urodzić. Jak mnie to wkurza, to sobie nie wyobrażacie:-( Jakby tego było mało, mój Krzychu się przeziębił i w kółko pitoli, żebym teraz nie rodziła, bo on zarazi Zosię. Wrócił wczoraj z pracy wcześniej i oczywiście jest "umierający" - drapie go w gardle i ma katar:-O Chyba dzisiaj pojadę gdzieś do lasu i wyłączę komórkę, niech się wszyscy cmokną:-P Mój plan z rodzinną numerologią chyba nie wypali, bo Zosia nie daje żadnych znaków, że chciałaby dzisiaj się z nami spotkać. Chociaż jak rodziłam Anielkę, to rano jeszcze umawiałam się na zakupy z siostrą na 14 i ani trochę nie podejrzewałam, że to może być już, a o 20 mała była na świecie. Więc u mnie wszystko jest możliwe;-) Aniołek - to rzeczywiście trochę inna sprawa, jeżeli miałaś problemy w ciąży, ja po prostu jak słyszę o wywoływaniu porodu to krew mnie zalewa, bo często to jest właśnie "widzimisię" lekarza, albo pacjentki, niestety porody wywoływane sztucznie często są trudniejsze, boleśniejsze i kończą się cc, bo natura nie lubi takich ingerencji, mam nadzieję, że u ciebie będzie ok i organizm podda się "sugestiom" lekarza:-) Justynka - współczuję, leżenie w szpitalu to nic przyjemnego, ale czego się nie robi dla dobra naszych maluszków, życzę ci, żeby ten czas szybko zleciał:-) mamuskamaj - nawet nie chcę sobie wyobrażać, co przeżyliście, współczuję bardzo, mam nadzieję, że teraz już wszystko będzie ok. i niedługo będziecie razem tulić maleństwo:-) Dziewczyny, jeżeli bardzo stresujecie się możliwością sączenia płynu owodniowego, to w aptekach można dostać testy wykrywające wyciekanie wód płodowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się w dwupaku ! No Kari to wychodziłaś sobie ten poród jeszcze kwietniowy super super zazdroszczę :-) u mnie tylko skurcze przepowiadające tzn brzuch mi się trochę napina i bóle co jakiś czas jak na miesiączkę, ale z tego szybkiego porodu raczej nie będzie, chociaż teraz jak przeziębiona jestem to wolę poczekać, bo jak mi zrobią CC przy kaszlu to szwy mi popękają, a mam dziecko pośladkowo wiec raczej cc mnie czeka DeeYaa - niezły sen i usmiałam się jak sprawdzałaś, czy brzuch na miejscu ... :-) No to czekamy Kari jak u Ciebie i trzymamy kciuki, żeby szybko poszło :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znów_mama co do wywoływania porodu to moj lekarz np powiedzial ze z rozwarciem nie ma co czekac jak jest po terminie, chyba ze go nie ma to mozna poczekac tak jak chyba Ty pisalas do 42tc. Zdrowia dla meza Nawet nie mialam pojecia ze sa takie testy wykrywajace wyciekanie wod plodowych. annjaa a na Ciebie to chyba tez juz pora na porodowke ;) masz juz termin na CC?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też w dwupaku:) ale to dobrze, bo załatwiamy teraz formalności z kredytem hipotecznym więc mała może sobie posiedzieć jeszcze troszkę;) Ostatnie (mam nadzieję) badanie krwi za nami:) mała ostatnio BARDZO aktywna, normalnie, od małego już w brzuchu rozrabia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej melduję się również w2paku byłam już rano na pobraniu krwi i oddać mocz a teraz z moim gapa jesteśmy w serwisie nabić i odgrzybić klimę :-) więc zaś w terenie:-) ale widzę ze u Nas dziś szansa na małe rozpakowanie:-) no w sumie tydzień po julce:-) i tak się ociągamy w porównaniu do kwietniowek:-) im to chyba ta pełnia księżyca pomogla :-) kari trzymam kciuki za Ciebie:-) mam nadzieję ze jest ktoś z Tobą w domku:-) a reszcie majowek mowie hello i do później:-):-):-):-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ja tez sie melduje ledwo z lozka wstalam ale mnie ta sennosc wziela zjadlam wlasnie sniadanie i mam zamiar jeszcze jechac na male zakupy wiec tylko na chwilke do was zajrzalam. Ale tu o matko sie dzieje. Kari trzymam kciuki za za ciebie ale ja czytalam te posty to az wlosy na rekach deba mi staly:) Znow mama a ta Zosia jest twoja niemozliwa ale moze rzeczywiscie wieczorem urodzisz trzymam kciuki. X caly czas jestem z toba jeszcze troche i bedziesz miala swoje maluchy nie doluj sie tak kochana. trelevina witaj i zegnaj:) i nie szalej tak z tym brzuchem ciagle w biegu jestes.:) Pristina86 Powodzenia z kredytem a mala aktywna bo nie chce mamusi martwic:) A wy dziewczyny to niezle te sny macie:) no to do pozniej kobietki papapap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka melduje się 2w1. Mam dzis jechać NIBY rodzić a tu cisza. Skurczów zero, mała sobie bryka. LUZ BLUES. kari TRZYMAM KCIUKI BARDZO MOCNOOOOOOOOO. Dziś ślub Kate i Williama - fajna data. Mnie nic nie zbiera - czop odszedł juz chyba na dobre, wiec sobie czekam......hehehhehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znów mamo Zocha uparta, ale może to i dobrze - niech ma mozliwośc daty, wiem wiem ze dziś by Ci pasowało, no ale cóż - niech maluszek wybierze. Ja obstawiam 1 maj. ...x.... co kochana u Ciebie?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trelavinaa, moje ciśnienie się jakby uspokoiło, nie przekracza 130/90, więc może ta moja lekarka nie taka głupia, ze nie zwiększyła dawki dopegytu. Justyna, nie martw się, ja też trafiłam do szpitala z takimi objawami jak Ty, poza białkiem w moczu, i w 2 dni wszystko wróciło do normy, jak tylko mi podali leki. Może u Ciebie też tak będzie. A jak nie, to najwyżej wywołają poród, teraz to już dzidzi nic nie zagraża, jeśli urodzi się wcześniej. Ja też nie wiem, co się ze mną dzieje, przesypiam całe noce (od pobytu w szpitalu - ta bezsenność mogła być związana z ciśnieniem itd.) i jeszcze w dzień muszę sobie uciąć drzemkę. Kari, będę śledzić wątek, co i jak u Ciebie i trzymać kciuki za lekki poród, jeśli to już. U mnie te skurcze jak przy okresie są prawie cały czas, już się do nich przyzwyczaiłam i nawet ich nie zauważam (tym bardziej, że zawsze miałam bolesne miesiączki i trzeba było z tym żyć). Do tego w nocy doszedł ból kręgosłupa. Ale teraz już mnie nie boli. Dziewczyny, ta pogoda jest po prostu niesłychana, wszystko tak pachnie, że nie sposób przestać się uśmiechać:) właśnie dostałam bukiecik niezapominajek od mojego taty i idę go wstawić do wazonu. Buźka dla wszystkich, trzymajcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×