Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

🌻NICK..........IMIĘ........WIEK......MIASTO................. ....TERMIN/PŁEĆ🌻 1. annjaa............Ania.........28......Gdańsk........... . ...........30.04/ (Natalia) 2. Aniołek81.......Mariola.......29.......łódzkie........... ............01.05 3. natalia256.......Natalia.......24........Toruń........ ... ............03.05/ (Laura) 4. Atena_35.........ANETA........35....BIELSKO-BIAŁA...... .... ....03.05/ (MILENA) 5. -KasiaGJ-..........Kasia.....22.......opolskie.............. ............03.05/ (Michaś) 6. weska.............Marta.......27.....Szczecin.......... ..............05.05/C 7. klara_23............Magda.......23.........Warszawa.... .............05.05/ (Amelia) 8. Tula....................Asia.......32.........Poznań....... ...............05.05/ (Gabrysia) 9. Znów_mama.....Alicja.......33........Poznań........ ...............06.05/ (Zosia) 10.tigero.............Natalia......33.......Poznań...... .................07.05/ (Tymon) 11.bunia3..........................30........Toruń...... ...................08.05 12.DeeYaa........Hania.........28......wlkp.............. ..... .......08.05/ (Anastazja) 13.esti1983...........Estera......28.......Warszawa...... ............08.05/20.05 (Julia) 14.jaTUŚKA...........Marta.......23........Londyn....... ..............09.05/S 15.Lorien..............Beata.......23..........Kraków... ................11.05/ (Kubuś) 16.Kankuun...........Dorota......32........UK............ ...............12.05/S 17.masterek28........Ania........27.......Bielsko-Biała. ...............12.05/ (Jasio) 18.mamuskamaj.....Arleta.......25........Lubin........... .............13.05/ (Zuzia) 19.Julietta40.......Agnieszka.....40.......woj.podlas kie...............15.05/ (Maksymilian) 20.justz..............Justyna......26..........UK........ ...................15.05/S 21.milka78.........................33........Kraków..... ..................15.05/ (Maciej) 22.k_m_b.............Monika......27.......Wrocław....... ..............16.05/ (Maja) 23.cv.................Wioleta.......24.........Niemcy.... . ................16.05/ (Alex) 24. Trelevinaaa.......Ewelina......26......kujawsko-pom... ..........19.05/C 25.penelopa kruz.....Ania.........26........śląskie................... ..21.05/ (Maksymilian) 26.Stylowaa............Ania.........30....Chorzów/Island ia...............21.05/ (Nataniel) 27.bartolenka......Marzena.......30......Bielsko-Biała.. .............22.05/ (Lenka) 28. fauletka..........Wioletta................ok.Tarnowa.. .............22.05/S 29.Kooralinkaa......Kornelia.......21.........Ch-ce...... ...............22.05/S 30.Agnes71..............Aga........26.......Wrocław.. .................23.05/C 31.Emilia_83...........Emilia.......27........Wielkopolsk ie............23.05/ (Adrian) 32. em_trz.............Magda........22........Żyrardów........ ...........23.05/ ? 33.Zuzi-mama.......Marzena.....20.......mazowieckie...... ..........23.05/ (Zuzia) 34.JOLA1237...........Jola.........27.........Wrocław... ................24.05/ (Mateusz) 35.majowe_szczescie....Aneta....22......lubuskie......... ...........24.05/ (Karolinka) 36.Dosia255............Dorota.....27....Waterford/Irlandi a...........24.05/ (Amelia) 37.tosia204............Agata.......28.........kuj-pom.... . ..............24.05/ (Mateusz) 38.#stokrotka#........Monika.....29.......dolnośląskie. .................25.05/ (S i S) 39.Pristina86...........Natalia.....24.....Gdynia/Gdańsk ...............26.05/ (Julka) 40...x.......................Ania.......22........wlpk .........................26.05/ (Maja i Jasiu) 41. dudyska.........Justyna.........25......łódzkie........... .............28.05/ (Blanka?) 42.Justynka_87......Justyna......24.......Nad morzem................31.05/ (Jaś) ❤️NASZE SZCZĘŚLIWE MAMUSIE ❤️ NICK ........IMIĘ..........WIEK.....MIEJSCOWOŚĆ...MALEŃSTWO.....T. C./DATA UR....GR/CM 1) Kasiulaaa s-ce......22......Sosnowiec.........Julia........................39/22.04.......3100/52 2) kari86.....Karolina.....24......Brzeg Dolny/Wrocław....Nela.....39/29.04.......3100/54

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anjaaa ale ty masz termin na jutro - ja niespelna 3tyg :P wiec mysle ze mozesz byc next :D te piątkowe porody cos szybko idą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze dziewczyny ale idzie szybko!! Gratuluje mamusiom... chyba jesteście stworzone aby rodzic dzieci.. normalnie błyskawice... Jeszcze raz gratuluje świeżo upieczonym mamą.. Która następna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilia przekaże Kari gratulacje i pozdrowienia:) JA MOGĘ BYĆ NASTĘPNA hehe tylko chcieć a móc...czas pokaże mam nadzieję ,że teraz powoli będziemy się rozpakowywać... A kari to chyba naprawdę sobie ten poród wychodziła;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Siedzę już jakiś czas, nadrabiam topik od wczoraj, patrze tylko jak strony dochodzą :D a tu nagle taka wiadomość i już zapomniałam co miałam poodpisywać :D. Aż się łezka w oku kręci, że mamy kolejnego Maluszka. Kari gratulacje :) 🌼. Poród błyskawiczny, pozazdrościć :). Niech się Malutka zdrowo chowa :). Wyrównane wagowo te nasze kwietniowe Dziewczynki :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znow_mama - no chyba tak :) ja juz trace nadzieje, ze w ogole sie cos u nas zacznie...kari miala ten termin co ja a Ty dzien wczesniej, dowcipnis pewnie sie z nas smieje ze jestesmy najwiekszymi uparciuchami :) Emilia_83 -oj nie sadze, mnie juz mecza od dluzszego czasu i niec z tego nie wynika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kari gratuluje:):) jejku ale super już tulisz swoją córeczkę. Też bym chciała tulić Kubusia, ale jeszcze 13 dni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kari - mój Boże gratuluję Ci kochana z całego serca. a ja durna znowu się poryczałam ze szczęścia. ach te moje hormony;) Cudownie!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kari gratulacje !!!!! :) No widze dziewczyny ze narazie to sie zaczely rozpakowywac te na K ;) Ciekawe kiedy bedzie pora na D :P A ja zaraz wciagne obiadek i ide z M nad jezioro na spacer :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ja po raz pierwszy na tym poście...ale termn mam na 05.05 a z usg wychodzi 10.05. to moja druga ciąża.....czasami wydaje mi się że to już gdy po chwilli wszystko ustaje i niestety łapią mie myśli depresyjne.....jak Wy się trzymacie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dołączam się do gratulacji:)) Kari brawo!:) zazdroszczę Wam dziewczyny, że tak szybko idzie poród;) oby i nam nie rozpakowanym tak samo szybko poszło:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja tez gratuluje Kari super:)Czekamy az opiszesz nam relacje z porodu:) ciekawa ktora nastepna urodzi?? atena na ciebie juz czas:) esti1983 O tym kto ma dostep na poczte raczej decyduja te dziewczyny ktore sa tu najdluzej i o ile nie myle sie penelopa albo trelavina wiec musisz wykazac sie cierpliwoscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kari gratulacje!!jak na razie druga dziewczynka,ciekawe ktora pierwsza urodzi chłopca. ja dzisiaj znow gorzejraz jest dobrze a za chwile bol brzucha i plecow biegunka i tak od 3 dni.ciagle zaczyna sie cos dziac a po chwili przechodzi.juz bym chciala miec to za soba chcialabym aby porod zaczoł sie samoistnie bo sie ztrasznie boje tego wywoływania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CV, dzięki, będę cierpliwie czekać:) Ale Kari ma już fajnie, u mnie dziś Julka się uaktywniła, bo ostatnio jakoś leniwa była. A poza tym wszyscy chodzą jak śnięci, i A. i teściowa, teść śpi, a ja mam mnóstwo energii:) Powiem Wam, że poukładałam wszystko, co sobie zaplanowałam, w kartonach, poustawiałam je na szafie, parapetach i regale i wygląda zupełnie ładnie. Strasznie dużo rzeczy miałam na wierzchu, a teraz będzie ładnie. No i wreszcie mogłam sensownie poukładać rzeczy dla Julci, pieluszki tetrowe, kremy, szczotkę do włosów itd. Kupiłam takie kartony, tylko w różnych rozmiarach: http://allegro.pl/pudelko-pojemnik-pudelka-kartonowe-11-wzorow-i1573352458.html kolor czekoladowe pasy. I teraz mi przeszkadza jeszcze bałagan w przedpokoju, więc chyba muszę jeszcze domówić. Kurczę, niby taki drobiazg, a poprawia humor na cały dzień. I podobno powinno się mieć podobne akcenty w różnych miejscach w pokoju, bo przez to dom sprawia wrażenie przemyślanej całości, więc jestem do tego trendy:) Bardzo jestem z siebie dumna, tanio, a jak ładnie! Ech, musiałam się Wam pochwalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny!!! Kari gratulacje, ale wspaniale, ze juz po wszystkim i ze tak szybko. A u mnie dzis niezbyt ciekawa nocka.Zachcialo sie mi i mojemu M.sexu i juz po wszystkim patrzymy a tu krew.Panika na maxa.Nie bylo tego duzo, ale za to zywo czerwona.Kiedyys juz tak mialam, jak jeszcze nie bylam w ciazy.Przez nadzerke i nadzerke mam w dalszym ciagu.Tak wiec po pierwszej panice, probowalam sobie to wytlumaczyc.Moj M mowi jedziemy do szpitala.Musialam go uspakajac.Ale z samego rana zadzwonilam do mojej ginekolog i opowiedzialam z szczegolami co sie wydarzylo.Na szczescie gin mnie uspokoila, to faktycznie efekt podraznienia nadzerki.Pani gin kazala odpoczac i zawiesic wspolzycie na 2 dni.Akurat, mysle, ze moj M nie tknie mnie dluuuuugo.Ja tez nie mam ochoty na amory. Cale szczescie, ze wszystko ok, Wiktor szaleje sobie w brzuszku. Ale strachu bylo co niemiara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też wróciłam już od męża. Jednak wiadomości są dobre, nie ma żadnych złamań i jutro wychodzi do domciu :) Będę musiała jeszcze po niego jechać, dzisiaj się śmiałam do siostry, że ja to chyba urodzę w samochodzie, bo jestem teraz zmuszona, aby przebywać w nim dużo czasu. Wszyscy się martwią i mówią, że nie powinnam już jeździć, ale ja jeszcze się czuję na siłach. Zobaczymy jutro... Oczywiście gratulacje dla nowej mamusi i córeczki !!! Szybko poszło, ja bardzo ale to bardzo zazdroszczę. Całuski Mnie dzisiaj normalnie tak boli krocze, że szok. Ledwo co chodzę, brzuch mi się strasznie stawia. Dzisiaj nawet zniosłam już wózek, aby trochę wywietrzał, bo nie wiem co będzie jutro. Znow_mamo ta Twoja Zosia to faktycznie uparta dziewczyna. Aż współczuję co będzie później. Jednak dzień się jeszcze nie skończył, także trzymam kciuki za chęć wyjścia na świat :) A i jeszcze o tych czerwonych niteczkach, ja też tak miałam kilka dni temu i jakoś do tej pory się trzymam. Także zero stresu. Mi dzisiaj wypada dokładnie 38 tydzień, jejku jak ten czas zleciał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka Moja położna dzwoniła i pytała gdzie ja jestem??? No jak gdzie / W DOMCIU. sOBIE GADAM Z MAŁĄ SHE I DUŻA. Ja jeszcze nie chce rodzic. A poza tym te daty mi nie leżą za bardzo. heheheheh więc do 3 maja mam przeczekac jak nie bedzie sie nic działo to wtedy juz napewno......jasne jasne KARIIIIIIIIIIIIIIII NO WIELKIE GRATULACJE KOCHANA. NASTEPNA SZCZESCIARA W SZYBKIM PORODZIE. EXTRAAAAAAAAAAAAA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stylowa do mnie napisała, że ...:-) Nie, nie bójcie się nie rodzi ;-) I póki co nie ma zamiaru ;-) Chodzi o to, że w skutek przeprowadzki jest odłączona od internetu i nie wie kiedy będzie go miała. Mąż każe się jej oszczędzać i nie pozwala czynnie uczestniczyć przy przeprowadzce. kazała Was pozdrowić i obiecuje, że jeśli by się coś u niej zaczęło to da nam znać. A ja Dziewczyny powtórzyłam sobie badanie moczu. Bo ostatnio wyszło mi to białko. No więc teraz po białku nie ma śladu, za to mam znowu bakterie i leukocyty podwyższone. Oszaleć idzie. i tak się zastanawiam, czy to nie czasem kombinacje w laboratorium. Może gdzieś przetrzymują ten mocz i się te bakterie namnażają. Normalnie masakra jakaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej. kari- wielkie gratulacje. Maz byl dzis u ordynatora. pytal co ze mna i z dzidziami. wiec nie beda mi wywolywav na razie porodu bo stan Jasia jest stabilny, nie ma fali rozkurczowej u niego i to jest wiadomosc ktora wczoraj zbila mnie z nog poniewaz 2 dni wczesniej robila mi badanie mloda lekarka i mowila ze przeplywy sie poprawily i tak tez wpisala w karte. Ciezko i dluo zajelo jej w ogole okreslenie polozenia dzieci ale ja jako matka chcialam wierzyc i miec nadzieje ze te przeplywy naprawde sie poprawily. Wczoraj badanie robil mi moj gin no i niestety rozwial nadzieje i znowu poplynelymi lzy. Jestem wsciekla na ta mloda lekarke, dala mi tyle wiary...Musze byc pod stala kontroola do konca ciazy i beda czekac az akcja sama sie zacznie lub tez u Jasia sie pogorszy. Ordynator chce aby podrosly bo sa za malutkie. Wiec pytam czemu robili mi wywolanie w tamten wtorek?:( leki mam juz wszyskie odstawione. Naczytalam sie tez o tej fali rozkurczowej i boje sie zeJas jest chory, ze ma jakies wady genetyczne:( moj maz pytal o to lekarza ale on powiedzial ze nie widzi wad.przepraszam ze nie odpisze Wam personalnie ale nie dam rady. Wszystkie Was goraco pozdrawiam, dziekuje za cieple slowa i trzymajcie sie dzielnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, widzę, że im bliżej tym mniejszy ruch na topiku :) może i dobrze, odpoczywajcie kochane. Musimy zbierać siły na nasz wielki dzień... Zazdroszczę kari i kasiulce takich szybkich porodów i mam cichą nadzieję, że u mnie też tak będzie:)))) Trzymajcie się świeżo upieczone mamuśki, aczkolwiek malutka Julka ma dzisiaj urodziny- 1 tydzień;)) anjaa - myślę, że ty masz najbliższy termin, ale jak widać różnie to lubi bywać. ale domyślam się, że jest ci już na tyle ciężko, że mała Natalka mogłaby już zechcieć wyjść;) esti - fajne kartony, sama najchętniej pakuję swoje manele w takie(tylko z ikea). Syndrom wicia gniazda widze pełną parą się u Ciebie uaktywniło;))) fauletka- dobrze, że wszystko ok, u nas po takiej sytuacji M powiedział, że za nic już mnie nie tknie tak się wówczas wystraszylismy, tylko, że u mnie nie nadżerka, tylko zwyczajnie naczynko jakies pękło:))) mamuskamajj - cieszę sie, że masz dobre wiadomości, zresztą nie mogło byc inaczej. Chłopy sa twarde a "złego licho nie bierze";)) Gratuluję zaczęłaś oficjalnie 39 tydzień kochana. Teraz już z górki. atena - ty i znów mama to jesteście zagadki :))) kiedy w koncu urodzicie???. Wszystkie was obstawiałysmy od początku a tu ciszaaa. ale za to porody będą ekspresowe;) emilia, dobrze że białka nie ma w moczu, a powiem ci, że już kilka razy miałam w ciąży w moczu bakterie. widać lubią ciężarne:))) raz nawet się skończyło antybiotykiem, a poza tym zwykłymi ziołowymi tabletkami... x - ja to nie bardzo rozumiem, co lekarz to inna diagnoza, czy oni są poważni?? a powiedz ile maluszki ważą już?? my się rzymamy, i mocno kciuki za Ciebie też. Bąź silna kochana!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kari - wielkie gratulacje, ale super, właśnie się zastanawiałam ktora dzisiaj urodzi bo to niemożliwe by byla tylko jedna majowa kwietniówka. Ja mam podły humorek. Byłam na wizycie, lekarz jak zobaczył mój brzuch natychiast sprawdził na USG małą i zaniepokojony od razu wypisał mi skierowanie na oddział z nadzieją, że mi dzisiaj zrobią cesarkę. Wyszłam z jego gabinetu z nowym terminem porodu na 31 maja, bo im bliżej terminu z miesiączki tym oddala się termin wg USg - po prostu mała nie rośnie. Gdy poszłam podbić to skierowanie przemądrzała pani położna zaczęła oponować ze mi to niepotrzebne, generalnie pokłóciła się o mnie z lekarzem. Ona twierdziła ze mi wcześniejsza cesarka nie jest potrzebna, a lekarz uparcie do mnie że bez względu na wszystko mam iśc na izbę przyjęć. Generalnie położna wielce oburzona moją operacją odchudzającą była - wiecie była z tych co to wszystkie rozumy zjadły. Więc ja, na jej słowa że sobie krzywdę niby zrobiłam odpowiedziałam jej ze gdyby wazyła 60 kg więcej też zgodziłaby się na taką krzywdę. Ale do niej jak grochem o ścianę. Jeszcze na końcu mi powiedziała że jestem przecież taka inteligentna więc teraz mam iść na izbę przyjęć i ustalić sama wszystko. Wiecie miałam już jej dość i poszłam na tą izbę a tam następna przemądrzała, jak sie na dzień dobry mi pochawliła, miała już telefon z poradni i wie wszystko więc ja jużporuszona byłam tymi plotkami w mojej sprawie. Następna mnie zaczęla pouczać co do mojej operacji twierdząc że nie jest mi potrzebna cesarka, bo bezpiecznie mogę rodzić naturalnie. Więc ja już się wkurzyłam i mówię do baby, że chyba światowej sławy lekarz lepiej wie czy powinnam mieć cesarkę czy nie i jeśli ona jest odpowiedzialna za moje życie to niech mi każe rodzić naturalenie ale niech weźmie odpowiedzialność za to że skurcze rozerwą mi jelita. Na to ona o czym ja plotę, bo przecież to tylko opaska - wyśmiałam ją centralonie i powiedziałam jej ze opaska to opaska a ja mam bypass żołądka i żołądek o pojemności 1/3 szklanki i mądrezjsi od niej wiedzą co mi jest potrzebne i że czekam na doktora z którym będe mogła pogadać. Wysłała mnie na KTG. Potem przyszedł ordynator i pytam faceta wprost czy mnie przyjmnie na oddział żeby mi zrobić dzisiaj cesarkę czy przyjmie mnie bym leżała przez długi weekend tylko na obserwacji. On mi powiedział ze dzisiaj nie miałabym zabiegu, wiec mu konkretnie powiedziałam, że skoro nie to leżeć i czekać mogę w domu. On mówi ze ok i wyszłam, mam się zgłosić w środę rano na cesarkę. Mowię wam co ja z tymi pipami przeszłam - każda z nich taka mądra i robią ze mnie wariata. Co to za uwagi w stosunku do pacjentki czy ja jestem inteligentna czy nie. Na szczęście wykształcenie mam wyższe od tej cipy więc nie wiem czy to ją bolało, czy co innego jeszcze bo trudno mi wytłumaczyć takie kompleksy. Ehhhhhhh Ale wkurzona jestem. Kari jeszcze raz gratuluję kochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kropeczko - ty bidulo, następna z przebojami szpitalnymi. co za kraj do cholery!!!! ile twoja Niunia waży obecnie?? czyli rozumiem, że w środę będziesz miała cc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak w środę mam planowane CC ale z tymi planami różnie bywa i może sie nie odbyć. A mała niby waży teraz 2500, ale zaznaczają margines błędu a z wymiarów wychodzi jej nie 38 tydzień lecz 35 czyli troszkę mniej co świadczyłoby o tej hipotrofii. Ehhhh ale oczywiście tam każdy jest mądrzejszy od siebie i nikt nie jest władny by cokolwiek zadecydować a ja z reguły łapówek nie daje i uważam że lepiej w moim brzuszku niż w każdym innym inkubatorze. Lepiej niech mała jeszcze pare dni we mnie posiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2500 to tyle co u mnie... ale to prawda, każdy dzień w brzuszku jest dla Niuni dobry, niech jeszcze troszke przybierze i później nadrobi to z nawiązką-zobaczysz... Mnie tak bardzo bolą żebra, mała się rozpycha albo na górze albo wyciąga się na boki. dzieki temu wczoraj zauwazyłam dwa fioletowe ok 1,5 cm rozstepy po lewej sctronie brzucha, tam gdzie skóra jest najbardziej rozciągnięta.. :((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnes71-naprawdę chciałabym być następna, ale widać los lubi płatać figle, bo najpierw walczyłam od stycznia żeby nie urodzić przed terminem i wspomagałam się lekami na podtrzymanie, a jak już je odstawiłam to jakoś mała się rozmyśliła i nie myśli wychodzić, chociaż szansa się pojawiła, przynajmniej w postaci nieregularnych skurczy i miałam przez moment sporo upławów delikatnie podbarwionych na brązowo, mała też jakoś dziś bardzie aktywna, może w końcu się coś ruszy .... ale pewnie już nie dziś X - musisz być dobrej mysli, na pewno z Jasiem wszystko w porządku jest po prostu mniejszy, tak to bywa z bliźniakami że jeden drugiemu troszkę podbiera, ale jesteś pod kontrolą i na pewno urodzisz zdrowe dzieciaczki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze Agnes a twoja mała za tydzień będzie jeszcze większa, masz w sumie troszkę odleglejszy termin porodu. W sumie ja już nie słucham nikogo. Wierzę że będzie wszystko dobrze, modle się za malutką i wiem, że wszystko będzie super. Po prostu może ona jest genetycznie mniejsza. Nie każde dziecko jest takie samo. Przepływy ma dobre, łożysko jest dobre więc na razie nie panikuję. Będzie mniejsza i już, ale z pewnością jest silna bo bryka za dwoje w tym brzuszku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×