Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

trelevina a od ktorej twoja mala spi ze ja o 6 budzisz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co moja mala zasypia okolo 20 i budzi sie na karmienie o 4 czasem 5 wiec mysle ze juz coraz dluzej beda nam w nocy bable spalay i nie ma sie czym martwic i budzic dziecka!!moja budzi sie 4/5 zje i dalej w kimono do 8/9!! a jak w dzien ci spi??duzo?? bo maja bardzo malo w dzien spi i mysle ze w nocy sobie odbija!!co mnie bardzo cieszy ze w nocy daje mi pospac!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz no w dzien spi mniej niz kiedys.. dzisiaj obudzilam ja o 6 nakarmilam przewinelam itd ale cos nie mogla zlapac melodii na sen i dopiero kolo 10 na spacerze zasnela - ale spala do 13.30 zjadla przewinelam ja i zasnela kolo 14.30, o 17.30 obudzila sie na papu troche podokazywala i zasnela na niecala godzinke po18 teraz juz spi. wiec od dzis nie bede jjej budzic.. no bo co innego podac smoka w nocy jak spi i szuka prawda;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to i tak ci dlugo spi w dzien bo moja to tak max godzinke miedzy posilkami a je co 3h!!ale za to jak zasnie kolo 20 to juz nawet nie pisnie do tej 4/5!!wczoraj byl wyjatek bo obudzila sie po 24 glodna a to tylko dla tego ze zwrocila wszystko co zjadla przed snem i jak chcialam ja znow nakarmic to nie chciala ale widac zglodniala o 24 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow, Trelevinaa, ale Ci długo śpi maluch! Moja dziś spała z godzinę od10.30, a potem z pół u mnie na ręku po południu. A tak to drzemki do 5 minut ze trzy. I koniec spania. Muszę ją trochę przestawić, bo widzę, że jest zmęczona, ale nie może zasnąć i marudzi. Tylko nie wiem jak to zrobić. Może spacerami, co? Czasem zasypia, może się do tego przyzwyczai, że śpi się na spacerze, bo w domu nie idzie jakoś. Podobno ja i moje rodzeństwo (a jest nas pięcioro) też nie chcieliśmy spać w dzień, to może rodzinne. Za to potem, tak od liceum każde z nas lubiło złapać sobie drzemkę w ciągu dnia. I do tej pory lubimy. Kto jest za tym, żeby wprowadzić obowiązkowe leżakowanie? Albo sjestę? No i ja też przy komputerze, czekałam, aż Julcia zaśnie. Zasnęła, ale nadal mi się nic nie chce. Muszę chociaż iść na taras wywiesić pranie i pozmywać, resztę jutro, jak mi dzidzia da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
esti ale ty karmisz cycem a ja mm.. plus mm ze sycace mleko i moze dlatego ale Ty za to wiesz co dziecku dajesz... dziewczyny moze ten sen jest efektem szczepienia jednak.. nooo zobaczymy jak beda wygladac kolejne dni... padam na pysk :/ dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez karmie MM i moja mala nie chce spac w dzien wiec to chyba nie od tego zależy!! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez chyba spadam spac mi sie nie chce ale chociaz w sypialni przed tv sie legne to moze zasne!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobitki :) Ja dziś krótko, bo padnięta jestem. Byliśmy na wyjeździe u rodziny M, niby tylko jakieś 70 km od domu ale cały dzień bez karuzelki, ulubionej maskotki nad przewijakiem itp daje w kość. W zasadzie prawie ciągle musiałam Małą nosić na rękach i jeszcze ten paskudny zastój nie chce puścić. Wczoraj z nim walczyłam, dziś już nie miałam jak. Mała też nie dała rady tego ruszyć, ręka cała obolała a ja na maksa wkurzona. Ehhh moje cyce chyba nie są stworzone do karmienia. Esti widzę, że nie tylko dzieci mamy podobne. Ja już miałam też chyba zapalenie ale na szczęście malutkie. Stan podgorączkowy, objawy grypobodone, kawałek piersi zaczerwieniony, twardy, obolały i gorący ale jakoś domowymi sposobami mi się udało to rozgonić. A propos poradni laktacyjnych nie wiecie czy one wszystkie są prywatne ?? Szukałam w necie info na ten temat i wynika, że chyba nie ma takich porad na NFZ. U nas włączanie oszczędności więc prywatnie odpada, już na Małą prywatnie sporo kasy poszło. No ale to dla Niej to co innego :). Atenka czekamy na sprawozdanie z chrzcin :). Kurcze zazdroszczę Wam ich. Ja chyba najdłużej zostanę z niechrzczoną Małą, bo czekamy na zgranie chrzestnych a to jeszcze potrwa może i kilka miesięcy :(. Zawsze natomiast byłam za szybkimi chrzcinami. Przepraszam, że dzisiaj tak głównie o sobie ale się skupić nie mogę na odpisywaniu przez twardego cyca ;). Aha moja na naturalnym tez nie przesypia nocy. Zazwyczaj 20-21 zasypia i już o północy pobudka, potem jak w zegarku co dwie godziny. W dzień jak u Esti - nie wiem co to dzienne spanie po kilka godzin. Co prawda po szczepieniu jakaś bardziej śpiąca się zrobiła ale i tak ciężko uśpić w dzień bo wszystko ją budzi. Najchętniej by spala przy cycu a jak odkładam to krzyk. Czekam na dokaramianie a to jeszcze kilka miesięcy wtedy pewnie i nocki będą spokojniejsze. Esti jak czytam ile Julka przesypia po ostatnim karmieniu to się zastanawiam nad jakością swojego mleka, że moja tak szybko głodnieje. Z drugiej strony dobrze przybiera więc chyba ok. Sama już nie wiem :/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weska, u mnie jest normalnie darmowa poradnia w przychodni. Taka u ginekologa, tam jest zawsze położna, takie miłe i pomocne są te panie, jedna z nich mi pomogła, bo mała nie umiała złapać otoczki, tylko samą brodawkę. No i bardziej mi pomogła niż ta pani od laktacji. Można tam zadzwonić, można przyjść, czasem mała kolejka, ale spoko. Góra 20 minut czekania. Spytaj w Twojej przychodni. Czasem też te pielęgniarki dziecięce potrafią pomóc. No i ginekolog, i pediatra. My też nie mamy kasy, więc się specjalizuję w wynajdywaniu pomocy za darmo:) a tak naprawdę to nie za darmo, bo w końcu płacimy składki i to nam się należy. Tylko nikt nam nie ułatwia poszukiwań. Co to jest w ogóle takiego, że jak tylko mamy problem, to od razu myślimy o prywatnej wizycie, co za chory system jest w tym kraju! A co do jakości pokarmu, to ja się zastanawiam, skąd ja go mam, bo wczoraj np. zjadłam na śniadanie 2 kanapki, o 18 te frytki i o 23 2 kanapki, a w międzyczasie dopychałam się słodyczami, bo nie było nic innego do jedzenia. I mam straszne wyrzuty sumienia. Ale Jula spała jak zwykle od 22 do 4.30, potem pobudka 0 7 i 8.30. CHyba się wybieramy do kościoła, więc na razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weska u mnie tak jak u Esti poradnia laktacyjna jest w szpitalu na przy oddziale gin-poloz. mozna dzwonic 24h/dobe i to nic nie kosztuje jest na NFZ :D moze sprawdz dobrze w swoim szpitalu:) powinna byc ;) a jak nie to podam ci nr do swojej :D u mnie nocka spoko ;) mala spala od 22 do 5.10 rano :) ale obudzila sie meeega glodna ze marudzila jak nie wiem :D do 6.30 zabawialysmy sie na macie edukacyjnej i poszla dalej spac ;) poki co jeszcze spi :D tzn kima bo reaguje jak wypadnie jej smoczek ale oczu skubana nie otwiera :D spioch malutki :)))) u Nas w rodzinie za tydzien kolejne chrzciny :P tym razem bede chrzestna :) z racji ze mam mega sporo wydatkow to kasy nie dam, chcialam kupic krzeselko do karmienia (babel ma niespelna 7m-cy) ale juz ma cos takiego no i teraz mysle o takim kojcu do zabawy zeby rodzice mogli mala wsadzic do kojca i zeby widzieli jak sie bawi.. chce wydac max 200zl bo mam budzet okrojony jak wspomnialam a widze po prezentach od chrzestnych ze mala tez cos kele tego dostawala.. moze wy macie jakies pomysly co takiemu dziecku mozna kupic>?? aaa chcialam wam powiedziec ze wyprobowalam te rurki antykolkowe bo kuzynka przywiozla mi ze slowacji - u nich normalnie w aptekach to sprzedaja :D i rzeczywiscie dzialaja :) mala marudzila wieczorem i prezyla sie troche przy karmieniu wsadzilam rureczke i wylazl baak i mega kupsztal ;) wiec dzialaja :) wiadomka ze uzywam tylko w koniecznych przypadkach :D bo mala oduczy sie sama robic kupke ;) aaa no i wyobrazcie sobie ze ta chrzesniaczka mojja 7m-czna ma juz kolczyki w uszkach :O na slowacji uszka przekluwaja pielegniarki i lekarki pistoletem w wieku 3mcy :) szooook jak widzialam mojej kozki placz po szczepieniu to jej nie robie zadnych kolczykow :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hallo! Trelavina ja tez bym nie budzila malucha skoro tak dlugo spi to pewnie jest mu tak dobrze i wcale nie jest glodny.Moj Alex tez dlugo spi wczoraj nakarmilam go o 20 przed 21 zasnal i spal do 4:50 nakarmilam go no i zasnal ale tylko na 2,5 h.w ciagu dnia malo spi podobnie jak u kari86 czasami uda mu sie zasnac na 1h miedzy posilkami.Wiec mysle ze tylko cieszyc sie ze nasze sloneczka pozwalaja nam sie wyspac w nocy:) Co do prezntu do chrzcin to bym sie zastanowila na tym kojcem czy rodzice maja duze mieszkanie zeby takie cudo postawic.Ja bym kupilam jakies ciuszki plus jakas zabawke edukacyjna. Prostina wspolczuje katarku no i do poniedzialku czekac biedna malutka kruszynka. esti1983 No moze sprobuj na spcerku bo moj Alex wlasnie wtedy spi a tak to sloba u niego ze snem w dzien widze ze zmeczony jak cholera i placze z tego powodu ale zasnac nie moze. fauletka Ja uszka myje przy kazdej kapieli myjka za uszkami i wierzch malzowiny.no a potem jeszcze dokladnie patyczkiem do uszu malzowinke.Nie wkladam do srodka patyczka uszko samo sie czusci w ten sposob gdzies czytalam.Tylko najwyzej troszke wjezdzam patyczkiem jak widze z daleka ze jest tam tzw zolty miodzik:) Weska super ze wyrwaliscie sie z domku no ale glupio ze mala ci tak pocisnela i jeszcze zastoj wspolczuje. A ja tez mam pytanie laski ile kosztuja wkladki laktacyjne w PL i jakiej firmy polecacie?Bo tak sie zastanawiam czy zaopatrzyc sie tutaj czy w Pl kupic.?? Emilia i jak tam temperatura syneczka? Atena chrzciny udane? Stylowa, kropeczko co u Was? Mi wczoraj tak alex marudzil ze szkoda gadac chyba przez ten upal jak go wykampalam to odrazu uspokoil sie i zasnal:)A dzisiaj narazie jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie chrzciny boskieeeeeeeeee. Mała była taka grzeczna w kościele, ze na całej mszy zwiedzała sufit kościółka który był barwny i to ją zaciekawiło. Zasnęła na samych obrzędach. hihiihihih aniołek no. A impreza trwała do północy. Jedzenia mamy tyle ze dziś znów musza goście przyjść nam pomóc to zjeśc. CZYLI POPRAWINY. Polecam SPRAWDZONY catering. Dziewczyny to naprawde rewelka. Wszystko podane jak w najlepszym lokalu. Przywieźli gotowe i gorące. mniam. Narazie idę zrobić a raczej tylko wyłożyć z lodówek jedzonko na śniadanko bo juz czeka wiara moja. do potem. buziole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej u nas nocka superowa!!szok!!! zasnela kolo 20 obudzila sie o 5 zjadla i odrazu zasnela i kolejna pobudka o 9.40 az w szoku bylam!! :D zjadla i moj tato zabral ja na spacer a ja lece rosol gotowac i sie ogarnac!!pozniej sie odezwe!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
esti - tak my nie przechodzilismy kryzysu:D więc chyba jestem szczęściarą :))) wczoraj był masakryczny dzień, mały po raz pierwszy nie spał caluśki dzień!!!! no może łącznie 15 minut:o był strasznie niespokojny jakiś taki nerwowy, nie wiem czy to skutek szczepionki czy jak, ale nie wiedziałam już co robić, kąpiel standardowo i dalej zero snu, koło 21 tak się rozdarł jakby go ze skóry obdzierali, masakra jakaś :( padł przed 22 obudził się o 5 szybkie jedzenie i po budka standardowo juz po 2h:P więc jedyny plus tego wszystkiego, że pierwszy raz przespałam 7h ciągiem :D i dziś czuję się jak młody "Bóg" :D teraz chyba odsypia wczorajszy dzień, bo śpi od 8 rano z jedną przerwą na karmienie... ogólnie jest ok, mały guga i mam z tego niezły ubaw. ostatnio nagrywalismy go na kamerze w trakcie swojej 'przemowy' i mój M mówi, a teraz się pożegnaj a maly w tym momencie kichnął i pierdnął jednocześnie :D lece na obiad, 3majcie się, miłej niedzieli girls

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emilia, czy stylowa do Ciebie pisała? bo do mnie nie:( mam nadzieję, że u niej wsjo OK. ania odezwij się do nas!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kupiłam małej aspirator Frida, bo gruszką nie szło nic, i jest super:) bardzo zadowolona jestem, wyssałam wszystko co siedziało tylko w nosku;) od razu jej się lepiej oddycha:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ogóle, to jestem w szoku niezłym, w środę mija 7 tygodni od porodu, karmię tylko cyckiem, a dostałam dziś rano pierwszy okres...któraś z Was już miała też?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trellevinaa, a może kup jej jakąś zabawkę i coś "świętego" na pamiątkę? Ja bym kupiła krzyżyk albo medalik i wygrawerowała coś z tyłu. Mój m. ma taki medalik po swojej babci, też bym chciała mieć taką pamiątkę po swoim chrzcie. Ale kojec też fajny:) Cv, mnie to szlag trafi z tymi spacerami, w warszawie leje drugi tydzień, wczoraj mieliśmy jeden dzień bez deszczu. Dziś wybrałyśmy się z Julą do kościoła. Mała grzeczna bardzo, poza tym, że musiałam ją karmić zaraz po przyjściu, schowałam się za wózkiem i konfesjonałem:) no i znajomi nas podrzucili samochodem z powrotem, a mój m. pojechał samochodem po wózek, bo zaczęło lać i zostawiłyśmy wózek w kościele. Przynajmniej tata też zaliczył niedzielną wizytę w kościele:) boli go noga, ale za tydzień idzie z nami. Ja postanowiłam, że już nie czekam, tylko idę z Julą sama. Ale smutno mi było bez niego:( Za to jaki obiad zrobił! Nuggetsy z kurczaka (żadne tam kupne, sam robił), ziemniaczki i sałata. Superowo:) ale leje cały czas, więc siedzimy w domu i maluch znów nie śpi:( Penelopa, ty szczęściaro bez kryzysu! Pristina, ja myślałam, że dostałam okres, pojawił się w b. małej ilości na jeden dzień, potem zniknął, potem wrócił po jednym dniu, znów b. mało i znów zniknął, więc nie wiem, co to było. No i już marudzi dzidziuś. Ta pogoda jest do......!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noi po poprawinach.................nóg nie czuję. Ale biesiada się udała. A jedzenia nadal za dużo........ Mała grzeczna spi i je - pewnie z powodu tego upału. Pristina ja jestem już po okresie - trwa 5 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny Atena fajnie ze chrzciny i poprawiny udane, u mnie też było ekstra i też nie bawiłam sie w kuchni tylko dałam pobawić sie innym:-D Trele jak ja Ci zazdroszcze tych nocek. U mnie narazie tylko jedną taka sie trafiła. Co do okresu to ja jestem ponad 9tygodni od porodu i karmię mm i ani widu ani słychu zmory:-D U nas ok, mala trochę marudziła na wieczór, ale juz śpi. Mam czas dla siebie do 2.30;-) bo tak juz moja maluda ustaliła sobie porę karmienia. Udało mi sie ja przestawić z kapaniem i zasypiąniem na 19.30:-Di cała szczęśliwa z tego powodu jestem. We wtorek jedziemy nad morze-jupi, a jutro do teściówki jedziemy i juz mi sie wątroba wywraca tym bardziej ze jestem z nią po porządnej kłótni! Będzie masakra jednym słowem:-P lecę dziewczyny. Udanego niedzielnego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pristina ja tez dostalam okres w czwartek i nadal trwa no i powiem jest bardziej obfity niz przed ciaza. penelopko moj Alex tez wczoraj taki mial dzien za to dzisiaj noc i dzien super caly czas spi hehe atena to fajnie ze chrzciny i poprawiny udaly sie trzymaj teraz kciuki za moje sa za tydzien. ide spac juz bo mimo ze mal dzisiaj byl bardzo grzeczny to jakas jestem wyjechana ehh spokojnej nocki mamuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane! Atenka podaj mi proszę namiary na firmę z której usług korzystałaś przy chrzcinach? jeszcze nie mamy dokładnego terminu ale musimy coś zarezerwować. Napisz mi kochana jakie było menu? Ale sie wcięłam no nie?:) pewno o mnie zapomniałyście... u nas jako taki. Lanka juz skończyła 2 miesiece. po jedzeniu boli ją brzuszek i musimy raz dziennie walczyć o to aby zrobiła kupkę- jakoś sama nie potrafi i jest to ogromny problem. jesteśmy już po szczepieniu- lekarka poleciła hexe. mała dobrze zniosła szczepienie- nie miała gorączki, dużo spała. mamy też morfologię na granicy normy i mała musi przyjmować witaminy i żelazo. co do karmienia piersią to pokarmu mam coraz mniej. w 6 tyg pojawił się kryzys laktacyjny i trwa do dzis. dokarmiam małego bąka bebilonem pepti. co do głowy to tez upodobała sobie jedną stronę. staram się ją układać na zmianę raz na jednej raz na drugiej stronie ale nie zawsze mi to wychodzi. mam nadzieję, ze nie bedzie miała kręczu szyjnego jak jej siostra. co do urlopu to 23.07 wyjezdzamy nad morze- dokładnie do kołobrzegu. mam nadzieję, ze pogoda dopisze. sciskam Was mocno mamuski!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×