Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

hej mala juz spi a ja wcinam kolacje!! my dzis bylysmy u mojej kuzynki i bylo pelne przedszkole :) 2synkow mojej kuzynki jeden mojego brata synek i moja nelcia :Dnormalnie dom wariatow :o) ale malutka miala te wszystkie krzyki gdzies i sobie spala w wozku :D a jej 4letni kuzyn ja wozil i jej kolysanki spiewal i wierszyki opowiadal normalnie mowie wam slodki obrazek :) kasiula moje nosidelko wygladem przypomina twoje!!rozni sie tylko tym ze ty masz na krzyz na plecach a ja mam na szyje zakladane!!ale bardziej martwilo mnie to ze na dole jest tak waziutko i mala bedzie w nim wisiec!!juz sama nie wiem!! :/ ah z tymi dzieciaczkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powrócę jeszcze do tematu dokarmiania. Z jakich firm kupujecie lub zamierzacie kupić kaszki i gotowe deserki czy obiadki ze słoiczków ?? Wiem że jeszcze jak byłyśmy w ciąży pare z was oglądało program w tv na temat gotowych posiłów i mówili czego w skłądzie nie powinien zawierać posiłek. Może pamiętacie co to było ? Bo teraz nam się przyda a moja pamięć zawiodła... ;p Teraz szybko zmieniam temat co prawda na niezbyt odpowiedni bo zjedzenia na kupki :) Pamiętam również jak w ciąży rozmawiałyśmy o zapachu kupek naszych maleństw nie ktore z was bały się tego że będzie je to obrzydzało ? Jestem ciekawa jak to wyglada teraz w praktyce, ja byłam wtedy zdania że jednak od swojego dziecka to nie rusza- i u mnie się sprawdziło:) Znajomi zawsze wychodzą z pokoju jak przewijam małą z kupki , i twierdzą że to jest nie do zniesienia hehe Dla mnie Codzienność hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas niestety niby wies a sklepow pelno szkoda tylko ze w podjazd jest w jednym a tak to schodki... Tam i tak jest ciasno ale jakos dajemy rade. Niestety to jest taki niby market Lewiatan dokladnie i miesa sie tam nie kupi ;/ wedliny tez sa nijakie i juz kilka razy zdazylo mi sie kupic nieswieze. Dlatego wlasnie tak zalezy mi na tym nosidelku zeby moc dostac sie o normalnej porze do jakegos spozywczego i kupic chocby swiezy chleb bez meczenia sie z fotelikiem lub z spiacym Olkiem na rekach. Kasiula podoba mi sie to twoje nosidelko jednak myslalam ze mniej kasy na to poswiece. Sama nie wiem co myslec o tamtym co znalazlam na allegro. Wypowiadajcie sie dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiula u nas z kupkami jest tak samo. Moj R najbardziej obawial sie ze bedzie go odrzucalo a teraz jak Maly po antybiotyku nie umial zrobic kupki i wkoncu pomoglo mu jak zdjelam mu pampersa i trzymalam nogi w gorze to siedzielismy razem patrzelismy sie na niego i cieszylismy jak glupki ze mu ulzylo. A potem sami sie smialimy ze nigdy nie myslelismy ze bedzie cieszyl nas widok takiej wielkiej okropnie pachnacej kupy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja też śpi Kari napisała o kolacji i dopiero sobie "przypomniałam" że ja też zjeść muszę hehe głowę tracę już chyba przy Julce. Co do tego przedszkola co opisujesz i śpiewania kołysaneczek to jakies 2-3tyg temu był u mnie na 4dni kuzyn z córką 4-letnią. I pewnego wieczoru pytam się Zuzy czy umie śpiewać ona że umie. Zapytałam czy zaśpiewa dzidziusiowi piosenkę Oczywiście odpowiedziała że zaśpiewa i zaczęła śpiewać "STO LAT STO LAT NIECH ŻYJE ŻYJE NAM...." Się uśmiałam wtedy hehe Kari spróbuj małej w nosidełku rozkładać nogi tak jakby chciała cię niby objąć , może wtedy nie będzie wisiała... Czarna- ja o tym nosidełku myślałam jeszcze w ciąży bo któraś z dziewczyn je chwaliła ale cena przemawiała na "nie" potem obiecałam ze kupie z $ z chrzcin. Ale dalej do mnie nie przemawiało to że prawie 300stowki i od miesiąca wchodziłam na allegro i się gapiłam na te nosidełko jak stuknięta. Oswoiłam się z tą cena w końcu i kupiłam. Ale długa droga była hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siedze sobie, wcinam kanapeczki i ogladam desperatki a tu nagle krzyk a ja w szoku bo malej nie zdarza sie budzic jak juz zasnie wiec leca patrze do luzeczka a mala przygnieciona swoja owieczka :D tak sie krecila przez sen ze az przewrocila owieczke:D zaaplikowałam jej smoka i odrazu zasnela!!:D kochana ta moja dzidzia z tym spaniem nocnym (puk puk-odpukac)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie leciała reklama pampersa na tvn nie widziałam jej wcześniej świetne te dziecko co tak dupeczką wymiata... Ciekawe jak nasze będą tańczyć hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo prosze :) widze ze nocna zmiana wkracza jak za starych brzuchatkowych czasow :D kasiula kari czarna 🖐️ 😘 moja tez spi, u nas dzisiaj byl taki skwar ze nie szlo wytrzymac, cale szczescie juz deszcz pada - mowie cale szczescie bo ja nie z tych cieplolubnych dla mnie 18st styka :) ale nie jak dzisiaj 27 bleeeeee :/ ja tez mam nosidelko nie pamietam jakiej firmy jakies bebe cos tam nie chce mi sie wstawac i szukac, ale mala nie cierpi :( kuwwwa wiec co dzien po troszku ja przyzwyczajam bo troche by mi to ulatwilo zycie, nawet moglabym do sklepu wyskoczyc po cos albo wogole nie orac mojego dostatecznie zmeczonego kregoslupa :( aaa dostalam w piatek ten lezaczek z Fishera oooo matko kocham go niunia tak samo Dziewczyny polecam naprawde kazdej mamie dla dzidzi :) kolorowe wygodne no extra mowiac szczerze to tak dlugo w hustawce moja pinda nie wytrzymuje jak w lezaczku - potrafi nawet w nim zasnac :) POLECAM !!!!!!!!!! http://allegro.pl/fisher-price-lezaczek-bujaczek-t4145-do-18kg-i1742759849.html#gallery kupilam od tego sprzedawcy w czwartek, w piatek juz byl u mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaska no nie wiem czemu nie lubi :( bo na raczkach lubi byc noszona ;) wiesz kazdy babel inny, moja kuzynka polecala :) byla zadowolona z nosidelka bo mogla z corcia chodzic wszedzie :) aaa Twoja Julcia juz wieksza to napewno polubi :) w koncu prawie miesiac roznicy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja biedna musze ogladac jakis glupi program o hiroszimie bo moj M wlaczyl sobie go do nagrywania bo jest w pracy a nie mamy 2kabli do anteny wiec musze ogladac to co sie nagrywa ://// nie wytrzymam tego wiec ide do sypialnie na drugi tv ogladac kosci:D ale jak juz sie tam legne to komar murowany wie teraz sie zegnam!! spokojnej i dlugiej nocki kochane!! :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trelevina - się okaże czy moja polubi oby bo najbardziej mi zależy na wyprowadzaniu psa rano. Teraz jak jestem sama to ciężkie zadanie dla mnie. A tak to rano ją do nosidełka i mogę zrobić rundkę na około bloku z Puszkiem . Kari - To ci Peszek :) W takim razie dobranoc i miłego oglądania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio w smyku mieli duże promocję nakupowałam mojej na rozmiar 68 bodów i śpioszków były w trzepaku po 30-39zł Naprawdę śliczne :) Odwiedziłam aż 3sklepy smyka hehe Mój śmiał ze mnie bo jak usłyszał że znowu na zakupach byłam i że sobie nic nie kupiłam tylko Julce to powiedział że za niedługo ja będę chodziła jak lump ubrana a Julka jak modelka z wybiegu hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaska ja w smyku ostatnio sliczne bodziaki wyrwalam za dyche/sztuka Ino z metki 6-9mcy a na moje oko to mniejsze niz 68cm :/ a wydawaly sie spoko :D hahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trelevina te moje nie które też wychodziły po 10zł sztuka po zestaw 3 po 30zł. Obkupiłyśmy się. Ja parę wzięłam na 74cm bo faktycznie jakby numeracja zawyżona z tej firmy coco club czy jakoś tak. Bo z Disneya mają normalną....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Ja tylko na moment, bo za tydzień przeprowadzka, więc czasu brak na wszystko. Już zaczynamy pakowanie - masakra, ile my mamy rzeczy. Połowę gratów wywalam, nie będę sobie nowego domku zaśmiecać, ale i tak jest tego od cholery. Tak na szybko - my już po drugich szczepieniach, Zosia waży 6400 g i wsio ok. Pozdrawiam i będę zaglądać, jak się uda w pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny... Kupki - mi zupełnie nie przeszkadzają mimo, że też się tego obawiałam... MOże to dlatego że moja mała tak ładnie się śmieje gdy jej pieluchę zmieniam. Nie kupuję określonego rodzaju deserków tzw. słoiczków. Raczej jestem nastawiona na różnorodność. Nie chcę jej przyzwyczajać do jednej firmy bo potem będę miała kłopoty z odzwyczajeniem. Tak samo piorę jej rzeczy z naszymi i mała ma się dobrze. wiecie mam tylko problem z wyciąganiem kozali z noska. Kurcze kupiłam dwa rodzaje tej wody do noska i dalej czuję, że szybko jej się nosek zatyka. Mam wrażenie że nie czyszczę jej go dokładnie. Kupiłam też gruszkę i na zmianę najpierw gruchą wyciągam kozala bliżej a potem fridą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam U nas tradycyjnie noc przespana Jula dopiero o 6 rano jadła jeee :) My dziś do bielska jedziemy bo mam sprawę do załatwienia jak będzie ładna pogoda to do Szczyrku skoczymy :)) Idę jeść śniadanko :) I na big kawę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ty;ko na chwilkę , wszystko super się udało, po znaku krzyża Matuś poszedł spać i nic mu nie przeszkadzało nawet lanie po głowie. Później przyjęcie i też był bardzo grzeczny, tak pobalował że wstał dzisiaj o 7.30 hi hi hi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze ze wszystkie Maluszki na chrzcinach sa grzeczne. Ja tez sie strasznie balam bo moj w dzien chrzcin usnal o 14 i pora karmienia wypadala na srodek mszy. Wtedy jeszcze jadl czesciej bo mial niecale cztery tygodnie a tu o dziwo chcialam go nakarmic przed wyjsciem na snie ale nie chcial pozniej przespal caly chrzest, msze i obudzil sie dopiero o 19!!! Nigdy wczesniej (zreszta do tej pory tez) nie mial takiej dlugiej porzerwy w jezeniu w dzien. Troche sie martwie bo maly jak dzis wstal to mial mokro w jednej dziurce w nosku. Teraz nic sie nie dzieje ale boje sie ze jakis katar sie przyplacze a w tym tygodniu mamy dopiero pierwsza szczepionke :/ Moze to tylko skutki wczorajszego dnia bo bylo tak duszno ze z nas sie lalo a o nim juz nie wspomne. Nawet nie bylismy na spacerze bo najpierw tak grzalo ze szlo sie udusic a potem lalo jednak duchota zostala. Nie wiem co o tym myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, dziołchy! My po weekendzie na mazurach, Jula spała tam świetnie, odpoczęliśmy trochę. Dzisiaj maluch też spał do 9:) tylko miała przerwę o 4 na dłuhuuuugiego cyca. Zagryzała sobie i nie chciała puścić:) a teraz chichra się strasznie i piszczy:) i puszcza bąki:) Mieliśmy problem, bo w samochodzie coś się schrzaniło i tak grzało, że wszyscy wróciliśmy mokrzy. Oczywiście masa postojów na cyca, żeby Jula się nie odwodniła. Mam nadzieję, że jej nie zawiało! Poza tym, muszę się pozachwycać moim M.:) wczoraj robił kolację, jak usypiałam małą i posłuchajcie tego: mówię, że mu pomogę, a on: "ja zrobię, a ty sobie poczytaj kafe!". No więc nadrobiłam Was, a potem obejrzeliśmy film. I nic nie musiałam robić:) kochany jest:) Co do wprowadzania pokarmów, u nas przez 6 miesięcy i żadnych dodatków. I moja Julka też się przekręca z brzuszka na plecki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:-) Ja po urodzinkach, a za tydzień chrzciny. Mały do wszystkich się śmiał, a po kąpieli jak poszedł spać, to musiałam na śpiąco mu dawać:-) W nocy budził się dwa razy, ale mało cycał. No i o 7.00 butelka. Coś mi się wydaje, że kończy sie cycowanie:-( Już w ogóle nie czuję napływu mleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Dziewczyny ja tylko na chwilke napisac pare slow o chrzcinach.Juz po i cale szczescie, bo troche stresu bylo.Ja dopiero po fakcie sie dowiedzialam, ze byly spore problemy, zeby wogole nam ochrzcili Wiktorka.Otoz chodzi o to, ze nie jestesmy po slubie a nie ma zadnych kanonicznych przeszkod zebysmy byli tzn zadne z nas nie bylo w innym zwiazku malzenskim itp.No i to bylo problemem.Ale jakos problem sie rozwiazal jak zaplacilismy 4 stowy.Takze Jatuska szykuj sie, chyba, ze trafisz na jakiegos fajnego ksiedza. Dobra lece Was troche poczytac, bo 2 ostatnie dni jestem do tylu a potem trzeba jakis obiad zrobic. Buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jola, Fauletka super, że chrzciny się udały. To najważniejsze! Penelopko a co tam u Was? Jak kupki małego? Byłaś dzisiaj u lekarza? Ja się próbuję do tej swojej dodzwonić, żeby z Małym iść. Napisałam sobie na kartce pytania żeby nic nie zapomnieć. Dziewczyny muszę Wam się szczerze zapytać jak jest u Was z lękiem o Dziecko? Ja myślałam, że jak się urodzi i zobaczę że jest zdrowy to odetchnę. A tu nie do końca. A przecież póki co widzę, że jest ok ale i tak myślę czy prawidłowo się rozwija. Taki głupi lęk we mnie siedzi. Tylko ja tak mam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej :) Jolka i Fauletka - ciesze sie ze wypalilo z impreza i z chrzcinami :) co do "nieslubnych" dzieci ze tak brzydko to napisze- zalezy od parafii.. generalnie nie maja prawa odmowic chrztu bo nie macie slubu, po prostu nie mozecie isc do komunii bo nie dostaniecie rozgrzeszenia ale cala reszta tak samo, ksiadz nie powinien rzadac pieniedzy z kosmosu. Ale jestem w szoku 400zl za chrzest?? Fauletka no to fest was szarpnelo po kieszeni :( u mnie pogoda lepsza troche bo chlodniej, ale i tak slonce daje czadu. czekam na nizsze temperatury :) Znow Mamo - powodzenia przy przeprowadzce :) eheh masz racje wypierdziel polowe staroci, przy przeprowadzkach konieczna jest selekcja!! esti - zazdroszcze wypadu na mazury :D aaa mąż nooooo suuperr!! Emilia- co do troski o malenstwa.. tak bedzie juz do konca zycia mysle :) ja tez tak mam, nawet jak spi to chodze miliard razy sprawdzam czy wsjo ok :) tak juz mamy my mamy :D :D :D :D PEnelopka jak chrzciny i kupaaaaaa???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×