Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Ja to pewnie z pracy na porodówkę pojadę:-) tigero - moja kawiarnia jest na Plewiskach, a ty w jakiej części Poznania mieszkasz? Może jak masz niedaleko to wpadniesz? Zapraszam:-) Co do ubierania maluchów - z tego co pamiętam mi najlepiej sprawdzały się wszelkie pajacyki, a pod spodem bodziak, a latem rampersy. Generalna zasada, jaką się kieruję to "jak najmniej zapinania, wiązania, przekładania itd". Najlepsze ubranko to takie, w które można dziecko zapakować, zapiąć i gotowe:-) Na temat miodu nic nie słyszałam, a jadałam go zawsze spore ilości, bo kiedyś mój dziadek miał pasiekę i w domu zawsze było dużo miodu, a wszelkie dolegliwości leczyliśmy propolisem:-) I tak mi trochę zostało. Nawet jak w lodówce przeciąg to miód w domu zawsze jest. Dodajemy go do herbaty, do ciast i ciastek, dzieci uwielbiają kanapki z masłem i miodem, szczególnie z chleba upieczonego w domu, dodaję go nawet do mięs. Miód też świetnie leczy spierzchnięte usta, wystarczy posmarować miodem a po kilku minutach można zlizać:-) Muszę spadać bo mam klientów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uff dopiero co nadrobiłam czytanie ;-) Odebrałam dziś wynik glukozy i wszystko jest na szczęście ok. Dzisiaj jadę na wizytę na 19,45 już się nie mogę doczekać. Trzymajcie kciuki ;-) Justynka_87 faceci to chyba nie potrafią się do końca tak normalnie zachować. My też mamy często sprzeczki i to przeważnie o moją mamę i jego. A jak ja już na jego Mamę nalatuję to jest koniec. My mieszkamy z moimi Rodzicami, oni wciąż się o nas martwią, myślą jak pomóc, ale bez narzucania się. A jego to generalnie mają wszystko gdzieś. Tylko uwagi potrafią zwracać. No ale jak ja się postawie to koszmar. Ech temat rzeka..Super, że u jasia wszystko ok;-) Oby tak dalej. Dupadupa dobre ;-) JaTuśka ja też myślałam, że to kolejna pomarańcówka chce z nami walczyć ;-) brawo dla Twojego męża.:-) Kropeczko ja też nie do końca mam wyobrażenie o tym w co ubierać dziecko, ale mam nadzieję, że to wszystko wyjdzie w tzw. praniu. Póki co u mnie też jest sporo bodów, pajacyki i śpiochy. Dobrze, że przed nami będzie ciepła pora roku. Agnes71 to dobrze, że w większości mąż walczy z remontem. Ciekawe czy sprzątanie na Ciebie nie spadnie? Bo mój mąż to jest też do wszystkiego kochany, ale jak ma sprzątać to pożal się Boże ;-) Trelevinaaaa generalnie sam czosnek na kanapki też możesz jeść. To naturalny antybiotyk. Mi osobiście Bioparox też pomógł. Poza tym ten syrop z cebuli! Dobry przepis od Natalki. Stylowaa goście pojechali? X.. ja też jestem za miodowym kolorem ;-) Nie przejmuj się tą tokso. Ja też mam koty od wieli, wielu lat, a nie zachorowałam wcale i nie mam odporności. Mięsko na pewno nie zaszkodziło. Więcej szkodzi Twój płacz maluchom. Kasiulaaa s-ce ale masz przeboje z tym mieszkaniem. Wytrwałości życzę. Szkoda, że tak dużo kasy chcą. Ale może wymiękną jak nie znajdą innego chętnego.Po naciskajcie ich jeszcze trochę. Bunia Ty też się kuruj. Może te wymioty to efekt wcześniejszego przeziębienia? Uważaj na siebie na tych zajęciach. Fajna sprawa ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musze sie powoli szykowac do szpitala ale jakos mi sie nie chce nic dzisiaj. zazwyczaj to juz jak tylko sie obudze to wymyslam sobie co mam robic, gdzie pojsc, co posprzatac itp a dzis to z lozka z checia bym nie wyszla. do tego za oknem szaro, burno, ponuro i zimno łłłeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emilia- co do tesciowych to znam ten bol. tez czesto kloce sie o tesciowa z mezem wrrr. Dobrze ze wyniki masz dobre no i dzis zobaczysz malenstwo:) co do kotka i toxo to sie nie boje bo wiem ze od kota sie zarazic to ostatecznosc ale z tym miesem to jestem przerazona doslownie. Jakis dolek mnie przez to zlapal. jatuśka- dzis taka pogoda ze nikomu sie nic nie chce. Mi to nawet jesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie :) wlasnie wrocilam od babci i zasiadlam zeby nie miec pozniej zbyt wiele do nadrabiania.. x co do kolorkow lozeczek - mi by sie gryzla ta olcha miodowa i wenge.. no nie wiem sama musisz zdecydowac.. ja mam sypialnie z drewna sosnowego wiec wybor prosty chociaz bardzo podobaja mi sie zwykle biale lozeczka ale chyba i tak wybiore zwykle sosnowe :) Co do surowizny - nie panikuj, wszystko napewno bedzie ok a na przyszlosc zawsze juz bedziesz pamietac zeby jeszcze raz odgrzac nim zjesz.. czytalam kiedys wlasnie o kotach i dziewczyny pisaly wlasnie zeby przyzwyczajac kota do tego ze beda dzieciaki - tak jak sama napisalas dac powachac odziez itd.. stylowa jak tam czas mija, goscie zadowoleni?? natalia dziekuje za przepis na syrop :)))) :* Lorien nie daj sie przeziebieniu - wiem ze latwo mi mowic bo tez mnie kaszlisko meczy ale jakis syropek zapodaj moze przejdzie kasiula - nie slyszalam nigdy nic o miodzie ze zakazany.. ciekawe mamuskamaj - ja tez kupie zwykla wanienke na stelazu - moj kregoslup nie lubi schylanka :D Pristina ty tez sie kuruj - kurde same chorowitki :( bunia3 napisz po zajeciach na czym polegaly fajna sprawa taki ruch w ciazy :D jaTuska - kurde u ciebie z tym mieszkaniem zawsze jakies jazdy :( przeciez alarm to mega glosno wyje czy ten landlord oglupial czy co - ostro musisz go zrypac :) a co do nicku twojego faceta- ciekawe w jakich sprawach sie wypowiadal:))))) Gonia helllo :) tez kupilam rampersy fajna sprawa :) znow_mama ty to w robocie urodzisz :) i dalej bedziesz pracowac pracocholiku jeden ty :P emilia83 mnie czeka ta glukza za tydzien na sama mysl zygac sie chce, zazdroszcze ze juz jestes po :) aaa co to jest ten bioparox - syrop czy aerozol?? aaa wiecie co ja to mam zawsze jakis dylemat co kogos spotkam wwszyscy mi mowia ze bede miec syna bo tak ladnie wygladam.. nie wiem juz sama :/ lekarz tez czlowiek mylic sie moze :) no i z racji ze przewazaja u mnie lumpki rozowe to sie zalilam babci ze jak bedzie syn to bedzie w rozowych spiochach heheh a babcia madra glowaa wytlumaczyla mi ze przeciez Matka Boska miala niebieskie szaty a Jezus czerwone wiec nie mam sie przejmowac - i otoz uwielbiam moja madra babusie :))) heheh Buzinki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trelevina- masz bardzo madra babcie:) dziekuje za opinie co do tego kolorku. \\z mezem dzis podejme decyzje no i chyba odejde od pomyslu tego kolorku:P choc przyznam ze uwielbiam ciemny kolor. Czarny, bialy i czerwien to moje kolory:P a Ty wypij ten syrop i oby Ci przeszlo, ja na szczescie kaszlu nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trelevina ten bioparox to aerozol jest, ale to antybiotyk ;-( i musisz mieć receptę. Ale tantum verde też jest dobry. Dasz radę z tą glukozą. Wciśnij sobie pól cytryny i jakoś to wypij. ;-) teraz taka mądra jestem, co nie? ;-) X mi tez się podobają ciemne meble, ale dla dziecka chyba fajniejsze są jednak ciutkę jaśniejsze. Ja też będę szukała w tym miodowym kolorze, albo coś zbliżonego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, ja na chwilkę, do 12 leżałam w łóżku, a potem przyszedl mąż z temperatura prawie 39 stopni i oddałam mu duży pokój telewizorem. A ja do sklepu po udko, rosół się już robi, zaraz do apteki po jakiś Fervex i trzeba się opiekowac chorym. najgorsze jest to że muszę wychodzić z psem, zawsze rano wychodziłam, a teraz czeka mnie to 3-4 razy dziennie. uciekam. Poczytam wieczorem. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawa jestem jak mój mąż się dzisiaj zachowa na wizycie? ;-) Już mi wczoraj mówił, że się denerwuje ;-) Ale cieszy się, że zobaczy cały ten sprzęt, no wiecie kozetkę z nogami do góry i ten sprzęt do usg, co kobiecie się badanie robi ;-) śmieję się z niego, że się podnieci jak to wszystko zobaczy ;-) Oj czuję , że to będzie ciekawa wizyta ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilia_83 - no to trzymam kciuki za męża i niech się nie denerwuje ;) Emili - ale ci fajnie do 12-tej w wyrku się wylegiwać...a od męża to się lepiej trzymaj z daleka, żeby cię przypadkiem nie zaraził, chyba większość z nas już doświadczyła jak trudno w ciąży pozbyć się zwykłego przeziębienia... Nie życzę... x- mi tak jak Emili podobają się również najbardziej ciemne aczkolwiek będę kupowała zdecydownie jasne, prawdopodobnie białe łóżeczko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zakupię sosnowe jasne mebelki dla mojej SHe. Pokoik jest mały więc nie musze kombinować z projektem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:)) Dziewczyny, właśnie wróciłyśmy od dentysty:) Chodzę do prywatnej przychodni ale mają podpisaną umowę z NFZ, i generalnie miło się zdziwiłam jak Pani dentystka powiedziała mi, że będziemy leczyć zęba kanałowo ale za darmo:) nie miałam pojęcia, że w ciąży leczenie zębów jest bezpłatne nawet kanałowe (wcześniej płaciłam 300-400 zł za zęba) plus znieczulenie lekkie nie groźne dla ciąży też za darmo:) Piszę, jakby któraś z Was jeszcze nie wiedziała bo ja sama się dziś dowiedziałam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane tak się cieszę, bo odebrałam przed chwilą wyniki z badania moczu. Robiłam sobie dzisiaj rano po tygodniowym przyjmowaniu antybiotyku. I wyobraźcie sobie, że wszystko jest ok. Bakterie z bardzo licznych zmniejszyły się do nielicznych. A leukocyty są super w normie. Cieszę się, że to branie antybiotyku przyniosło jakiś efekt. :-) Oby ten stan się utrzymał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emili 10- to super :) ja też w Rydygierze- mam termin na 22-24 maj, ale coś mnie się zdaje, że pewnie wcześniej mnie potną :) Poprzednim razem jak mi odstawiono leki to tydzień wytrzymałam, a teraz dawkę na podtrzymanie biorę 4x większą, to i tak może być, że już mi się każą na 9 miesiąc położyć do szpitala i tam dopiero odstawią leki. Zobaczymy. Do lekarza jeżdżę na Bazarową. Zdrówka dla męża :) Trelevinaaa ja na kaszel też syrop prawoślazowy piłam. Znów mama - z tym ubieraniem to święta prawda- im mniej do zapinania tym lepiej- trzeba sobie ułatwiać :) A z tym kefirem to wyczytałam gdzieś aby do podmywania go stosować. Ja ogólnie w tej ciąży mam wstręt do nabiału- nie wiem akurat dlaczego tak, bo ogólnie to zawsze sporo jadłam serów, twarożków, jajek, mleko, jogurty- teraz staje mi to wszystko w gardle. Owoce, warzywa i soki za to na tony :) Może to dlatego teraz inaczej bo to ma być dziewczynka :) Synuś z tatusiem aż tak bardzo jak ja się nie cieszą, a mały nawet stwierdził, że jak dzidziusiowi nic tam jeszcze nie urosło to mu dolepimy z plasteliny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nATALIA - Ja osobiście kupuje bez stelażu wanienkę będę kładła na komodę z przewijakiem. I tak kąpałą dziecko. Lub można położyć sztywny przewijak na łóżeczko dziecka i na ten przewijak wanienkę zastąpi stelaż a nie trzeba się schylać. ...X... Miodowy albo wiśnia ;) Kropeczka - nie stresuje się ja też się często zastawiam jak będę ubierać dziecko a tym bardziej w co je ubiorę przy wyjściu ze szpitala , i też mam w głowie ze tak powiem dziurę... Pristina86 , bunia3 Dzięki za wyjaśnienia jutro mam wizytę to zapytam :) jaTuśka - ja już nie mam siły walczyć, mam nadzieje że ogłoszenie w gazecie coś da. Zawsze tak jest jak się chce kupić już to nic nie ma- a zapewne jak bym chciała to by było mnóstwo fajnych ofert. Ja się muszę przyznać że tak czytam jak piszecie o tych "rampersach" musiałam wejść na alelgro i wpisać bo za chiny nie wiedziałam co to jest :p ALE JUŻ WIEM :) i też sobie zakupie parę sztuk - jak mówicie że jesteście zadowolone :) Trelevinaaa - podoba mi się teoria twojej babci co do kolorystyki ubrań ;) Emilia_83 -Na pewno dobre wyniki się utrzymają !!! Ja czekam z nie cierpliwością na paczkę z Angli dla Dziecka , ma być w tym tygodniu i już nie mogę się doczekać , już chce to wszystko wyjąć i oglądać wszystko po 100 razy. Jeszcze mojemu M tak ustawili grafik w pracy że do Angli chyba nie polecimy, jestem taka wciekła bo zależało mi żebym była na 1 urodzinach mojej chrześnicy i oczywiście pokupować jeszcze jakieś rzeczy dla Julki. Jestem taka zła że powiedziałem ostatnio mojemu ze polecę sama ;p Miejmy nadzieje że możne się jakoś zamieni z kolegami z pracy i jakoś damy radę polecieć chociaż na 3 dni ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulaaa s-ce ja też byłam zielona ;-) No nic lecę Kochane szykować się do lekarza. Jeszcze tylko dwie godzinki ;-) JUPI!! ;-) Ile radości może sprawić takie spotkanie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nareszcie trochę spokoju, mąż w łóżeczku grzecznie ogląda film, ja zrobilam śledzie w śmietanie i wstawiłam na noc do lodówki. czeka mnie jeszcze wyjście z psem i znając siebie zaraz znajdę sobie coś zrobienia - nie umiem siedzieć w miejscu:( Agnes to nie tak że codziennie mogę sobie poleżeć. Wstaję o 6 rano, ide po pieczywo jak nie ma, robię mężowi kanapki i jak on wychodzi to ja razem z nim (spacer z psem). Zawsze mniej więcej do 8:30 jestem aktywna, ale potem padam. A ponieważ mieszkamy sami i noszę pierwsze dziecko to wykorzystuję fakt, że mogę poleżeć a raczej pospać. Co do przeziębienia, przeszłam na samym początku ciąży i to byl koszmar, praca, dom, wymioty i jeszcze ja przeziębiona. Po miesiącu takiego funkcjonowania trafiłam do szpitala, odwoniona, zmęczona. Tam mnie doprowadzili do stanu używalności i od tej pory mam spokój. Pristina ja na dentystę w przeciągu dwóch miesięcy wydałam 1000 zl - koszmar. Miałam 6 zębów do zrobienia i przeciętna wizyta kosztowała mnie 250 zł, jeszcze został jeden ząb. Kanałowe też mi groziło, ale pani doktor założyła mi opatrunek na pół roku i może uda się bez kanałowego. Niestety chodzę prywatnie i pani doktor nie ma podpisanej umowy z NFZ - ale jest tak dobra że wolę płacić i mieć ząbki zdrowe. Przed ciążą byłam na sprawdzeniu i wszystkie były zdrowe. Ann123 ja też myślę że nie dotrwam do 20 maja, zresztą chciałabym urodzić ok 10-go. Z USG wychodzi mi na 12 maja. Zapisałam się tam do szkoły rodzenia, 8-go lutego mam I zajęcia, dam znać jak było. Emilia 83 - jaki brałaś antybiotyk?? Ja biorę urosept ale nic nie daje i dostałam od lekarza Monural - jedna saszetka na noc - zobaczymy. Dziś wypróbuję. Eni zazdroszczę ci że pracujesz, ja już wariuję. Najgorszy jest fakt że po macierzyńskim czeka mnie szukanie pracy, bo szef zlikwidował nasz dział. Chyba że mi coś zaproponuje, w co wątpię. W ogóle z tym siedzeniem w domu to dziwna sprawa, czasami mam wrażenie że więcej czasu miałam i siły jak pracowałam niż teraz. Wtedy jeszcze spotykałam się ze znajomymi, chodziłam na jogę, a teraz się chyba zasiedziałam. Fakt w miarę dużo czytam, ale nie mam ochoty na wyjścia. jaTuśka czy miewasz kłopoty ze snem?? ja ostatnio chodzę koło 2-3 nad ranem. Ale fajny pseudonim twój mąż sobie nadał:) Kropeczko nie zazdroszczę egzaminu - znam ten ból, na szczęście mam to za sobą. W wakacje idę kurs kadrowo płacowy, ale tam nauki nie wiele i kurs trwa 3 miesiące a nie ileś tam lat. W piątek idę z mężem na USG i już doczekać się nie mogę - będzie I raz ze mną na badaniu, a wczoraj miał okazję jak młody kopie, aż mnie zdziwił fakt że tak moc, cały brzuch falował:) Fajnie było. Ale się rozpisałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emili10 ja właśnie do tej babeczki chodziłam prywatnie wcześniej:)) ale ma podpisaną umowę z NFZ też;] i dla mnie bomba jak się okazało, że mogę mieć leczone zęby za darmo, bo babeczka naprawdę dobrze robi;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pristino, będę u niej w przyszłym tygodniu i się zapytam, ja się nigdy o o nie pytałam. Zawsze miło by coś zaoszczędzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale fajnie mają mamy, które na dniach zobaczą swoje pociechy. Ja niestety muszę jeszcze czekać tydzień- całe 7 dni. Ale już nie mogę się doczekać aż zobaczę moją mała piłkarkę na ekranie :) Ja również czekam na paczkę z Anglii, ma być jutro najprawdopodobniej, więc już na samą myśl uśmiech pojawia się na twarzy. No i zbliża się nowy miesiąc i nowe zakupy dla dzidzi. Teraz już kupię wszystko co mi brakuje i będę już spokojna, że w razie w nie muszę się martwić, że jeszcze mam tyle rzeczy niezałatwionych. Mężulkowi jedynie zostanie później przestawienie mebelków- ale to już w kwietniu i oczekiwanie na nasz największy skarb. Moja siostra mówiła, że czas jej leciał bardzo szybko a ostatnie dni się tak dłużyły, że wydawało jej się, że trwało to dłużej niż całe 9 miesięcy, heh. Tak piszecie o strasznych choróbskach i chyba naczytałam się za dużo, bo tej pory nic mnie nie łapało, a dzisiaj zaczynam czuć się niewyraźnie. Chyba będę musiała wziąć gorącą kąpiel, napić się mleczka z miodem i czosnkiem i wygrzać się, może mi przejdzie. A powiedzcie mi czy orientujecie jak to jest z rutinoscorbinem, można brać czy lepiej sobie darować? Bo właśnie nie wiem, a wizyta dopiero za tydzień. Słyszałam różne opinie, koleżanka mówiła, że lekarz jej pozwolił i nie widział nic groźnego, natomiast ktoś inny mówił, że nie powinno się używać i już teraz nie wiem :( Właśnie oglądam mecz naszych piłkarzy ręcznych i zastanawiam się dlaczego grają w tych mistrzostwach tak beznadziejnie- ostatnio mężulek mówił żebym nie oglądała, bo za bardzo się denerwuję, ale to jest silniejsze ode mnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamuskamaj, ja brałam rutinoscorbim ponad połowę ciąży, mój lekarz nie widział przeciwskazań. Całą ciąże biorę też urospet i jak większość z was luteinę. A ostatnio dostałam monural i jakieś witaminy z dużą zawartością żelaza. Aha i witaminę C biorę. W sumie dużo tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj mialam dzien-koszmar :O , a zaczelo się od nocy bo Maja się co chwile budzilaprzeziebila się albo wykluwa nam się cos gorszego :( od rana już kaszel i katarmam nadzieje ze nie rozwinie się jej w cos gorszego. Na domiar zlego o 5 rano dopadly mnie skurcze tak mocne ze nawet nospa nie pomoglamyślałam ze zejde na zawal z nerwow o malego, w koncu o 10 rano już mnie tak brzuch bolal ze zadzwonilam do mojego gina i kazal mi przyjechac na 15. No i szczescie w nieszczęściu, ze leżałam przy i po tych skurczach bo mogloby się skonczyc zlena szczescie rozwarcia nie ma i szyjka jako tako się trzyma ale maly już jest glowka w dol i może już napierac, no i dobra wiadomosc ze rosnie jak na drozdzach i wazy już 950g ;) Ale ja za to na 10 dni zostalam obstawiona lekami (Fenoterol, Isoptin, Aspargin i Luteina :( ) no i znow tryb oszczędny.załamka Także dzisiaj Was nawet nie poczytalam i nie wiem czy jutro nadrobie bo nie wiem jak się Majusia będzie czulawybaczcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tigero trzymaj sie kochana :* Oby sie skonczylo wszystko dobrze na samym strachu.. Wracaj do formy i dbaj o siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i tak jak mówiłam, nie będę miała dla Was zbyt wiele czasu. Już mi się oczka kleją a jestem dopiero na początku nauki. Cóż, ciąża nie służy moim zmaganiom z książką. Idę zaraz spać, bo padam na pyszczek. Co do ubioru to chyba teraz zacznę kupować już pajacyki. Sama uważam, że body na upalne dni raczej się sprawdzą, ale moja mama mówi że maleństwo musi mieć ciepło więc perspektywa przegrzania jest całkiem realna:) Mnie też marzy się białe łóżeczko...:) Nawet nie wiecie jak ja się cieszę, że rodzimy wiosną - to taka piękna pora, można uskuteczniać całodniowe spacerki. Kiedyś myślałam, że dla dziewczynki pasuje tylko jeden kolorek - czyli różowy, ale widzę już moją maleńka w żółtych spiochach, w bezowych, są teraz piękne fiolety, seledyny... Dość duży wybór jeśli chodzi o kolorystykę, zarówno dla dziewczynek jak i dla chłopców. Idę już spać kochane, padam. Starałam się nadrobić cały dzień:) Buziaki do jutra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotkarosłapolna
witam Was:)też jestem majówką:):) Termin mam na 19 maja. Będzie synek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Stokrotko, ja się wkurzyłam i zapisałam męża do lekarza i zamierzam z nim iść. Bo nie dość że ma objawy grypy to jeszcze wymiotuje, co się zdarza bardzo często, podejrzewam u niego chorobę wrzodową. Sam nie poprosi o skierowania na badania, ja zamierzam wymusić na lekarzu skierowania. Palenie tez mu skończę. Kurcze jak zła jestem. Tigero trzymaj się kochana:) Idę na spacer z psem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×