Kto tak jak ja czeka teraz czy jest w ciąży?

oj dorotko uważaj na siebie, nie przemęczaj się :) od razu lepsza perspektywa jak już piatek i weekend się rozpoczyna :p do mnie mój gin dzwonił i przełożył mi wizytę na 9.15 bo po południu go nie będzie, ale może to i lepiej, nie będę czekała do 16 tylko z rana załatwię wszystko :) ja gotuję obiadek, barszczyk czerwony z ziemniaczkami i pewnie później naleśniki usmażę :) no i oczywiście trochę już sprzątam w między czasie heh

hej kobity ja tylko na momen i chcialam sie przywitac :) :D u nas wszystko dobrze cora grzeczna wlasnie sie bawi na macie i rosnie jak na drozdzach :) Nata mi to w sumie z tego co pamietam to nagle wszystkie objawy ustapily myslam ze jest wszystko wpozadku wtedy, skad moglam wiedziec ze jest cos nie tak, w sumie nawet tak nie myslalam, wiec przy 2 ciazy z byle czym latalam do lekarza,ale na szczecie mam teraz cala i zdrowa coreczke to jest najwazniejsze napewno u ciebie jest wszystko ok i tak bedzie do konca trzymam kciuki pa pa pozdrawiam

cześć! co tu takie pustki??? ja gotuję obiadek, mąż dzisiaj został w domu więc spędzimy sobie sobotę razem :) ale najchętniej to bym się położyła bo śpiąca jestem :p edzia mam nadzieję że u mnie wszystko ok :) we wtorek się okaże :) to będzie już 6tydzień, a czytałam że można wtedy już zobaczyć bicie serduszka dziecka :) choć czasem jest to niewidoczne jeszcze... zobaczymy :)

dziewczyny co się z Wami dzieje??

Hej dziewczyny! Ja się nie odzywam, bo jak nie problemy z netem ciągłe, to jestem zajęta :). Ale jak będę miała net, to melduje się o 10 we wtorek i gadamy, co wy na to? :)

To wyżej to ja, tylko pisać nie umiem ;)

Witam Panie! :) Mam net więc korzystam :D. Przepraszam że ostatnio tak lakonicznie pisałam, ale internet był momentami ;) nata, jest duża szansa że usłyszysz akcję serduszka :) i się nie kłóć z mężem ;) monia, jak się masz, pociechy zdrowe? ;) edzia, jak forma, Twoja młoda pewnie już kotlety je? ;) dorcia, pewnie już z niezłym brzuchem biega? ;) ania, mam nadzieje, że już przyszły lepsze dni? :) femme, jak się czujesz? mam nadzieje, że lepiej... A u mnie nawet ok, seksik (tylko z gumką;) już jest i ok :). Śluz mi się zmienia, więc raczej to dobry znak, wszystko się z grubsza zregenerowało...

dzien dobry... I po wekendzie:P a szkoda:D Oj brrzusio rosnie tak juz od 2 tyg. mysle :) i nie jest to brzusio z obzarstwa tylko "dzidziusiowy brzuszek" jak to mowimy z M :D Taki pracowity mialm weekend i przeziebienie nas jakies dopadlo :( ale soczek malinkowy goraca herbatka i kg pomaranczy wystarcza(mam nadzieje). W sobote konczylismy juz nasza sypialnie i male zakupy w ikea ledwo dyszalam a w niedz. spacerek na sloneczku kosciolek i kawa na miescie(ktora pijam tylko w niedz.).

Nata...ja w 9 tyg. juz focie malenstwa dostalam mysle ze w 6 serduszka napewno juz bedzie slicznie bilo :) Migotka swietnie ze sie juz goi i seixk nawet byl elegancko:P tylko sie do tych gumek nie przyzwyczajajcie a bylas juz u gina?

dorcia, fajnie że u Was teraz na plus się dzieje :). Tylko się nie przeziębiaj za mocno i nie tyraj ;). A duże mieszkanko macie? To musicie tez pieska albo kotka sobie sprawić :D Gumki w listopadzie pójdą w odstawkę :D, oj czas leci, ale w sumie dobrze...do gina idę za 2 tygodnie.

Migotka duze? czy ja wiem pewno jakies 60 m

Czyli jakieś 2 pokoje?

tak 2 pokoje kuchnia lazienka wc i duzy korytarz przedpokojem

I styknie, chyba że planujecie 5 dzieci :D

hehhe 5 w zyciu :d moze 2 :P sasiedzi z dolu na takim samym metrazu maja 3 dziciakow:) Moj M coraz czesiej mowi o jakims domku na obrzezach miasta wiec kto wie moze za 2...3 lata...

mykam do sklepu wroce za 20 m in

A co Ty gadasz, 5 jest w sam raz :D. Dobra leć, poczekam ;)

hej dziewczyny:* znowu się długo nie odzywałam, byłam na małym urlopiku w ten weekend:) słuchajcie... nie uwierzycie:) zrobiłam sobie test w piątek rano, bo się tak paskudnie czułam dzień wcześniej i jakoś piersi mnie bolały co mi się nigdy nie zdarza... iiii... WYSZŁY DWIE KRESKI!!!:) dziś lecę do mojego gina czy mnie przyjmie, a jak nie będzie miał czasu to może jutro.. :)

dorcia, a jak tam jakieś dolegliwości stare, czy nowe są?

femme, no to super, gratuluje :). A To jak myślisz, który tydzień? ;). Miło :)

Femwe gratuluje bardzo sie ciesze ze i Tobie sie udalo superrrrrrrrr!! migotka...e tam zadnych objawow nie mam syski juz prawie wogole nie bola :) zostalo tylko jedzenie i jem dzielnie zeby mi sie czasem slabo nie zrobilo

No to spoko dorcia, że dobrze znosisz ciążę :)

Ja wczoraj miałam sporo obawy przed seksem, jak to będzie, czy nie będzie boleć, czy nie zaszkodzi, jak będzie po, ale na spokojnie i było dobrze :), no już jutro będzie 3 tygodnie po laparo...

z moich obliczeń wychodzi, że to około 6 tygodnia:) tak się cieszę:) ja po prostu wiedziałam, wiedziałam i tamten test negatywny mi tak jakoś nie pasował:)

migotka...i dobrze ze sprobowaliscie nie ma co czekac tym bardziej ze wszystko bylo ok :)

cieszę się Migotka, że wszystko Ci sie ładnie zagoiło, teraz tylko odczekać troszkę czasu i działać:)

ano ból cycków, jak wcześniej nie bolą nigdy, to jest poważny objaw...ano leć do lekarza, jak możesz najszybciej...mi się zmieniło, po przejściach, tzn. wcześniej też uważał, że jak się coś złego dzieje, to trzeba od razu na początku iść, tylko że nie zawsze dzieje się coś złego i jest ok...

No trzeba się było w końcu przełamać :), no zobaczę co powie lekarz, bo on teraz stał się dla mnie wyrocznią ;), jak da zielone światło, to jeszcze w tym roku podziałamy :D

witam :) ale tu tłoczno od rana :p aż miło :D ja przed chwilą wstałam, pozwoliłam sobie na dłuższe leżakowanie :) zjadłam śniadanko, teraz piję herbatę i zaraz witaminki trzeba połknąć :) dzionek zapowiada się ładny bo słoneczko już świeci i cieplutko jest... ale powiem Wam dziewczyny że już się nie mogę doczekać jutrzejszej wizyty :p migotka to dobrze jak już były "przytulanki" z mężusiem :D tylko jestem takiego zdania jak dorota NIE PRZYZWYCZAJAĆ SIĘ DO GUMEK! hehe i właśnie miałam pytać czy się nie bałaś ale doczytałam że napiałaś... dobrze że wszystko poszło ok :p a jaką Ty masz pogodę??? dorotka to dobrze jak brzusio rośnie, niech maluszek już się troszkę rozpycha :p heh wiesz że u mnie też jakaś grypa chyba panuje, bratowa chora, moja mama tak samo i u męża w rodzinie też chorują... ja się trzymam póki co :) mam nadzieję że mnie nie dopadnie! ja uwielbiam urządzać dom :) zmieniać wystrój i w ogóle :p i jak z pogodą u Ciebie?? femme gratuluję!!! świetnie że i Tobie się udało :)

Dziewczyny a ja nie mam żadnych objawów, ani ból piersi (troche wczoraj minimalnie mnie bolały jak zasypiałam) ani nic co chwile tylko boli mnie brzuch dziwnie, tak po 3-4 minuty i przestaje i za kilka godzin znowu i tak od 10 dni czekam na @- jutro pewnie przyjdzie mam takiego mega doła :( mam 27 dzień cyklu, drugi dzień bez tabletek z progesteronem, zobaczymy co będzie ale już czuję, że znowu to samo, czyli @ cykle mam 28dniowe