Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

madzianietka

Slubny na czarno

Polecane posty

Gawi, nie próbowałam nakładek, z tego co mi mówiły położne, piersi mam w porządku jeśli chodzi o kształt i nie powinno być problemów z karmieniem, no ale jak faktycznie już krew mi pójdzie, to pewnie spróbuję nakładek, póki co smaruję bepanthenem i jest ciut lepiej. Dzisiaj Kasiek przespał mi całą noc: od 10tej do 7mej rano. Nie kazali mi budzić, to nie budziłam, widocznie taką miała potrzebę:) Ale trochę się martwię, że ona tyle śpi w nocy - inne dzieci z tego co słyszę to się budzą przynajmniej ze dwa razy, a ona przeważnie budzi się tylko jeden raz, poje sobie i śpi dalej:O no nic, może tak ma być..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laura to jest tak, jak dziecko jest na piersi to nocne karmienie jest ważne bo ok 2:30-3 w kobiecym pokarmie jest dużo ważnych tłuszczy, mój właśnie o 2:30 zaczynał jeść i jadł do 4-5 nad ranem. Jeżeli ona normalnie przybiera na wadze to nie ma po co budzić i karmić na siłę, niech sobie śpi. Jeżeli będzie słabo przybierała to wtedy trzeba wybudzać i karmić co 2-3 godziny. mój Olek też miał kilka takich nocy na początku że spał całą noc, potem niestety to się skończyło i noc to było wielkie żarcie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gawi kurde to cienko z tym mlekiem, może mu smak nie podchodzi? jakie mu dajesz? mojej koleżanki synek nie chciał pić mleka, zmieniła na inne i jest ok. Rozumiem, że jesteś zmęczona, ja czasami mam takie chwile, ale wiem, że mam wielkie szczęście, bo Gabi jest baardzo grzeczna. naprawdę bardzo. marudzi tylko jak chce spać, albo jak chce jeść. a tak to cały dzień wesoła, gada sobie, potrafi zająć się sobą przez jakiś czas, a to na macie, a to w łóżeczku z książeczką, jak coś robię w kuchni, albo w łazience to siedzi w bujaczku i bacznie mi się przygląda piszcząc przy tym co niemiara ;) także współczuje mamuśką, które muszą noin stop nosić dzieci, bo kolkowe, czy cuś.. mojej siostry synek ma kolkę, wciąż stęka i jęka, siostra zmęczona i małego szkoda, że się ta rybka musi męczyć. przyjaciółki synek miał taką kolkę, że darł się 22h na dobę.. masakra.. Laura.. mpewnie należysz do tych szczęściar, którym dzieci przesypiają całą noc hehe moja się budziła w nocy 2 razy na jedzenie jak była na piersi. teraz potrafi zasnąć 21-22 i spać do 5-6-7 rano. :) pytałaś się pediatry o to spanie? ja pamiętam, że mi kazali małą wybudzać w nocy. tak jak pisze Gawi - karmienie nocne piersią jest bardzo ważne. jeżeli mogę coś doradzić to nie smaruj brodawek zadnymi maściami, tylko po każdym karmieniu smaruj swoim mlekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wredniak próbowałam różnych mlek i żadnego nie chce. wcześniej to na widok butelki wył, teraz powoli pije z butelki wodę, soczek, herbatkę, ale jak zobaczy w niej mleko to zaciska buzię i koniec. mój Olek miał kolki, przez 3 miesiące z kawałkiem. Jak zaczynał wyć o 18 to kończył o 24,zasypiał na 2,5 godziny i o 2:30 zaczynał jeść i tak jadł do 4-5. Masakra spałam po 3-4 godziny. Dał mi popalić. Teraz ładnie zasypia w nocy tak do 21 i czasami śpi nawet do 5, potem cycuś i dalej śpimy razem do 7-8. ale w dzień ma 3 drzemki po 40 minut tylko a tak to noszenie, zabawa itd. z tym że ktoś musi z nim być inaczej wyje. Jak go biorę do kuchni w bujaczku to jest fajnie jak z nim siedzę i robimy "koci łapki" ale jak tylko wstanę to jest wrzask Wredniak nam na kolki trochę pomagał bobotic ale musi być regularnie stosowany i w ekstremalnych sytuacjach dobry był katater rektalny Windi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej;) Wredniak, pewnie ze myślimy o dziecku ;) i bardzo byśmy chcieli... tyle że mi się teraz staż kończy... z umową cieżko narazie...wiec rozglądam się za pracą... ale a to brak doświadczenia, a to nie ten kierunek, a to wolą ze średnim.... a chciałabym mieć stałą pracę żeby mieć dziecko... cieżko nam będzie się utrzymać z jednej wypłaty plus kredyt im jeszcze dziecko.... dlatego narazie niestety decyzję o dziecku odkładamy ;( Miłego dnia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laura, w sumie to troche dziwne że taki noworodek nie budzi się w nocy na jedzenie... z tego co wiem to przeciez takie maluchy budzą sie co 3h na jedzenie a całą noc przesypiają dopiero później, jak mają kilka miesięcy, wtedy chyba nie trzeba juz w nocy dokarmiać...ale takie małe? hmm...może jednak lepiej dac jeść nawet na śpiocha? bo takie maleństwo po obudzeniu jakiegoś skrętu kiszek może dostać z głodu jak tyle nie jadło? Tak tylko gdybam, ekspertem nie jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) Moj maly budzil sie w nocy co 3 godziny.. w sumie do tej pory sie budzi ze dwa razy ale na picie albo jak mu gorąco bo pomimo okien otwartych w nocy przez ten upal duchota jak nie wiem.. Takze Laura ciesz sie:) U nas w szpitalu tez mowili ze jak nie budzi sie w nocy to nie budzic widocznie tak potrzebuje a jesli przybiera na wadze to jest ok. kochane mozecie zaglosowac http://miastodzieci.pl/konkurs/4:Letnie-zabaw y-mojego-dziecka.-Konkurs-fotograficzny/application/541 http://miastodzieci.pl/konkurs/4:Letnie-zabaw y-mojego-dziecka.-Gosowanie/application/1996

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, z tym spaniem to jest tak, że ona zwykle budzi się około 3ciej na karmienie. Zasypia około 22giej (taka sówka mi się trafiła), o 3ciej budzi się na karmienie, i śpi tak do ok 8mej. Taka noc że całą przespała to póki co zdarzyła mi sie raz, ale nie powiem - byłam zaniepokojona. Pytałam lekarza i położnej, czy taki 'tryb' jest ok, mówią ze tak, mała ładnie przybiera na wadze, jedno karmienie w nocy wystarczy, jakby słabo przybierała na wadze, trzebaby wybudzać, a tak to jest ok. Karmienie na śpiocha na nią nie działa, jak śpi to śpi, można z nią wszystko zrobić, nie obudzi się, pyszczka do jedzenia też nie otworzy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa, no jeśli o tej 3ciej dajesz jej jeść to inna sprawa :) niech rośnie dziewczyna zdrowo, zreszta jak reszta naszych forumowych maluszków, z tym, że najmlodszej należą się szczegolne względy oczywiście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe, moja mała najmłodsza, a ja pewnie tutaj najstarsza:-D w szpitalu jak byłam, to się kobity dziwiły, że dopiero pierwsze dziecko rodzę, młodsze ode mnie to już po dwoje mają;) no ale cóż:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niedługo dołączą do najmłodszych maluszki Madzi i hejeczki hihi ale nam się posypało dzieciaków :) Laura jak się budzi o 3 na jedzenie to spoko :) :) Gawi - kurde ciężko z tym mlekiem, a co na to pediatra? Siostra używała ten bobotic ale ponoć nic nie dawał, ale chyba nie stosowała regularnie, muszę jej powiedzieć :) Dagga - Kochana no tak, najpierw praca potem dzidzi, doskonale rozumiem, mam nadzieje, że ten czas szybko zleci :) Imilii - głosuje :) Moja Gabi jutro skończy PÓŁ ROKU! dacie wiarę? :) z tej okazji idziemy na basen! hihi a tak pozatym to budowa idzie do przodu, już nam dach kryją :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wredi- pół roku szybko zleciało, czas pomysleć o kolejnym dziecku! :D (haha, żartuje, mi tak już coś wspominali coponiektorzy, aż mi się słabo robiło :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi o kolejnym bede myslec za 2 lata:) nie chciałabym mieć teraz drugiego, bo chce poświęcić czas tylko i wyłącznie Gabrysi, muszę się nią nacieszyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wredniak pediatra na to nic, a w zasadzie że niektóre dzieci tak mają i tyle, dobrze że mały je inne rzeczy między innymi kaszkę która jest na mleku modyfikowanym i w zasadzie wszystkie warzywa i owoce które może. Zobaczymy co będzie jak pójdę do pracy, może jak go moja mama przetrzyma to jakoś się przekona i wypije to mleko. co do leków na kolkę to nawet espumisan działa tylko najważniejsze jest to aby był podawany regularnie, a co jest jeszcze bardzo fajnego to też się sprawdza przy ząbkowaniu, Viburcol to są homeopatyczne czopki uspokajające, na mojego Olka działają. Byłam ostatnio u swojego gina i w bliźnie po cc zaczyna mi się robić endometrium :( póki co mam czekać, jak dostanę w końcu okres i będzie mnie bolało to będę musiała iść pod nóż :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gawi- chyba endometrioza bo endometrium to już jest...może coś Ci pochrzanili po cc...heh kurcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gawi, też coś sie odczepić od Ciebie nie chce jakieś cholerstwa!! trzymam kciuki,żeby nie trzeba było operacji!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sękata w opisie usg mam endometrium, ale to chodzi o endometriozę. Muszę iść jeszcze do innego lekarza aby to potwierdzić i posłuchać co on mi powie Madzia ehh ciągle coś się mnie czepia, już mam dosyć. Teraz znowu coś jest nie tak z moją wątrobą :( czekam na usg Jakie to szczęście, że udało mi się tyle donosić Olka, że jest zdrowy i się tak ładnie rozwija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Endometrium???? A co to znowu za cholera????? OMG, same kłopoty po tych cesarkach, prawie każda mówi że ma jakieś powikłania, prędzej czy później:O Dziewczyny, dziękuję za miłe komentarze na nk 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja przyszłam się pochwalić Wczoraj Gabi skończyła pół roku i z tej okazji poszliśmy na basen Nasze dziecko czuło się jak ryba w wodzie! Pływała na pleckach, na brzuchu i piszczała z radości będziemy chodzić co tydzień ale ja nie o tym, dzisiaj z ciekawości zajrzałam do buźki Gabi i mamy DWIE DOLNE JEDYNKI!!! się matka popłakała ze szczęścia hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziu dziękuje:) miałam ci pisać, - śliczny brzusio! zajebiście zgrabny, a ten pępek! hihihi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wredi- no to trzeba teraz załozyć skarbonke i za każdy ząbek coś wrzucić, żeby zdrowe były, hihi :) madzia- a co, wyszedł Ci pępek? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej;) Wredniaczku - 2 buziaki dla Gabrysi - po jednym na każdy ząbek;) ale ten czas szybko leci ;) pół roku... Madzia - ja tez poprosze na maila zdjecie brzusia ;) ciekawe czy hejeczka będzie miała córeczkę czy synka ;) Gawi - trzymaj się!!!! Miłego dnia. buźka!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sękata - poważnie tak się robi? :) my mamy teraz manie na punkcie skarbonek-świnek :) założyliśmy już dwie, jedna na wakacje za rok, gdzie wrzucamy grubsze pieniądze, a druga np. na rowerek hihi ale jak na te zęby trzeba to ja dzisiaj pójdę kupić hihi\ Daga - dziękuje :) no czas leci starsznie szybko, zdecydowanie za szybko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×