Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka jedna 20

mam 20 lat i chce dzidzie.kobiety po 30 prosze nie wchodzcie

Polecane posty

Ty masz swoje racje ja mam swoje nie mam ochoty sie klocic.Mam wieksze problemy a tobie zycze zebys widziala troszke wiecej niz swoj czubek nosa i zeby zycie nie zweryfikowalo twoich przekonan.Zegnam nie chce mi sie kontynuowac tej jalowej dyskusji. Ps skoro czytasz o mnie na innych tematach to powinnas wiedzieczemam dwoje dzieci:) I dodam ze nikt nie zagwarantuje Ci ze twoj dojrzaly zwiazek nagle sie nie skonczy ...z tych czy innych powodow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak patrze na te puste glupie dziewczyny to ciesze sie ze tego uniknelam inaczej wtedy nie imprezowalam bo mnie to nie krecilo calezycie na siebie pracowalam i pomagalam mamie szkoda mi bylo zarobionych pieniedzy wydawac na alkohol i zabawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michalina07052010
eterno, ja nie miałam dziecka w młodym wieku a mimo wszystko nie imprezowałam,nie wydawałam pieniadzy na alkohol i zabawę nie ma tylko tych dwóch opcji dziecko albo imprezy!! wyobraź sobie, ze widzę więcej niż swój czubek nosa. to może cie zaskoczę bo "znamy się" z innego wątku pod innym nickiem ale moje doświadczenia nie zweryfikowały moich przekonań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dobrze mozesz sie tylko cieszyc...ja nie przepadalam za imprezami bylam zakochana chcielismy byc razem i tak bylo dlatego nie powinno sie uogulniac bo nie kazda 20 latka korzysta z zycia i nie kazda chce byc tak wczesnie matka.Pozdrawiam jesli sie znamy jestem rozbita ostatnio placze sie po forum bez sensu.Znikam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michalina07052010
eterno - będzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki za slowo otuchy bo bardzo bym chciala ale sie tak nie czuje jest do dupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chciałam mieć dziecko już w wieku 18 lat, ale tak wyszło że miałam 23 jak urodziłam pierwsze. odpowiedni czas na dziecko zależy od człowieka i nastawienia na ciążę niektóre matki po 30tce są niedojrzałe do macierzyństwa. jeśli jesteście gotowi to nic tylko zaczynać starania i powodzenia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michalina07052010
fotelnabiegunach, co rok to prorok w wieku 23 lat trójka - co kto lubi, mam głeboką nadzieję, że masz chcociaż oparcie w mężu/chłopaku. znam dwie dziewczyny obie w czwratej ciąży jedna w wieku 24lat druga 30 i mężowie przyjeżdzają je tylko zapłodnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michalina07052010
lipiec, sierpień, pażdziernik - jak moja znajoma, czyżby mąż zjeżdzał na zimę?? do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie odniosłam wrażenie czytając wasze posty, że albo wcześnie dziecko, albo imprezy. A przecież życie nie składa się tylko z macierzyństwa oraz imprez, jest jeszcze wiele innych możliwości. Bo wg Was jak się nie będzie wcześnie posiadało potomstwa, to jak nic, skończy się na puszczaniu po dyskotekach. Skąd u was takie przekonanie? Ja urodziłam późno, a przed ciążą prowadziłam normalne życie, typu praca (nie kariera) podróże, kino, muzea, na dyskoteki nie chodziłam... Róbcie co chcecie, Wasza sprawa oraz partnerów, ale nie myślcie tak zaściankowo, bo swoimi postami krytykującymi starsze matki nie jesteście zbyt przekonujące, że jesteście na tyle dojrzałe by zostać mamami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michalina07052010
fotelnabiegunach - nie " w ogóle" nie ma to znaczenia, dokładnie tak samo jak w tamtych przypadkach, szczerze z całego serca Ci współczuję!!!! czyli rodzinę tworzysz z teściami - super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michalina07052010
falea podpisuję się pod tym co napisałaś obiema rękami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeenergia--25 lata
W przyszłym roku wychodze za maż (On 27 lat), planujemy zaczać sie starać o dziecko za ok 4 lata. Jakoś nie wyobrazam sobie ogona wczesniej. W moim trybie zycia to nie sprawdziłoby sie, zyjemy dynamicznie, dziś w domu a jutro w Barcelonie u kumpeli...z dzieckiem to już sto razy bym to przemyslała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michalina07052010
fotelnabiegunach, z trzy, dwu latkiem i niemowlęciem na rękach na pewno samej jest super!! ja się nie dziwię, że ty (niby) lubisz bycie kurą domową, bo nie wiesz co straciłaś, to tak jakby ktoś jadł cały czas jadł wkołko to samo ciastko i mówił, że je uwielbia a nie zna smaku innego - dla mnie twoja historia jest bardzo smutna jak i moich koleżanek ale cóż no własnie jak tu ktos pisał, każdy z nas sam kształtuje swoje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michalina07052010 - chcemy się jak najszybciej wyprowadzić od teściów a więcej można zarobic za granicą niz w Polsce. Mąż ma zamiar na stałe już za rok wrócić do Polski, zawsze chcieliśmy mieć dużą rodzinę i moim zdaniem nie powinno to nikogo obchodzić ile mamy dzieci !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michalina07052010
:):):) fotelnabiegunach - z całego serca POWODZENIA!!! :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w grudniu skoncze 21 lat, tez zastanawialam sie wiele razy nad dzieckiem, ale ze mna to jest tak, że raz chce raz nie, wiec lepiej bedzie jak jeszzce sobie to dobrze przemysle ;) ale nie powiem fajnie by bylo miec takie male malenstwo, bylabym mloda mama i pewnie mialabym swietne relacje z dzieckiem. Sama mam mloda mame urodzila mnie jak miala 17 lat i teraz jest bardziej jak moja kol. a jak tzreba to mama i jakos sobie pooradzila mimo ze wychowywala mnie sama ;) bo ojciec to dran

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcesz dzidzię
? A ja "chcem" wygrać w totka i różowe słoniątko ze złotą trąbką "chcem" mieć, dajcie mi, bo ja chceeeeeeeeeeeeeeeeeeeeem! ;) Infantylizm i głupota uszami wycieka :) Ale każdy sobie śpi, jak sobie pościele. Normalne dziewczyny w wieku 20 lat mają młodość w głowie, studia, uczenie się życia, relacji z drugą osobą i brak obowiązków. A chodzące macice mają wieczną chcice :P Autorko - to co czujesz, to czysty biologizm. To normalne, że dziewczyny w tym wieku zachwycają się dziećmi i czują pragnienie dziecka. Natura jest mądra, w tym wieku jest najlepszy biologicznie czas na posiadanie dzieci i te pragnienia się uruchamiają, to instynkt. Ale jesteśmy ludźmi, a nie zwierzętami, mamy XXI wiek i należy takie ciągotki poddawać obróbce rozumu. Jesteście kobietami, a nie rozpłodowymi samicami, prawda? Jakieś takie żenujące to :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zalozycielki
30 latki to stare zgorzkniale kobiety ? Studia sie konczy majac 25/26 lat pozniej jakas praktyka w pracy, zeby zarabiac dobrze trzeba miec no minimum te 28 lat i to taki niski prog... przepraszam co osiegneliscie bez studiow albo macie bogatych rodzicow albo Twoj koles kradnie na lewo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 21lat, mój mąż 25. Wyszłam za mąż w wieku 20stu, a dwa miesiące po ślubie zaszłam w ciąże i za 1,5 miesiąca rodzę :) Była to świadoma decyzja, moja i męża i nikomu nie będziemy się z niej tłumaczyć. Mamy wlasne mieszkanie, mamy pracę, mąż kończy niedługo studia, ja jestem obecnie na III roku :) Trzymam za Was kciuki :) ps moja osobista prośba, pisz dziecko, nie "dzidzię" bo to strasznie infantylne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michalina07052010
No pewnie, że mnie to nie obchodzi, bo zapewne za nim mąż zjedzie zrobi Ci jeszcze jedno coby Ci się głupoty w głowie nie trzymały a jak je już odchowasz, że ominą go nie przespane noce, kolki etc. to wróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zalozycielki
zeby nie bylo mam 24 lata :) i mam synka urodzilam w wieku 22 lat :) ponad rok po slubie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zalozycielki
ale mam tez kolezanke ktorej maz zarabia 1200 i to tyle maja jest w drugiej ciazy termin na dniach i ciagle jej posylam pieniadze, ciuchy itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zalozycielki
smieszy mnie tylko to kobiety po 30 prosze nie wchodzcie :) znam mase kobiet po 30, ktore maja 1 dziecko i nie sa zgorzkniale, sa swietne rozrywkowe baluja po nocach :) nie wrzucaj wszystkich do jednego wora :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PISAŁAM O TYM W POPRZEDNIM WĄTKU: Hej! Ja mam 22 lata, mój mąż ma 26. Pobraliśmy się 3 lipca b.r. Dziecko planujemy za rok.Jeśli chodzi o "szydery", że w tym roku ktoś może stac na własnych nogach to nie wiem z czego one wynikają? Nasza sytuacja finansowa jest przeciętna, ale na pewno lepsza niż ..gdybym była 22 latką dziesięc lat temu. Opiszę. Jestem nauczycielem-stażystą, pracuję 5 - 7 godzin dziennie, dostaję 1800 zł do ręki, licząc dodatki motywacyjne i nadgodziny (możecie sprawdzic na stronie kuratorium). Pensja - przeciętna, dla niektórych pewnie b.niska. Studiuję zaocznie, moje studia trochę kosztują, ale chcę je skończyc. Dorabiam w szkole językowej, co daje mi dodatkowy 1000 zł. Jestem młoda, to moja pierwsza praca, chcę najpierw zrobic staż, później - na ost.roku - pisac pracę, zyskac jeszcze 1 rok doswiadczenia do awansu zaodowego i byc w ciąży. Mimo, że dla niektórych jestem zbyt młoda na dziecko nie rozumiem tych zarzutów. Zawsze bardzo cieżko pracowałam na to, żeby moje życie było takie, jakie sobie wymarzyłam. Stawiam sobie cele, i udaje mi się tak zorganizowac siły by zachowac harmonię w życiu. Mój mąż pracuje w biurze projektowym, zarabia 4.500 tys netto, też jest "na starcie", robi uprawnienia budowlane, co też będzie nas trochę kosztowało, ale oznacza podwyżkę. Tak jak ja był bardzo dobrym studentem, w pracy go szanują, mimo młodego wieku. Za kilka lat pewnie będzie zarabiał więcej - jednak nie wyobrażam sobie, że nie pracowac. Mamy ślub, mieszkanie (tak, pośmiejcie się, na kredyt - ale spokojnie, spłacimy.), samochód (kilkuletni), życie towarzyskie (tak, po ślubie nadal jesteśmy MŁODZI i nie odrzucamy tego), umowy o prace na czas nieokreślony i ..po 20kilka lat. Na prawdę posiadanie potomstwa w naszym przypadku to pomyłka? A TERAZ ODPOWIEDŹ NA TEN TEMAT Ktoś pisze o podróżach czy innych formach rozrywki. MY TEŻ żyjemy dynamicznie, rozwijamy się, jeździmy tam gdzie pozwalają nam finanse i wyobraźnia (często na spontaniczne wyjazdy), ale jestem w stanie z czegoś zrezygnowac (pewnie przez pierwszy rok, później nie widzę problemów) na rzecz opieki nad małym dzieckiem. Ale też nie mam ambicji by dziecko wypełniło mój świat - ja nie chcę miec dziecka z nudów, tylko dlatego, żeby PRZEKAZAC KOMUS zainteresowanie otaczającym światem, wprowadzic w świat, wychowac kolejnego "fajnego" człowieka. Dziewczyny!!! Nie ma odpowiedniego wieku na posiadanie dziecka. Jednak zanim zdecydujecie się na dziecko, podsumujcie swoje życie, zastanówcie się, czy nie robicie tego z nudów... Dziecko nie jest kolejnym "levelem" w życiu, który należy odhaczyc... Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj limonetko
studiujesz a piszesz razem w ogóle? PISZE SIĘ ODDZIELNIE. Penie mówisz tez włanczam zamiast właczam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×