Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Groszkowa83

ANIOŁKOWE MAMY - miałam termin na styczeń 2011 :( [*]

Polecane posty

Wlasnie u mnie z ta energia roznie bywa. Moze zdarzaja sie na tydzien 2 takie dni jak mam dzis, a tak to slaba jestem, oczy sie same zamykaja i nic mi sie nie chce. Oprocz "nadejscia" malej, mam duzo spraw do zalatwiania w nowym domu, planujemy przeprowadzke na grudzien i ekipa za ekipa wchodzi, a moj maz ma teraz sezon w pracy i jak na zlosc pracuje do 19, 20. Urlop ma dopiero tak jak wypada mi termin porodu, a na dodatek zatrzymali mu prawo jazdy i teraz juz calkiem mam przerabane. Sama musze jezdzic i wszystko zalatwiac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to dzielna kobietka z Ciebie :). Ja pod koniec ciąży czułam się na prawdę super malowałam, sprzątałam, prałam czego ja nie robiłam a mały grzecznie czekał i urodził się wtedy kiedy już byłam w miarę gotowa. Pewno dlatego też w drugiej ciąży nie przyszła mi do głowy myśl, że coś mogłoby dziać się nie tak. Ale jak to życie, lubi nas zaskakiwać ;( , teraz odliczam dni do następnej wizyty u lekarza i mam taki lekki niepokój, ale już tylko lekki a jeszcze 5 tygodni i będę nieco spokojniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem :) Dzień Doberek !!! Jedziemy dzisiaj oglądać mieszkanka - mamy zamiar zamienić swoje na coś większego :) zobaczymy co wyniknie z planów.... Co u Was Kochane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SzatanSerduszko bedzie dobrze kochana. Ja sie zasatanawiam, kto mnie zawiezie na prorodowke jak sie zacznie, przeciez sama nie pojade hehe. Mialam rodzic w Swietochlowicach, ale teraz to zupelnie odpada. Nawet nie bedzie mial kto do mnie przyjechac, jak czegos mi braknie. Musze isc do ktoregos szpitali w Cz-wie, tylko nie majac lekarza stad juz widze jak oni sie mna zajma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryla84
krakersiku a co stało sie mezowi? dziewczyny czy któras z Was miala moze badanie przeplyw tętnic macicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja siostra jechała na porodówkę sama i jeszcze zdążyła zrobić zakupy i obiad na trzy dni :) dasz radę kraqers, kobiety są stworzone do radzenia sobie w trudnych sytuacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Marylko nic sie nie stalo mezowi, tylko wstrzymali mu prawko i nie moze jezdzic, akurat teraz, kiedy mi jest bardzo potrzebny:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Kacperka...
Witam jestem tu nowa temat chyba juz nie aktualny,tez stracilam synka jutro bedzie 5tyg jak go nie ma a w cerwcu mial by 7lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Kacperka...
Kacperek byl niepełnosprawny,mial swoje choroby ale robil postepy. mielismy posocznice,wchodzac na oddzial uslyszalam ze antybiotykoterapia powinna trwac 12-14dni.Po 8 wyszlismy....byl tlusty czwartek,piatek ok a w sobote zaczela sie goraczka konsultacja z nasza pania dr w niedziele przyjechala do nas szpital okazalo sie zapalenie pluc mieli nas przetransportowac do olsztyna ale Kacperek nie dal rady za duzo chyba bylo lekow antybiotykow i tego wszystkiego i 6marca o 17.46 odszedl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry wszystkim :) przepraszam, ze tak sie odzywam raz na ruski rok. no coz, napiety grafik, szczegolnbie teraz, jak piekna wiosna i tyle rzeczy do zrobiebia kolo domu. u mnie, poki co, jest ok. zaczal sie drugi trymestr, zbliza sie tez feralny moment, w ktorym ost. razem, moj swiat legl w gruzach... nie nastraja to optymistycznie, nawet pomimo, kolejnego pocieszajacego usg, ktore mialam w czwartek. w ogole, 4 godz. spedzilam w szpitalu czekajac, na wywiad z polozna (dopiero teraz mi zalozyli karte ciazy), pobranie krwi, badanie moczu, usg i pogadanke z ginem. wszystkiego razem, moze z 15 min., a czekania tyle godzin. wrrrr. na szczescie mam to juz za soba. brzuszek zaczyna sie uwypuklac, choc dla osob postronnych, jeszcze niewiele do zauwazenia. ja roznice juz widze. zaczynam tez powolutku odczuwac pierwsze ruchy, bardzo nieregularne zreszta. musze sie "wsluchac" w swoje cialo, co zreszta robie kazdego wieczora, przed snem. uspokoje sie chyba dopiero, jak bede czula juz bardziej wyrazne i regularne "bulgotanie", a potem kopniaki :). poki co cierpliwosc i pokora. w koncu sobie uswiadomilam, ze naprawde nie moge zrobic nic wiecj, co ma byc, to bedzie. tak wiec, zaczelam sie cieszyc ta ciaza, mimo, ze praktycznie nikt z mojego otoczenia o niej nie wie. przymierzam sie do powiedzenia rodzicom. juz niedlugo do nas przylatuja, wiec chce ich przygotowac :) a co u was dziewczynki? jakie etapy WY osiagnelyscie? ipytam zarowno ciezaroweczki, jaki i starajace sie i te, czekajace cierpliwie na wlasciwy czas? papatki dla was wszystkich w ten cieplutki, sobotni dzien :) ps. u mnie tulipany i jablonki kwitna :D, ot taka mala radostka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAMO KACPERKA tak bardzo, tak strasznie Ci wspolczuje. w mojej rodzinie tez zdarzyla sie podobna tragedia. moja mala kuzyneczka (5l) zmarla nagle, lekarze do dzis nie okreslili jasno przyczyny. malutka dostala goraczki, pol godz. pozniej byla juz nieprzytomna. zmarla w drodze do szpitala. mimo, ze bylo to dobre kilka lat temu, doskonale pamietam, jak porazila nas wszystkich ta wiadomosc. jaka to byla tragedia. dlatego naprawde jestem w stanie wyobrazic sobie, przez co przechodziliscie i nadal przechodzicie. nie umiem napisac nic pocieszajacego. po prostu przytulam wirtualnie, ale bardzo mocno. duzo sil zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Kacperka czytam płacze i zastanawiam się dlaczego tak się dzieje,ku czemu ma to służyć i wiem,że odpowiedzi nie znajde nie znajde też słów które dadzą Ci ukojenie i otrą łze,jedynie moge powiedzieć,że kiedyś spotkacie-spotkamy się ze swoimi bliskimi po drugiej stronie tęczy,ale teraz to marne pocieszenie w obliczu pustki,bólu i żalu.Przytulam Cię życze siły i wytrwałości byś dała rade iść dalej Dla Twojego Synka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Kacperka sciskam Cie mocno. Nie wiem co napisac, chyba tylko to, ze wspolczuje Ci z całego serca takiej straty. Panie z gruba stopa to wcale nie jest smieszne, ale widze, ze Ciebie to bardzo rozbawilo. Pozostawie to bez komentarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ... Mama Kacperka bardzo mi przykro :( Nic nie jest w stanie Cie pocieszyc zadne slowa gesty :( smierc najblizszej osoby w zyciu lamie nam serca i wyrywa z piersi zostawiajac bol zal smutek zlosc ... Moja droga zycze Tobie wiele sily i nadziei jestem pewna ze Twoj syn jest w Waszych sercach umyslach i czuwa nad Wami ... kiedys sie spotkacie i juz na zawsze bedziecie razem ... Dla Twojego synka Przytulam do ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaem bardzo sie ciesze ze u Ciebie wszystko ok :) Gdy przychodzil 11tc tez sie balam jak minal zrobilo sie lzej na sercu ale strach jest non stop :O kolejna wizyte mam za tydz i tez sie zastanawiam jak bedzie a mam nadzieje ze dobrze :) Od 2 dni lekko pobolewa mnie brzuch ale mam nadzieje ze nic zlego sie nie dzieje ... Dla mnie brzuszek tez juz robi sie taki inny :) Niech nasze dzidziole beda coraz wieksze i silniejsze :) Buziole 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamoKacperka nie napiszę nic ... poza tym,że życie jest okrutne, i mocno przytulam i szczerze przyznaję ,że nie rozumiem - dlaczego ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki mamokacperka bardzo mi przykro :( dziewczynki jak tam brzuszki rosna juz buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ada, no cos tam rosnie. JEstem w 23 tygodniu a jak na razie przybylo 5 kg:) a co tam u CIebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marylko ostatnio jestem zabiegana chcemy kupic mieszkanie ale jak narazie nic fajnego nie ma . jak narazie ciązy umni brak :( 23 tydzien ależ to szybko zleciało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) marylka kasia g gosia ada 👄 Czas leci niesamowicie dopiero co byly swieta Bozego Narodzenia a tu juz Wielkanoc pozniej Majowka lato wakacje :) marylka jak na 23 tc to nie duzo przytylas a dzidzia jak juz duza? wiesz jaka plec? ada u mnie powoli brzuszek sie zaokragla postronne osoby jeszcze nie widza ale my z M tak :) za tydz mam wizyte i zobaczymy co nam powie mam nadzieje ze beda dobre wiesci :) Czasami pobolewa mnie brzuch ale jak sie poloze i odpoczne tj ok :) Moze to dlatego ze dzidzia rosnie :) ada ciekwe czy sprawdzi sie Twoja przepowiednia ze bedzie dziewczynka ;) M chcialby chlopca ;) ja w zasadzie tez ;) ale oby cale i zdrowe tj najwazniejsze :) Buziole 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
groszkowa mam nadzieje ze moje przeczucie sie nie mylilo i bedzie to dziewczynka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WITAJ Groszka:-*!ja tez jakos czuje ze u Ciebie siedzi kobietka w brzuszku;-)Robilas ten test z moczu co kiedys pisalas?chodzi o płec.co Ci wyszło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
groszkowa nie wiem co bede miala. ALe na tym etapie mozna sie juz dowiedziec jakiej wielkosci jest dzidzia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kto to będzie to tak naprawdę przekonacie się za parę miesięcy :) Ważne aby było Maleństwo zdrowe - czego Wam - Ciężaróweczki - z całego serduszka życzę!!!! Ja już w domku :) W pracy mnie mdliło.... Na razie u mnie @ ani widu ani słychu :) Termin dopiero jutro, ale z tym różnie bywało przedostatnio miałam 3 dni wcześniej, ostatnio dwa dni później....NIe chcę się nakręcać... po prostu zobaczymy co czas przyniesie.... Testów nie robię, bo jakoś nic to zmienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×