Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Groszkowa83

ANIOŁKOWE MAMY - miałam termin na styczeń 2011 :( [*]

Polecane posty

Do decyzji o adopcji trzeba dojrzeć. Dlatego nie podejmujemy na razie żadnych działań. Musimy wyciszyć emocje. Przeżyć żałobę po naszych dzieciach. Bo przecież dzieci, które zaadoptujemy muszą mieć wyjątkowe miejsce w naszych sercach a nie być czyimś zastępstwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właściwie słowo nasze tu jakoś nie pasuje przecież te adoptowane też będą nasze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ubaśka przytulamm cię mocno do serca, tak bardzo bym chciała żeby nam wszystkim się udało. Brak mi słów żeby cię pocieszyć, ale może gdzieś czeka dzecko dla którego stworzycie wspaniały dom i to ono będzie tak naprawdę wasze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję Madaleno. Dziś już mam się lepiej. To takie fale. Raz można z tym żyć a raz tylko płakać mogę. Z dzieci jednak nie zrezygnujemy. Adopcja to też dobry sposób na rodzicielstwo. Jeszcze się wszystkie spotkamy na topiku dla mamusiek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dzieczyny.Wczoraj byłam na 1wizycie u dr.Cholewy w Żorach,bo zmieniłam lekarza.Diagnoza to"cykle bezowulacyjne" !Zacznę od tego,ze lekarz zrobił na mnie ogromne wrarzenie!Jest miły,sympatyczny,cholernie spokojny,czego mu bardzo zazdroszczę!Wszystko wytłumaczy,poważnie podszedł do naszego problemu i zainteresował się nami obojgu!!!Zrobił ze mną dłuuugi i szczegółowy wywiad,usg(na drugim monitorze wszystko widziałam)podstawowe badanie i badanie piersi nawet.Dostałam listę badań do zrobienia:FSH,CH,E2,PRL,,TSH,ANTY TPO i chyba FTN?Niektóre skróty nic mi nie mówią:)Nie umiem się rozczytać!Jeszcze toxoplazmoza,chlamydia,antykardiolipinowe 1gG1gM.Te już dziś zrobiłam153zł!A jeszcze na resztę badań pójdzie jakieś 300zł!Za tydzień mam mieć wyniki!W środę jadę na pomiar pęcherzyka,czy się owu nie przesunęła.Spodziewałam się takiej diagnozy:(Czas pokaże co będzie dalej.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) nadzieja dobrze że jeszcze są tacy lekarze i niech będzie ich więcej :) trzeba wierzyć ze wszystko będzie ok :) czego Wam życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja ja też jeden cykl w październiku miałam bezowulacyjny ale mi lekarz powiedział, że jeden cykl to za mało żeby mówić o problemie. Dał mi hormony tak na wszelki wypadek i w listopadzie już pęcherzyk był. Nie martw się u Ciebie też tak może być. Dobrze, że jesteś zadowolona z lekarza. Mnie się mój za bardzo nie podoba ale jest to jeden z nielicznych ginekologów-andrologów w moim mieście a nam zależy na kompleksowej opiece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Le to nie jest tylko jeden bezowulacyjny cykl u mnie!:(.Dzięki za pocieszenie,obyśmy znalaleźli w sobie siłę na walkę o maleństwo i żeby nam funduszy starczyło,bo to wszystko jest cholernie drogie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw się Nadziejo. Bedzie dobrze. Najważniejszy jest spokój. Wiem, że to trudne ale nerwy tym bardziej nas blokują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie. Potrzebny nam jest tylko spokój i pieniądze:) Jedna próba inseminacji to 600 zł. Już nie wspomnę o lekach i innych dodatkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiem jedno. Nieważne jak. Może być inseminacja, in vitro, adopcja ale dzieci muszę mieć. Nie ważne czy urodzę czy nie bylebym tylko miała dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właściwie to my na razie myślimy o inseminacji. W przyszłym tygodniu mamy wizytę u lekarza. Bardzo jestem ciekawa co nam powie. I tak się jeszcze zastanawiam czy nie iść do jeszcze jednego lekarza, żeby porównać co nam powie. A Ty dlaczego odrzucasz in vitro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasa i nasze przekonania!Nie religijne,ale nasze wewnętrzne przekonania.A kasa to przede wszystkim!Powodzenia Ci życzę,ale może idź się potem jeszcze skonsultować z innym lekarzem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiesz może ile kosztuje in vitro? Bo nad tym aspektem jeszcze się nie zastanawiałam. A co do przekonań to też mam obawy, ze tak powiem biologiczne i ja bym się bardziej skłaniała w stronę adobcji ale jeszcze tak dokładnie nie rozmawialiśmy na ten temat z mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Pusto tu pusto ... Mam dużo pracy szukam pisze znów szukam pisze i tak w kółko :O Coś mnie dopadło katar, zatoki i mega migdały :O Jutro idę do lekarza z wynikami to niech od razu mnie przebada w pracy mało dzieci, bo szkarlatyna atakuje :O Na weekend byłam u teściów i było super wypoczęłam zrelaksowałam sie także udany wyjazd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś ledwo na nogach stoję. Trzy godziny szukania prezentów na gwiazdkę dla dzieciaków brata.. uff. No ale już przynajmniej mam to z głowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oby najpierw dwie kreseczki a później zdrowy, śliczny dzidziuś. Trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×