Zycie w Anglii

o zesz w morde.......... --> a rzeczywiscie spotkalas sie z tym zeby ludzie stad pozapominali jezyk polski? bo ja jakos nie, wiec nie wiem co cie moze szokowac... a moj wujek mieszka w uk 60 lat i swietnie mowi po polsku.

Po prostu czytam, co wypisuje autorka tematu, i nie chce mi sie wierzyc, ze w ciagu 10 lat (dopiero 10!) pobytu za granica juz zapomina jezyka???? Szczegolnie w dzisiejszych czasach, kiedy dostep do polskich mediow (telewizja, gazety, internet) jest poza granicami Polski nieograniczony??? Wiec pytam: JAK TO MOZLIWE???? Nie wiem jak w Anglii, ale w Niemczech czesto sie z tym u rodakow spotykam. Ani porzadnie po polsku, ani po niemiecku, po prostu analfabetyzm!

zapomniala jezyka tylko chciala sie pochwalic czop czop :D:D:D:D:D:D:D

A ja jestem w uk juz 5 lat, z mezem i synem. Robie sobie rozne kursy, zbijam baki i nie zadaje sie z polkami. A wiecie dlaczego, bo to w wiekszosci wsciekle s... Sa co to lubia sie wpierdal... w nie swoje sprawy. A gdzie pracujesz, a gdzie mieszkasz, a czemu ubierasz sie tak samo codziennie, a co msz w lodowce, a czemu nie myjesz okien, wscipskich i wrednych pytan nie ma konca, a te taksowania od gory do dolu to polish classic. I co lyso wam dz... ? Mieszkam za granica i wreszcie jestem wolna od takich wrednych palanciar jak wy, ktore wscibiaja nos w nie swoje sprawy, albo nie znajac czlowiek, w ogole nie myslac, ze tym krzywde moga komus zrobic, obgaduja go. Jestem w uk 5 lat i do polek mowie tylko i wylacznie po angielsku, a jak ktoras nie rozumie to niech sp... Zakumalyscie wrednie p.. Z jednej albo drugiej strony granicy? Mam zamiar zapomniec jezyk polski na zawsze i g... Wam do tego, wiecie dlaczego to wam napisze. Bo polska to przypadkowy kraj, gdzie mialam pecha sie urodzic, to kraj, gdzie mial pecha urodzic sie moj syn, marnujac jego dziecinstwo, cale szczescie udalo mi sie wyrwac go z tej nedzy i wredoty, gdzie kazdy z kazdy g... Wielkie ma a kazdy przed kazdy gra wiekszego pana, a slabszych kopie, gdzie nie ma zwyklego szacunku do zwyklego czlowieka. Tylko zadeptac, zadeptac, zniszczyc, zgnebic, i pokazac, ze ja mam lepiej. Wiecie dlaczego chce zapomniec jezyk polski? Nastepny powod, bo mialam rodzicow alkoholikow, moj ojciec codzienni lal moja matke, jej krzki rozchodzily sie po calym osiedlu, ale nikt nie reagowal, wszyscy udawali, ze wszystko jest ok. Przychodzili, kupowali bimber od mojego ojca, pili z nim. Od 11 roku zycia ojciec lal i mnie, a wiecie dlaczego, bo by zakomplesionym dupkiem, ktory nie mial odwagi wyr...... sobie innej kobiety, wiec zaczal dobirac sie do mnie. Czy ktos cos widzial, reagowal? Nie kazda z was pind, czy to w polsce, czy to za granica, codziennie wscibia nos w nie swoje sprawy i " umila" zycie innym kobietom. Tesciowa synowej, matka corce, sasiadka sasiadce, kolezanka kolezance, ale gdy jest realny problem, spier.... I udajecie ze nie widzicie. Dlatego chce zapomniec jezyk polski, nie mam zamiaru pamietac, moje wnuki beda mowic tylko w obcym jezyku, nawet im nie pokaze gdzie lezy polska, zeby tam przez przypadek nie trafily i nie byly osaczone, a szczegolnie wnuczki, przez polskie p... Co to tylko innym obrabiac d..., nie maja szacunku do zwyklego czlowieka, do jego pogladow i prawa do wlasnego, doroslego wyboru.

Dziecko idz juz popieram

Dziecko idz juz Takie patologiczne rodziny jak twoja sa rowniez w UK. Zdziwiona? :D Naprawde. Obudz sie kobieto, zycie to nie bajka i wszedzie znalezc mozna ludzi milych i ludzi zdeprawowanych. Ty patrzysz na UK przez rozowe okulary. A ten kraj wcale sie wiele nie rozni od Polski i jego mieszkancy tez nie :D Oprocz tego, ze ma lepeij rozbudowany system pomocy socjalnej. Tu nawet len i leser moze zyc w miare normalnie :P

;-))))) I od nowa Polska Ludowa... ;-))))) ZDZ ------> Witaj!

Dziecko idz juz żal mi Ciebie jak czytam Twój post, jak ty się wogóle wyrażasz i dlaczego tu kogokolwiek wyzywasz? jesteś zgorzkniała, że szok. Bo w domku rodzinnym Ci było żle to Polska zła? tu jest o wiele więcej patolgii, już nie wspomnę o okropnym zachowaniu młodzieży o wiele gorszym niż polskiej( co 2 , 15 latka w ciąży) Anglicy to banda arogantów i brudasów, zero kultury, owszem mieszkam tutaj bo chciałam zobaczyć jak się tu żyje i narazie zostane bo rzeczywiście wiele spaw idzie łatwiej załatwić ale nigdy nie wyrzeknę się polskości i cieszę się że jestem polkom, a Ty nie zasługujesz nawet na miano człowiek bo kto poniewiera tak swoja ojczyznę jest nikim!!!!mam nadzieje, że nigdy nie przekroczysz granic Polski!!!!

Alaya, 15latki w Polsce tez sie bzykaja ale im nikt nie da mieszkania socjalnego jak zostana matkami w tak mlodym wieku ... taka patologia w UK jest wiec bardziej widoczna bo jest oplacalna ;) o zesz w morde - ja wyjechalam z Pl w wieku 15 lat i pomimo utrzymania kontaktow z przyjaciolmi w PL, jak juz sie wdrozylam w otoczenie, szybko zaczelam miec problemy przede wszystkim z gramatyka polska. I czego sie tu wstydzic? Dla mnie wazniejsza jest mozliwosc doskonalego porozumiewania sie w jezyku kraju gdzie mieszkam niz podtrzymywanie polskiego. Kazdy ma swoje priorytety i nie nam je krytykowac. I kto angielskiego dobrze nie zna to i tak 'czop czop' nie pojmie - zwrot bardzo kolokwialny lecz nieprzetlumaczalny na polski.

Przede wszystkim to błędy się każdemu zdarzają a to jest forum i mogę sobie pisać co chce, jestem poza pracą, i nie Tobie jest mnie oceniać bo mnie nie znasz, mój angielski jest napewno lepszy niż Twój ale wogóle nie wiem co to ma do tematu poprostu nie rozumiem ludzi, którzy posiedzą parę lat za granicą i szydzą z polaków, chociaż z tego co widzę to czasami można się za nich wstydzić bo zawiść starszna, ale anglicy też nie są lepsi. Dziękuje wszystkim krytykantom Wasze uwagi mam wybitnie daleko....

Alayah nie sadze ze Twoj angielski jest lepszy od mojego, poniewaz mam lepsza prace niz Ty mozna zrobic blad typu z czy rz, u czy o z kreska, ale POLKOM to swiadczy o kosmicznych brakach w gramatyce, bo nie jest to blad zrobiony z pospiechu itp, tylko z braku wiedzy uwierz mi ze po Twoich wypowiedziach jeszcze bardziej jestem pewna swego zdania NIE DAWAJCIE DZIECI DO PRZEDSZKOLI GDZIE SA POLSKIE ASYSTENTKI bo alayah daje przyklad, czego mozecie oczekiwac

Kim Ty jesteś Miodkiem,żeby oceniać tu gramatykę? Ja jestem zadowolona z mojej pracy i to nie umiejętność angielskiego świadczy o prestiżu pracy.a Ty jesteś żałosną osobą, skoro wylewasz swoje frustracje na forum. Skoro masz taką super pracę to może się nią zajmij, a nie wypisuj bzdur, żal mi takich ludzi jak Ty.

ha ha ha nawet wiedzialam co napiszesz, nie zawiodlas!!!! na szczescie nic w moim zyciu nie zmusza mnie do frustracji czas na mily romans z malzonkiem milego wieczoru wszystkim zycze Miodkiem nie jestem, do piet mu nie dorastamy, ani ja ani Ty

Skoro wiedziałaś co napisze to pewnie pracujesz jako wróżka wow bardzo imponujące:) haha

:D

haha to pewnie jedna z moich forumowych fanek więc pozdrawiam środkowym palcem niezdaro:)

Dea Erw - nie warto wdawac sie w tego typu dyskusje bo i tak znajdzie sie "madrzejszy" forumowicz ktorego poprostu nie przegadasz (wiem co mowie ;-)))) probowalam na poczatku tego topiku i zakonczylo sie na obelgach). Ot co naturalna kolej rzeczy - jesli regularnie nie uzywasz danego jezyka, wowczas masz prawo zapomniec to i owo. Ja podobnie jak Ty skoncentrowalam sie tylko i wylacznie na jezyku angielskim bo tutaj zyje, mieszkam i pracuje - my first priority ;-)))

Czesc Wam Kto z was tesknil za Polska w czasie swiat BN,a kto je spedzil w PL?

Brawo i zgadzam sie w zupełności !:D Tylko ,ze ja mam taką sytuacje w Polsce !Pochodze z naprawde biednej i wielodzietnej rodziny .Kiedyś wyszłam za mąż i wyjechałam z rodzinnej miejscowości .Dorobiliśmy sie z meżem naprawde ciężką własną pracą fajnego domu,maleńkiej firmy rodzinnej i powodzi nam sie nie zeby luksusowo ale naprawde dobrze i wygodnie .Syn rośnie na fajnego i mądrego faceta ... No i kiedys cos mnie podkusiło założyłam konto na NK i sie zaczeło ... KUFFFFFAAAAAAA mać na podstawie JEDNEGO zdjecia juz urosły historie na mój temat .No bo jakżesz to ja taki margines z patologicznej rodziny mogę być teraz szczęśliwa i życ na takim poziomie!!!!!!!!!!!!!!!!Konto wywaliłam po pół roku ale kolezanki nagle odkryły jaka to ze mnie fajna była w szkole kolezanka !:O taaaaa jasneee ...A poszły wy wszystkie /... Jestem wolna i sama wybrałam sobie przyjaciłó wole miec ich 3-5 niż 35 fałszywych koleżanek ,które nagle zapragnęły mnie odwiedzić .Z racji ,że mieszkam w bardzo znanym kurorcie ... A w kazde wakacje dowiaduje sie jak liczne mam rzesze koleżanek i kolegów ...szok !!!Nasz narodowy sport ZAWIŚĆ jednak nie umarł .

czesc wzzystkim..moze wy mi doradzicie.mam 19 lat,zaczełam studi,ale chcialabym wyjechac z polski wlansie do anglii,przerwac studiai zaczac tam edukacje...jak myslicie,jest warto rezygnowac ze studiowania tutaj i pojechac tam spobowac? czy w dzisiejszych czasach nie ma juz sensu??

hallo?? czu nikt mi nie pomoze??;(:(

to zalezy jakie masz plany na przyszlosc, gdzie chcesz mieszkac, co studiujesz obecnie, na co chcesz zmienic i gdzie.

studiuje wych fiz..gdzie mieszkac,nie wykluczam mieszkania za granica..jesli sie uda z praca to czemu nie..po prostu chce zaczac od nowa.jesli sie nie uda to zawsze moge wrocic..ale z drugiej str chce wiedziec czy jest po co tam jechac..

Mad World Jest po co przyjechac i dodam, ze bedziesz miec wiecej mozliwosci niz w PL. Po pierwsze niekoniecznie musisz studiowac na Uniwersytecie (sredni koszt to 10000 rocznie za same studia) bo wybierajac College zaocznie (od godz. 18.00 do 21.30 dwa razy w tygodniu) tez mozesz zrobic tzw Degree za nizsza oplata. W miedzyczasie mozesz podjac prace na pelny etat i sprawa zalatwiona. Nie wiem jak z twoja znajomoscia jezyka, ale im lepiej nim wladasz lzejsze bedzie studiowanie i znalezienie pracy itd. Jesli posiadasz jakiekolwiek dyplomy ukonczenia szkol wyzszych niz Szkola Podstawowa to je sobie przetlumacz - beda przydatne w kontynuacji nauki tutaj w UK, tzn czesc powiedzmy przedmiotow z twoich dyplomow moze ci dac gwarancje zaliczenia ich juz tutaj w College'u, co z kolei da ci szanse kontynuacji nauki a nie studiowania danego przedmioyu po raz drugi.. Ufam ze rozumiesz o co mi chodzi? Majac to wszystko w reku (przetlumaczone oczywiscie) udasz sie do tzw Career Adviser (kazdy College ma tego typu osobe) i owa osoba doradzi/wskaze "najkrotsza" dla ciebie droge do celu. Jak masz wiecej pytan to pytaj - postaram sie odpowiedziec. Pozdrawiam ;-D

schnubby..dzikuje C bardzo za te inf.. skonczyłam tutaj lo ogolnoksztkalcace,zdawałam mature z ang podt. na 80%,wiec mysle,ze nie ejst najgorzej z moim jezykiem;) boje sie troche sama jechac,nikogo w sumie nie mam w Anglii procz mojej kuzynki z ktora nie rozmawialam pare mies..wiekszosc mi mowi,ze nie ma juz pracy w Anglii a bez niej nie mam po co tam jechac..a Ty mieszkasz na wyspach? wiesz moze jaka ejst tam teraz sytuacje jelsi chodzi o prace??

a zaczełam tutaj studia na ktore chcialam chodzic,ale po przemysleniu sadze,ze za marne grosze bede pracowac w przyszlosci..a wyjechac chcialam od dawna..na dodatek mama mi powtarza,ze lepiej jak tutaj skoncze studia..ale co mi po nich? bede zwykla nauczycielka wf za marne 1200zl..? mam dosc zycia z taka perspektywa..

dziewczyno nie popelnij mojego bledu i rzuc te studia ja chcialam rzucic na I roku i wyjechac jako au pair, to bylo w 2000 roku, ale mama biadolila skoncz studia skoncz studia, no i sklonczylam, po nich dostalam sie na staz za 400 zl z perspektywa zarobkow potem 1000 zl, po miesiacu stazu zlozylam podanie przez jedna z agencji i wyjechalam jako au-pair do londynu, i nie zaluje a moglam to zrobic 5 lat wczesniej i robic studia tutaj, bo te polski to o kant pupy obic , takie maja dla nich znaczenie

na Twoim miejscu, zaliczylabym egzaminy w czerwcu, zlozyla podanie na au pair juz (pare miesiecy to trwa, trzeba zalatwic referencje od kogos ze niby dzieci pilnujesz, w zasadzie mozesz napisac ogloszenie na babysitter wieczorami i przy okazji zarobic) potem wez dziekanke i wyjedz, jak po roku stwierdzisz ze nie chcesz mieszkac za granica to wrocisz i dokonczysz studia (chociaz raczej watpie) przy okazji nauczysz sie jezyka, poznasz inna kulture, nowych ludzi, moze cos pozwiedzasz (ja ze swoja host rodzina zwiedzilam troche europy)

jako studentka wych fizycznego, moze poprosisz rodzine zeby pomogla Ci znalezc i zapisac sie na jakis kurs prowadzenia aerobiku, lub lekcji plywania i zrobisz papierek , potem moze znajdziesz prace w jakims klubie fitness (pelno tu tego) a firma juz zaplaci za dalsze kursy tutaj (w anglii jest cos takiego jak specjalizacja NVQ, z poziomami od 1 do 4,5, to zalezy w czym i w zasazdie az tak bardzo studiow nie trzeba , ale mozna je robic rownolegle, lub pozniej to taka moja sugestia, ktora wpadla mi do glowy biorac pod uwage to co napisalas

renata kosmata- w polsce opiekowałam sie dziecmi,wiec moge to zapisac w cv zawsze,pracowałam takze w gastronomii..chce sobie zrobic kurs fitness,na moich studiach jest taka mozliwosc.. zawsze o 1 papierek wiecej i faktycznie moze mi sie to przydac do pracy za granica..chyba Ciebie poslucham i dokoncz ten rok studiow.. faktycznie glupie je teraz przerywac.a do czerwca szybko zleci mam nadzieje..dziekuje za rady!! jelsi kto mial podobne plany to niech sie wypowie!!pozdrawiam:)