Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ale sie usmialam

Roszczeniowe postawy kobiet w ciazy i matek!

Polecane posty

Gość co do wózków to
co do wózków to ja jestem "wózkowa",mowicie ze matki specjalnie po nogach wozkami przejezdzają.a ja ostatnio mialam taką sytuację.szlam normalnym krokiem spacerowym,nie za szybkim nie za wolnym z wozkiem oczywiscie,przede mną baba.akurat bylo ciasno na chodniku (przy biedronce).i nagle baba się zatrzymuje! a ja na nią najechalam ale nie specjalnie tylko bo mi pod kola weszła.spojrzala się tak jakbym chciala ją zabic,ale nie przeprosilam. a dlaczego? w ruchu pieszych tez obowiazują oewne zasady,moze niepisane. ale jak ktos nagle "hamuje" ci przed nosem to nie ma siły zeby na niego nie wejśc.a gdyby jechala samochodem i nagle sie bez ostrzezenia zatrzymala tuz przed nosem? wiec to najezdzanie wozkami na nogi moze niezawsze jest specjalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdjsllojnbhhh
monia,kami wiesz, czego ta dziewczyna się nauczy? Jak jej następnym razem zwróci uwagę to nie odpyskuje a pobije. Tego się nauczy, bo będzie się bała dostać, nie wiesz że najlepszą formą obrony jest atak??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdjsllojnbhhh
zapomniałam dodac podmiotu: ktoś:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może pobije a może nie ... Dziewczyna nie może czuć sie bezkarna . Oby ta sytuacja była dla niej nauczką na przyszłość. Gówniara jest zepsuta do szpiku kości , bo rozumiem że w pewnym wieku rodzice to żaden autorytet wychowawczy i ważniejsze są koleżanki , ich zadanie i aprobata , ale nie można mieć ptasiego mózgu i mówić takich rzeczy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale mozna miec
ptasi mozg i pobic kogos???? :O Sorki reakcja tej baby nieadekwatna do czynu. Szkoda ze dziewcze mlode i niedoswiadczone. Powinna na policje zadzwonic, juz widze ta histeryczke mamuske jak z wozkiem spierdala z parku ze strachu :D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdjsllojnbhhh
dla mnie nie ma usprawiedliwienia na bicie kogoś twoja koleżanka to ODRAŻAJĄCE babsko ja na miejscu tej dziewczyny zgłosiłabym sprawę na policję, a i jeszcze te tłumaczenia, że hormony Nastolatkom też uderzają hormony do głowy, paniom w okolicach menopauzy i panom w okolicach andropauzy też i co? Mogą chodzić i bić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyt46
pewnie tamta mamuska maz w domuleje to i ona innych, jak pewnego dnia zakatuje wlasne dziecko to tez pewnie z waznego powodu :Ociekawo co robi opieka spoleczna? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opieka jak zwykle w takich przypadkach...Głucho-ciemna.A później powiedzą,że oni nic niepokojącego nie zauważyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jdjsllojnbhhh --- jakie hormony , nic o hormonach nie pisałam ... Niektórych wpisów aż żal czytac, matki teresy z kalkuty , macie takie współczucie dla tej gówniary ? Tak jasne, policję wezwać, opiekę też bo pewnie i swoje dziecko bije . Najlepiej siedzieć cicho nawet jak ktoś napluje ci w twarz ... Ja nie wiem... jakby ktoś wam powiedział żeby "wasz bachor zdechł" to co ? Powiecie " oj nieładnie sie odzwywasz młoda pannico" . Pewnie w odpowiedzi gówniara posłała by taką wiąchę że by uszy zwiędły , a potem by sie śmiała i dalej czuła sie bezkarna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanibel
Ale nie rozumiesz jednej rzeczy.To co zrobiła koleżanka to przestępstwo naruszenia nietykalności cielesnej.Karane przez prawo.Fakt,że ściagane z oskarżenia prywatnego nie odbiera mu cech przestępstwa.Nie możesz mówić,że tak właśnie należy reagować na słowa,bo nie należy.Inna sprawa to kwestia reakcji tej małolaty.Małolata jak mówicie to nie była żadna małolata,18 lat to stara krowa.Ja w jej wieku byłam już świadoma wagi wypowiadanych słów i nie wyobrażam sobie żebym w reakcji na czyjeś żądanie uciszenia się życzyła komuś żeby jego dziecko zdechło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem że pobicie nie jest zgodne z prawem . Dużo rzeczy jest niezgodnych z prawem a jednak to robimy. NIE WIERZĘ że jest wsród was osoba która moze z czystym sumieniem powiedzieć " tak , nigdy nie zrobiłam nic poza prawem " np. jazda autobusem bez biletu , nawet jeden przystanek , albo sprzatanie kupy po swoim psie, albo zwykłe przekroczenie prędkości nawet o 5km/h samochodem . Nie wierze że wam tak prawym i brzydzącym sie bezprawiem ludziom , nigdy sie to nie zdarzyło .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie odróżniasz jazdy bez biletu od pobicia? Tego pierwszego nie ma w kodeksie karnym! Przekroczenie prędkości to zaledwie wykroczenie, a pobicie to przestępstwo! Koleżanka jest takim samym prymitywem, jak dziewczyna, którą uciszała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jdjsllojnbhhh
ja też nie popieram tej dziewczyny, bo odniosła się po chamsku, ale reakcji twojej koleżanki nie można wytłumaczyć. Wydaje mi się, że przeczytałam wcześniej, że to pewnie przez hormony po ciąży-dlatego tak wcześniej napisałam. Jak możesz porównać pobicie z nieposprzątaniem po psie??? POBICIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym raczej sklasyfikowała to jako spoliczkowanie a nie pobicie. Nie przesadzajmy ... Jak pisałam , złapała ją za kudły doczepiane zresztą , i wytrzaskała po twarzy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musze sie wypowiedziec
normalnie az mnie to rozbawilo. Kobieta zwraca uwage dziewczynie w parku by sie uciszyla bo jej dziecko spi? Smiechu warte:D Pies tez szczekac nie moze bo dziecko spi? Co do slow tej dziewczyny to mnie by to nie ruszylo, spojrzalabym pogardliwie na taka i powiedzialabym by uwazala na slowa. Ale przede wszystkim nie UCISZALABYM NIKOGO W MIEJSCU PUBLICZNYM. Bo chyba park do tej kobiety nie nalezal. To musiala byc jakas furiatka z patologi. I dlaczego dziewczyna miala kudly? Miala wlosy podobnie jak dziecko nie jest bachorem a dzieckiem. Skad w ogole takie podejscie. I choc dziewczyna zachowala sie skandalicznie to ta mamusia takze. Prosze kolezanko tej kobiety wytlumacz mi jakim prawem ono kogokolwiek uciszala w parku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dziewczyna miała rację
i też dodam od siebie że jej bachor powinien zdechnąć, razem ze swoją mamuśką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sięz tezą tematu
"szlam normalnym krokiem spacerowym,nie za szybkim nie za wolnym z wozkiem oczywiscie,przede mną baba.akurat bylo ciasno na chodniku (przy biedronce).i nagle baba się zatrzymuje! a ja na nią najechalam ale nie specjalnie tylko bo mi pod kola weszła.spojrzala się tak jakbym chciala ją zabic,ale nie przeprosilam. a dlaczego? w ruchu pieszych tez obowiazują oewne zasady,moze niepisane. ale jak ktos nagle "hamuje" ci przed nosem to nie ma siły zeby na niego nie wejśc.a gdyby jechala samochodem i nagle sie bez ostrzezenia zatrzymala tuz przed nosem? wiec to najezdzanie wozkami na nogi moze niezawsze jest specjalnie." Jak już mówisz o zasadach, to - na drodze przynajmniej - ten, co jedzie z tyłu 1) ma zachować bezpieczny odstęp, 2) jak najedzie na tył temu z przodu, to jest winien. A Ty chyba sądzisz, że osoba przed Tobą ma mieć oczy z tyłu głowy... :O O tym właśnie jest ten temat. Roszczeniowa postawa, brak wyobraźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muszę sie wypowiedziec ---- jak to jakim prawem uciszała ? Nie jesteśmy w epoce kamienia łupanego że po parku biegają rozwrzeszczane dzikusy . Dla mnie każdy normalny człowiek widząc wózek i spiące dziecko nie wydziera sie tuz obok , ale pewnie ty należysz do tej grupy osób które nie przepuszczą kobiety w ciaży i matki z wózkiem . Nie porównuj szczekania psa , bo pies nie wie czy komus przeszkadza te szczekanie, a dziewczyna chyba powinna wiedzieć. Zresztą nie wiem .. moze ma mózg psa i jednak nie wie co wypada a co nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko boska
nie chodziło mi konkretnie o Ciebie, Wózku :) skoro tak nalegacie na to, co wam się należy to jak rozstrzygniecie które ciężarne mają usiąść na miejscu do tego wyznaczonym? :D to, że jesteście w ciąży nie czyni z was nadludzi. kultura powinna działać w obie strony - chcesz być przepuszczona, aby ustąpiono ci miejsca? poproś grzecznie. a co do tej pani co wjechała w kobitkę wózkiem, jak ktoś wyżej napisał, masz zachować bezpieczny odstęp. jak jedziesz autem i komuś w dupę wjedziesz to jest twoja wina, bo masz zachować bezpieczny odstęp. im większa prędkość, tym większa odległość. trzeba było słuchać na lekcji fizyki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko boska
a jak miała zawołać swojego psa? szeptem? a może jak ktoś siedzi na ławce obok to mu przeszkadza krzyczące dziecko? i co, wsadzisz mu jakiś knebel w buzię żeby się nie darło? ludzie, trochę empatii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fyfdd
" muszę sie wypowiedziec ---- jak to jakim prawem uciszała ? Nie jesteśmy w epoce kamienia łupanego że po parku biegają rozwrzeszczane dzikusy . Dla mnie każdy normalny człowiek widząc wózek i spiące dziecko nie wydziera sie tuz obok , ale pewnie ty należysz do tej grupy osób które nie przepuszczą kobiety w ciaży i matki z wózkiem . Nie porównuj szczekania psa , bo pies nie wie czy komus przeszkadza te szczekanie, a dziewczyna chyba powinna wiedzieć. Zresztą nie wiem .. moze ma mózg psa i jednak nie wie co wypada a co nie." Mnie przeszkadzają wrzeszczące bachory w parku. Więc następnym razem jak jakiegoś zobaczę to też złapię za kudły i napierdole po mordzie, w końcu nie żyjemy w czasach epoki kamienia łupanego i nie ma co pozwalać aby po parku biegały rozwrzeszczane i śmierdzące dzikusy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waqamita
I zobaczcie jak ten topik potwierdza jednak ta roszczeniowa postawe wielu matek :D W parku ma byc cisza bo dziecko byc moze spi. A jak nie to po mordzie ;-) dostajesz. Jak idziesz po chodniku to musisz uwazac nie tylko na to co przed toba ale i za toba bo byc moze mamcia nie wyhamuje wozkiem i po nogach ci przejedzie, twierdzac ze to twoja wina. W srodkach komunikacji miejskiej nie wolno czytac gazety, ksiazki albo sie nie daj Boze zamyslec. Nalezy czujnie obserwowac czy zadna ciezarna nie wsiada do owego srodka i szybko ustapic miejsca (niezaleznie od wlasnego samopoczucia czy stanu zdrowia) I tak dalej i tak dalej........... :D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź sie najpierw jedna z druga do parku i nie wieczorem na piwo z menelami tylko w dzień , w życiu nie spotkałam matki która sie patrzy jak jej dziecko krzyczy i płacze . No ale wy najmądrzejrze z najmądrzejszych jesteście przecież ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raz I dwa I trzy
cztam to forum i widze że dyskusja ostra ale to dobrze bo przynajmniej widać jak nastawione jest społeczenstwo na stan błogosławiony który przecież choc nie jest chorobą jest jednak stanem odmiennym????? kobieta w ciąży ma zdaniem wielu się nie wyróżniać , siedzieć cicho, nie wychylac się z tłumu a nie daj boże komuś zwrócić uwagi? bo inczaej jest określana jako "nadludzie" i paniusie co nie wystoją w kolejce, nie utrzymają się w autobusie na własnych nogach itp. ludzie gdzie my zyjemy!? czasy się zmieniają i na każdym kroku widzimy tabliczki typu zakaz stawiania samochodu w miejscu dla inwalidów (nieupowaznionym), zakaz palenia, zakaz wysypywania smieci tu i ówdzie i co?.......samochody czasem stają gdzie popadnie, pali się na przystankach i na plaży i śmieci na każdym kroku- czyli widać jak inny sznują prawo innych które się im NALEŻY i podobnie są wywieszki PIERSZEŃSTWO dla kobiet w ciąży i staruszków i co?.....kobiety musza walczyć o to prawo bo ktoś inny uważa że jak nie wystoi to po co z domu wychodzila? ludzie co za myślenie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bele de jour
monia a może twoja kolezanka powinna zrezygnowac z odwiedzania parku?? Prosze cie uciszac kogos w parku dobre sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakby gówniara miała kulturę , to by nie krzyczała przy wózku , tylko 50 metrów dalej . Czy jak byś jechała ze swoją babcią w samochodzie i chciała posłuchać muzyki głośno , to byś słuchała ? No przecież nikt nie powinien cie uciszać w twoim prywatnym samochodzie , a jednak nie słuchasz tej muzyki głośno . Takie sa zasady kultury i obcowania z ludźmi . W pewnych sytuacjach trzeba sie umieć zachować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bele de jour
rozumiem, że Twoja koleżanka była bardzo kulturalna gdy policzkowała dziewczyne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musze sie wypowiedziec
monia.kami a jakby dziecko twojej kolezanki w wozku zaplakalo to mialabym prawo kopnac wozek? Albo spoliczkowac matke? W koncu nie zyjemy w epoce kamienia lupanego:D Kobieto jak twoja kolezanka chciala uspac dziecko to trzeba bylo isc do domu a nie wymagac od spoleczenstwa by chodzilo na paluszkach bo ona wileka mama ma dzidziusia. W supermarkecie tez mam byc cicho bo twoja kolezanka moze mnie spoliczkowac? A na przystanku? Cos monia podejrzewam ze to ty bylas ta nawiedzona matka frustratka. I wyobraz sobie ze tez mam dziecko ale tak skandaliczne zachowanie do glowy by mi nie przyszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bele de jour
zgadzam się, tak zawzięcie bronisz koleżanki, że to pewnie bylas Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×