Roszczeniowe postawy kobiet w ciazy i matek!

"No nie bardzo cie rozumiem, bo raz piszesz że dziewczyna dostałą słusznie, a drugi raz że nie... " masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem?? PO raz ostatni: dziewczyna dostała słusznie. "Chjyba że to wybiórcze zdanie: moje dziecko może robić wszystko wszystkim, inni nie mająprawa nawet krzywo na nie spojrzec..." tego nigdzie nie napisałam. Napisałam za to, ze będę uczyć dziecko szacunku do innych ludzi. Będę tłumaczyć, rozmawiać i wychowywać. Tak jak robili to moi rodzice. Jednak gdy ktoś podniesie rękę na moje dziecko bądź moich bliskich zostanie zniszczony.

Z kontekstu wynika, że gdyby pojawiła się matka natrzaskanej matki, to mogłaby natrzaskać mamusi od dziecka w wózku:) Dobrze kombinuję, wredzioszku?

grhhhh - dokładnie :)

*natrzaskanej nastolatki, oczywiście. Za dużo tych matek w jednym zdaniu:)

No wiem że dosże dostałą słusznie, jak twoje dziecko też coś zrobi na diabła, to tez dostanie słusznie :)

"Ja też nie widzę w tym sprzeczności, ponieważ nie zakładam odgórnie, że uczucia muszą być racjonalne i logiczne" ufff już myślałam, ze nie potrafie przekazać moich myśli :)

"Z kontekstu wynika, że gdyby pojawiła się matka natrzaskanej matki, to mogłaby natrzaskać mamusi od dziecka w wózku Dobrze kombinuję, wredzioszku?" moim zadaniem tak, będzie miała prawo bronić swojego dziecka. Takie jest prawo natury.

A jak mi jakaś mamusia coś mi zrobi co nie bedzie mi się podobac to rozumiem,że będę mogła pobić jej dziecko? taka reakcja łańcuchowa? Lejemy najbliższych?

To dobrze zrozumiałam:) Wszystko się zgadza i żadnej w tym sprzeczności nie widzę.

'A jak mi jakaś mamusia coś mi zrobi co nie bedzie mi się podobac to rozumiem,że będę mogła pobić jej dziecko? " a dlaczego chcesz bić niewinną osobę :O? nigdzie nie pisałam o takiej logice działania.

A ja sie odniosę do tego przywileju o którym ktoś wspomniał: " na pewno nalezy sie pierwszenstwo w przychodni np do ginekologa " Nie wiem jak to jest w państwowych przychodniach, bo chodzę prywatnie, ale od kiedy to pierwszeństwo mają kobiety w ciąży? Pierwszeństwo ma ten kto jest pierwszy w kolejce Owszem, w poczekalni ustąpię miejsca siedzącego ciężarnej Chociaż ostatnio miałam taką sytuację, ze wchodzę do poczekalni, a tam wszystkie miejsca siedzące zajete, nawet zeby stanąć było mało, było duszno, zrobiło mi sie słabo :o (nie jestem w ciąży) Siedziały nie tylko kobiety w widocznej ciąży ale i te bez brzucha, stały też z brzuchami już a nikt im miejsca nie ustąpił Wyszłam na dwór, postałam, jak wróciłam to zwolniło się miejsce- usiadłam, później przychodziły kobiety także w widocznej ciąży- miejsca nie ustapiłam, choć było mi głupio, ale sama czułam się źle i nie ryzykowałam omdlenia

No bo przecież w takiej sytuacji zapominamy o kulturze i trzeba się lać. Najpierw by się biły matki, potem babcie na laski. Po co ze sobą rozmawiać? Najlepiej ze sobą nosić łopatę, przywalić raz a dobrze i będzie spokój. A potem człowiek się dziwi skad te wojny, skad to wszystko skoro nawet dla matki jedyną formą rozwiązania problemu jest przemoc ..

Widziałam miny tych matek- gdyby można zabic wzrokiem to padłabym w tej poczekalni :o Ale przykro mi, ja się naprawde źle czułam, pewnie gorzej niż niejedna w ciąży, to też powinny zrozumieć- nie tylko w ciąży można sie źle czuć :o

Myślę, że trochę mylisz dwie sprawy. Nigdzie nie napisałam, że to dobre rozwiązanie, bo uważam, że opisana sytuacja była uczeniem kultury chama przez chama i nic dobrego tam nie zaszło. Dodałabym nawet, że całą sytuacje sprowokowała matka, która naskoczyła na dziewczynę z psem, a zachowanie obu stron to kompletna porażka- matki nawet bardziej, bo rękoczyny są rzeczą szczególnie skandaliczną. Rozumiem mechanizm działania obu stron, i zrozumiałabym, też dlaczego potencjalna matka nastolatki natrzaskałaby matkę od dziecka w wózku. Rozumienie mechanizmów nie oznacza aprobowania ich.

Załozycielka tematu: napuszona, żądna zemsty małolata, z nienaiwscią do wszyskich ludzi. I okazuje się, ma wiele maśladoczyń, tak samo pustych i wrednych. Osoby, które zachowajają się po ludzku ( ustąpią miejsca potrzebującym ) tylko wtedy, gdy jest na to wyraźnie wskkazany przepis, bez przepisu, bez oznakowania miejsca, bez nakazu nie chcą być ani dobre, ani kulturalne, ani zwyczajnie ludzkie. "ustępuję tylko wtedy gdy usiądę ma miejscu dla matki z dzieckiem". To straszne. Co za czasow dożyliśmy? Ciekawe, czy gdybyś zobaczyła swoją matkę, gdy Ją obraża jakaś rozwydrzona małolata, co byś zrobiła? Ja proponuję, żebyś podeszła i też wydarła pysk - na swoją rodzicielkę - w końcu po co się plącze w tramwaju czy autobusie z siatką pełną żarcia - dla ciebie pczywiście.

fyuwf >> co bys zrobiła gdyby ktoś obcy pobił dotkliwie najbliższą sercu Ci osobę? Tak, ze ta wylądowałaby w szpitalu. Poszłabyś kulturalnie rozwiązać konflikt z oprawcą ? Czy może ( gdybyś miała fizycznie taką możliwość ) sama byś skrzywdziła oprawce?

jestem w 8 miesiacu i jest ciezko, ale nigdy przenigdy nie poprosilam kogos o ustapienie miejsca, w 5 miesiacu z widocznym brzuszkiem po nocnej zmianie musialam wracac do domu w zatloczonym pociagu, wtedy kazdy zamykal oczy albo ogladal widoki:D a mnie to walilo;) smiac mi sie tylko chcialo:) nie bylo mi na tyle ciezko zeby nie ustac tych 20 minut, ale uwierzcie nocna zmiana gdzie musisz obsluzyc 1000 klientow.. ( pracuje na lotnisku, odprawa, zeby nie bylo:D ) po dziennej zmianie czlowiek czuje sie jak wypluty..u nas w sklepie nie ma zadnych pryiorytetowych kolejek, a u lekarza kazdy ma swoje miejsce i czeka, nie rozumiem tego calego zamieszania w okol ciezarnych..jezeli tak ciezko jest wychodzic ciezarnej samej na zakupy to proponuje nie wychodzic w ogole, albo czekac na meza lub kolezanke z pomoca, i tyle, a co do autobusow..bez przesady , nie wierze ze ktos nie jest w stanie postac 20 min..co prawda ja i bez ciazy potrafilam zaslabnac ale od czego sa przystanki.. sa jeszcze inne opcje podrozowania, jak zrobienie prawa jazdy, taxi, maz, lub zmotoryzowane kolezanki,

Zgłosiłabym sprawę odpowiednim władzom. Co z tego że bym ja pobiła i sama za to odpowiadała? jak jesteś zwierzęciem, to się bij. Mozesz nawet się pogryść jeżeli ci to humor poprawi i uciszy zwierzęce popędy. Ja jestem człowiekiem która ma rozum i umie go użyć. Na szczescie tak samo mysli większość osób, rzadko można spotkac bezrozumne istoty które potrafią rozwiazywać problemy pięścią. Niedawno zginął mąż mojej przyjaciółki w Afganistanie, tylko dlatego że są na świecie ludzie którzy uważają że jedyną słuszną sprawiedliwością jest oko za oko, ząb za ząb.

'Niedawno zginął mąż mojej przyjaciółki w Afganistanie, tylko dlatego że są na świecie ludzie którzy uważają że jedyną słuszną sprawiedliwością jest oko za oko, ząb za ząb. " no akurat wojna w afganistanie jest z innych powodów. "jak jesteś zwierzęciem, to się bij. Mozesz nawet się pogryść jeżeli ci to humor poprawi i uciszy zwierzęce popędy. " no nawet nie potrafisz dyskutować na poziomie :O ja Ci w żadnej swojej wypowiedzi nie ubliżyłam a Ty mnie wyzywasz od zwierząt :O Sorry ale właśnie pokazałaś swój "poziom" i "klase". Jesteś ostatnią osobą aby się wypowiadać w kwesti kultury.

A kobiety w pierwszym trymestrze w ogóle nie mogą liczyć na zrozumienie i pomoc :) Jestem na początku 3 miesiąca, bardzo źle znoszę te pierwsze tygodnie, nie mam siły stać w miejscu więcej niż minutę ale nic jeszcze nie widać, więc w ogóle nie mam co liczyć, że ktoś ustąpi mi miejsca lub przepuści w kolejce. Ostatnio stałam po bilet na pociąg w bardzo długiej kolejce, czasu było już niedużo, denerwowałam się, że nie zdążę i oto tuż przed tym jak podeszłam do kasy wepchnęła się przede mnie pani, machając mi jakimś papierkiem przed nosem, twierdząc, że ma grupę inwalidzką i jest poza kolejką. I co miałam zrobić? Powiedzieć, że stoję tu już 20 minut, zaraz odjedzie mi pociąg i oomachać jej przed nosem swoim USG? Ja z kolei kilka dni temu czekając w kolecje w biurze obsługi klienta, przepuściłam panią, która była za mną i miała widoczny brzuszek. Nie zbawi mnie jedna osoba więcej a może za kilka miesięcy i mnie ktoś przepuści :)

Ale o jakiej kulturze mówisz? Dla ciebie jedynym słusznym wyjściem jest przemoc. Jeśli swoje dzieci tak samo wychowasz to później się nie dziw że pewnego dnia kogoś zabiją lub zniszczą - tak jak ty to mówisz, bo tylko tak umiesz rozwiązywać problemy. To nie jest ludzkie zachowanie, człowiek może się pochwalić tym czego nie mają zwierzeta - rozsądek.

fyuwf > nic nie zrozumiałaś co do Ciebie pisałam :O nie przeinaczaj moich słów.

to ja jestem w poczatkowej ciazy ostatnio jechalam autobusem i jak popatrzylam przez okno to mi sie tak zle zrobilo ze musialam patrzec w podloge :D gdybym wtedy stala to bym pewnie zemdlala choc ciaze przechodze bez zadnych obajow, bardzo dobrze ale jedank raz moze sie zdarzyc ze zrobi sie slabo i nie zgadzam sie z kobieta ktora twierdzi jesli ciezarna nie moze stac w kolejce badz w autobusie to niech nie wychodzi taaa jasne najlepiej zaszyj sie w domu Teraz ludzie coraz bardziej sa chamscy bez kultury az sie dziwie naprawde czasami sie dziwie :)

boze ale Ty jestes tempa :D normalnie zal..........

Problem w tym, ze ty co 5 minut masz inne zdanie... I dostosowujesz je wedle potrzeb a to zbyt powazne nie jest jak na kogoś kto uważa się za osobę dorosłą. Więc może w dalszym ciągu kręcić to sie zastanów czego ty chcesz i jak w końcu uważasz. Bo jesli ja mówię że jestem przeciwko biciu, tzn że we wszystkich przypadkach, a nie tylko takich które odpowiadają mi i sytuacji w której się znajduję.

bo jesli ja widze jakas starsza osobe to ustepuje miejsca, czy cos starszemu spadnie podniose ale teraz juz tego nie mozna oczekiwac od innych a tym bardziej dziesiejszej mlodziezy nie wiem moze ja zostalam innaczej wychowana ? dla mnie to oczywiste mi tez sie zdarzylo jak nie bylam w ciazy raz zaslabnac w autobusie , ot tak sobie poprosilam wtedy o zwolnienie miejsca mloda dziewczyne bo inaczej to bym padla jak mucha :(

fyuwf >> to jest Twoje zdanie, nie moja wina, że masz problem z czytaniem ze zrozumieniem :O

Oj chyba lepiej mieć problem z czytaniem niż problemy ze samym sobą, czyż nie? Wiesz coś o tym, prawda?

no tak , no tak wszyscy piszą o kobietach w zaawansowanej ciązy , ale nikt nie pisze o tych w pierwszym trymestrze Kobietom w zawazsnowanej ciązy jest ciezko i moga czuc sie zle , podobnie jak tym do 3 m-ca , bo przeciez czesto mają dokuczliwe objawy , zawroty głowy , omdlenia , sennosc , wymioty , złe samopoczucie , nie wspomne o tych z zagrazonymi ciązami Co by nie pisac , społeczenstwo jest chamskie , wszedzie panuje brak kultury lub wyłudzanie , oszukiwanie A najgorsze sa te paniusie , które nagadają sie , nawyzywają cięzarne i matki z dziecmi , a potem jak same w ciazy to nagle oczekują innego traktowania i szybko zapominaja co wczesniej mówiły i robiły Kazdy mysli o swojej duupie :-0

fyuwf >> zresztą o czym my rozmawiamy :O ja mam szacunek do innych nawet do Ciebie, osoby która wyzywa mnie od zwierzaków i przeinacza moje słowa. Ty obrończyni kultury i rozsądku ubliżasz mi tylko dlatego, że mam inne zdanie. Gdzie twój szacunek do drugiego człowieka? Kończe rozmowe, nie będe się zniżać do Twojego poziomu.