KOBIETY MIESZKAJĄCE ZE SWYM FACETEM PRZED ŚLUBEM SĄ :

MÓJ MĄŻ MA TAKIE SAME PRZEKONANIA I WARTOŚCI - DOBRALIŚMY SIĘ - DWIE WARTOŚCIOWE OSOBY

pogratulowac tego szczescia ktore doznaliscie:)Naprawde jestescie wybrani sposrod tysiecy,ba milionow!!!!Chcialabym byc taka jak ty choc przez jednen dzien.Co ja bym za to nie zrobila:)

MAMY SOBIE SWÓJ MAŁY ŚWIATEK I JESTEŚMY SZCZĘŚLIWI

to zyjcie sobie w tym malym swiatku i dajcie innym zyc. Wspolczuje tylko waszym dzieciom, bo one kiedys beda chcialy zamieszkac z partnerami na kocią łapę i co?? Wydziedziczysz je??

ME DZIECI ZOSTANĄ TAK WYCHOWANE ZE SIĘ NIE BĘDĄ KURWIC NA KOCIĄ ŁAPĘ

jedno jest pewne,ze beda miec bardzo ubogie i prostackie slownictwo a pierwsze slowo ktore wypowiedza bedzie KURWA:)

CIEKAWE JAK WASZE DZIECI IDĄ DO KOMUNI ? JAK MATKA Z OJCEM NA DZIKO ŻYJĄ

KAJANKA zgadzam się z tobą w 100%. Jeśli facet chce żeby kobieta z nim zamieszkała to niech się najpierw postara żeby kobieta się zgodziła... niech się oświadczy i zapragnie ślubu z nią... A jak kobiety sa tak głupie że odrazu lecą do pierwszego lepszego co ma mieszkanie to tak samo mogą mieszkac same i być bez kłopotów... martwić się tylko o siebie... Niech mężczyzna pokaże jak bardzo mu zalezy na kobiecie... KAJANKA ale jak widzisz jest coraz mniej takich szanujących się kobiet niestety...

CORAZ MNIEJ ? WCALE JUŻ TAKICH NIE MA - TWOJA WYPOWIEDZ JEST PIERWSZĄ NORMALNĄ - CZŁOWIEKA Z NORMALNYM MYŚLENIEM I POCZUCIEM DOBREGO SMAKU

PO CO SIĘ MA FACET STARAC SKORO TYLKO JEDNO SŁOWO WYSTARCZY I NA SKINIENIE PALCEM MA OTWÓR DO SEXU I DARMOWĄ KUCHTĘ

No dokładnie... mężczyzna ma co chce, ugotowane ma, wyprane ma, czysto ma, dupe ma... nic więcej do szczęście mu nie trzeba i po co ma sie starać... A gdzie kobiety wasz szacunek do samej siebie? Nie marzycie o pieknym pierścionku zaręczynowym, ślubie, tęsknotą za druga osoba jeśli jest się w związku... Jak już weźniecie z nim ślub to będziecie gotować, prać, sprzatać i być na każde skinienie jego... po co się tak spieszyć? jak facet nawet nie ma zamiaru zaproponowac ślubu, wesela czy nawet dac pierścionka... Kobiety gdzie wasz szacunek do samej siebie...

DOBRE KALI ? MOŻE TO JE ZASTANOWI ALE WĄTPIĘ

Powtarzam, nie każda kobieta chce ślubu, dzieci i musi gotować, prać i sprzątać, to są stereotypy. A czy to zgodne z wolą Boga to już niech on osądza:) a nie kościół i katolicy.

Wątpie... ale tego charakteru sie już nie zmieni... jak chcą żeby je tak mężczyzna traktował jak szmaty to już nie nasza wina... Kobieta szanująca się nigdy nie zgodzi się na takie coś tylko postawi sprawę jasno lub czeka na jego pierwszy krok... a jak się nie podoba to żegnaj:)

POTEM SIĘ POKŁÓCĄ I ROZSTAJĄ A TAKA KOBIETA TO TYLE WARTA CO STARE WYTARTE DZINSY ZE SZMATEXU

Kajanka->nie unoś się tak bo ci zwieracze puszczą:D

Noctua... kobieta która mówi że nie chce ślubu, dzieci i kochającego męża jest z mężczyzną który jej nie szanuje i wmawia jej takie coś bo nie chce wziąść z nią ślubu...heh jak wy potraficie im wierzyć w takie bzdury co faceci wam mówią i obiecują góry...

oczywiście cały czas masz na mysli siebie

Kajanka potem juz nie ma tego szczęścia co prosto po ślubie... bo wszystko juz mają... nie ma tych uczuć i cieszenia się z zawartego ślubu... dokładnie tylko kłótnie i rozstania potem zostają... Kobietki zastanówcie się nad sobą i nie dajcie zrobić z siebie ostatnich sz...

OFIARUJĄ CODZIEŃ SWYM KOCHANKOM DUPY I TALERZ ZUPY - TO ZA MIESZKANIE U NICH

Kwiat kaktusa pustynnego.. oczywiście że nie siebie bo ja bym tak nie postąpiła. Mam na myśli te kobiety które nie mają szacunku do siebie i mieszkają z swoim facetem przed ślubem... a jest ich ty bardzo duzo, widac po wypowiedziach i Ty nia jesteś... więc tylko mogę współczuć:)

Kali21 - bzdura, mój facet chce ślubu to ja zwlekam, bo nie jest mi to do niczego na razie potrzebne, jest mi dobrze tak jak jest.

Po prostu nie każda kobieta marzy o ślubie. To kolejne wkładanie kobiety w odpowiednie ramki społeczne.

Po prostu każdy ma inne zdanie... Więc spieranie się nic nie da;) Pozdrawiam wszystkie Kobietki i życze zmądrzenia popełnionych błędów...

I tu się zgadzam, niech każdy żyje jak chce:) byle czuć się dobrze.

DAJCIE GRATIS DZIURKĘ BEZ ŚLUBU HE HE - WYRUCHANE PUDŁA

Kajanka taki z ciebie katolik jak z koziej dupy trąba. 1. Katolik się tak nie wyraża. 2. Każdy chodź trochę znający Katechizm K.K. wie, że ocenianie innych nie jest rolą człowieka tylko Boga. 3. Wyzywanie innych kobiet takimi wulgaryzmami jakich tu użyłaś, też się do czynów grzesznych kwalifikuje. 4. Jeżeli dla ciebie ślub to przede wszystkim zabezpieczenie majątkowe, to z punktu widzenia wiary jest to ślub zawarty interesownie, a nie z miłości - a właśnie z czystej miłości zawarty być powinien. Nie wiem jak ty, ale ja jak brałam ślub to w przysiędze nie było nic o pieniądzach czi intercyzach. 5. Z tą pewnością odnośnie wychowania swoich dzieci, nie bądź taka pewna. Dzieci w swoim czasie przestają myśleć "rodzicami" a zaczynają sobą. Ja mimo iż zostałam wychowana w katolickiej rodzinie, szczególnie mama, to ze swoim mężem też mieszkałam pół roku przed ślubem, i mimo iż wiedziałam że mojej mamię się to nie podoba, to jest to na tyle wspaniała i mądra kobieta, że poza wyrażeniem swojego zdania nie ingerowała w to w żaden sposób. 6. Pamiętaj jednak przede wszystkim że zło lubi wracać do nadawcy - nie zdziw się, i przypomnij sobie te słowa, jak kiedyś ktoś powie o twojej córce że jest czyjąś darmową dupodajką. Nie życzę ci tego, ale dla utarcia nosa jednak mogło by ci się chodź raz to przytrafić.

wszysttkie kafeterianki to zakompleksione babska żyjące bez slubu - wynik powyższych waszych tekstów

daj se juz spokoj i wypierdalaj stad z tymi twoimi pojebanymi teoriami. jak masz takie szczesliwe zycie to po cholere zawracasz dupe tymi wypocinami. kazdy zyje tak jak chce i chuj ci do tego. zajmij sie swoim zyciem a nie cudzym. zyj sobie jak bog nakazal i daj spokoj innym. ja tez zyje z moja bez slubu i jestesmy szczesliwi. a w domu mamy rownouprawnienie. ja tez sprzatam piore gotuje itp. jestesmy szczesliwi uzupelniamy sie i jest dobrze zaden slub i papierek nie jest nam do tego potrzebny. po tych twoich komentarzach wyobrazam sobie to twoje szczesliwe zycie. pelne stereotypow i wogole dziadostwa. no i tak jak bog chce. czyli nuda nuda nuda

ale napisałeś "żyje ze swoją " - właśnie - z kim ? zabrakło ci określenia ? chyba nie z żoną ? a może chciaeś powiedzie " ze swoją kurwą "?