BIELSK PODLASKI -PRZYSZŁE MAMUSIE I OBECNE

Mnie to goni czas bo mam termin na luty ale narazie kupiłam tylko wózek i parę ubranek, ale skoro ma vat pujść do góry to muszę się spieszyć z łóżeczkiem w takim razie. A co do wózka to pytałam koleżanki to ona zaścieła tylko kocyk na spód wózka.

wzrost VAT z 22% na 23% i z 7% na 8% już sie dokonał od 01.01.2011, a więc m.in. wózki już podrożały o ten 1 pkt. %-wy, bo były obłożone 22%-YM VAT-em (stawki 7 i 22 % od 1 stycznia przestały obowiązywać, chyba że dotyczy to szczególnych sytuacji transakcji niezakończonych). Natomiast dla akcesoriów obłożonych do końca tamtego roku 7% VAT podwyżka stawki do 23% nastąpi od 01.02.2011, a to są: ubranka dla najmniejszych dzieciaczków do jakiegośtam rozmiaru (chyba 86 ubranka i buciki też do jakiegoś rozmiaru - dokładnie nie pamiętam), bo na ubranka dla większych dzieciątek i tak od kilku lat obowiązywał 22% VAT, smoczki i pieluszki. Także większość akcesoriów - wzrost z 22 na 23, więc bez przesady. A podwyżka czeka nas WSZYSTKIEGO, począwszy od chleba i wody a na trumnie skończywszy. Nawet jak coś ma zerową stawkę VAT, albo tym gorzej dla wytwórcy jest zwolnione z VATu, to i tak jako produkt finalny przez podwyżkę VAT pójdzie do góry wcześniej czy później. Czyli najbardziej odczujemy VAT na pieluchach :)

Dzięki za tak dogłębną i wyczerpującą informację marcica:) To co, kupujemy pieluchy?:) Ja mam termin na marzec, ale boję się żeby nie wyszło wcześniej, bo mama i babcia urodziły na 3 tygodnie przed terminem, więc chyba też już czas się zaopatrzać.

nie długo wybieram się na połówkowe ,dzwoniłam do swego lekarza i mi powiedział że może zrobić usg ,większość rzeczy umie zrobić wykryć . ale np . w Białymstoku robia lepiej chociaz też 30 % wad nie sa w stanie wykryć . no i nie wiem co robić . zaczęłam się denerwować już czy wy po połówkowym macie 100% pewność że zdrowe dziecko jest?

Ja nie robiłam tych badań co są między 10 a 14 tygodniem bo nie wiedziałam że są takie ważne, ale jakoś specjalnie się tym nie denerwuję, robiłam badania dopiero w 21 tygodniu i lekarz mi powiedział że prawidłowo się rozwija dziecko więc jakoś tym specjalnie się nie przejmuję bo wiem że wszystko będzie dobrze. Natomiast mam pytanie do dziewczyn które już rodziły u nas w bielsku, a mianowicie mi chodzi o to co się zostawia w szpitalu bo słyszałam że zostawia się w szpitalu wyprawkę, to prawda?? Co jeszcze się w szpitalu zostawia?? I co jest potrzebne do szpitala do porodu, a potem w domu dla dziecka?? Pomóżcie bo jestem zielona, a muszę pomału się szykować do szpitala bo niedługo mam termin.

tu masz link co do porodu trzeba mieć http://www.spzoz-bielsk.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=24%3Adlapacjentekoddzialu-ginekologicznegopolozniczo-noworodkowego&catid=7%3Avademecumpacjenta&Itemid=11&limitstart=4 a co trzeba zostawić w szpitalu o tez gdzieś czytałam , na jakiejś stronce

na jakim etapie ciązy wybiera się położną ?

Czy jeśli chrzestny jest żonaty to chrzestna też musi być mężatką, czy może być tak że chrzestny jest żonaty a chrzestna może być panienką? Bo słyszałąm że musi tak być że chrzestny jest kawalerem to chrzestna też musi być panienką. Napiszcie jak to jest i dla czego nie mogą być mieszani chrześni?

To chyba jakieś głupie przesądy z tymi chrzestnymi, ja tam nic takiego nie słyszałam. Jak am się czujecie w ciąży mamuśki?:) Ja jestem w 31 tygodniu i wczoraj miałam USG, nagraliśmy sobie na płytkę na pamiątkę, bo lekarz powiedział, że to ostatni dzwonek na takie nagranie - w sumie nie wiem dlaczego, bo jeszcze będzie USG wykonywał,ale w każdym razie już jest płytka., Nasza dziewucha waży już prawie 1800g, więc nie mało. Chciałam zapytać, czy Wasze pociechy mocno Was kopią, wiercą się itp? Bo moja jakaś dziwnie spokojna. Aż czasem się martwię, czy wszystko z nią OK. Owszem, rusza się, ale raczej subtelnie, jakby dużo spała...

Mi zostało jakieś 3 tygodnie do końca, ogólnie czuję się dobrze ale już ciężko chodzić, a co do dzidzi to też jest spokojna tylko jak coś wypiję zimnego to bardziej kopie się tak a tak to prawie w cale i też tak się zastanawiałam czy chodź naprawdę wszystko w pożądku. Super że masz płytkę bo mi niestety nie udało się nagrać bo raz nie chciała się pokazać a drugi raz to obrócił się pleckami i też nie udało się nagrać więc nie mam płyki, i zdjęć też nie mam prawie w cale bo kowalczykowa nie dała mi wcale, mam tylko jedno z usg główki z którego i tak prawie nic nie widać :( :(

Skoro masz tylko 3 tygodnie do końca, to czy jeszcze przybywasz na wadze? Bo podobno w 9 miesiącu już się nie tyje, bo tak dokucza zgaga i ogólna ciężkość bytu:) Aha, i jak tam z porodem? Siłami natury w Bielsku? Czy nastąpiły jakieś zmiany w decyzji? Ja niby do Arciszewskich na naturalny ale boję się że nie dotrwam do końca 37 tygodnia ciąży i mogę urodzić wcześniej, a wtedy moje pobożne życzenia wezmą w łeb. Aha, planuję się przejść na szkołę rodzenia w najbliższy wtorek, o ile będzie. Ktoś się wybiera?

to fajnie wam dziewczyny już na końcu jesteście :-) czekamy na wasze relacje z porodu , a najlepiej z bielskowego szpitala :-) coś tam ze znieczuleniem w nfz drgnęło -mam nadzieję że w bielsku będzie jak coś koło czerwca:-) kiedy wybiera się położną w bielsku? czy u nas w bielsku można kupić staniki do karmienia? jak tak to gdzie? są na rynku może?

ile kosztuje naturalny poród u arciszewskich?

Co do wagi niewiem bo nie ważyłam się od ostatniej wizyty, a co do zgagi to nie mam, i przez całą ciążę nie miałam problemów z tego typu jak zgaga czy mdłości :) gorzej jest z chodzeniem i spaniem gdyż w dzień ciężko chodzić ,nogi i ręce mam popuchnięte i z lewej strony w krzyżu boli :( a w nocy nie mogę spać na lewym boku bo pod łopatką mnie strasznie boli :( A co do porodu to będę jednak rodzić w bielsku bo nie mam innego wyjścia :( Co do położnej to z tego co wiem to na jaką się trafi taka będzie przy porodzie, bo to zależy od dyżuru położnych tak jak i od dyżuru lekarza. Stanik do karmienia ja kupywałam w textilu i to za 9 czy 10 zł więc nie drogo.

kalina a będziesz rodzić naturalnie czy cc? ja to słyszałam że warto zanieść na zmianę ciasto i kawę zawsze lepiej patrzą na ciebie ,a le nie wiem. a textil to sa używane rzeczy czy nowe?

co do chrzestnych to jakieś głupie zabobony. nie warto o tym myśleć.

Co do porodu u Arciszewskich to szczerze mówiąc sama jeszcze dokładnie nie wiem. Mój lekarz prowadzący tam pracuje, ale ja nie jestem pacjentka Arciszewskich, zatem dowiem się jak tam pojadę, a mam to uczynić dopiero ok. 36 tygodnia ciąży - wtedy zamiast wizyt u mojego lekarza w innym miejscu, mam go odwiedzić w ramach kliniki Arciszewskich, czyli tuż przed porodem. I wtedy on ma sprawić, że tam urodzę. A za ile... pewnie jak podają ok.1400zł poród naturalny, a 1900 cesarka jesli by sie naturalnie jakimś cudem nie udało.

Textil to są tam żeczy nowe i dosyć tanie, i ten textil jest na górze gdzie stokrotka, tam kupywałam wyprawkę dla maluszka i są tam czasmi promocje więc warto.

to już wiem gdzie to jest , i faktycznie widziałam tam spory sklep z dziecięcymi .muszę się wybrać bo też wyprawkę muszę kupić i dziecku i sobie jakieś koszule itp. kurcze takie pieniądze płacić żeby urodzić ,a rząd mówi że dzieci mało . nie dziwię się bo podstawowe jest to żeby po ludzku urodzić , ale chyba w Polsce się tak nie da:-(

Też bym chciała tyle nie płacić... Ale bardzo chcę po ludzku i uważam że jak mam mieć max. dwoje dzieci, to przeboleję te pieniądze, w końcu nie wydaję ich codziennie. Też wolałabym wydawać na coś innego niż na poród, ile bym dziecku rzeczy kupiła... Ale taka Polska właśnie. Ulg żadnych, marne becikowe to na wózek ledwie wystarczy

daisy a gdzie ty pracujesz?

Teraz jestem na zwolnieniu lekarskim akurat, a pracuje w marketingu w prywatnej firmie, nie bardzo chce na forum rzucać nazwami.Nie jestem milionerka, wrecz przeciwnie Rozowo nie jest...Ale akurat dziecko jest dla mnie jakims priorytetem

spoko nie musisz pisać nazwy. kurczę ja muszę na wiosnę 2012 znaleźć pracę

Wiesz , jesli data porodu bedzie zgodna z planem, to macierzynski skonczy mi sie z koncem lipca i tez bede czegos szukac...Bo nie bedzie jak wrocic tam gdzie pracuje teraz. Plany nam sie ostro pozmienialy przez dziecko.Strach sie bac co to bedzie

no fakt dziecko troszkę komplikuje ułożone w miarę życie. a w tym bielsku to chyba na kasę do spożywczaka iść najprościej i płacić manka :-)

Nie wiem co się tu da... Bez znajomości to i wykształcenie nic nie da. W Białym to spróbuję dopiero jak się tam sprowadzę, a to najwcześniej w 2 połowie 2012 więc generalnie sytuacja patowa...No nic, oby dzidzia była zdrowa, jakoś to być musi. Zresztą, mąż też niech się trochę martwi... :) Ale praca to przykry temat, lepiej teraz się nie stresować, a myśleć o dziecku i swoim spokoju wewnętrznym...Oby jak najdłużej nosić ciążę...

swedspan postawi bielsk na nogi :-) jakąś muzykę puszczałaś dla dziecka bo niby jak się spodoba jemu ,to mocniej się rusza:-) jakąś polecasz?

swedspan postawi bielsk na nogi :-) jakąś muzykę puszczałaś dla dziecka bo niby jak się spodoba jemu ,to mocniej się rusza:-) jakąś polecasz?

Zapraszam na topik http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4720066

Hej,Podlasie z tego co wiem to teraz niestety nie ma szkoły rodzenia. Jedna z położnych prowadzących jest w ciąży. Została tylko ta druga i ona niestety nie wyrabia sama. Ale zawsze można się przejść i zobaczyć czy coś się dzieje. Ja praktycznie co wtorek śmigam, ale drzwi zamkniete :/ A co do wyboru położnej, to chyba poród odbiera ta która akurat ma dyżur, czasami mogą być nawet dwie jak poród jest długi. Jedna skończy zmianę to druga przyjdzie. Chyba, że zdecydujesz sie na prywatną, ona już będzie z Tobą cały czas. W Bielsku chyba można wybrać prywatną położną, ale nie jestem pewna na 100%