Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Turbodymomenka

30 kg w dół!

Polecane posty

irqa.. mam nadzieję że nie pójdziemy pod skalpel... jednak 60 a 30 kg mniej to wielka różnica :) ja też kiedyś byłam na kopenhaskiej - schudłam na niej 5kg, ale potem rzuciłam się na jedzenie jak dzika :( no wiadomo jaki efekt był.... ja na razie jestem na diecie dukana, przeszłam pierwszą fazę i schudłam 2,5 kg od dziś zaczynam naprzemienną 5/5 trzymam za was wszystkie kciuki!!! za siebie również ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DYNKS
przylazam sie, może pisanie tu mnie bardziej zmotywuje. tyle co wazę teraz, to ostatnio ważyłam w 6 miesiącu ciąży, a moje dziecko ma prawie 4 lata. nie wiem co sie ze mna dzieje, bo stale tyję, a takich cyfr na wadze, to jak pisalam, dawno nie widziałam. ważę 85 kg mam 170 cm i za pół roku kończę 30 lat. mój cel to do tych okrągłych urodzin ważyć 60 kg. chydłam już wielokrotnie po 15 kg, a mój sukces to 20 kg po ciąży ( z 90 kg do 70kg) ale znów sie spasłam :( zaczynam od dziś, nie od jutra. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najważniejsze to wierzyć we własne siły ja postanowiłam że chce schudnać 2-3 kg miesięcznie najlepiej 2 i wiem że to będzie bardzo trudne bo kiedy chudnie się po 5 kg to efekty są szybciej widoczne i jest motywacja ale ja chce skupić się na tym jak bede wyglądała po tym odchudzaniu - i głównie chodzi mi tu o męża, nei chce miec jakiegoś flaka tylko chce miec jędrne ciało a o to trudno przy większym spadku wagi;/ mam nadzieję że taka wolniejsza utrata coś da - muszę spróbować inaczej się nie dowiem dziś robiłam krokiety z pieczarkami i serem mój mąż je uwielbia ja niestety tez ale skończyło się na jednym małym niestety na kolacje, ale kładę się późno spać bo moja córcia lubi buszować do północy więc mam czas to przetrawić i jeszcze pytanie do Doroty o ten balsam z avonu czy to ten miałas na myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Asiek tak to ten :) nie jestem dzisiaj szczególnie z siebie zadowolona bo niby z dietką ok ale poszłam spac po obiedzie bo już padałam na nos A pewnie znowu czeka mnie nocka bo malutka spała cały dzień :( Może macie jakieś pomysły na przestawienie niemowlaka chyba pory dnia jej się pomyliły Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiek malutka ma 18 dni ale to nie ja jestem mamą prowadzę pogotowie opiekuńcze i zajmuję się dzieciaczkami które z różnych względów nie mogą byc z swoimi rodzinami biologicznymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) widzę że więcej osób pisze popołudniami :( no trudno będziemy najwyżej się wymijały ;) Dziewczyny dokładnie ten żel z avonu o którym piszecie zamówiłam sobie, czekam na niego z niecierpliwością !!! Dziś na wadze 3 kg mniej :) ale jestem happy :) Dziś 12 dzień diety. jak tam u Was? DYNKS piszesz że już kilka razy ładnie chudłaś, tym razem też Ci się uda! Będziesz na jakiejś konkretnej diecie? czy mż ? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorota myślę że taki maluszek nie ma jeszcze wyrobionego rytmu i nie wie czy to dzień czy noc...moja mała dopiero koło 3 miesiąca zaczęła normalnie sypiać ( w miarę normalnie...) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też myślę że dzidziuś jest jeszcze zbyt mały i raczej nic z tym nie zrobisz, sam będzie musiał się przestawić a co do tego kremu z avonu to Dorota kiedy go stosujesz? rano czy wieczorem? a może rano i wieczorem? jak dla mnie on jest bardzo rzadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja stosuję rano i wieczorem ,nie przejmuj się że jest lekko lejący dzięki temu jest bardzo wydajny Już po śniadaniu teraz sprzątanie a malutka dzisiaj już lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a rano po wstaniu z łóżka robicie sobie piling na piersi czy od razu nakładacie krem po umyciu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Panie, możecie chudnąc te 10 kilo nawet miesięcznie ale bez wysiłku fizycznego wasze ciało będzie jak worek... niestety trzeba je ujędrniać balsamami i innymi żelami codziennie... wiem to po sobie... Poprostu tłuszcz się spali i skóra wróci do siebie jak będziemy wcierać te dziwne maski i balsamy... Jeżeli macie więcej kasy mogą nam pomóc także zabiegi ujędrniające ciało w gabinetach kosmetycznych a co do rozstępów to niestety tylko kosmetycznie można usunąć z tego co wiem... balsamy powodują że staja się jasne ale nie znikają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja robię piling wieczorem a rano tylko myję dzisiaj z dietą ok ale raczej nie pójdę na kijki bo okropna pogoda ogólnie też jakoś nienajlepiej się czuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Turobodymomenka
:)) Witaski. przepraszam, ze wczoraj nic nie naskrobałam. W pracy miałam taaaaki sajgon, ze jak przyszłam do domu to o 19:50 spałam już !!!!!!!! Dzis już trochę lepiej..... dietkowo :( nie wiem co się dzieje, nie potrafię zatrybić.😭 tak cholernie się z tym czuję, że szkoda gadać. A miało być tak pięknie. mam wrażenie, że moje 2 ja cieszy sie z tego, że mi nie idzie. Owszem dieta wprowadzona, ale jakoś tak nie tak.. nie wiem jak mam ubrać to dokładnie w słowa. Czasami chce mi się już ryczeć z własnej bezsilności. Ileż razy można zaczynać??? najchętniej to bym lodówkę wywaliła w ********, jedzenie z niej w *********. Dupa blada. Jestem na siebie zła. I to jak! Może nie powinnam tego pisać, ale co mam Wam ściemniać, że jest różowo i ze schudłam 5 kg jak stoję w miejscu.??? jak ja wam zazdroszczę wany, powera i motywacji!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Turbodymomenko nie martw się początki zawsze są trudne a i potem są takie dni że ciężko To że waga stoi to normalne organizm się broni przed utratą tłuszczyku no i zwalnia obroty stąd to złe samopoczucie Staraj trzymac się diety jeśli już nie możesz zjedz żelka albo kisiel możesz też podgryzac płatki najlepiej bez mleka trzymaj sie dasz rade a co Cie nie zabije to wzmocni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, tylko nie wiem co generuje we mnie takie negatywne podejście do diety? że nie ma na co czekać to wiem. jakoś z głową dogadać się nie mogę. Serce swoje rozum swoje logoka swoje, a żołądek....o...to juz zupełnie inna bajka. Musze sie zmobilizować. A że jesienna słota zagląda przez okno, to i może nastawienie nie takie? wiem, zawsze znajdzie się tysiąc powodów i wymówek. A "robić nie ma komu" :)) Może faktycznie mam gorsze dni i pora skończyć smęcić? ta.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pijesz czerwoną herbatę ? ona dodaje energii i pomaga spalac tłuszcz poza tym polecam ocet jabłowy w kapsułkach cidrex aha czerwone herbaty są dobre w biedronce seria jusy fit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila mloda mężatka
jak mam schudnac 30kg to jakas masakra mam 160cm a waze 92 kg nie moge na siebie patrzec moj maz tez chyba juz nie chce na mnie patrzec wszystko przez ciaze w ciazy przytyłam 36 kg schudłam 10kg ale nadal puchłam i puchłam nie wiem co mam zrobic probowałm wszystkiego tabletki prywatny trener oprocz kasy zostały mi nadal one kilogramy przed ciaza wazyłam 62 kg i tyle chce wazyc błagam pomózcie kamila co ja mam robic chce schudac 30 kilo pomozcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, kaśka33, teraz stosuje taką ala dietę montignaka, tzn rano jem węglowodanowe sniadania (płatki owsiane, makaron durum, chleb razowy własnego wypieku) i poję kawę, nastepne posiłki są już białkowe. ok 14 zjadam serek mozzarella i ok 17 jakieś mięso z warzywami. piję czewoną herbatę. moje pierwsze w życiu chudnięcie byo w ostatniej klasie liceum i wtedy schudłam 15 kg (z 80 kg do 65 kg) w 1,5 miesiąca na cambridge (w tym 3 tyg ścisłej diety), potem powtorzyłam to za kilka lat bo znow utyłam, ale trochę cambridge, troche kopenhaskiej. przed ślubem znów się dochudziłam, bo znów wróciłam do 80 kg, ale się zebrałam i udało mi sie w 3 miesiące na diecie 1200-1500 kcal i ćwiczeniach na orbitreku (conajmniej raz dziennie po 40 min), znów zrzucić 15 kg. a te ostatnie 20 kg po ciąży to najpierw z 4 na cambridge, potem na montignacku z 2 kg, potem miałam dużą motywację, bo szłam na plastykę brzucha i prawie nic nie jadłam, a już napewno po godzinie 18:00 nic a nic(nawet gryza) niczego i to własnie najwięcej mi dało. tak wiec o odchudzaniu wydaje mi sie, ze wiem wszystko. nie wiem tylko dlaczego ostatnio tak przytyłam! wcześniej nigdy nie przekraczałam osiemdziesiątki (procz ciąży). teraz od dwóch dni się trzymam, ale czuje się ciężko bo dziś zaczął mi się okres dorota1975, podziwiam cię za to czym sie zajmujesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila mloda mężatka
dziewczynki doradzcie pomozcie bardzo chetnie nawiaze z wami kontakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila mloda mężatka
odezwe sie jutro moze któras mi pomoże pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamila mloda mężatka po prostu pisz u nas, zagladaj, czytaj, razem raźniej. Na moim przykładzie widac, że łatwo nie jest, ale staram sie nie tracić nadzieji. mimo podłego dzis nastroju :)) trwam, staram się, i nie poddaje, jakkolwiek zostanie to odczytanie. tez mam dosyć swojego sadła....bo w biodrach jestem "chłopka małorolna".....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila mloda mężatka
nie wiem czy wiesz ale jak to boli jak maz juz na cibie nie patrzy takim wzrokiem czyje sie jak salceson ktorego on nienawidzi mam do siebie wstret i obrzydzenie jak długo to jeszcze potrfa pzreciez prze to moze rozleciec sie moj zwiazek? anie moge dopusic do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam szanowne panie :) DYNKS to ty weteranka w odchudzaniu ;) zawsze Ci się udawało i tym razem tak będzie! dlaczego teraz tyjesz? hmmm a może coś z hormonami?? ja wiem dlaczego ja tyłam....lodówka w kuchni się nie zamykała ...:( a jak stres dopadł...to już słów brak... Pisałaś że ćwiczyłaś na orbitreku , ja też mam "takie coś" ;) cholerka jakoś nie mogę się zmobilizować żeby ćwiczyć :( a jak już na niego wejdę do 10 min i wysiadkę robię...echhhh Kamila może zaczniej dietę dukana, wiele osób ładnie na niej chudnie, ja stosuje ją od 24 października, jak na razie schudłam 3kg. Mało ale i tak się cieszę :) a co do męża to musisz sprawę postawić jasno!!!! To Ty chodziłaś w ciąży, to Ty urodziłaś mu dziecko ( z pewnością się przy tym nacierpiałaś), to Ty teraz dzieckiem sie zajmujesz (tak przypuszczam ) więc On niech nie smęci i nie rzuca głupich spojrzeń, tylko niech zacznie Cię wspierać!!!! A Ty jeśli schudniesz to zrób to DLA SIEBIE!!!! Turbodymomenka Któraś z dziewczyn, nie pamiętam juz która , napisała że z dietą trzeba się zaprzyjaźnić, nie podchodzić do niej jak do wroga. To chyba prawda...jeśli wstajesz rano i rzuca Cię na samą myśl, że znowu musisz "to coś" jeść i myślisz tylko jak tu sie z tego wykręcić to coś nie tak...trzeba znaleść odpowiednią dietę dla siebie i nie myśleć jak ja się najem po jej zakończeniu...ja wiele razy tak myślałam i dlatego teraz wyglądam jak wyglądam....nic na siłę , trzeba spokojnie wszystko przemyśleć...jestem tu żeby Cię wspierać :) ale oczekuję też wsparcia od Ciebie :) wiem że będzie potrzebne...przerabiałam to nie raz... no to się pomądrzyłam o poranku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaśka33 ja właśnie podchodzę do mojej diety z przyjaźnią... nie traktuje jej jako zło konieczne... 3 dni pierwsze to koszmar... non stop głodna byłam... a dzisiaj mała odmiana i już jest ok a na śniadanie zjadłam tylko jogurt naturalny... nie jestem głodna w końcu :) wczoraj zrobiłam sobie interwały na rowerku i to chyba bardziej mi pomoże w 30 min niż jakieś 3 minuty... brzuszków 120 :) w sumie zależy mi tylko na pozbyciu się sadełka a to najgorsze cholerstwo jest... po 4 dniach jazdy na rowerku widzę tez poprawę jędrności skóry szczególnie na udach:) a i żeby ujedrnic się bardziej stosuje masaż prysznicem... na przemian ciepła woda i zimna a na koniec letnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olaskr wszyscy wokół mi mówią żebym oprócz diety zaczęła ćwiczyć bo efekty są dużo lepsze i skóra rzeczywiście lepiej wygląda :) MUSZĘ MUSZĘ się zmobilizować!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zaczęłam jeździć na rowerku stacjonarnym i tak ok godzinki dziennie myślicie że to cos pomoże? jeździ któraś z was? DYNKS a jak po tej plastyce brzucha dalo ci to coś? ile płaciłaś jeśli można spytać? KAMILA MŁODA MĘŻATKA nie martw się tak każda z nas ma ten sam problem mój mąż niby mówi że taka się mu podobam ale ja w to nie wierzę, nie wiem jak takie sadło może się komuś podobać, i jak widze gdzieś jakieś laski to jest mi bardzo przykro, ale wiem że sama jestem sobei winna bo to ja się tak zaniedbałam, i jeszcze jedno schudnąc warto tylko dla siebie nie rób tego dla kogoś tylko dla siebie pomyśl że jesteś na tyle silna i pokażesz to wszystkim, a jak masz chwile slabości to pomyśl jak wszyscy bedą prawili ci komplementy jak zobaczą choć niewielka różnice w twoim wyglądzie, mnie to też dużo dało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, ale slaby tu ruch. Plastyka brzucha to była najlepsza decyzja w moim życiu, jak chcesz to mogę Ci wysłac fotki przed i po. Moja dieta super, zawziełam się. dzis mimo okresu i wazenia wieczorem (teraz) waże 83,4 kg i duzo lepsze samopoczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×